Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :( - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-01-09, 22:32   #31
LilAli
Raczkowanie
 
Avatar LilAli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 245
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez enkusia Pokaż wiadomość
Już wszystko wyjaśniam, a raczej "postaram się" wyjaśnić.
Nie byłam w ogóle rozebrana, sam włożył mi nagle ręce nie tam gdzie trzeba, odpychałam go ale nic to nie dało. Całowanie nie uważam za nic złego więc to robiliśmy, a on nagle wyskoczył z takim gestem. Oczywiście trzeba dodać, że dopiero po tych dwóch latach dowiedziałam się, że krąży o nim opinia typowego "ruchacza"...
Lat mam teraz 19.
aaa...to w końcu się nie rozbieraliście? Jeju, cokolwiek miałaś na sobie to na pewno nie ułatwiało mu tego. Bo nie wyobrażam sobie że chłopak trzymał dłoń w innym miejscu a nagle bum, jego palec bez żadnych komplikacji pokonał warstwy ubrania i bez oporów błyskawicznie znalazł się w Twojej pochwie. Musiałabyś "przeoczyć" że przekroczył granicę ubrań a przy okazji Twoje nogi.
Chyba jak już sie znalazł blisko można było przewidzieć na jakim miejscu się skupi....
Jak się dowiedziałaś że ma opinię ruchacza to poczułaś się skrzywdzona, zgwałcona i sobie przypomniałaś o tym wydarzeniu?
Teraz z obecnym partnerem nadal robisz coś wbrew sobie, bo skoro boli Cię palcówka to raczej jej nie chcesz, ale się nie odezwiesz, a pewnie za jakiś czas pojawi się kolejny problem w tych samych kategoriach, że ktoś to wykorzystuje....
__________________
Alice
LilAli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 23:49   #32
bober111
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 876
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Abstrachując od tego jak można dziewczynie wkładać palec do pochwy na drugim spotkaniu on był głupi.
Co wy macie z tymi palcówkami czy każda tutaj zaczynała od palcówek bo nie pierwszy raz już o tym czytam że np jesteśmy od roku i robimy palcówki seks oralny tylko nie możemy się zdecydowac na zwykły seks. Mi się wydaje że powinno się zaczynać od zwykłego seksu a potem wymyślać nowe zabawy.
bober111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-10, 00:07   #33
LilAli
Raczkowanie
 
Avatar LilAli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 245
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

To niech Ci się tak wydaje dalej. Dobrze, że Ty taka hej do przodu....Nie każda dziewczyna jest gotowa na pełen seks i woli krok po kroku się do tego zbliżać.
__________________
Alice

Edytowane przez LilAli
Czas edycji: 2012-01-10 o 00:09
LilAli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-10, 07:32   #34
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Oj przestańcie. Skoro go odepchnęła, to nie chciała tego, więc nie rozumiem dlaczego uwzięliście się na Bogu ducha winnej dziewczynie. I tak właśnie ma wiele ofiar gwałtu. Nikt ich nie potrafi zrozumieć i każdy tylko myśli czy nie miała aby za krótkiej spódniczki. Trochę empatii.
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-10, 11:15   #35
phony
Wtajemniczenie
 
Avatar phony
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 170
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez Candy_lips Pokaż wiadomość
Oj przestańcie. Skoro go odepchnęła, to nie chciała tego, więc nie rozumiem dlaczego uwzięliście się na Bogu ducha winnej dziewczynie. I tak właśnie ma wiele ofiar gwałtu. Nikt ich nie potrafi zrozumieć i każdy tylko myśli czy nie miała aby za krótkiej spódniczki. Trochę empatii.
To nie jestem empatyczna. Autorka gubi się w zeznaniach, nie wiem więc jak w rzeczywistości sytuacja wyglądała.

Fakt faktem, ma traumę i myśl o tym co się wtedy wydarzyło sprawia, że czuje jakąś blokadę, ale od tego jest specjalista, psycholog, a nie forum.


Pytanie o bycie dziewicą zupełnie mnie rozbiło.
__________________
Bohemian like you
phony jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-10, 12:34   #36
nielegalnaa
Rozeznanie
 
Avatar nielegalnaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 864
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Fakt, zaznania są trochę niespójne, ale po części rozumiem autorkę wątku. Miałam podobną sytuację, z czym u mnie zakończyło się to stosunkiem. Też się całowaliśmy, rozebraliśmy. Ja byłam dziewicą. Podobało mi się, ale na pewno nie myślałam o seksie. I w pewnym momencie on wyszedł. Wrócił. Jak się okazało już miał nałożoną prezerwatywę. Chwilę przed tym jak skapowałam co się dzieje i, że zaraz we mnie wejdzie, nie miałam pojęcia czy chcę czy nie. Bolało okropnie, więc bez mrugnięcia okiem przestał.

Na początku, bo jeszcze byłam bardzo młoda też nękały mnie różne myśli. Teraz jednak wiem, że mężczyźni widząc dziewczynę, która całuje się,daje rozebrać, sądzą że jest ona chętna na coś więcej. W chwili podniecenia nie przychodzi im na myśl, że ona może czegoś nie chcieć. Nie wszyscy mężczyźni w takich sytuacjach chcą skrzywdzić dziewczynę. On zresztą myślał, że nie jestem dziewicą, aczkolwiek nie zaszkodziło by się spytać, bo gdy wcześniej ze sobą byliśmy to ja właśnie nie chciałam uprawiać seksu, bo nie czułam się gotowa.

Jedyne za co powinien dostać w twarz to sposób w jaki mnie potraktował po wszystkim. Powiedział mi, że teraz już jestem kobietę i po minucie poszedł do domu.

Tak czy inaczej, owszem autorka wątku przeżyła traumę, ale nie należy też się zbytnio nakręcać. Doszukiwać szczegółów których nie było. Ja dzięki temu na dzień dzisiejszy z seksem nie mam najmniejszych problemów. Oczywiście każdy z nas jest inny, więc jeżeli ona jakoś bardzo wpływa na seksualność to przyda się z pewnością wizyta u terapeuty.
__________________


nielegalnaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-10, 13:31   #37
phony
Wtajemniczenie
 
Avatar phony
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 170
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez nielegalnaa Pokaż wiadomość
Fakt, zaznania są trochę niespójne, ale po części rozumiem autorkę wątku. Miałam podobną sytuację, z czym u mnie zakończyło się to stosunkiem. Też się całowaliśmy, rozebraliśmy. Ja byłam dziewicą. Podobało mi się, ale na pewno nie myślałam o seksie. I w pewnym momencie on wyszedł. Wrócił. Jak się okazało już miał nałożoną prezerwatywę. Chwilę przed tym jak skapowałam co się dzieje i, że zaraz we mnie wejdzie, nie miałam pojęcia czy chcę czy nie. Bolało okropnie, więc bez mrugnięcia okiem przestał.

