Dieta a wrażliwość powonienia - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-01-13, 01:12   #31
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez RenWier Pokaż wiadomość
Taką ciekawostkę znalazłam:
". Naukowcy jednogłośnie stwierdzili, że białko roślinne jest znacznie bardziej przyswajalne niż białko zwierzęce."
Zalezy , co sie rozumie przez łatwoś przyswajalności - czy szybkośc trawienia tego białka czy możłiwośc wykorzystania przez organizm jego składników.
Mięso faktycznie trawi sie bardzo długo a nawet zaczyna gnic w organiźmie , a szczegiolnie przy mało wydolnym , osłabionym układzie trawiennym.

---------- Dopisano o 02:12 ---------- Poprzedni post napisano o 02:08 ----------

Cytat:
Napisane przez RenWier Pokaż wiadomość
T

Naturalny zapach skóry jak i sposób w jaki perfumy będą się na niej układać zależy od wielu czynników - tak myślę: skóry (jej pH, struktura i rodzaj), genów, hormonów, używek, leków, płci, bodźców emocjonalnych, temperatury ciała, temperatury zewnętrznej, opalenizny, diety.
w kwestii bodźców emocjonalnych , to nie one wpływają na układanie się zapachów , tylko chemia którą emocje zmieniają czyli wydzielanie się takich a nie innch skłdników chemicznych , głównie hormonów
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .

Edytowane przez ROZ-ter-KA
Czas edycji: 2012-01-13 o 01:13
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 01:23   #32
RenWier
Zakorzenienie
 
Avatar RenWier
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 450
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
Zalezy , co sie rozumie przez łatwoś przyswajalności - czy szybkośc trawienia tego białka czy możłiwośc wykorzystania przez organizm jego składników.
Mięso faktycznie trawi sie bardzo długo a nawet zaczyna gnic w organiźmie , a szczegiolnie przy mało wydolnym , osłabionym układzie trawiennym.

---------- Dopisano o 02:12 ---------- Poprzedni post napisano o 02:08 ----------



w kwestii bodźców emocjonalnych , to nie one wpływają na układanie się zapachów , tylko chemia którą emocje zmieniają czyli wydzielanie się takich a nie innch skłdników chemicznych , głównie hormonów
O emocje w kontekście układu nerwowego, bowiem osoby poddane stresowi czy znerwicowane z natury się pocą bardziej.
RenWier jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 01:31   #33
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez RenWier Pokaż wiadomość
O emocje w kontekście układu nerwowego, bowiem osoby poddane stresowi czy znerwicowane z natury się pocą bardziej.
emocje sa doznaniem fizycznym , na poziomie ciała , nie trzeba byc znerwicowanym aby emocje zmieniały stan chemiczny organizmu, radosc również ją zmienia , nawet jak się nie pocimy z tego powodu

Dobrej nocki
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 01:38   #34
RenWier
Zakorzenienie
 
Avatar RenWier
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 450
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
emocje sa doznaniem fizycznym , na poziomie ciała , nie trzeba byc znerwicowanym aby emocje zmieniały stan chemiczny organizmu, radosc również ją zmienia , nawet jak się nie pocimy z tego powodu

Dobrej nocki
Pewnie, że nie trzeba, ale emocje powodują zmiany fizjologiczne m.in. szczególnie pobudzeniu autonomicznego układu nerwowego - np. przyspieszenie bicia serca, zmiany ciśnienia krwi, a także wzmożoną potliwość spowodowana owymi czynnikami psychicznymi i emocjonalnymi, a radość to też emocja - i to jaka

Edytowane przez RenWier
Czas edycji: 2012-01-13 o 01:47
RenWier jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 09:52   #35
aileenn
Mother of Cats
 
Avatar aileenn
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 815
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez Parabelka Pokaż wiadomość
Być może na diecie bezmięsnej zmienia się percepcja zapachów , bo jednak wtedy organizm jest pozbawiony pewnych składników białek , co na pewno na metabolizm i odbiór bodźców zapachowych wpływa , ale to tylko moje podejrzenia , bo nie jestem w stanie tego na własnej skórze sprawdzić
Cytat:
Napisane przez Parabelka Pokaż wiadomość
Aminokwasy egzogenne , których głównym źródłem jest białko zwierzęce . Roślinne jest znacznie słabiej przyswajalne .
Z powyższego zrozumiałam, że aminokwasy egzogenne są i w białkach zwierzęcych (główne ich źródło) i w białkach roślinnych (nie-główne źródło). Ergo na diecie bezmięsnej organizm jednak otrzymuje aminokwasy egzogenne - z białek roślinnych (a także - o czym pisze niżej RenWier - z produktów odzwierzęcych, które nie są mięsem).
Więc jakich składników białek, tj. których aminokwasów egzogennych, organizm jest pozbawiony na diecie bezmięsnej?

