Ploty od soboty do soboty - no gdzieś chyba musimy gadać, nie???

[kicia0940]

Mam Was tu robaczki, myślę, gdzie się ukrywacie a Wy tu.

W moim pierwszym poście chciała bym podziękować Wam wszystkim ze życzenia urodzinowe z poprzedniego formu:c mok:

[cycol11]

No proszę już mamy drugą stronę jakie my jesteśmy płodne

[Figamaga]

Jeszcze trochę to trzeba będzie kolejny wątek założyć

Madzia Z - nie byłam w mieście, więc jeszcze nie kupiłam Ci tych serwetek. Ale w poniedziałek spróbuję podjechać. No i zazdroszczę tych wakacji...

A na miłe popołudnie, prezentuję jak się bawię z kotem A po dzisiejszej nocy mam na ramieniu dwa siniaki, tak mnie mały !@#$%^&*() ugryzł!

[zielona butelka]

ech babeczki.Wracam wlasnie ze wschodu pociagiem.Nie minely 2 doby odkad w kraju jest snieg,ale to wystarczylo kolejom zeby miec klopoty.Zepsula sie lokomotywa,jakies 80km od Wawy,a oni maja zamiar ciagnac nastepna z ...uwaga...Bialegostoku!C o potrwa kolejne 2 godziny.Przesiadlam sie w osobowke,twarde plastikowe siedzenia,ktora dodatkowo pokonuje te trase w poltorej godziny.Dobre i to, chociaz z punktu widzenia osoby z bolacym brzuchem i okresem,moje meki jeszcze potrwaja.Co za katastrofa.Jeszvze pewnie niedlugo padnie mi internet i zycie wtedy w ogole straci sens na kolejna godzine z hakiem.W osobowce oczywiscie wiatr hula jak szalony.E tam, nie bede narzekac..Wazne ze do przodu.Normalnie potraktowalabym to jako smieszna przygode,ale trace poczucie humoru na 3 dni w miesiacu.Pozdrawiam z zimnego pociagu relacji Nieznana Miejscowosc/Warszawa.Zaparzcie jakas wirtualna herbatke prosze I podajcie wirtualny ibuprom.buziam

[biernacka4]

Madziu Zielona
Udanej podróży. Obyś szybko dojechała.
A to na życzenie proszę.

[poppy]

To i ja wspomagam czym mogę mam nadzieję, że szybko będziesz w domku.

I proponuję taki tytuł: ploty i chichoty od soboty do soboty

[lexor]

Madziu mam nadzieję, żeś już blisko domku, ale dodaję od siebie grzańca na rozgrzewkę

[biernacka4]

Zieloniutka w pociągu sobie popija i podjada, myśląc cieplutko o nas , jakie kochane jesteśmy.

A Was babeczki zapraszam na kawkę i kawałek pysznego ciasta z okazji 2000 mojego posta. Częstujcie się proszę.
Biernasia

[Aga Waleria]

O znalazłam Was babeczki i ja ale to dzięki Biernasi która wskazała gdzie szukać


Biernasiu aż bardzo chętnie, mmmmmm pycha torcik, a i kawusia niczego sobie

Zielonka nie daj się bolącemu brzuszkowi i popijaj grzańca od Lexorki mi pomaga alkohol w te dni (tak fajnie rozluźnia )

[anula3333]

Napisane przez biernacka4

Zieloniutka w pociągu sobie popija i podjada, myśląc cieplutko o nas , jakie kochane jesteśmy.

A Was babeczki zapraszam na kawkę i kawałek pysznego ciasta z okazji 2000 mojego posta. Częstujcie się proszę.
Biernasia

klask i:
ja zjadłam ciasto, co prawda nie z posta, a prawdzie - Siostra robiła

[Kathinna]

ale cudny torcik, zjadłabym
muszę coś jutro upiec ale z racji kiepskiego sprzętu tylko coś na bazie biszkoptu mogę, albo ciasteczka

[Pupil]

Na jeden dzień porzucić forum i już tyle naplotły w nowym wątku i to w tak okrojonym składzie Nie ma jeszcze naszej podtrzymującej ploty M7 , Jola się nie meldowała , Martusia-rosier też nie , stokrotka jeszcze nie zajrzała dzianga gdzieś baluje i też jej nie ma , inkerwila nas nie odwiedza , ula nas porzuciła , Pupil się obija .... koniec świata