Na początku, bo jeszcze byłam bardzo młoda też nękały mnie różne myśli. Teraz jednak wiem, że mężczyźni widząc dziewczynę, która całuje się,daje rozebrać, sądzą że jest ona chętna na coś więcej. W chwili podniecenia nie przychodzi im na myśl, że ona może czegoś nie chcieć. Nie wszyscy mężczyźni w takich sytuacjach chcą skrzywdzić dziewczynę. On zresztą myślał, że nie jestem dziewicą, aczkolwiek nie zaszkodziło by się spytać, bo gdy wcześniej ze sobą byliśmy to ja właśnie nie chciałam uprawiać seksu, bo nie czułam się gotowa.

Jedyne za co powinien dostać w twarz to sposób w jaki mnie potraktował po wszystkim. Powiedział mi, że teraz już jestem kobietę i po minucie poszedł do domu.

Tak czy inaczej, owszem autorka wątku przeżyła traumę, ale nie należy też się zbytnio nakręcać. Doszukiwać szczegółów których nie było. Ja dzięki temu na dzień dzisiejszy z seksem nie mam najmniejszych problemów. Oczywiście każdy z nas jest inny, więc jeżeli ona jakoś bardzo wpływa na seksualność to przyda się z pewnością wizyta u terapeuty.

Różnica między Tobą a autorką polega głównie na tym, że Ty przeżyłaś po prostu niefajny pierwszy raz z niefajnym chłopakiem, ale nie dopatrujesz się w tym gwałtu. Do dopatrywanie się w przypadku autorki (jeśli oczywiście sytuacja wyglądała tak jak ją sobie wyobrażam) prowadzi do nakręcania się i użalania nad sobą, tak mi się wydaje.


Poza tym, jak się czegoś nie chce to się mówi prosto z mostu NIE. Jak do faceta nie dociera to się to powtarza 5 razy głośniej+ czasami zastosowane jakieś odepchnięcie. Jak ktoś czegoś naprawdę nie chce to robi wszystko żeby tego uniknąć, dlatego nie wyobrażam sobie tego rzekomego gwałtu na autorce. No bo jak? Złapał Cię, przycisnął do ściany tak żebyś nie mogła się ruszać a potem na chama przeciskał przez spodnie żeby wsadzić Ci palca do pochwy? Z Twojej opowieści nic takiego nie wynika.

Nie można się zastanawiać "właściwie nie, a może jednak tak, albo nie, a może..?" i oczekiwać od drugiej osoby, że ona czyta nam w myślach. Facet w głowie swojej dziewczyny nie siedzi, a pytanie w trakcie gorących pocałunków "kochanie mogę ci wsadzić palca do pochwy?" raczej nie pada. Choć może powinno zdaniem niektórych.
__________________
Bohemian like you
phony jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-01-10, 15:37   #38
LilAli
Raczkowanie
 
Avatar LilAli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 245
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez Candy_lips Pokaż wiadomość
Oj przestańcie. Skoro go odepchnęła, to nie chciała tego, więc nie rozumiem dlaczego uwzięliście się na Bogu ducha winnej dziewczynie. I tak właśnie ma wiele ofiar gwałtu. Nikt ich nie potrafi zrozumieć i każdy tylko myśli czy nie miała aby za krótkiej spódniczki. Trochę empatii.
a odepchnęła? Wygląda na to że nie, nic nie powiedziała, to miał to z gwiazd wyczytać? Jezu... poza tym teraz też robi coś wbrew sobie, palcówka boli ale się na to godzi. No to przepraszam, ale niech ma żal w pierwszej kolejności do siebie.
Nikt nie myśli o jej krótkiej spódniczce, tylko o tym gdzie była jej trzeźwość umysłu zanim jego palec znalazł się w niej.
__________________
Alice
LilAli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-10, 17:17   #39
dumb
Raczkowanie
 
Avatar dumb
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 109
GG do dumb
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez enkusia Pokaż wiadomość
Popadłam po tym w taka depresje że udalam się nawet po tabletki 72po... MIMO IŻ NIC SIĘ W ZASADZIE NIE WYDARZYŁO!
czyli byłaś u ginekologa i nie wiesz czy jesteś dziewicą? Moim zdaniem to jakaś wymyślona historyjka na potrzeby rozrywki..
__________________
_________________________ _
i zdejmę płaszcz okryty lękiem,
gdy przy mnie i przy nikim więcej
twoja jasna twarz


WYMIANKA
dumb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-10, 17:34   #40
LilAli
Raczkowanie
 
Avatar LilAli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 245
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Może nie tyle wymyślona, co dziewczyna już nie wie czego się uczepić.
__________________
Alice
LilAli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-10, 18:54   #41
kejtigda
Wtajemniczenie
 
Avatar kejtigda
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 011
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

I ginekolog dał Ci tabletki 72 i nie sprawdziaś czy jesteś dziewicą?

Dla mnie jakaś naciągana historyjka.
__________________
485 i 545 mentorki made by dr Skwiercz 2009
kejtigda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-10, 19:04   #42
LilAli
Raczkowanie
 
Avatar LilAli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 245
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

I naciągane szukanie winy...

poza tym nie mieści mi się w głowie jak można po takim incydencie (skąd niby sperma?) brać na wszelki wypadek tabletkę po. To nie cukiereczek a hormony...
__________________
Alice
LilAli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-10, 20:25   #43
wiola_lola
Raczkowanie
 
Avatar wiola_lola
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 164
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

hehe jak to czytam to nie umiem,
wczas po latach się przejęła swoja historią, bez komentarza.
__________________
____
dwie kreski szczęścia

wiola_lola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-10, 21:32   #44
LilAli
Raczkowanie
 
Avatar LilAli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 245
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

I przestała odpowiadać
__________________
Alice
LilAli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-11, 21:11   #45
majajaj
Raczkowanie
 