Cytat:
Napisane przez RenWier Pokaż wiadomość
Ale w mleku, jajach, serze też są zawarte... oczywiście i w rybach Białko, którego źródłem są warzywa jest uznawane za mniej wartościowe, bowiem nie zawierają wszystkich aminokwasów egzogennych.
Jak wyżej: których aminokwasów egzogennych nie zawierają produkty roślinne?
__________________

aileenn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 10:10   #36
RenWier
Zakorzenienie
 
Avatar RenWier
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 450
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez aileenn Pokaż wiadomość


Jak wyżej: których aminokwasów egzogennych nie zawierają produkty roślinne?
Aż tak tajemnej wiedzy nie zgłębiłam, to nie moja branża, ale mam męża biochemika, to się przy okazji dowiem (póki co, jest ponad 1500 kilometrów stąd)
RenWier jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 11:18   #37
Parabelka
Panaroja
 
Avatar Parabelka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Roślinne składniki pokarmowe są gorzej przyswajalne , bo są zamknięte w komórce z celulozy , której nie trawimy , więc nie możemy wszystkiego do końca wykorzystać . No chyba że ktoś jak zwierzęta roślinożerne wyhodował sobie w przewodzie pokarmowym bakterie trawiące celulozę
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa

-Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry.
-Czy to pomoże ?[...]
-Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok .
Terry P.
Parabelka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 11:33   #38
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez Parabelka Pokaż wiadomość
Roślinne składniki pokarmowe są gorzej przyswajalne , bo są zamknięte w komórce z celulozy , której nie trawimy , więc nie możemy wszystkiego do końca wykorzystać . No chyba że ktoś jak zwierzęta roślinożerne wyhodował sobie w przewodzie pokarmowym bakterie trawiące celulozę
ale nawet jeżeli nie trawimy , to rozerwanie takiej celulozowej komórki uwalnia składniki w niej zawarte ?
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 11:57   #39
RenWier
Zakorzenienie
 
Avatar RenWier
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 450
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez Parabelka Pokaż wiadomość
Roślinne składniki pokarmowe są gorzej przyswajalne , bo są zamknięte w komórce z celulozy , której nie trawimy , więc nie możemy wszystkiego do końca wykorzystać . No chyba że ktoś jak zwierzęta roślinożerne wyhodował sobie w przewodzie pokarmowym bakterie trawiące celulozę
Jakie to wszystko ciekawe
Cytat:
Napisane przez aileenn Pokaż wiadomość
Z powyższego zrozumiałam, że aminokwasy egzogenne są i w białkach zwierzęcych (główne ich źródło) i w białkach roślinnych (nie-główne źródło). Ergo na diecie bezmięsnej organizm jednak otrzymuje aminokwasy egzogenne - z białek roślinnych (a także - o czym pisze niżej RenWier - z produktów odzwierzęcych, które nie są mięsem).
Więc jakich składników białek, tj. których aminokwasów egzogennych, organizm jest pozbawiony na diecie bezmięsnej?


Jak wyżej: których aminokwasów egzogennych nie zawierają produkty roślinne?
Poszperałam trochę w książkach i nie tylko:
Cysteina (warzywa, zboża)
Kwas asparaginowy (przede wszystkim białko roślin.)
Glutamina (org. roslinne i zwierzęce)
Tryptofan (j.w.)
Alanina (mięso, nabiał, jaj, fasola, orzechy)
Leucyna (gł. w mięsie, nabiale, rybach, również w pokarmach poch. roślin.)
Prolina (i tu i tu, z przewagą na białko pochodz. zwierz.)
Treonina ( mięso, ryby, twaróg, soczewica)
Histydyna (i tu i tu, ale więcej w roślinach)
Walina (mięso, ryby, prod. mleczne, orzechy)
Fenyloalanina (sporo w mięsach, jajach, serach, rybach, w mniej. ilościach w prod. zboż., warzywach)
Izoleucyna (mięso, nabiał, orzechy)
Tyrozyna ( w białku roślinn. [sporo zawiera fasola i soczewica, owoce morza] i zwierzęc.)
Lizyna (i tu i tu, duża zawartość w drobiu)
Seryna (mleko)

Może ktoś to sprawdzić jak ma ochotę i poprawić w razie czego

Można się też suplementować.