Babeczki ponieważ jest potrzeba utworzenia wątka z upodobaniami naszemi więc proponujcie, jakie jeszcze punkty chcecie tam mieć. Poniżej zamieszczam te, co sama uważam za przydatne przy wymiankach - nie tylko dekupażowych ale i innych w jakich możecie wziąć udział na forum Proszę skorygujcie te punkty ewentualnie zaproponujcie inne, nowe, dodatkowe Jutro założę wątek z preferencjami
Dzisiaj proszę o wolne mam za sobą przejechane w marznącym deszczu i śniegu trochę kilometrów i to o czym teraz marzę to zlądować jak najszybciej w moim osobistym kochanym łóżeczku Rano obiecuję poprawę

Proponowane punkty:

lubiane kolory:
nielubiane kolory:
złoty czy srebrny:
ulubione mixy kolorów: np. fiolet z zielenią, pomarańcz z zielonym, czerwono-czarny, czarno-pomarańczowo-złoty itp
ulubione kwiaty:
ulubione postacie: MM itp
ulubione zwierzęta:
ulubione filmy:
ulubione książki:
hobby:
znak zodiaku:
motywy świąteczne: religijne czy świeckie
preferowany styl: np. vintage, art deco, secesja, rokoko, współczesny itp.
krak: lubisz czy nie, jeśli tak to jaki
preferowane przedmioty w decoupage :
preferowane prace postarzane czy nie:
czego nie chciałabym dostać: np. obrazka
biżuteria: kolczyki, bransoletki, naszyjniki, pierścionki itp

Nic innego nie przychodzi mi do głowy

Miłego wieczorka kochane, ja udaję się do pierzynowa poczytać troszkę

[biernacka4]

Proponuję dołożyć: hobby i ulubione zwierzęta.
Temat pracy można wtedy połączyć z tymi preferencjami.

[poppy]

można też znak zodiaku, z powyższych powodów. Książki i filmy też mogłyby być

[biernacka4]

A co tutaj dzisiaj tak cichutko?
Jakoś się babiniec jeszcze nie rozkręcił na nowym wątku.
Madzia Z
nie napisała jak dojechała, pewnie była bardzo zmęczona biedulka.
Madzia7
Tak się zachwyciła oglądanym mieszkaniem, że jej mowę odebrało i nic nam nie może teraz opowiedzieć.
Kay07
Dalej się ze słabości kuruje i do komputerka jej nie dopuszczają żeby bardziej nie zasłabła.
Babagaga
Śniegiem zasypana pewnie szufluje i na ploty już siły nie ma.
Terenia
Zrelaksowana, wyluzowana, bo już ma wszystko zrobione(patrzcie jaka z niej pracowita bestyjka), teraz zajęta jest planowaniem majowych wojaży zagramanicznych.
Jola
Pewnie się w dziupli zaszyła i coś tam jak zwykle tworzy albo dalej ściany na planach przestawia, a może z czułością głaszcze nowo zakupione kafelki?
Ewa
Słodziutko odpoczywa po ciężkiej podróży w swoim pierzynowie i pewnie śnią jej się następne pytania do naszych preferencji. Rano się obudzi z gotowym pomysłem.
Emilka
wytrwale uzupełnia nasze teczki.
Kathinnka
Dłubie frywolitkowego osiołka, mając ochotę na coś słodkiego.
DDosiek
dalej się zamartwia czy zdąży wszystko zrobić.
Poppy
Szuka jeszcze natchnienia do niektórych prac z wytęsknienie czekając na nowy wątek z preferencjami.
Sylwia
3x bierze się za całą stworzoną 18-stkę. i wyczekuje na swoją kocurkę.
Figunia
Zamartwia się biednymi zwierzaczkami i leczy siniaki nabyte w trakcie zabawy ze swoim milutkim kociaczkiem.
Anulka
Najadła się smacznego ciasta upieczonego przez siostrę i teraz syta i szczęśliwa śpi sobie w łóżeczku.

Wszystkie są bardzo zajęte a ja bidulka nie mam z kim sobie pogadać.
No to idę spać.
Dobrej nocki kochanieńkie. Słodkich snów.

[cycol11]

Biernasiu melduję się z rana na ploty ale ty pewnie teraz śpisz słodko miłego poniedziałku kobietki

Sioodemeczko jak tam mieszkanie?

Madziu Zielona przetrwałaś w tym pociągu?

[zielona butelka]

Ech... jak pech to pech. Wymaglowałam posta i go gdzieś wchłonęła wirtualna dziura....

