Co Bailey's na język przyniesie czyli intelektualne szermierki słowne przy kawie

[szperrr]

Bo kotom wszystko wolno Dlatego sa kotami.
Jak mnie ktos sparafrazuje wstawiajac faceta zamiast kota, udusze telepatycznie

Wiola, tak z 30% jest o moim, ja tez nie jestem niewinna, wiec... chyba powinnam dac mu spokoj na chwile Bo podobno czepiam sie ostatnio, a biedak dwoi sie i troi.

bea, tez go mam od niedwna i... juz nie pamietam jak zablokowalam moj TZ tez go ma, zapytac?

Kofcia, plaszczyk sam w sobie fajny, ale moim zdaniem tylko dla wysokich... wiesz, kazdy ma swoje odchyly

ps. pierwsza na drugiej stronie

[Kofika13]

Napisane przez Bakteryika

Podroz minela ok! Ale mnie rozlozylo (po raz kolejny) Adas wciaz na antybiotyku i do tego chyba ma lekka anemie takze latam po lekarzach

hej
Wazne, ze dolecieliscie szczesliwie! Teraz powrotu do zdrowia zycze i milych chwil spedzonych w kraju

Koficzku - plaszczyk bomba, tylko ta czarna dziura na twojej buzce mi sie nie podoba

dzieki - a facjaty juz nie ma co pokazywac

Napisane przez Vonnie

Witam wszystkich po Swietach. U mnie bylo duzo picia, jedzenia i nudy, a prezenty... sama sobie kupilam torebke

swieta swieta i po swietach .....
ja wlasnie choinke rozebralam

Napisane przez beafrance

Pierscionek co prawda pojechal do zwiekszania ale fote mam na aparacie, wrzuce wieczorkiem.

mam nowy telefonik (samsung galaxy S) i nie wiem jak sie blokuje klawiature Dobrze, ze w robocie luz - bede sie caly dzien bawic

oraz znalazlam dzis na chodniku 2 dychy

nie za duzo tego szczescia?

***
plany na sylwestra jakies?

my chyba do pubu ... ale serio to nie mam ochoty nigdzie wychodzic!
całkiem fajny rok a konczy sie ... tak sobie

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez szperrr

Kofcia, plaszczyk sam w sobie fajny, ale moim zdaniem tylko dla wysokich... wiesz, kazdy ma swoje odchyly

dlatego mam zamiar nosic go do bardzo wysokich obcasów

ps. pierwsza na drugiej stronie

chyba cos ci sie pomylilo to juz 4 strona

[little_ola]

Napisane przez kofika13

Swieta swieta i po swietach .....
Ja wlasnie choinke rozebralam


jakoś wcześnie


***
plany na sylwestra jakies?

po raz pierwszy od 6 lat wychodzimy
Korzystając z domowej niańki() idziemy do znajomych na imprezę w stylu lat 80-tych:d

my chyba do pubu ... Ale serio to nie mam ochoty nigdzie wychodzic!
Całkiem fajny rok a konczy sie ... Tak sobie

ej, co jest?



chyba cos ci sie pomylilo to juz 4 strona

2!!!!


Kaaaawwwyyyyyy!!!!

[beafrance]

Napisane przez szperrr

Jak mnie ktos sparafrazuje wstawiajac faceta zamiast kota, udusze telepatycznie

bea, tez go mam od niedwna i... juz nie pamietam jak zablokowalam moj TZ tez go ma, zapytac?

odkrylam ze blokuje sie sam po 30sek.
udalo mi sie zaladowac fb ale nie wiem jak przeglada sie stronki www

Napisane przez Kofika13

nie za duzo tego szczescia?

***
plany na sylwestra jakies?

my chyba do pubu ... ale serio to nie mam ochoty nigdzie wychodzic!
całkiem fajny rok a konczy sie ... tak sobie

szczescia nigdy nie za duzo!

my nigdzie
potanczylabym...ale te londynskie kluby.... bylam kilka razy gdzies na Shoreditch ... eee nie mam ochoty ogladac zacpanych ludzi .
A moze znacie fajne miejsce w Londku gdzie mozna potanczyc ?
o! raz bylam w klubie na leicester square ...boszsz jaka muzyka - Britney Spiers i spolka, masakra

[Kofika13]

Napisane przez little_ola

2!!!!