Edytowane przez RenWier
Czas edycji: 2012-01-13 o 12:32
RenWier jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 12:00   #40
WDM
Rozeznanie
 
Avatar WDM
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 980
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Wg mnie trudno jednoznacznie wyrokować o stopniu wykorzystania aminokwasów z mięsa i roślin. Jest taka ciekawa, choć chyba jak dotąd izolowana teoria dra D'Adamo (nie spotkałam się z podobnymi badaniami), mówiąca, że jesteśmy niejednakowo przygotowani ewolucyjnie, tak do wegetarianizmu, jak i do diety mięsnej. Osobie z grupą krwi A wegetarianizm wręcz wybitnie służy, ale O już musiałaby uważać, badać się co jakiś czas itd.

To w kwestii offtopu


Sama mam grupę B, jak dotąd jem mięso (kwestia wciąż otwarta), dość rzadko, średnio raz na tydzień lub rzadziej, głównie ryby i czasem dziczyznę, zwłaszcza ryby zawsze mi bardziej (jeszcze bardziej) smakowały aniżeli inne mięsa, nawet gdy nie znałam teorii D'Adamo (że właśnie tak powinnam). Ale nie jestem mocno przywiązana psychicznie do mięsożerności (bardziej do butów ze skóry). Jestem genetycznie chudzielcem o mieszanej skórze, lekko skłonnej do suchości. Od roku mam wyłączny wpływ na zakupy i kuchnię i świadomie zdrowo jem, moja skóra zmieniła się, praktycznie pozbyła się problemów i mało się poci (choć może to wiek robi swoje, 28 lat).

I perfumy na mnie trzymają się nie najmocniej, choć też się nie zlewam. Skóra wyrabia z nimi czasem bardzo dziwne rzeczy, co nawet lubię. Bywało, że z klasycznych Poison po kilku(nastu) godzinach wanilię potrafiła zrobić. Lecz Angel to na mnie jest zapach ziołowy Wciąż niepokojąco słodki, ale tak niejednoznaczny, że aż się dziwiłam, że tylu kobietom się podoba, po prostu podoba... I bardzo inaczej pachnie na ubraniach. (Kiedyś napiszę wyważoną recenzję o Angel).

W bardziej analityczny sposób niż kiedyś zainteresowałam się perfumami kilka miesięcy po zmianach żywieniowych. Myślę jednak, że to wpływ nowych zainteresowań, innego punktu widzenia: coraz bardziej lubię wiedzieć, co tak naprawdę sobie aplikuję.
WDM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 12:01   #41
aileenn
Mother of Cats
 
Avatar aileenn
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 815
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez Parabelka Pokaż wiadomość
Roślinne składniki pokarmowe są gorzej przyswajalne , bo są zamknięte w komórce z celulozy , której nie trawimy , więc nie możemy wszystkiego do końca wykorzystać . No chyba że ktoś jak zwierzęta roślinożerne wyhodował sobie w przewodzie pokarmowym bakterie trawiące celulozę
Parabelko, OK, rozumiem, że roślinne mogą być uważane za gorzej przyswajalne (choć sama się z tym twierdzeniem nie zgodzę). Ale gorzej przyswajalne białka egzogenne z pokarmów roslinnych to nie jest to samo, co brak białek egzogennych w pokarmach roślinnych. Wydaje mi się, że w poprzednich postach zrobiłaś skrót myślowy, myśląc o przyswajalności, a pisząc o braku. Tylko że przez takie skróty podtrzymywany jest mit o braku kompletu białek egzogennych w pokarmie roślinnym (vide poprzedni post Ren Wier). Tymczasem pokarm roślinny dostarcza kompletu białek egzogennych (dla dorosłego człowieka, z niemowlętami jest trochę inaczej).
__________________


Edytowane przez aileenn
Czas edycji: 2012-01-13 o 12:28
aileenn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-13, 12:11   #42
RenWier
Zakorzenienie
 
Avatar RenWier
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 450
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez WDM Pokaż wiadomość
Osobie z grupą krwi A wegetarianizm wręcz wybitnie służy, ale O już musiałaby uważać, badać się co jakiś czas itd.
My obie z córą "O" córkę badam regularnie...

