Ciąża/Bobasek po tabletkach antykoncepcyjnych

[nennka28]

Tabletki brałam przez 4 lata - nieprzerwanie. ale tak się źle czułam w ostatnim czasie, że przerwałam nie kończąc nawet opakowania. Postanowiliśmy z mężem, że staramy się o Dzidziusia w końcu ludziom to zajmuje niekiedy kilka miesięcy czy lat. W listopadzie odstawiłam tabletki, w grudniu w sylwestra stało się jasne, że będziemy mieć upragnionego bobaska miałam schizy, że po tabletakch to będzie coś nie tak, że Dzidziusiowi mogłam zaszkodzić - NIC bardziej mylnego. Moja gin mnie uspokoiła i miała rację! Mamy śliczną i zdrową córeczkę.

[Monika_uk]

Napisane przez nennka28

Tabletki brałam przez 4 lata - nieprzerwanie. ale tak się źle czułam w ostatnim czasie, że przerwałam nie kończąc nawet opakowania. Postanowiliśmy z mężem, że staramy się o Dzidziusia w końcu ludziom to zajmuje niekiedy kilka miesięcy czy lat. W listopadzie odstawiłam tabletki, w grudniu w sylwestra stało się jasne, że będziemy mieć upragnionego bobaska miałam schizy, że po tabletakch to będzie coś nie tak, że Dzidziusiowi mogłam zaszkodzić - NIC bardziej mylnego. Moja gin mnie uspokoiła i miała rację! Mamy śliczną i zdrową córeczkę.

Tylko pozazdrościć ja też brałam długi czas. Przerwalam rownież nie kończąc opakowania bo za dobrze się nie czułam Chciałabym mieć takie szczescie jak ty Ale zobaczymy jak to będzieTrzymaj kciuki Jeszcze raz gratuluje

[Martarynka]

Witam, ja brałam tabletki ponad 5 lat (Microgynon), także z dosyć duża dawką hormonów. Lekarka zaleciła mi odczekać dwa miesiace po odstawieniu i w tym czasie zacząć brać kwas foliowy. Udało mi sie zajść w 3 cyklu starań, jestem w 6tc, dodam, że w tym wlaśnie cyklu od pierwszego dnia cyklu do 11 dnia cyklu wspomagałam się wiesiołkiem. Zyczę Wam szybkiego zafasolkowania.

[Monika_uk]

Napisane przez Martarynka

Witam, ja brałam tabletki ponad 5 lat (Microgynon), także z dosyć duża dawką hormonów. Lekarka zaleciła mi odczekać dwa miesiace po odstawieniu i w tym czasie zacząć brać kwas foliowy. Udało mi sie zajść w 3 cyklu starań, jestem w 6tc, dodam, że w tym wlaśnie cyklu od pierwszego dnia cyklu do 11 dnia cyklu wspomagałam się wiesiołkiem. Zyczę Wam szybkiego zafasolkowania.

GratulujeJa Microgynon bralam tylko 2 tygodnie bo zle sie czułam po nich.Ogolnie brałam inne tabletki ok 6/7lat. Trzymajjjjj kciukii

[Promykas]

Ja brałam pigułki przez 7 miesięcy , chciałam odczekać ze dwa cykle przed staraniami , ale zapomniałam się jak doszło co do czego to na luzie jak zawsze, dopiero po usiadłam i mówię z oczami jak spodki: Dziubek zrobiliśmy to bez zabezpieczenia No i starania wyszły nam wcześniej dobrze, że kwas foliowy zaczęłam łykac dużo wcześniej , no i czekam na @ za tydzień i chyba jednak przyjdzie bo nic nie czuję nic a nic nawet PMS nie mam No a dzidzię chcemy już baaaaardzo

[Monika_uk]

Napisane przez Promykas

Ja brałam pigułki przez 7 miesięcy , chciałam odczekać ze dwa cykle przed staraniami , ale zapomniałam się jak doszło co do czego to na luzie jak zawsze, dopiero po usiadłam i mówię z oczami jak spodki: Dziubek zrobiliśmy to bez zabezpieczenia No i starania wyszły nam wcześniej dobrze, że kwas foliowy zaczęłam łykac dużo wcześniej , no i czekam na @ za tydzień i chyba jednak przyjdzie bo nic nie czuję nic a nic nawet PMS nie mam No a dzidzię chcemy już baaaaardzo