Kaaaawwwyyyyyy!!!!

a wlasnie ze 4!

kawyyy juz sie robi

choinka zaczela obumierac i tak jak by omdlala
nie wiem dlaczego bo taka sama u mojej kolezanki wyglada jak w dniu zakupu!
chyba u mnie za ciepło

a co sie dzieje???
tata to raz ...
i ludzie... to dwa

[peorth]

kofi, dopiero 2

bakti - zdrówka dla Ciebie i Adasia.


ja też dziś na kawie funkcjonuję, poza tym obmyślam plan powrotu do pracy, przeprowadzki, remontu, podróży do pl, odstawiania Julki od piersi - żeby to jakoś w czasie rozłożyć, przydałoby mi się jakieś 6 miesięcy od teraz do kwietnia!!!

poza tym czekam na deliverkę z New Looka

[szperrr]

zaprosilam mnostwo ludzi na jutro, w domu syf, zero pomyslow na jutrzejsze menu, dzieciaki zajmuja pol pokoju juz, mam ochote ich wyslac na dlugi spacer..... do Londynu i z powrotem?

[Kofika13]

Napisane przez peorth

kofi, dopiero 2

ja nie wiem o czym w do mnie gadacie

Napisane przez peorth

ja też dziś na kawie funkcjonuję, poza tym obmyślam plan powrotu do pracy, przeprowadzki, remontu, podróży do pl, odstawiania Julki od piersi - żeby to jakoś w czasie rozłożyć, przydałoby mi się jakieś 6 miesięcy od teraz do kwietnia!!!

powodzenia

Napisane przez szperrr

zaprosilam mnostwo ludzi na jutro, w domu syf, zero pomyslow na jutrzejsze menu, dzieciaki zajmuja pol pokoju juz, mam ochote ich wyslac na dlugi spacer..... do Londynu i z powrotem?

hihiihihihihihi albo do mnie
ja dzis musze skonczyc swoje prasowanie
a potem mozeeeeeeeeeeeeeee jakies wieczorne gotowanko z tz i przy filmie

[***luna]

Bea gratulacje. A co do telefonu to instrukcja obsługi
Bakti zdrowka i udanego pobytu.
kofi u mnie Sylwester wiadomo:
Martini czy baileys przed kompem pisząc i czytając- znaczy bez zmian

Podczytuje z telefonu i normalnie szoku dostałam jak zobaczyłam twój załącznik. Jakoś mi die wydawało, że to test z dwoma kreską a nie screen z dwoma stronami.....
To chyba nasz inne ustawienia. U mnie tez strona 2 była....

[szperrr]

kofi

[wiolqn]

kofika jak zwykle na opak

ja pieke pierniczka na jutro o tego zrobilam na wigilie i wyszedl genialny. jedlismy sobei na cieplo z lodami. Sylwester ze znajomymi, my z Juniorem oni w ciazy wiec pewnie padniemy jeszcze przed polnoca. Chlopaki maja isc wczesniej na mecz Chelsea z Aston villa to my sobie

czasem jak czytam te nasze posty to przypominaja mi sie czytanki z podstawowki co to slowa zastapione obrazkami byly

[olka_222]

pociesze was u mnie nadal strona 1

ehhh święta, święta i po świętach....

lubię odwiedzinki bliskich, ale ciężko mi się po nich pozbierać

[Kofika13]

Napisane przez wiolqn

kofika jak zwykle na opak

pffffffffffffffffffffffff ffffffffff nieprawda bo mam inne ustawienia

Napisane przez olka_222

pociesze was u mnie nadal strona 1

ehhh święta, święta i po świętach....

lubię odwiedzinki bliskich, ale ciężko mi się po nich pozbierać

olka glowa do gory

[little_ola]

bry!

mam pytanie odnośnie ubrań:
czy stosujecie zasadę "one in - one out"?
mi jest ciężko rozstać się z ubraniami i w szafie wisi wiele rzeczy, które już są za małe (bo mam nadzieję, że jeszcze kiedyś je założę)
dużo łatwiej jest mi uporządkować szafy dzieci

[beafrance]

Napisane przez ***luna

Bea gratulacje. A co do telefonu to instrukcja obsługi
Bakti zdrowka i udanego pobytu.
kofi u mnie Sylwester wiadomo:
Martini czy baileys przed kompem pisząc i czytając- znaczy bez zmian

o nie nie kochana, jak czytam instrukcje pod koniec pierwszej strony dostaje szalu

Napisane przez wiolqn

ja pieke pierniczka na jutro o tego zrobilam na wigilie i wyszedl genialny. jedlismy sobei na cieplo z lodami. Sylwester ze znajomymi, my z Juniorem oni w ciazy wiec pewnie padniemy jeszcze przed polnoca. Chlopaki maja isc wczesniej na mecz Chelsea z Aston villa to my sobie

czasem jak czytam te nasze posty to przypominaja mi sie czytanki z podstawowki co to slowa zastapione obrazkami byly

tez go robilam ! i dzisiaj tez mam zamiar go upiec, swietny piernik

Napisane przez little_ola

bry!