Cytat:
Napisane przez WDM Pokaż wiadomość
Jestem genetycznie chudzielcem
Zazdraszczam
RenWier jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 12:12   #43
aileenn
Mother of Cats
 
Avatar aileenn
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 815
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez RenWier Pokaż wiadomość
Poszperałam trochę w książkach i nie tylko:
Cysteina (warzywa, zboża)
Kwas asparaginowy (przede wszystkim białko roślin.)
Glutamina (org. roslinne i zwierzęce)
Tryptofan (j.w.) np. w bananach
Alanina (mięso, nabiał, jaj, fasola, orzechy)
Leucyna (gł. w mięsie, nabiale, rybach, również w pokarmach poch. roślin.)
Prolina (i tu i tu, z przewagą na białko pochodz. zwierz.)
Treonina ( mięso, ryby, twaróg, soczewica) w ziarnach pszenicy, owsa, orzechach, roślinach
Histydyna (i tu i tu, ale więcej w roślinach)
Walina (mięso, ryby, prod. mleczne, orzechy) w ryżu, ziarnie sezamu i
siemieniu lnianym

Fenyloalanina (sporo w mięsach, jajach, serach, rybach, w mniej. ilościach w prod. zboż., warzywach) i owocach
Izoleucyna (mięso, nabiał, orzechy) i np. w kukurydzy
Tyrozyna ( w białku roślinn. [sporo zawiera fasola i soczewica, owoce morza] i zwierzęc.)
Lizyna (i tu i tu, duża zawartość w drobiu) w soi
Seryna (mleko)
Metionina – występuje w brukselce, brokułach, szpinaku, grochu, fasoli i soi
Ren Wier, dziękuję pięknie O to chodziło - w pokarmie roślinnym aminokwasy egzogenne (czyli te, których organizm człowieka nie wytwarza, więc musi je sobie dostarczyć z pożywienia) są w komplecie.
W powyższym poście zostawiłam na czarno tylko te nieszczęsne aminokwasy egzogenne. A na fioletowo dodaję info od siebie.
I już przestaję offtopować
__________________


Edytowane przez aileenn
Czas edycji: 2012-01-13 o 12:56
aileenn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 12:17   #44
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez aileenn Pokaż wiadomość
Jak wyżej: których aminokwasów egzogennych nie zawierają produkty roślinne?
Białka roślinne zawierają absolutnie wszystkie aminokwasy egzogenne, mogą się zmieniac tylko ich proporcje. Na przykład dieta oparta na roślinach strączkowych mogłaby wywołać u nas niedobór aminokwasów siarkowych - metioniny i cystyny, oparta na zbożach - lizyny. A jeżeli chodzi o strawność białka roślinnego, w dużym stopniu jest ona uzależniona od zawartości w danej roślinie substancji antyżywieniowych (antyodżywczych) np. inhibitorów trypsyny, beta-glukanów, saponin, tanin itd. Generalnie jednak białko roślinne jest łatwiej przyswajalne niż białko zwierzęce i jego trawienie w mniejszym stopniu obciąża organizm. A włókno? Jest balastem niezbędnym do prawidłowego trawienia (zwiększa dostęp enzymów trawiennych do składników pokarmowych) i poprawiającym perystaltykę jelit. Jedyne o co trzeba szczególnie zadbać w diecie wegetariańskiej to witaminy, choćby witamina B12, która w roślinach nie występuje

Edytowane przez Daffodilka
Czas edycji: 2012-01-13 o 12:18
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 12:18   #45
RenWier
Zakorzenienie
 
Avatar RenWier
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 450
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez aileenn Pokaż wiadomość
Ren Wier, dziękuję pięknie O to chodziło - w pokarmie roślinnym aminokwasy egzogenne są w komplecie.
W powyższym poście zostawiłam na czarno tylko te nieszczęsne aminokwasy egzogenne (czyli te, których organizm człowiek nie wytwarza, więc musi je sobie dostarczyć z pożywienia). A na czerwono dodaję info od siebie.
I już przestaję offtopować
Widzisz, jak pięknie wspólnymi siłami i człowiek się przez to czegoś więcej nauczy
RenWier jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 12:25   #46
Trzy_Ryby
Zakorzenienie
 
Avatar Trzy_Ryby
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 284
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez WDM Pokaż wiadomość
Osobie z grupą krwi A wegetarianizm wręcz wybitnie służy, ale O już musiałaby uważać, badać się co jakiś czas itd.

To w kwestii offtopu
Kiedyś próbowałam dotrzeć do niezależnych badań, które powierdzałby hipotezę o sprzężeniu między optymalną dietą a grupą krwi.
Nie znalazłam takowych. Może źle szukałam- a może ich po prostu nie ma. Śmiem bardzo wątpić w taką zgodność- choćby dlatego że jako osoba o grupie krwi B powinnam już dawno sczeznąć na bezmięsnej diecie. A jestem wegetarianką od czternastego roku życia i czuję się świetnie.