Koniecznie daj znac Trzymam kciuki

[Promykas]

Napisane przez Monika_uk

Koniecznie daj znac Trzymam kciuki

Pewnie, że dam znać póki co nie czuję niczego z wyczytanych objawów ciąży,więc spodziewam się @ , no, ale to dopiero pierwsze podejście było

[Monika_uk]

Napisane przez Promykas

Pewnie, że dam znać póki co nie czuję niczego z wyczytanych objawów ciąży,więc spodziewam się @ , no, ale to dopiero pierwsze podejście było

No wiesz czasami zdarza sie za pierwszym podejsciem No sama jestem ciekawa jak to będzie u Ciebie. My też dopiero zaczeliśmy ale mam nadzieje ze uda się jak najwcześniej Czekam na info

[Promykas]

Napisane przez Monika_uk

No wiesz czasami zdarza sie za pierwszym podejsciem No sama jestem ciekawa jak to będzie u Ciebie. My też dopiero zaczeliśmy ale mam nadzieje ze uda się jak najwcześniej Czekam na info

Trzymam mocno kciuki i za Ciebie , oby nam się udało jak najwcześniej i fasolki pojawią się niebawem pod naszym sercem
Który dzień cyklu masz? U mnie dziś 24dc i mam coraz większe objawy @ , pobolewający brzuch i krzyż, zero śluzu , sucho jak zawsze przed @
piersi mnie nie bolą i uczucie, że się nie udało . No nic nie ma @ jest nadzieja

[Monika_uk]

Napisane przez Promykas

Trzymam mocno kciuki i za Ciebie , oby nam się udało jak najwcześniej i fasolki pojawią się niebawem pod naszym sercem
Który dzień cyklu masz? U mnie dziś 24dc i mam coraz większe objawy @ , pobolewający brzuch i krzyż, zero śluzu , sucho jak zawsze przed @
piersi mnie nie bolą i uczucie, że się nie udało . No nic nie ma @ jest nadzieja

Pewnie kochana póki nie masz @ to jest dobrze A ja mam 18dc.Wiesz na dobrą sprawe każdy ma inne objawy jakby była fasolka, więc to że masz uczucie że się nie udało- to nie znaczy że tak jest. Oby była inaczej Obyś napisała że się udało Zobaczysz jak jednej z Nas się uda to drugiej też Ale póki co jak nie masz @ to trzymam kciuki że będzie fasoleczka:ju pi:

[Promykas]

Napisane przez Monika_uk

Pewnie kochana póki nie masz @ to jest dobrze A ja mam 18dc.Wiesz na dobrą sprawe każdy ma inne objawy jakby była fasolka, więc to że masz uczucie że się nie udało- to nie znaczy że tak jest. Oby była inaczej Obyś napisała że się udało Zobaczysz jak jednej z Nas się uda to drugiej też Ale póki co jak nie masz @ to trzymam kciuki że będzie fasoleczka:ju pi:

Wiesz kiedyś myślałam, że to taka łatwa sprawa z zafasolkowaniem że tak jeden miesiąc i już hehe a tu klops, najpierw zabezpieczamy się i żyjemy w stresie, żeby dzidzi nie było a potem robimy wszystko, żeby była i żyjemy w stresie czekając ,takie to śmieszne trochę
No to czekamy razem na to, żeby @ nie przyszła , jakby co to tfu tfu odpukać ! to do mnie pierwsza przylezie

[Monika_uk]

Napisane przez Promykas

Wiesz kiedyś myślałam, że to taka łatwa sprawa z zafasolkowaniem że tak jeden miesiąc i już hehe a tu klops, najpierw zabezpieczamy się i żyjemy w stresie, żeby dzidzi nie było a potem robimy wszystko, żeby była i żyjemy w stresie czekając ,takie to śmieszne trochę
No to czekamy razem na to, żeby @ nie przyszła , jakby co to tfu tfu odpukać ! to do mnie pierwsza przylezie

A kiedy sie spodziewasz ? No z tym to sie z Toba zgadzam, tez myslalam ze to latwe jest, a tu okazuje się że to nic prostego