Avatar majajaj
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 400
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

nie uprawiałaś seksu, więc nadal jesteś dziewicą. dziewictwo to nie żaden kawałek głupiej błony, bo ona czasem się przerywa z róznych powodów. a swojemu partnerowi zaufaj, skoro nie lubisz palcówek, to mu o tym powiedz, że tego nie chcesz, bo Cię boli, przecież powinien zrozumieć. powiedz mu o swoich obawach, skoro facet jest taki delikatny i czuły, to na pewno zrobi to jak trzeba. nie chcę Cię straszyć, ale skoro tak masz już teraz, to podczas stosunku pewnie będzie bolało niemiłosiernie - ja tak miałam, ale moj tż był bardzo delikatny, jak widział jak się wykrzywiałam z bólu, to przestawał i można powiedzieć, że straciłam dziewictwo na raty, bo potrzeba było paru razu, żeby w końcu tą błonę przebić. ale mimo tego całego bólu wspominam to bardzo dobrze
majajaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-20, 17:08   #46
Katti278
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 6
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Drogie koleżanki jestem tu nowa ale zarejestrowałam się jak przeczytałam wątek...
Studiuję kierunek medyczny drogie panie... i powiem tak.
Musimy wiedzieć co to jest GWAŁT to bez tego ani rusz .
A więc "Gwałt – przemoc fizyczna utożsamiana ze zgwałceniem[1]." Powinnyśmy używać termin zgwałcenie ale nie czepiajmy się słówek
"Zgwałcenie – zmuszenie drugiej osoby do obcowania płciowego, poddania się innej czynności seksualnej lub wykonania takiej czynności przez jedną lub wiele osób, posługujących się siłą fizyczną, przymusem, nadużyciem władzy, podstępem lub wykorzystujących niemożność wyrażenia świadomej zgody przez daną osobę. Sprawca zgwałcenia nazywany jest gwałcicielem.'
W świetle prawa dziewczyna została zgwałcona. I nie ja to sobie wymyśliłam.
Musimy wiedzieć jakie mamy prawa.
Prostytutka może być zgwałcona i żona przez męża.Wystarczy że powie NIE .
Odpycha a więc nie chce...

Co do zdejmowania ubrań... Jak się całujemy to co z tego że chłopak zdejmie nam sweter... mogło to wyglądać tak że on jej ściągną sweter a potem wsadził pakec do pochwy.

Wsadzenie palca do pochwy jest gwałtem , wyobraźcie sobie dziecko któremu robi to dorosły? Nie chalo... no właśnie..

Co do możności wkładania palca do pochwy przez spodnie... Jeśli koleżanki miały za sobą jakikolwiek kontakt płciowy zapewne wiedzą że jest to możliwe , istnieje możliwość wsadzenia ręki do spodni mężczyzny wiec czemu nie kobiety .
I to nie musiało trwać 10 minut to mogło trwać 10 sekund a to nie jest dużo czasu żeby krzyknac NIE , szczególnie kiedy oni się całowali i ona nie myślała że chłopak ma takie zamiary.

Piszecie że chłopak był zdezorientowany... Sama znam miliony facetow którzy uważają że już trzymanie za rękę jest zgodą na sex i będą zdezorientowani tak samo jak chłopak na którego trafiła koleżanka.

Co do blony... Można ją przebić nawet podczas gimnastyki czy jazdy na nartach , przy włożeniu palca niedelikatnym, istnieje duże prawdpodobieństwo.

Kolejne , koleżanka poszła do ginekologa i miała przepisaną zapewne escapelle , a więc moja "koleżanki po fachu" nie mogła tego przepisać bez badania jeśli to nie jest stała pacjentka i nie zna dziewczyny , mieć badanie musiała...Dochodzi jeszcze wrażenie przerwania błony charakterystyczne i już samo to świadczy.

Co do rady , nie ma złotego środka , można na początek iść do lekarza spróbować porozmawiać on może dać skierowanie do psychologa.Warto też porozmawiać z partnerem , powiedzieć mu że taka sytuacja miała miejsce i że musisz nad tym popracować .
Istnieje możliwość również wspólnej terapii On może z Tobą chodzić na sesje może będzie Ci raźniej a On więcej zrozumie i będzie przez to delikatniejszy.

Co jeszcze , przeczytałam wypowiedź że wkładanie palca do pochwy to jakieś wymyślne zabawy.. To jest peeting czyli forma rozładowania seksualnego z punktu widzenia medycznego jest to pierwsze przed stosunkiem.
My same się masturbując robimy dokładnie to samo więc jest to po prostu forma poznania się z partnerem i ja polecam tą kolej rzeczy.

Jeszcze jedno , w przypadku przymusu do CZYNNOŚCI SEKSUALNYCH - patrz związanych z seksualnością -nie liczy się wiek bo jak mówiłam mąż może zgwałcić żonę po 40 latach małżeństwa i można dziecko zgwałcić.

Współczuję Ci autorko , polecam zgłosić się gdzieś po pomoc i to nie znaczy ze coś z Tobą jest nie tak , My ludzie ( kobiety i mężczyźni) trafiamy na sytuacje które zagrażają poczuciu naszego bezpieczeństwa...Dla Ciebie to była ta "randka" dla mnie trauma może być spowodowana wypadkiem to nie ma znaczenia. Zasługujesz na udany związek
Pozdrawiam
Katti278 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-20, 17:16   #47
Katti278
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 6
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Witam drogie czytelniczni.
Jestem tu nowa ale zatrwożyłam się czytając wypowiedzi i "dobre rady w dobrej myśli"
A więc do sedna.
Studiuję kierunek medyczny.
I teraz tak co to jest gwałt...

"Gwałt – przemoc fizyczna utożsamiana ze zgwałceniem[1]."
Koleżanka użyła złego słowa bo została zgwałcona a nie gwałt został dokonany na niej ale nie czepiajmy się słówek do rzeczy..
"Zgwałcenie – zmuszenie drugiej osoby do obcowania płciowego, poddania się innej czynności seksualnej lub wykonania takiej czynności przez jedną lub wiele osób, posługujących się siłą fizyczną, przymusem, nadużyciem władzy, podstępem lub wykorzystujących niemożność wyrażenia świadomej zgody przez daną osobę. Sprawca zgwałcenia nazywany jest gwałcicielem."