Cytat:
Napisane przez Parabelka
Aminokwasy egzogenne , których głównym źródłem jest białko zwierzęce . Roślinne jest znacznie słabiej przyswajalne .
Z tego co wiem to białko roślinne jest lepiej przyswajalne od zwierzęcego. O tym że w obu rodzajach białka występuje komplet niezbędnych aminokwasów egzogennych już nie piszę bo zostało to udowodnione
__________________
Jedynie skóra rozlicza zapach...
Trzy_Ryby jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 12:33   #47
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez Trzy_Ryby Pokaż wiadomość
Kiedyś próbowałam dotrzeć do niezależnych badań, które powierdzałby hipotezę o sprzężeniu między optymalną dietą a grupą krwi.
Nie znalazłam takowych. Może źle szukałam- a może ich po prostu nie ma. Śmiem bardzo wątpić w taką zgodność- choćby dlatego że jako osoba o grupie krwi B powinnam już dawno sczeznąć na bezmięsnej diecie. A jestem wegetarianką od czternastego roku życia i czuję się świetnie.
Nie wiem, czy istnieją takie badania, ponieważ ich nie szukałam, jedank wszyscy moi znajomi z "zerówką" wykazują identyczne preferencje żywieniowe jak i ja. Moglibyśmy jeść mięso na śniadanie, obiad i kolację, a z produktów zbożowych i mlecznych całkowiecie zrezygnować. Koleżanka, stosując dietę zgodną z jej grupą krwi (też "0") schudła 20 kg, choć całe życie bezskutecznie walczyła z nadwagą. I co istotne świetną figurę utrzymuje. Coś w tym musi być
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 12:50   #48
Trzy_Ryby
Zakorzenienie
 
Avatar Trzy_Ryby
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 284
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy istnieją takie badania, ponieważ ich nie szukałam, jedank wszyscy moi znajomi z "zerówką" wykazują identyczne preferencje żywieniowe jak i ja. Moglibyśmy jeść mięso na śniadanie, obiad i kolację, a z produktów zbożowych i mlecznych całkowiecie zrezygnować. Koleżanka, stosując dietę zgodną z jej grupą krwi (też "0") schudła 20 kg, choć całe życie bezskutecznie walczyła z nadwagą. I co istotne świetną figurę utrzymuje. Coś w tym musi być
Być może "coś w tym jest", nie mogę tego wykluczyć -ale zdaje mi się że tak sprawa upodobań żywieniowych jak utrzymanie/osiągnięcie prawidłowej wagi to nieco bardziej skomplikowana sprawa.
Zdaje mi się, że nawyki żywieniowe, także to co nam po prostu smakuje w równej mierze zależy od czynników biologicznych (czyli, być może i obecności/braku antygenów określających grupę krwi) co od tego co uruchamia układ nagrody z mózgu. W pewnym uproszczeniu- kłania się pan Pawłow, warunkowanie klasyczne i instrumentalne.
Na to nakładają się bardziej subtelne konstrukcje: przekonania i wiedza (co jest zdrowe a co nie) hierarchia wartości (jak ważne jest dla mnie zdrowie), wyznawana etyka (dotycząca, na przykład spożywania mięsa)- i tak dalej i tak dalej.
__________________
Jedynie skóra rozlicza zapach...
Trzy_Ryby jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 12:52   #49
RenWier
Zakorzenienie
 
Avatar RenWier
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 450
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Abstrahujac od tych wszystkich rozważań biochemicznych, to bez mięsa można żyć i być zdrowym, podstawą jest dobrze zbilansowana, skomponowan dieta, a wtedy jest w stanie w pełni pokryć zapotrzebowanie człowieka na niezbędne składniki, gwarantując prawidłowy rozwój i funkcjonowanie człowieka. Jest to bezsprzeczne, naukowo potwierdzone. Poza tym zjadacze mięsa górują nad wege jeśli chodzi o ataki serca, udary, cukrzycę, nadciśnienie. Porównując śmiertelność wegetarian i miłośników mięsa, wegetarianie mieli zdecydowanie niższe wskaźniki przedwczesnych zgonów. Zdrowy wegetarianin może zostać też krwiodawcą - nie ma przeszkód.