mam pytanie odnośnie ubrań:
czy stosujecie zasadę "one in - one out"?
mi jest ciężko rozstać się z ubraniami i w szafie wisi wiele rzeczy, które już są za małe (bo mam nadzieję, że jeszcze kiedyś je założę)
dużo łatwiej jest mi uporządkować szafy dzieci

nie. Jakis czas temu wywalilam chyba 50 rzeczy.
Ulzylo mi! po co to trzymac? polecam Ci tego bloga

[Kofika13]

Najlepszego w Nowym Roku

Idum spać

[little_ola]

Szczęśliwego Nowego Roku!!!

czekam na moją jajecznicę

[Kofika13]

Napisane przez little_ola

Szczęśliwego Nowego Roku!!!

czekam na moją jajecznicę

Ja wstałam, zjadłam i chyba ide spowrotem do łóżka

[***luna]

Szczesliwego

I smacznego

[olka_222]

U mnie ogórkowa na kaca którego nie mam pomyślności w nowym roku

[beafrance]

Szczesliwego Nowego Roku!
jeszcze w pidzamie

[Kofika13]

Napisane przez szperrr

podczytywalam sobie Wysokie Obcasy na raty, dotarlam do zdania, ktore chyba zywcem z podswiadomosci mego TZta wyjeli!!
"Ja tak funkcjonuję, że jak nie ma przymusu, to nie robię rzeczy, których nie lubię albo nie mam nawyku robić."

z http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...as=3&startsz=x

wlasnie teraz przeczytalam ten artykul :/

myślalam, ze takich głupich związków juz nie ma
ale to jest oczywiscie durne myslenie, gdyz zawsze znajdzie sie gdzies taki .... "typ"
lub taka kobita co to woili byc posluszna cierpietnica lub przynieswyniespozamiataj!

serce sie kroi gdy sie takie rzeczy czyta
przykre, ze to prawda :/

[olka_222]

Z ciekawości przeczytałam art... Żenada, jakiś płytki ten facet...

Zupełnie zapomniałam o obcasach, fajne artykuly tam są, zasubskrybowano

Bae gdzie ten pierscionekj?

***

Dziewczyny czy zapraszałyście w jakiś oficjalny sposob kolezanki z pracy na ślub? Jak to tutaj wyglada? Powinnam dac im powiadomienia, zaproszenia czy cs w tym stylu? Dodam że nie spotykamy sie poza praca (no moze jakies grupowe wyjsciem na pizze raz na 3-5 miesiecy) ale z niektórymi calkiem fajnie sie rozmawia. Wiem ze nikt raczej do PL nie przyjedzie ale nie postapie niegrzecznie jak nie zaprosze???

[***luna]

Napisane przez olka_222

Z ciekawości przeczytałam art... Żenada, jakiś płytki ten facet...

Zupełnie zapomniałam o obcasach, fajne artykuly tam są, zasubskrybowano

Bae gdzie ten pierscionekj?

***

Dziewczyny czy zapraszałyście w jakiś oficjalny sposob kolezanki z pracy na ślub? Jak to tutaj wyglada? Powinnam dac im powiadomienia, zaproszenia czy cs w tym stylu? Dodam że nie spotykamy sie poza praca (no moze jakies grupowe wyjsciem na pizze raz na 3-5 miesiecy) ale z niektórymi calkiem fajnie sie rozmawia. Wiem ze nikt raczej do PL nie przyjedzie ale nie postapie niegrzecznie jak nie zaprosze???

Ola ja nie zapraszałam. Akurat odeszłam z pracy
Tutaj koleżanka Brytyjka brała ślub zaprosiła wszystkich z biura tj. nie na samą uroczystość, ale na wieczorne przyjęcie.

Myślę, że nikt by siedo Polski nie wybrał. Zamiast zaproszeń zaprosiłabymje na jakąs mała celebrację po powrocie: kawa, ciasto czy co tam byś chciała. ( w zależnosci od podejscia i zażyłości z kolezankami).

[wiolqn]

ciekawy blog. i mi by sie taka czystka w szafie przydala i zapewne zrobie to przy rozpakowywaniu pudel w Polsce. mam za duzo

[Kofika13]

Ola
z moich doswiadczen wynika, ze tutaj nie ma obowiazku nie tylko zapraszania ale nawet powiadamiania o tym, ze sie bierze slub!
Tutejsze panny mlode sa tak podekscytowane tym faktem, ze juz od ustalenia daty slubu "caly swiat o tym wie"
Zatem, wiadomo, ze dostana jakis prezent czy zorganizuja jakas "kawke" w pracy nawet jesli nie zaprosza ludzi na wesele.

Wszystko tez zalezy od tego jak duze sie przyjecie organizuje, a wiadomo, ze taka impreza kosztuje tutaj sporo ....