Przykro mi zostałaś zgwałcona , i drobie koleżanki zacznijmy mówić prawdę to jest gwałt a nie : macanie , dotknięcie , drażnienie itp itd
Katti278 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-21, 19:50   #48
LilAli
Raczkowanie
 
Avatar LilAli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 245
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez Katti278 Pokaż wiadomość
Drogie koleżanki jestem tu nowa ale zarejestrowałam się jak przeczytałam wątek...
Studiuję kierunek medyczny drogie panie... i powiem tak.
Musimy wiedzieć co to jest GWAŁT to bez tego ani rusz .
A więc "Gwałt – przemoc fizyczna utożsamiana ze zgwałceniem[1]." Powinnyśmy używać termin zgwałcenie ale nie czepiajmy się słówek
"Zgwałcenie – zmuszenie drugiej osoby do obcowania płciowego, poddania się innej czynności seksualnej lub wykonania takiej czynności przez jedną lub wiele osób, posługujących się siłą fizyczną, przymusem, nadużyciem władzy, podstępem lub wykorzystujących niemożność wyrażenia świadomej zgody przez daną osobę. Sprawca zgwałcenia nazywany jest gwałcicielem.'
W świetle prawa dziewczyna została zgwałcona. I nie ja to sobie wymyśliłam.
Musimy wiedzieć jakie mamy prawa.
Prostytutka może być zgwałcona i żona przez męża.Wystarczy że powie NIE .
Odpycha a więc nie chce...

Co do zdejmowania ubrań... Jak się całujemy to co z tego że chłopak zdejmie nam sweter... mogło to wyglądać tak że on jej ściągną sweter a potem wsadził pakec do pochwy.

Wsadzenie palca do pochwy jest gwałtem , wyobraźcie sobie dziecko któremu robi to dorosły? Nie chalo... no właśnie..

Co do możności wkładania palca do pochwy przez spodnie... Jeśli koleżanki miały za sobą jakikolwiek kontakt płciowy zapewne wiedzą że jest to możliwe , istnieje możliwość wsadzenia ręki do spodni mężczyzny wiec czemu nie kobiety .
I to nie musiało trwać 10 minut to mogło trwać 10 sekund a to nie jest dużo czasu żeby krzyknac NIE , szczególnie kiedy oni się całowali i ona nie myślała że chłopak ma takie zamiary.

Piszecie że chłopak był zdezorientowany... Sama znam miliony facetow którzy uważają że już trzymanie za rękę jest zgodą na sex i będą zdezorientowani tak samo jak chłopak na którego trafiła koleżanka.

Co do blony... Można ją przebić nawet podczas gimnastyki czy jazdy na nartach , przy włożeniu palca niedelikatnym, istnieje duże prawdpodobieństwo.

Kolejne , koleżanka poszła do ginekologa i miała przepisaną zapewne escapelle , a więc moja "koleżanki po fachu" nie mogła tego przepisać bez badania jeśli to nie jest stała pacjentka i nie zna dziewczyny , mieć badanie musiała...Dochodzi jeszcze wrażenie przerwania błony charakterystyczne i już samo to świadczy.

Co do rady , nie ma złotego środka , można na początek iść do lekarza spróbować porozmawiać on może dać skierowanie do psychologa.Warto też porozmawiać z partnerem , powiedzieć mu że taka sytuacja miała miejsce i że musisz nad tym popracować .
Istnieje możliwość również wspólnej terapii On może z Tobą chodzić na sesje może będzie Ci raźniej a On więcej zrozumie i będzie przez to delikatniejszy.

Co jeszcze , przeczytałam wypowiedź że wkładanie palca do pochwy to jakieś wymyślne zabawy.. To jest peeting czyli forma rozładowania seksualnego z punktu widzenia medycznego jest to pierwsze przed stosunkiem.
My same się masturbując robimy dokładnie to samo więc jest to po prostu forma poznania się z partnerem i ja polecam tą kolej rzeczy.

Jeszcze jedno , w przypadku przymusu do CZYNNOŚCI SEKSUALNYCH - patrz związanych z seksualnością -nie liczy się wiek bo jak mówiłam mąż może zgwałcić żonę po 40 latach małżeństwa i można dziecko zgwałcić.

Współczuję Ci autorko , polecam zgłosić się gdzieś po pomoc i to nie znaczy ze coś z Tobą jest nie tak , My ludzie ( kobiety i mężczyźni) trafiamy na sytuacje które zagrażają poczuciu naszego bezpieczeństwa...Dla Ciebie to była ta "randka" dla mnie trauma może być spowodowana wypadkiem to nie ma znaczenia. Zasługujesz na udany związek
Pozdrawiam
U... wczułaś się. Tak...naukowo. Masz tu niektórych za głupich? Tylko czemu autorka nie stwierdziła że to gwałt od razu? Widocznie sama tego tak nie potraktowała. Nikt tu chłopaka nie broni ale trzeba na to popatrzeć też z innej strony. A dużo wskazuje na to , że gwałtem to nazwać trudno.
Autorka nie wyraziła sprzeciwu z tego co widać i nawet nie odepchnęła. Poza tym haaalooo - to nie dziecko.
Zanim wsadzi się palec pod spodnie to osoba "gwałcona" to chyba czuje - dalej nie reaguje?. Czeka na oklaski czy na rozwój sytuacji? Trzeba trochę przewidywać. Odrobinę pomyśleć. A wybacz, powieś psy na każdym kto tak sądzi, ale dopiero jak się okazało że to nie jest przyjemne przez ból, wpadła na myśl że to przemoc.
__________________
Alice
LilAli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-22, 08:17   #49
millenka80
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 660
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez Candy_lips Pokaż wiadomość
Oj przestańcie. Skoro go odepchnęła, to nie chciała tego, więc nie rozumiem dlaczego uwzięliście się na Bogu ducha winnej dziewczynie. I tak właśnie ma wiele ofiar gwałtu. Nikt ich nie potrafi zrozumieć i każdy tylko myśli czy nie miała aby za krótkiej spódniczki. Trochę empatii.
Zgadzam się.

Cytat:
Napisane przez phony Pokaż wiadomość
To nie jestem empatyczna. Autorka gubi się w zeznaniach, nie wiem więc jak w rzeczywistości sytuacja wyglądała.

Fakt faktem, ma traumę i myśl o tym co się wtedy wydarzyło sprawia, że czuje jakąś blokadę, ale od tego jest specjalista, psycholog, a nie forum.


Pytanie o bycie dziewicą zupełnie mnie rozbiło.
Boziu jakie zeznania,a co ona na policji jest.Nie chcesz udzielać porad nie udzielaj,dziewczyna założyła wątek na tym forum,bo oczekiwała wsparcia.