[Promykas]

Napisane przez Monika_uk

A kiedy sie spodziewasz ? No z tym to sie z Toba zgadzam, tez myslalam ze to latwe jest, a tu okazuje się że to nic prostego

Ale uda nam się
Ja przed pigułkami miałam cykle zawsze 30-31 dniowe , od wczoraj boli mnie podbrzusze i krzyż jak na @ i nie wiem właśnie czy teraz organizm jeszcze przypadkiem nie czuje się jak na sztucznych hormonach i @ może wcześniej przylezie? A czytałam, że wiele kobiet zachodzi od razu po odstawieniu pigułek , bo wtedy jajniki produkują jajeczka jak szalone
A Ty masz jakieś przeczucia ?

[Monika_uk]

Napisane przez Promykas

Ale uda nam się
Ja przed pigułkami miałam cykle zawsze 30-31 dniowe , od wczoraj boli mnie podbrzusze i krzyż jak na @ i nie wiem właśnie czy teraz organizm jeszcze przypadkiem nie czuje się jak na sztucznych hormonach i @ może wcześniej przylezie? A czytałam, że wiele kobiet zachodzi od razu po odstawieniu pigułek , bo wtedy jajniki produkują jajeczka jak szalone
A Ty masz jakieś przeczucia ?

Póki co przeczuć żadnych nie mam...ale nadzieje takA co do tego że produkują więcej to też się zgadzam. Czytalam już w wielu miejscach że niby po odstawieniu tabletek przez pierwsze 3 miesiące jest wieksza szansa na zajście w ciąże wlaśnie przez to że jest produkowane więcej. Moją szwagierke tez bolał brzuch jak na @, ale jej się spożniała. Zrobiła test we wtorek i nic, w środe powtórzyła i miała minimalną drugą kreseczke taką że prawie nie było widać. I stwierdziła że pójdzie do lekarza no i okazało się że jest w ciąży. A z drugiej strony moja bratowa zaszla w ciąże podczas brania tabletek anty, i ma zdrowego synka, który ma już 7 lat Więc mam nadzieje że my też będziemy wkrotce należały do tych szczęściarA skad ty jesteś kochana?

[Promykas]

Napisane przez Monika_uk

Póki co przeczuć żadnych nie mam...ale nadzieje takA co do tego że produkują więcej to też się zgadzam. Czytalam już w wielu miejscach że niby po odstawieniu tabletek przez pierwsze 3 miesiące jest wieksza szansa na zajście w ciąże wlaśnie przez to że jest produkowane więcej. Moją szwagierke tez bolał brzuch jak na @, ale jej się spożniała. Zrobiła test we wtorek i nic, w środe powtórzyła i miała minimalną drugą kreseczke taką że prawie nie było widać. I stwierdziła że pójdzie do lekarza no i okazało się że jest w ciąży. A z drugiej strony moja bratowa zaszla w ciąże podczas brania tabletek anty, i ma zdrowego synka, który ma już 7 lat Więc mam nadzieje że my też będziemy wkrotce należały do tych szczęściarA skad ty jesteś kochana?

A ja jestem ze Śląska z Katowic , tzn. moje miasto rodzinne to inne, ale tutaj kupiliśmy mieszkanie z TŻ A Ty?
A wiesz co własnie to są cuda nowego życia , żona mojego kuzyna też w ciążę zaszła na tabletkach i regularnie brała bo nie chcieli mieć z kuzynem dzieci w ogóle, nigdy ! a tu taki cud, najpierw byli w szoku , zdegustowani, Ona płakała bo nie chciała a teraz mają super synka już 2 letniego i świata poza nim nie widzą Dzieci chyba wiedza kiedy i do kogo przyjść także pozostaje nam wierzyć , że i dla nas przyszedł już ten czas

[Monika_uk]

Napisane przez Promykas

A ja jestem ze Śląska z Katowic , tzn. moje miasto rodzinne to inne, ale tutaj kupiliśmy mieszkanie z TŻ A Ty?
A wiesz co własnie to są cuda nowego życia , żona mojego kuzyna też w ciążę zaszła na tabletkach i regularnie brała bo nie chcieli mieć z kuzynem dzieci w ogóle, nigdy ! a tu taki cud, najpierw byli w szoku , zdegustowani, Ona płakała bo nie chciała a teraz mają super synka już 2 letniego i świata poza nim nie widzą Dzieci chyba wiedza kiedy i do kogo przyjść także pozostaje nam wierzyć , że i dla nas przyszedł już ten czas