Edytowane przez RenWier
Czas edycji: 2012-01-13 o 13:25
RenWier jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-13, 12:56   #50
Trzy_Ryby
Zakorzenienie
 
Avatar Trzy_Ryby
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 284
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez RenWier Pokaż wiadomość
(...) Porównując śmiertelność wegetarian i miłośników mięsa, wegetarianie mieli zdecydowanie niższe wskaźniki zgonów (...)
A ja sobie myślę, że w ostatecznym rozrachunku obie grupy mają wskaźnik zgonów 100%
Co zapadalności na różne choroby zaś to w pełni zgoda. I absolutnie zgadzam się też, że podstawą jest dobrze zbilansowana dieta. Mięsna czy bezmięsna- to już sprawa z punktu widzenia dietetyki drugorzędna.
__________________
Jedynie skóra rozlicza zapach...
Trzy_Ryby jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 12:59   #51
OlaVS
Zadomowienie
 
Avatar OlaVS
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 164
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez RenWier Pokaż wiadomość
Porównując śmiertelność wegetarian i miłośników mięsa, wegetarianie mieli zdecydowanie niższe wskaźniki zgonów.
Oooo, czyli innymi słowy jest wśród nich większy odsetek nieśmiertelności?

A tak przy okazji - z góry przepraszam za off top - moja siostra wspominała mi, że ostatnie badania nad społecznościami imigracyjnymi we Włoszech wykazały, że wśród imigrantów z Chin - zgłoszono znikomą ilość zgonów. Podejrzewa się, że ze względu na niemożliwość rozróżnienia poszczególnych obywateli Chin przez włoskich urzędników, Chińczycy sprowadzją na dokumenty zmarłego kogoś kolejnego z rodziny, i szafa gra dalej.
A może to jednak ta dieta ryżowa.
__________________


Edytowane przez OlaVS
Czas edycji: 2012-01-13 o 13:24
OlaVS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 13:15   #52
RenWier
Zakorzenienie
 
Avatar RenWier
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 450
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez Trzy_Ryby Pokaż wiadomość
A ja sobie myślę, że w ostatecznym rozrachunku obie grupy mają wskaźnik zgonów 100%
Co zapadalności na różne choroby zaś to w pełni zgoda. I absolutnie zgadzam się też, że podstawą jest dobrze zbilansowana dieta. Mięsna czy bezmięsna- to już sprawa z punktu widzenia dietetyki drugorzędna.
To wyniki badań opublikowane przez naukowców w "Brytyjskim Przeglądzie Medycznym" którzy porównywali śmiertelność 11tys. wegetarian i nie - wege. Więc myślę, że jest to w jakimś stopniu miarodajne. Dieta + umiarkowy tryb życia, to podstawa.

Cytat:
Napisane przez OlaVS Pokaż wiadomość
Oooo, czyli innymi słowy jest wśród nich większy odsetek nieśmiertelności?

A jest w zdaniu słowo zgon?

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Cytat:
Napisane przez OlaVS Pokaż wiadomość

A tak przy okazji - z góry przepraszam za off top - moja siostra wspominała mi, że ostatnie badania nad społecznościami imigracyjnymi we Włoszech wykazały, że imigranci z Chin - zgłoszono znikomą ilość zgonów. Podejrzewa się, że ze względu na niemożliwość rozróżnienia poszczególnych obywateli Chin przez włoskich urzędników, Chińczycy sprowadzją na dokumenty zmarłego kogoś kolejnego z rodziny, i szafa gra dalej.
A może to jednak ta dieta ryżowa.
taaaaa poszerzona o mięso z psów
RenWier jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 13:20   #53
Trzy_Ryby
Zakorzenienie
 
Avatar Trzy_Ryby
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 284
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

RenWier chciałabym zobaczyć te badania
Bo z tego co napisałaś wynika naprawdę, że wegetarianin ma większe szanse na nieśmiertelność niż mięsożerca.
(Zakładam, że zabrakło w zdaniu jednego słowa "przedwczesnych" mianowicie. Wtedy ma to sens i nie jest sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem)

Co do Chińczyków zaś i ich śmiertelności- w Polsce do 2006 roku zmarło oficjalnie dokładnie dwudziestu trzech Wietnamczyków. Od 1989 roku!
Jak było później nie wiem bo moje źródło straciło dostęp do danych ale dam głowę że chodzi o mechanizm opisany przez Olę a nie o pożytki zdrowotne z dalekowschodniej diety.
__________________
Jedynie skóra rozlicza zapach...