Cytat:
Napisane przez LilAli Pokaż wiadomość
a odepchnęła? Wygląda na to że nie, nic nie powiedziała, to miał to z gwiazd wyczytać? Jezu... poza tym teraz też robi coś wbrew sobie, palcówka boli ale się na to godzi. No to przepraszam, ale niech ma żal w pierwszej kolejności do siebie.
Nikt nie myśli o jej krótkiej spódniczce, tylko o tym gdzie była jej trzeźwość umysłu zanim jego palec znalazł się w niej.
Dziewczyno,autorka miała 17lat,chłopak powinien zapytać czy może posunąć się dalej,a nie wkładać paluchy i nie ważne czy była rozebrana czy nie-proste jak budowa cepa.

Cytat:
Napisane przez LilAli Pokaż wiadomość
I naciągane szukanie winy...

poza tym nie mieści mi się w głowie jak można po takim incydencie (skąd niby sperma?) brać na wszelki wypadek tabletkę po. To nie cukiereczek a hormony...
Że Ty w wieku 17 lat taka doświadczona byłaś, to nie znaczy ,że każda.

Cytat:
Napisane przez wiola_lola Pokaż wiadomość
hehe jak to czytam to nie umiem,
wczas po latach się przejęła swoja historią, bez komentarza.
A nie pomyślałaś,że może autorka myślała,że zapomni.

Cytat:
Napisane przez LilAli Pokaż wiadomość
U... wczułaś się. Tak...naukowo. Masz tu niektórych za głupich? Tylko czemu autorka nie stwierdziła że to gwałt od razu? Widocznie sama tego tak nie potraktowała. Nikt tu chłopaka nie broni ale trzeba na to popatrzeć też z innej strony. A dużo wskazuje na to , że gwałtem to nazwać trudno.
Autorka nie wyraziła sprzeciwu z tego co widać i nawet nie odepchnęła. Poza tym haaalooo - to nie dziecko.
Zanim wsadzi się palec pod spodnie to osoba "gwałcona" to chyba czuje - dalej nie reaguje?. Czeka na oklaski czy na rozwój sytuacji? Trzeba trochę przewidywać. Odrobinę pomyśleć. A wybacz, powieś psy na każdym kto tak sądzi, ale dopiero jak się okazało że to nie jest przyjemne przez ból, wpadła na myśl że to przemoc.
Następna doświadczona,umiejąca odnaleźć się w każdej sytuacji.17latka to według Ciebie nie dziecko Ten cały 'CASANOWA' zachował się paskudnie i tyle,jeszcze się zdziwił-padłam.Nie potrafię zrozumieć tu niektórych dziewczyn,ale widzę dlaczego ten świat schodzi na psy.I później dziwić się,że gwałciciele się śmieją,jak my kobiety same uważamy,że jak nas całuje,rozbiera to wiadomo po co...to jest jakieś chore,ja mogę w każdym momencie powiedzieć NIE.P.s. Autorko bardzo mi Cię żal i faktycznie szukaj pomocy tj.z resztą niektóre dziewczyny Ci doradzały u psychologa,bo sama możesz sobie nie poradzić.A, i takie przeżycie dla jednych dziewczyn będzie traumą,dla innych nie.
millenka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-22, 09:59   #50
LilAli
Raczkowanie
 
Avatar LilAli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 245
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez millenka80 Pokaż wiadomość

Że Ty w wieku 17 lat taka doświadczona byłaś, to nie znaczy ,że każda.

Następna doświadczona,umiejąca odnaleźć się w każdej sytuacji.17latka to według Ciebie nie dziecko Ten cały 'CASANOWA' zachował się paskudnie i tyle,jeszcze się zdziwił-padłam.Nie potrafię zrozumieć tu niektórych dziewczyn,ale widzę dlaczego ten świat schodzi na psy.I później dziwić się,że gwałciciele się śmieją,jak my kobiety same uważamy,że jak nas całuje,rozbiera to wiadomo po co...to jest jakieś chore,ja mogę w każdym momencie powiedzieć NIE.P.s. Autorko bardzo mi Cię żal i faktycznie szukaj pomocy tj.z resztą niektóre dziewczyny Ci doradzały u psychologa,bo sama możesz sobie nie poradzić.A, i takie przeżycie dla jednych dziewczyn będzie traumą,dla innych nie.
Oh, wyobraź sobie że w wieku 17 lat wiedziałam kiedy je się bierze i czym to grozi, a nie na wszelki wypadek bo urojenie że sperma się znalazła. Więc daruj sobie złośliwości. Po to jest forum żeby każdy wyraził swoje zdanie, niekoniecznie zgodne z innymi. Proste.
Nigdzie nie napisałam że jestem szczególnie doświadczona i zorientowana w każdej sytuacji, wyrażam swoje zdanie i tyle. To jak 17 jest dzieckiem to nie powinna zaczynać całować się z dopiero co poznanym facetem i się rozbierać. No co, fakty łączone. I to nie zmienia nic, że powinna pomyśleć odrobinę do przodu, to nie boli. Chłopak jej nie napadł, ona nawet nie pisnęła słowem że nie chce więc skąd miał wiedzieć że jej się nie podoba. Bo zapomniała że ma ręce i język w ustach? Tu się chłopaka nie broni ani potencjalnych gwałcicieli. Widać nie można skomentować dziecinnego zachowania dziewczyny bo zaraz znajdzie się drużyna obrony.
__________________
Alice
LilAli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-22, 10:37   #51
millenka80
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 660
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez LilAli Pokaż wiadomość
Oh, wyobraź sobie że w wieku 17 lat wiedziałam kiedy je się bierze i czym to grozi, a nie na wszelki wypadek bo urojenie że sperma się znalazła. Więc daruj sobie złośliwości. Po to jest forum żeby każdy wyraził swoje zdanie, niekoniecznie zgodne z innymi. Proste.
Nigdzie nie napisałam że jestem szczególnie doświadczona i zorientowana w każdej sytuacji, wyrażam swoje zdanie i tyle. To jak 17 jest dzieckiem to nie powinna zaczynać całować się z dopiero co poznanym facetem i się rozbierać. No co, fakty łączone. I to nie zmienia nic, że powinna pomyśleć odrobinę do przodu, to nie boli. Chłopak jej nie napadł, ona nawet nie pisnęła słowem że nie chce więc skąd miał wiedzieć że jej się nie podoba. Bo zapomniała że ma ręce i język w ustach? Tu się chłopaka nie broni ani potencjalnych gwałcicieli. Widać nie można skomentować dziecinnego zachowania dziewczyny bo zaraz znajdzie się drużyna obrony.
Cieszy mnie,że w wieku 17lat wiedziałaś o skutkach brania takich tabletek(ja w tym wieku nawet nie wiedziałam,że jest coś takiego). Może autorka nie umiała lub nie miała odwagi o tym z nikim porozmawiać,może wyczytała gdzieś o takich tabletkach i postanowiła ją zażyć,żadna z nas nie wie co Nią wtedy kierowało.A ciekawe,czy Ty zawsze myślisz do przodu Fakt faktem,nie powinna tak szybko wchodzić w 'te' sfery życia,ale stało się,jednak to w dalszym ciągu nie usprawiedliwia zachowania chłopaka,On nie mógł jak to piszesz"pomyśleć do przodu", przecież krzyknęła.Gdzie ja napisałam,że nie możesz skomentowaćCzy Ty w ogóle czytasz posty autorki?.I nie jestem złośliwa(wierz mi),wyrażam swoje zdanie i tyle.Dziwi mnie taki atak na dziewczynę i tyle.
millenka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-22, 10:39   #52
LastTime
Rozeznanie
 