Dokładnie, a jak będziemy wierzyć to wkońcu i do Nas przyjdą napewno. A ja jestem z Poznania ale mieszkamy z narzeczonym od 1,5 roku w Anglii. W marcu się wybieram na tydziej do Polski No a co do fasolek to daje Nam góra dwa miesiące HEHE Chociaż nie obraziłabym się gdyby zjawiła się fasolka wczesniej

[Promykas]

Napisane przez Monika_uk

Dokładnie, a jak będziemy wierzyć to wkońcu i do Nas przyjdą napewno. A ja jestem z Poznania ale mieszkamy z narzeczonym od 1,5 roku w Anglii. W marcu się wybieram na tydziej do Polski No a co do fasolek to daje Nam góra dwa miesiące HEHE Chociaż nie obraziłabym się gdyby zjawiła się fasolka wczesniej

Może w marcu już przylecisz z małą fasolką w brzuszku
A u nas w końcu spadło mnóóóóstwo śniegu i już nie mogę doczekać się dzidzi , żeby móc z nią szaleć na śniegu jak będzie starsza, bo mój TŻ to oporny do takich zabaw

[Monika_uk]

Napisane przez Promykas

Może w marcu już przylecisz z małą fasolką w brzuszku
A u nas w końcu spadło mnóóóóstwo śniegu i już nie mogę doczekać się dzidzi , żeby móc z nią szaleć na śniegu jak będzie starsza, bo mój TŻ to oporny do takich zabaw

Oj chciałabym bardzoL
A co do twojego TŻ, to zobaczysz jak pojawi się dzieckoNapewno odmieni mu się całkowicieNawet nie wiedziałam że spadl u Was śnieg. To sanki i na górke

[Promykas]

Napisane przez Monika_uk

Oj chciałabym bardzoL
A co do twojego TŻ, to zobaczysz jak pojawi się dzieckoNapewno odmieni mu się całkowicieNawet nie wiedziałam że spadl u Was śnieg. To sanki i na górke

A ja Ci życzę tego z całego serducha
Hehe mam nadzieję, że mu się odmieni, bo póki co stwierdził, że już jest za stary no w sumie super młodzi już nie jesteśmy , ja skończę w tym roku 29 lat a TŻ 35 dlatego to najwyższy czas na dzidzię i serducho go pragnie bardzo
Nie mam sanek ale popołudniu na pewno na śniegu zaszaleje i orła zrobię

[Monika_uk]

Napisane przez Promykas

A ja Ci życzę tego z całego serducha
Hehe mam nadzieję, że mu się odmieni, bo póki co stwierdził, że już jest za stary no w sumie super młodzi już nie jesteśmy , ja skończę w tym roku 29 lat a TŻ 35 dlatego to najwyższy czas na dzidzię i serducho go pragnie bardzo
Nie mam sanek ale popołudniu na pewno na śniegu zaszaleje i orła zrobię

O wiedze że jesteś taka sama jak ja Ja też uwielbiam szaleć na śniegu Odmieniu mu się odmieni A co do wieku to bez przesady starzy nie jesteście i proszę mi tak nie mówićKurde musimy dać radę i zwojować te fasolki

[Promykas]

Napisane przez Monika_uk

O wiedze że jesteś taka sama jak ja Ja też uwielbiam szaleć na śniegu Odmieniu mu się odmieni A co do wieku to bez przesady starzy nie jesteście i proszę mi tak nie mówićKurde musimy dać radę i zwojować te fasolki

Ale wiesz jak czytałam w jakim wieku dziewczyny czekają na fasolki to tak do 25 lat więc wg nich już młodziutka nie jestem
Ja uwielbiam szaleństwa na śniegu, jakbym miała gdzie to bałwan już stałby ulepiony
Zwojujemy je i niedługo będą kiełkować w naszych brzuszkach

[Monika_uk]