Edytowane przez Trzy_Ryby
Czas edycji: 2012-01-13 o 13:25
Trzy_Ryby jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 13:29   #54
Vanessa io
Rozeznanie
 
Avatar Vanessa io
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 856
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Od ponad 2 lat zwracam uwagę na to co jem. Ubyło mi w tym czasie sporo kilogramów
Wcześniej gdy jadłam śmieci zdarzało się, że coś na mnie dosłownie śmierdziało, bolała mnie głowa od mocnych zapachów-wręcz nie mogłam ich znieść. Używałam oszczędnie w ilości jednego, dwóch psików. Teraz mogę pachnieć wszystkim. Wszystkie zapachy pięknie się na mnie układają tylko kwestia czy chcę pachnieć akurat taka nutą. Oczywiście jest jedno ale obecnie perfumy słabo się mnie trzymają. Właściwie to nie wiem czy one się słabo trzymają czy nie jestem już tak wrażliwa na zapachy. Mogę zlewać się w ilościach 10ciu psików na szyję, kilku na rękę i nic a nic mi to nie przeszkadza. W końcu widzę ubytek we flakonach a nawet je wypsikuję. Kiedyś jeden psik nietrafionego zapachu potrafił wywołać mdłości.
Wiem, ze pachnę intensywnie bo często słyszę komplimenta i pytania czym tak ładnie pachnę.
Nie piję, nie palę więc pachnę x 10

Edytowane przez Vanessa io
Czas edycji: 2012-01-13 o 13:39
Vanessa io jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 13:29   #55
RenWier
Zakorzenienie
 
Avatar RenWier
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 450
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez Trzy_Ryby Pokaż wiadomość
RenWier chciałabym zobaczyć te badania
Bo z tego co napisałaś wynika naprawdę, że wegetarianin ma większe szanse na nieśmiertelność niż mięsożerca.
(Zakładam, że zabrakło w zdaniu jednego słowa "przedwczesnych" mianowicie. Wtedy ma to sens i nie jest sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem)
.
Ja bym wiele chciała zobaczyć, jeszcze więcej doświadczyć, ale w wielu przypadkach muszę wierzyć "na słowo" ... i badania się wzajemnie wykluczają i opinie są sprzeczne, dotyczy to wielu dziedzin życia

Macie rację, już się edytowałam, brzmi lepiej i poprawniej.
RenWier jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 13:35   #56
WDM
Rozeznanie
 
Avatar WDM
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 980
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez Trzy_Ryby Pokaż wiadomość
Kiedyś próbowałam dotrzeć do niezależnych badań, które powierdzałby hipotezę o sprzężeniu między optymalną dietą a grupą krwi.
Nie znalazłam takowych. Może źle szukałam- a może ich po prostu nie ma. Śmiem bardzo wątpić w taką zgodność- choćby dlatego że jako osoba o grupie krwi B powinnam już dawno sczeznąć na bezmięsnej diecie. A jestem wegetarianką od czternastego roku życia i czuję się świetnie.



Z tego co wiem to białko roślinne jest lepiej przyswajalne od zwierzęcego. O tym że w obu rodzajach białka występuje komplet niezbędnych aminokwasów egzogennych już nie piszę bo zostało to udowodnione

I ja myślę, że prostej zgodności nie ma, tzn. nie rozchorujemy się tylko dlatego, że żyliśmy wbrew D'Adamo. Co mogłoby wg mnie świadczyć na jego korzyść, to antropologia: mutacje grup krwi najpewniej były właśnie odpowiedzią (relatywnie szybką) na trwałe przemiany typu gospodarki i sposobu życia, żywienia. Ale np. rozwój teorii D'Adamo (dieta genotypowa zamiast diet grup krwi) już mnie nie przekonuje (nawet jeśli coś jest w tym, mnie szkoda czasu na taką analizę, wydaje mi się naciągana).

Poza tym moje kulinarne upodobania Zastanowiło mnie, że są dość zgodne z tym, co ponoć ma mi służyć. Wbrew głosom rozsądku opijałam się mlekiem (z płatkami lub kakao). I się okazało, że mam D-galaktozaminę, która świetnie trawi mleko, a inne grupy nie Z drugiej strony: teraz już nie piję słodkiego, zastąpiłam kefirem domowym z mleka niepasteryzowanego; nie połączyłabym też mleka ze zbożem. I właśnie to teraz mam zdrową cerę, a wcześniej niekoniecznie.

D'Adamo opis słabych stron ciała z grupą B pasuje do mnie: skóra, nerki (cienie pod oczami). Tych mocniejszych też może


Co do lepszego przyswajania białka roślinnego, wiem tyle, że proces trwa 2x krócej, a krótszy jest lepszy, wymaga mniej energii.
Mięso jednak, trawione od 3 do 4 godzin, również gnić nie musi, jeśli nie pomożemy mu w tym skrobią albo cukrem.
WDM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 13:42   #57
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez Vanessa io Pokaż wiadomość
Nie piję nie palę więc pachnę x 10
A może jednak czujesz 1/10 ?