Jesli juz zapraszac to tylko osoby z ktorymi sie "przyjaznisz" ktore znasz "po pracy"
Inaczej nie widze sensu w dawaniu zaproszen.

Ja zaprosilam swoich Managerow Byli tym faktem bardzo podekscytowani i non stop gadali o tym, ze juz sie nie moga doczekac ... dopoki nie powiedzielismy im, ze po slubie nie wracamy do nich do pracy ....
Obrazili sie i nie przylecieli :/

Dla mnie sprawa jest prosta - jak masz dobry kontakt zaprasza
Jak nie - nie mowisz nic... przynosisz jakies ciasto angielskie po slubie i z glowy

***

matko, znowu wstalam dzis po 12ej
wczoraj ogladalismy film do pozna ....
mialam isc z kolezanka do kina ale ona zmienila zdanie, wiec pozostaje mi jedyne przygotowac sie psychicznie na jutrzejszy powrot do pracy
pocieszajaca rzecza jest fakt, ze za 6tygodni znowu wolne

[anka!]

Ola ja nie zaprosilam nikogo choc wszyscy wiedzieli ze lece do Pl zeby wziac slub. Nawet dostalam prezent slubny od firmy
Zastanawialam sie nad tym czy nie zaprosic osob z ktorymi siedzialam w tym samym biurze (szef i jeszcze taka jedna babka), ale stwierdzilam, ze nie sa mi na tyle "bliscy" zeby ich zapraszac.

Zgadzam sie z Kofika zapraszac tylko jesli masz tam jakies bliskie Ci osoby ktore chcaialabys zaprosic


Dziewczyny czy ktoras z Was oddawala rzeczy do Nexta kupione online w Next Directory? Jak to jest ze zwrotem pieniedzy?
Kupilam buty na wyprzedazy ale sa za male i dzisiaj sie dowiedzialam ze na oddanie mam 8 dni (!), niby posiadacze konta w nexcie maja zwroty za darmo, ale jesli chce zamowic kuriera zeby mi to odebral, to place, jesli chce wyslac poczta, to musze dzwonic, czekac na jakas naklejke i potem dpoiero moge wyslac. Jak oddam do sklepu to znowu oni nie przelewaja mi pieniedzy z powrotem na konto w banku tylko mam kredyt na swoim koncie w nexcie juz sie pogubilam. Jak to jest czy ktos wie?

[olka_222]

Dzieki dziewczyny za pomoc w sumie takich fajnych dziewczyn u mnie w biurze jest co najwyzej 3, ale tak naprawde tylko jedna z nich zawsze sie pyta czy wszystko jest OK, jest mila i interesuje sie moim zyciem reszta to 45-55 latki, miłe i uprzejme ale nie ten wiek i nie te problemy ( po pijanemu na christmas party ta fajna babeczka potwierdziła moje odczucia ze reszta pan jest starsza nad swoj wiek czyli nie tylko ja miałam takie wrazenie

czy reszta wie ze wychodze za maz????jest zorientowana ale nie wie dokladnie co i jak i kiedy, nie naleze do tych panien mlodych ktore w kolko o sobie mowia

Ania jak oddasz rzeczy do sklepu to powinni ci zwrocic pieniadze na konto kredytowe w nextcie, czyli tak jakby anulowali platnosc. Ja polecam ta forme, nigdy nie mialam z nimi problemow

[anka!]

Napisane przez olka_222

Ania jak oddasz rzeczy do sklepu to powinni ci zwrocic pieniadze na konto kredytowe w nextcie, czyli tak jakby anulowali platnosc. Ja polecam ta forme, nigdy nie mialam z nimi problemow

Dzieki
No tak przeciez ja jeszcze za to nie zaplacilam, wiec po prostu nie zaplace
Myslalam, ze ten kredyt bede mogla tylko wykorzystac na inne zakupy w nexcie

[Kofika13]

A tak mi sie przypomnialo ze Lola zadala tu pytanie co robimy z rzeczami ktore sa juz na nas "za male" albo juz poprostu w nich nie chodzimy .....

Ja zrobilam "czystke" w wakacje, chcialam sprzedac cos na ebay ale do tej pory nie zabralam sie za to :/

trzymalam te rzeczy za długo ... ale niestety twoje cialo zmienia sie czy tego chcesz czy nie...
wiem jednak, ze nie pozbede sie jeansow w ktorych kiedys czulam sie wygladalam "super"
i jednego czarnego topu ktory lezy dobrze jedynie na plaskim brzuszku !!!

ech.....

***

wlasnie ogladnelismy film o dotychczasowym zyciu JK Rowling
ciekawe ...ciekawe
chociaz z harrym nie lubie ani troche