Napisane przez Promykas

Ale wiesz jak czytałam w jakim wieku dziewczyny czekają na fasolki to tak do 25 lat więc wg nich już młodziutka nie jestem
Ja uwielbiam szaleństwa na śniegu, jakbym miała gdzie to bałwan już stałby ulepiony
Zwojujemy je i niedługo będą kiełkować w naszych brzuszkach

A tam nie przejmuj się tym co piszą, nie zawsze to jest prawda i tylko ludzi stresuja Ważne jest to na ile ty się czujesz i tyleA napewno młodo się czujeszMy śniegu nie mam

[Promykas]

Napisane przez Monika_uk

A tam nie przejmuj się tym co piszą, nie zawsze to jest prawda i tylko ludzi stresuja Ważne jest to na ile ty się czujesz i tyleA napewno młodo się czujeszMy śniegu nie mam

Masz rację, ja tam zawsze czuję się młodo , a to nie ja się starzeję a tylko czas ucieka
Chodź do mnie poszalejemy razem na tym białym puchu bo nie wiadomo jak długo sie utrzyma

[Monika_uk]

Napisane przez Promykas

Masz rację, ja tam zawsze czuję się młodo , a to nie ja się starzeję a tylko czas ucieka
Chodź do mnie poszalejemy razem na tym białym puchu bo nie wiadomo jak długo sie utrzyma

oj chetnie bym wpadla na takie szalenstwaw zeszlym roku troszke poszalalam bo mielismy snieg a w tym roku poki co nic. no to najwazniejsze ze czujesz sie mlodo

[Promykas]

Napisane przez Monika_uk

oj chetnie bym wpadla na takie szalenstwaw zeszlym roku troszke poszalalam bo mielismy snieg a w tym roku poki co nic. no to najwazniejsze ze czujesz sie mlodo

Może i u Was jeszcze sypnie puchem? zima się nie skończyła .
Muszę czuć się młodo bo mam zamiar szaleć ze starszym bobo
Coś czuję, że mój M. będzie bardziej z tych stanowczych niż ja w wychowaniu

[Monika_uk]

Napisane przez Promykas

Może i u Was jeszcze sypnie puchem? zima się nie skończyła .
Muszę czuć się młodo bo mam zamiar szaleć ze starszym bobo
Coś czuję, że mój M. będzie bardziej z tych stanowczych niż ja w wychowaniu

No no kto wie. Po moim bracie wiem że jak facet zostaje tata to zmienia się całkowicie Oby tutaj tez tak było

[Promykas]

Napisane przez Monika_uk

No no kto wie. Po moim bracie wiem że jak facet zostaje tata to zmienia się całkowicie Oby tutaj tez tak było

Mój M. to dla mnie jest nadopiekuńczy a co dopiero dla dzidzi
Ale jak pojawia się dziecko to faceci stają sie odpowiedzialni za rodzinę i dojrzewają

[Monika_uk]

Napisane przez Promykas

Mój M. to dla mnie jest nadopiekuńczy a co dopiero dla dzidzi
Ale jak pojawia się dziecko to faceci stają sie odpowiedzialni za rodzinę i dojrzewają

Tak jestDokładnie. Mój jest taki sam. Jak będą mieli maleństwo to oszaleją

[Promykas]

Napisane przez Monika_uk

Tak jestDokładnie. Mój jest taki sam. Jak będą mieli maleństwo to oszaleją

Jak tam na horyzoncie? może już coś wiadomo ??
U mnie nico i czekam na @ , żeby od nowego cyklu znowu się starać
Jeju a ja mam dziś kolędę i chyba sama ją przyjmę bo TŻ nie zdąży z pracy, buuuu nie chcę sama się nasłuchać od księdza jacy my grzesznicy

[Monika_uk]

Napisane przez Promykas

Jak tam na horyzoncie? może już coś wiadomo ??
U mnie nico i czekam na @ , żeby od nowego cyklu znowu się starać
Jeju a ja mam dziś kolędę i chyba sama ją przyjmę bo TŻ nie zdąży z pracy, buuuu nie chcę sama się nasłuchać od księdza jacy my grzesznicy

Haha no to ci nie zazdroszcze U mnie cisz póki co na horyzoncie Właśnie się szykuję do pracy na kilka godzin. A może nie dostaniesz @????Grzesznico