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Cytat:
Napisane przez WDM Pokaż wiadomość
Mięso jednak, trawione od 3 do 4 godzin, również gnić nie musi, jeśli nie pomożemy mu w tym skrobią albo cukrem.
I może właśnie dlatego zdrowiej jest zjeść schabowego z samą kapustą, ale już bez ziemniaków
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 14:19   #58
WDM
Rozeznanie
 
Avatar WDM
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 980
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość


I może właśnie dlatego zdrowiej jest zjeść schabowego z samą kapustą, ale już bez ziemniaków
Z tej alternatywy - o tak!

Choć i ziemniaki bez schaba Pieczone, w mundurkach.
I jak... pachną! To bardzo ciekawy zapach. I dobrze trzymający
WDM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 08:42   #59
Karkki
Zakorzenienie
 
Avatar Karkki
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 527
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez Trzy_Ryby Pokaż wiadomość
Kiedyś próbowałam dotrzeć do niezależnych badań, które powierdzałby hipotezę o sprzężeniu między optymalną dietą a grupą krwi.
Nie znalazłam takowych. Może źle szukałam- a może ich po prostu nie ma. Śmiem bardzo wątpić w taką zgodność- choćby dlatego że jako osoba o grupie krwi B powinnam już dawno sczeznąć na bezmięsnej diecie. A jestem wegetarianką od czternastego roku życia i czuję się świetnie.
Ja nawet już w to nie wątpię. Chyba, że pochodzę z rodziny mutantów. Mam grupę krwi 0 a od dzieciństwa mięso mnie "w zęby gryzło". Próbowałam jakiś czas odżywiać się zgodnie z grupą krwi - w efekcie czułam się fatalnie.
Ponoć "zerówka" nie może pić mleka i kefiru. Bez mleka nie wyobrażam sobie życia. Codziennie wypijam pół litra odtłuszczonego mleka i litr kefiru 0% w ciągu tygodnia. Nie jadam czerwonego mięsa i ryb a czuję się świetnie. Natomiast moja Mama ma grupę krwi A a jest typowym mięsożercą. Dla Niej dzień bez mięsa jest dniem straconym. A na zdrowie nie narzeka.
Zapachy na naszych skórach układają się całkowicie odmiennie, ale odbieramy je podobnie - z kilkoma wyjątkami.
__________________
"Jedna z najbardziej podstawowych reguł przetrwania na dowolnej planecie nakazuje nigdy nie drażnić kogoś ubranego w czarną skórę*.
*Właśnie dlatego protestujący przeciwko noszeniu przez ludzi skór zwierząt nie wiedzieć czemu nie rzucają farbą w Aniołów Piekieł."

- Terry Pratchett
Karkki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 13:22   #60
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: Dieta a wrażliwość powonienia

Cytat:
Napisane przez Karkki Pokaż wiadomość
Ja nawet już w to nie wątpię. Chyba, że pochodzę z rodziny mutantów. Mam grupę krwi 0 a od dzieciństwa mięso mnie "w zęby gryzło". Próbowałam jakiś czas odżywiać się zgodnie z grupą krwi - w efekcie czułam się fatalnie.
Ponoć "zerówka" nie może pić mleka i kefiru. Bez mleka nie wyobrażam sobie życia. Codziennie wypijam pół litra odtłuszczonego mleka i litr kefiru 0% w ciągu tygodnia. Nie jadam czerwonego mięsa i ryb a czuję się świetnie.
Zapachy na naszych skórach układają się całkowicie odmiennie, ale odbieramy je podobnie - z kilkoma wyjątkami.
Moja mama jest "zerówką" gusta zapachowe mamy raczej rozne , różnie się tez na nas zapachy układają , ja jestem B.
Natomiast , co do diety moja mam rownież nie wyobraża sobie diety bezmlecznej , mleka , jogurtu, serów ma diecie mnóstwo , zyje sobie juz 82 roczek.
Zastanawiam się jednak czy zaburzenia immunologiczne dotyczace tkanki lacznej mogą miec coś wspólnego z dietą mleczną , szczególnie ,że aktualnie to "mleko" nie ma juz prawie wcale wartościowych składników, przynajmniej wysokopasteryzowane.
Ja staram się kupowac świeże lub przynajmniej mikrofiltrowane i pasteryzowane w temp. poniżej 70 stopni.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-14 22:28:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.