Biernasiu, wczoraj było dokłądnie tak jak napisałaś.... byłam wykończona po poworcie do domu. Przywitałam się tylko z mężem i psowatą, zrobiono mi herbatkę, podano ibuprom i moje zwłoczki powlekły się do łóżka. Najbardziej wykańczające były te plastikowe siedzenia w pociągu osobowym. To jakieś cholerne narzędzie tortur!!! Słów nie mam.... Marzyłam tylko o tym, żeby to się jak naprędzej skończyło. Na szczęście mam to już za sobą, a i PKP okazało sie chociaż raz w życiu elastyczne, bo pozwoliło nam się przesiąść z unieruchomionego pośpiecha innej spółki do osobówki innej spółki bez konieczności kupowania biletów na pociąg spółki, która obsługiwała osobówkę. Trzeba to gdzieś odnotować!!

Sioodemusia raczej niezadowolona z oglądania mieszkania, ale to sama napisze.

Ewuś, to co napisały dziewczyny plus twoje propozycje są wg mnie ok

No i cieszę się , że wątek tak dobrze sobie radzi. To jest dla mnie ważne miejsce w czasoprzestrzeni i potrzebne niezwykle. I wy wszystkie i każda z osobna tworzycie ten fantastyczne zakątek duszyczek. Poppy- ty już się więcej tak na długo od nas nie oddalaj, nawet jak znajdziesz pracę marzeń, pamiętaj o nas. Kto ci poda ciastko wirtualne, jak nie my, jak będziesz marzła w niewygodnym pociagu???? No- bilans zysków jest ogromny

Ciągle czekam na kocurkę Sylwii, mam nadzieję, że wróci....

Jutro moje zwłoczki jadą do Belgii.... kupię wam pralinki

Buzzziam i lecę popracować

[cycol11]

Niestety Madziu kocurki nie ma nadal
wczoraj popłoch wywołałam niezły w domu - siedzimy sobie w pokoju dużym i patrzymy coś w telewizorni i mój wzrok poszedł do okna balkonowego a tu ...... ogon koci śmiga..... krzyczę na cały głos KOT!!!! zrywam się do okna i ............ no to nie nasz ech

[zielona butelka]

Jak opisałaś tę scenę, przpomniało mi się " Śniadanie u Tiffaniego" i poszukiwanie kota w deszczu przez Audrey Hepburn i taka czarna rozpacz, bo kota nigdzie nie było. W końcu się znalazł, cały zmoknięty bidulek. Stoi mi jak żywo teraz ta scenka przed oczami.

Ja i tak nadal trzymam kciuki

[Pupil]

Oooooo pralinki belgijskie jeść będziemy Ale Madziu nie zostajesz tam na dłużej? Nie śni Ci się praca w Parlamencie Europejskim mam nadzieję
Przygod z PKP jak widać zakończona szczęśliwie, temu kto kupił te plastikowe siedziska proponuję "za pokutu" kazać codziennie przemieszczać się po okolicy na tych właśnie siedziskach. Podobny gniot był zamontowany w sławnej Hali Stulecia we Wrocławiu, dotrwanie na tych plastikowych krzesełkach do połowy widowiska czy meczu to był istny cud, a kręgosłup był po takiej imprezie w strzępach OMG przed chwilą napisałam "szczępach, normalnie wtórny analfabetyzm, ortograficzny aramgedeon jak nic

biernasiu wielkie za rozpracowanie naszych wczorajszych planów wieczorowych teraz my na stanowiskach a Ty śpisz

Ok, zaraz postaram się dopisać wasze propozycje, uaktualnię mojego posta i jak będzie już wszystko ok to założę wątek i podepnę u góry A teraz idę dojrzeć, jakoś pierzynka nie chciała mnie wcześniej dzisiaj z łóżeczka wypuścić, więc muszę chyba napić się rano tradycyjnego napoju bozonarodzeniowego

[zielona butelka]

Napisane przez Pupil

Oooooo pralinki belgijskie jeść będziemy Ale Madziu nie zostajesz tam na dłużej? Nie śni Ci się praca w Parlamencie Europejskim mam nadzieję

Uchowaj Boże!!!
To byłoby niezgodne z moim światopoglądem, cała ta komunistyczna breja jest mi ideologicznie obca, ba powiem więcej... nie znoszę UE

Lecę tylko na 1 dzionek i wracam. Szczerze powiem, cały ten wyjazd to jedno wielkie zawracanie głowy.