Avatar LastTime
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 978
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez enkusia Pokaż wiadomość
Witam. Zacznę może od tego, że mam generalnie kilka problemów... Ale od początku. Jakieś dwa lata temu (ehh, byłam młoda i głupia) pojechałam do pewnego chłopaka do domu, było to nasze drugie spotkanie ale pojechaliśmy bo padał deszcz. Tam zaczal się do mnie przystawiac, najpierw zaczęliśmy się całować, co do tego nie miałam nic przeciwko ale pozniej zaczął mnie rozbierać. Tu wspomnę że oczywiście byłam dziewica. On stał się nagle strasznie natrętny i włożył mi w sumie pod przymusem palca do pochwy... Jeszcze nigdy nie czułam takiego bólu jak wtedy. Gdy zaczęłam krzyczeć on przestał i się zdziwił i zaczął się tłumaczyć że mi przecież nic nie zrobił... Ale niestety przebił mi błonę. Bardzo się wtedy wystraszyłam że mogę być w ciąży (uroiłam sobie że mógł mieć spermę na palcu) itd itd wszystko oczywiście w wyniku tak jakby szoku. Popadłam po tym w taka depresje że udalam się nawet po tabletki 72po... MIMO IŻ NIC SIĘ W ZASADZIE NIE WYDARZYŁO! pierwsze pytanie: czy mogę uznać to za gwałt? pytanie dwa: czy jestem dziewica? Minęło jakieś niecałe dwa lata. Przez ten czas nie potrafiłam się z nikim związać, nie odczuwałam NIGDY żadnego podniecenia, żadnego pociągu do spraw łożkowych, totalna aseksualnosc. Aż w końcu spotkałam Pawła. Ma niesamowity charakter, jestem z nim już prawie pół roku. No i tu pojawia się oczywiście kolejny problem... Gdy mnie dotyka wszystko jest ok, podnieca mnie (ale to już nie to samo co kiedyś za dawnych czasów odczuwałam), potrafi też sprawić że dostaje orgazmu gdy bawi się łechtaczka... No ale gdy zbliża się do pochwy niestety czar pryska... Na chwilę obecna jesteśmy tylko na etapie palcówek, które i tak mnie niesamowicie bolą. Nie odczuwam przy tym żadnej przyjemności, jedynie pogłębiający się ból. Boję się co będzie później, bo chcieliśmy się odważyc na ten pierwszy raz (on też jest prawiczkiem) no ale niestety, wspomnienia chyba powracają bo strasznie się wtedy spinam, wszystko nagle przechodzi. Nie wiem co mam robić bo zdaje sobie sprawę że jest świetny w tym co robi, ale na mnie to po prostu nie działa boję się że już nigdy nie będę na tyle "rozpalona" żeby odważyc się na taki krok, bo to są tylko lekkie impulsy które przechodzą po moim ciele ale szybko znikają. Co do swojego wyglądu też mam kompleksy więc gdy się przed nim rozbieram mój stres narasta. proszę powiedzcie co mam robić

Miałaś wtedy 19 lat, a więc jak mogłaś być tak nie rozsądna? Powinnaś była nie zgodzić się iść do niego do domu tym bardziej, że było to wasze drugie spotkanie.

W sumie? Co to oznacza? To znaczy, że pod jakimś tam względem nie wyznaczyłaś mu granic?

Lekarz Ci to powiedział, czy sama to wywnioskowałaś?


Rozumiem to, że możesz nadal mieć jakąś tam traumę po tym co wydarzyło się dwa lata temu. Rozumiem także to, że być może próbowałaś zapomnieć, ale niestety się nie udało. Powinnaś liczyć się z tym, że zdanie Wizażanek tutaj nie pomoże. To jest zbyt poważny problem. Jedynie możemy doradzić Ci wizytę u psychologa. To będzie słuszne rozwiązanie. Dobrze byłoby, gdyby Twój aktualny Tż towarzyszył Ci podczas spotkań z psychologiem. Choć może to pod pewnym względem blokowałoby Cię, lecz wtedy ta sprawa byłaby postawiona przed nim jasno i by lepiej to wszystko rozumiał.
__________________
''A jeśli już przepaść i pustka między nami,
To tylko taka na sekundę,
Między ustami a ustami.''
happysad

LastTime jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-22, 17:57   #53
LilAli
Raczkowanie
 
Avatar LilAli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 245
Smile Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez millenka80 Pokaż wiadomość
Cieszy mnie,że w wieku 17lat wiedziałaś o skutkach brania takich tabletek(ja w tym wieku nawet nie wiedziałam,że jest coś takiego). Może autorka nie umiała lub nie miała odwagi o tym z nikim porozmawiać,może wyczytała gdzieś o takich tabletkach i postanowiła ją zażyć,żadna z nas nie wie co Nią wtedy kierowało.A ciekawe,czy Ty zawsze myślisz do przodu Fakt faktem,nie powinna tak szybko wchodzić w 'te' sfery życia,ale stało się,jednak to w dalszym ciągu nie usprawiedliwia zachowania chłopaka,On nie mógł jak to piszesz"pomyśleć do przodu", przecież krzyknęła.Gdzie ja napisałam,że nie możesz skomentowaćCzy Ty w ogóle czytasz posty autorki?.I nie jestem złośliwa(wierz mi),wyrażam swoje zdanie i tyle.Dziwi mnie taki atak na dziewczynę i tyle.
Czyli lepiej w tym wieku nie wiedzieć? Fakt, może nie miała, tu akurat rzeczywiście nie jej wina ale sądzę że raczej jakieś małe pojęcie miała skoro o nie poprosiła. Nie sprawdziłam każdego przypadku z kategorii "zawsze" ale w takich sytuacjach jak ta raczej domyśliłabym się, że chłopakowi nie chodzi o potrzymanie za rączki gdybyśmy zaczęli się nawzajem rozbierać. To nawet wyraźny znak że akcja przesuwa się na niebezpieczny grunt....Ale przede wszystkim nie pojechałabym do domu obcego faceta. Niestety, może się z tym ktoś nie zgodzić, ale to kuszenie losu...
Nie no co Ty, w ogóle nie czytam postów, odpowiadam sobie ot tak, z wyobraźni i domysłu. CZYTAM. Krzyknęła jak poczuła ból/nie spodobało się jej. Nie usprawiedliwia się tu zachowania chłopaka, ale nie oszukujmy się, trochę jej winy też w tym jest. Atakuje się zachowanie i bezmyślność, nie dziewczynę. Zresztą....nie wiadomo jak było na prawdę, a autorka dawno już przestała odpowiadać więc spierać się też nie ma o co. Byle jak najmniej takich sytuacji.
__________________
Alice

Edytowane przez LilAli
Czas edycji: 2012-01-22 o 17:59
LilAli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-01-22, 20:22   #54
millenka80
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 660
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez LilAli Pokaż wiadomość
Czyli lepiej w tym wieku nie wiedzieć? Fakt, może nie miała, tu akurat rzeczywiście nie jej wina ale sądzę że raczej jakieś małe pojęcie miała skoro o nie poprosiła. Nie sprawdziłam każdego przypadku z kategorii "zawsze" ale w takich sytuacjach jak ta raczej domyśliłabym się, że chłopakowi nie chodzi o potrzymanie za rączki gdybyśmy zaczęli się nawzajem rozbierać. To nawet wyraźny znak że akcja przesuwa się na niebezpieczny grunt....Ale przede wszystkim nie pojechałabym do domu obcego faceta. Niestety, może się z tym ktoś nie zgodzić, ale to kuszenie losu...
Nie no co Ty, w ogóle nie czytam postów, odpowiadam sobie ot tak, z wyobraźni i domysłu. CZYTAM. Krzyknęła jak poczuła ból/nie spodobało się jej. Nie usprawiedliwia się tu zachowania chłopaka, ale nie oszukujmy się, trochę jej winy też w tym jest. Atakuje się zachowanie i bezmyślność, nie dziewczynę. Zresztą....nie wiadomo jak było na prawdę, a autorka dawno już przestała odpowiadać więc spierać się też nie ma o co. Byle jak najmniej takich sytuacji.
A gdzie tak napisałam,że lepiej nie wiedzieć?Dobrze,że jesteś odpowiedzialna i byś nie postąpiła jak autorka.Jednak Ona tak postąpiła,co w dalszym ciągu nie zmienia faktu,że ten chłopak to okropny typ.I nigdzie nie napisałam,że nie ma w tym także trochę winy autorki, jednak pomijając wiek,takie sytuacje spotykają także starsze dziewczyny,nawet dziewczyny będące w związkach,gdzie ich TŻ przekraczają dozwolone granice,a społeczeństwo zamiast wspierać poszkodowane,prawi im morały,że za młode,źle ubrane,prowokowały itd.chłopak pomimo wszystkiego przekroczył granicę i to bardzo!!Jakie kuszenie losu,sorry,ale ja idąc do domu chłopaka,nawet jak się przytulamy,całujemy,itp.n ie uważam,że kuszę los i w każdej chwili może sie to dla mnie źle skończyć.Tylko mój TŻ,pyta czy chcę ,czy mi się podoba,obserwuje mnie,moją twarz...kobiety tak mają,że najpierw to by rzuciły się na mężczyznę mega podniecone,a za chwilę im się odechciewa(szczególnie przed okresem)Dlatego ja za tą całą sytuację w głównej mierze obwiniam chłopaka,a nawet nie wiem czy to nie jest TYLKOjego wina,bo co z tego że do niego poszła,że się całowali...
millenka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-23, 18:27   #55
LilAli
Raczkowanie
 
Avatar LilAli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 245
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez millenka80 Pokaż wiadomość
[COLOR=Navy]
Jakie kuszenie losu,sorry,ale ja idąc do domu chłopaka,nawet jak się przytulamy,całujemy,itp.n ie uważam,że kuszę los i w każdej chwili może sie to dla mnie źle skończyć.Tylko mój TŻ,pyta czy chcę ,czy mi się podoba,obserwuje mnie,moją twarz...kobiety tak mają,że najpierw to by rzuciły się na mężczyznę mega podniecone,a za chwilę im się odechciewa(szczególnie przed okresem)Dlatego ja za tą całą sytuację w głównej mierze obwiniam chłopaka,a nawet nie wiem czy to nie jest TYLKOjego wina,bo co z tego że do niego poszła,że się całowali...
To nie był jej TŻ, drugie spotkanie, obce miejsce, właściwie nawet facet obcy. Nie mów, że to nie było ryzykowne. Równie dobrze mogła trafić na gorszego typa. Trzeba trochę pomyśleć, chociaż nad tym z kim się idzie.
No to teraz napisałaś że nie ma w tym jej winy. jest obojga. Tyle w temacie.
__________________
Alice
LilAli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-23, 20:30   #56
millenka80
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 660
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez LilAli Pokaż wiadomość
To nie był jej TŻ, drugie spotkanie, obce miejsce, właściwie nawet facet obcy. Nie mów, że to nie było ryzykowne. Równie dobrze mogła trafić na gorszego typa. Trzeba trochę pomyśleć, chociaż nad tym z kim się idzie.
No to teraz napisałaś że nie ma w tym jej winy. jest obojga. Tyle w temacie.
A czyli TŻ-owi WOLNO.ok każdy lubi co innego.Nie gdybajmy co do gorszego typa,tu chodzi o tego,zrobił źle i już,On też mógł pomyśleć.Zgodzę się ,że było ryzykowne,ale to,że zaryzykowała nie zezwala na takie zachowanie,które powinno być tępione,a nie wymazywane i mówienie jej ,że powinna się cieszyć ,bo mogła na gorszego trafić to rzeczywiście świetne podejście.Oczywiście oboje zaryzykowali(Ona,że tam poszła,On,a nóż mi się uda),tylko ona swoim ryzykiem nikomu nie zrobiła krzywdy,a On już zrobił.
millenka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-25, 15:20   #57
LilAli
Raczkowanie
 
Avatar LilAli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 245
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez millenka80 Pokaż wiadomość
A czyli TŻ-owi WOLNO.ok każdy lubi co innego.Nie gdybajmy co do gorszego typa,tu chodzi o tego,zrobił źle i już,On też mógł pomyśleć.Zgodzę się ,że było ryzykowne,ale to,że zaryzykowała nie zezwala na takie zachowanie,które powinno być tępione,a nie wymazywane i mówienie jej ,że powinna się cieszyć ,bo mogła na gorszego trafić to rzeczywiście świetne podejście.Oczywiście oboje zaryzykowali(Ona,że tam poszła,On,a nóż mi się uda),tylko ona swoim ryzykiem nikomu nie zrobiła krzywdy,a On już zrobił.
Ty specjalnie wszystko dosłownie rozumiesz? TŻ odnosiło się do tego, że takiej osobie raczej się ufa jak się z nią idzie, obcemu facetowi -zaufać , czysta ruletka. A nie że TŻ wolno coś na siłę robić.
I ze powinna sie cieszyć też nikt nie napisał.... szeroka nadinterpretacja jak zwykle zresztą.
Ona sobie teraz sama krzywdę robi, o ile istnieje i jest taka sytuacja. Bo zgadzanie się na siłę na palcówkę i to co jej sprawia ból to pewnie teraz wina , Tż najlepiej.
__________________
Alice

Edytowane przez LilAli
Czas edycji: 2012-01-25 o 16:04
LilAli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-25, 15:45   #58
Skierka001
Rozeznanie
 
Avatar Skierka001
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 686
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

No sorry, ale jeśłi dziewczyna idzie do domu chłopaka, siedzą sobie na łóżku, całują się i powoli rozbierają to co to znaczy??? Przecież to nie jest wstęp do słuchania arii operowych na gramofonie, tylko do seksu... Facet miał prawo pomyśleć, że dziewczyna chce więcej i tyle. Miał się jej zapytać: "Czy mogę ci włożyć palca do pochwy"? Myślał, że dziewczynie się podoba (bo się podobało) i chce więcej. Wcale mu się nie dziwię. Dopiero jak włożył tego palca, ona oprzytomniała, powiedziała, że nie chce, to on się zdziwił i wycofał.

Gdzie tu jest choćby namiastka gwałtu?
No i nurtuje mnie sprawa ubrania. Żeby chłopak włożył jej palec do pochwy "z zaskoczenia", musiałaby mieć spódniczkę i być bez bielizny W innym przypadku musiała się zgodzić na rozbieranie.
Skierka001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-25, 16:03   #59
LilAli
Raczkowanie
 
Avatar LilAli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 245
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez Skierka001 Pokaż wiadomość
No sorry, ale jeśłi dziewczyna idzie do domu chłopaka, siedzą sobie na łóżku, całują się i powoli rozbierają to co to znaczy??? Przecież to nie jest wstęp do słuchania arii operowych na gramofonie, tylko do seksu... Facet miał prawo pomyśleć, że dziewczyna chce więcej i tyle. Miał się jej zapytać: "Czy mogę ci włożyć palca do pochwy"? Myślał, że dziewczynie się podoba (bo się podobało) i chce więcej. Wcale mu się nie dziwię. Dopiero jak włożył tego palca, ona oprzytomniała, powiedziała, że nie chce, to on się zdziwił i wycofał.

Gdzie tu jest choćby namiastka gwałtu?
No i nurtuje mnie sprawa ubrania. Żeby chłopak włożył jej palec do pochwy "z zaskoczenia", musiałaby mieć spódniczkę i być bez bielizny W innym przypadku musiała się zgodzić na rozbieranie.
Niektórym tego nie wytłumaczysz I tak pójście do obcego faceta będzie uznane za odwaaagę, robię co chcę, a jak się nie spodoba to nagle ta sama odważna dziewczynka, szukająca przygód bez zobowiązań zamienia się w skrzywdzoną istotkę. Nie wszystkie, ale ile razy tak jest. Tu autorka sama stwierdziła że była naiwna.
Teraz mnie zjadą za uogólnienie że niby jego bronię, ale do groma, postawcie się w sytuacji kiedy wasza córka przychodzi i mówi że idzie z obcym chłopakiem do obcego miejsca bo ma ochotę. Już sobie wyobrażam jak oceniłybyście sytuację i cieszyłybyście z takiej "odwagi"..
__________________
Alice
LilAli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-25, 17:08   #60
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Czy to był gwałt? Brak ochoty na seks :(

Cytat:
Napisane przez LilAli Pokaż wiadomość
Niektórym tego nie wytłumaczysz I tak pójście do obcego faceta będzie uznane za odwaaagę, robię co chcę, a jak się nie spodoba to nagle ta sama odważna dziewczynka, szukająca przygód bez zobowiązań zamienia się w skrzywdzoną istotkę. Nie wszystkie, ale ile razy tak jest. Tu autorka sama stwierdziła że była naiwna.
Teraz mnie zjadą za uogólnienie że niby jego bronię, ale do groma, postawcie się w sytuacji kiedy wasza córka przychodzi i mówi że idzie z obcym chłopakiem do obcego miejsca bo ma ochotę. Już sobie wyobrażam jak oceniłybyście sytuację i cieszyłybyście z takiej "odwagi"..
tak czytam twoje posty i nadziwic się nie mogę

poprostu zaczynam się bać wyjść z facetem do parku,bo a nuż mnie zgwałci w krzakach,do kawiarni-przeciez sa ubikacje,czy na basen-to już na 100% rzuci się na mnie za rogiem.
no ludzie!
przemoc jest przemocą i nie ma na to przyzwolenia!!!

nie rozmawiamy o wyjazdach sam na sam,aleo zwyklłych randkach,które gdzieś muszą się odbyć,nawet u kogoś w domu.jesli z faceta jest kawał drania to wszedzie bedzie chciał skrzywdzić dziewczyne i nic nie mu w tym nie przeszkodzi-nawet randka w kościele
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.