[cycol11]

zawracanie czy nie ale pralinki beda

[Pupil]

Napisane przez zielona butelka

Uchowaj Boże!!!
To byłoby niezgodne z moim światopoglądem, cała ta komunistyczna breja jest mi ideologicznie obca, ba powiem więcej... nie znoszę UE

Oj Zieloniutka nie tak głośno zaraz zlecą się oscypki, co hołubią i stawiają na piedestale UE Jaki komunizm? Przecie UE wprowadziła na do Europy, wcześniej mieszkaliśmy gdzieś na końcu świata albo i dalej A dopiero od wstąpienia do UE staliśmy się EUROPEJCZYKAMI Madziu nie czytasz gazet, wiedziałabyś o tym







Lubię czytać te Twoje wstawki na tematy społeczno-polityczne, są w 99,99 % zgodne z moimi

Napisane przez cycol11

zawracanie czy nie ale pralinki beda

Taaaa, ale tylko wirtualne Chyba wyjmnę dzisiaj moje sprzęta i jak Magdzia nas poczęstuje belgijskimi pralinkami to ja sięgnę do lodówki po swoje, w końcu też będą z belgijskiej czekolady
Sylwia mam nadzieję, że kota się jednak znajdzie. Przyjdzie brudna i zmarznięta pewnie, może głodna, ale się znajdzie

[Figamaga]

Witam się i ja
A tu z rana już ploty polityczne. Ja sobie kiedyś byłam za UE, ale im więcej zagłębiam się w przepisy unijne, tym bardziej jestem na NIE.

Lecę zajrzeć na wymiankowy, bo w końcu nie wiem ile tych prac mam zrobić. Madzia Z - za parę chwil (jak się w końcu ubiorę) jadę do miasta, będę w tym sklepie z serwetkami. Więc możesz spodziewać się mojego telefonu

[zielona butelka]

Napisane przez Figamaga

Madzia Z - za parę chwil (jak się w końcu ubiorę) jadę do miasta, będę w tym sklepie z serwetkami. Więc możesz spodziewać się mojego telefonu

Kochana jesteś, dziękuję!!!

Pupilku- no czasem coś tam wstawię, żeby zmącić wodę, ale ogólnie tu jest za miło żeby dyskutować o polityce, niewarto zdzierać sobie koniuszków palców na klawiaturze, żeby pisać o tym wszystkim. Sama wiesz jak jest, a ten kto nie wie, to znaczy, że nie chce wiedzieć i już się nie dowie. Ot co

Do Alinki lexorki- Alina, czy to ty miałaś ten duży dziurkacz snieżynkę???? Może udałoby ci się trochę ich dla mnie powycinać przy okazji innych rzeczy? Naturalnie pisz, jeśli to kłopot, to nie ma sprawy

[Kathinna]

biernasiu prawie trafiłaś z tym dzierganiem, ale akurat prezencik dla Ciebie powstawał!

O PKP nawet nie mowię, jak jechałam do domu na święta te moje 400km.. to za przejechanie 330 Intercity zapłaciłam 35zł, a za pozostałe 70 (przesiadka do osobówki) 19zł ale spóźnienie było tylko 10 minut więc i tak dobrze

Nadal nie wiem co słodkiego zrobić, ale chyba jakiesik ciasteczka, najlepiej dużo

Miłego dnia

[Pupil]

Dziewczyny uzupełniłam wykaz preferencji, zajrzyjcie parę postów w górę czy coś jeszcze dopisać

[poppy]

Napisane przez Pupil

biernasiu wielkie za rozpracowanie naszych wczorajszych planów wieczorowych teraz my na stanowiskach a Ty śpisz

Ja postuluję, żeby Biernasia co wieczór robiła nam streszczenie z całego dnia, żeby nawet jak ktoś nie będzie miał dostępu do netu, to się szybko mógł doaktualizować

Napisane przez Pupil

zaraz zlecą się oscypki

Przepraszam najmocniej, ale co to są oscypki w naszej gwarze? Znaczy, takie jakby blade pojęcie mam, ale gdyby któraś dobra dusza mi na privie wyjaśniła...

Napisane przez biernacka4

Poppy
Szuka jeszcze natchnienia do niektórych prac z wytęsknienie czekając na nowy wątek z preferencjami.

Dzisiaj mi rano program pocztowy powiedział, że ostatnia osoba, która wpisała preferki w wątku ogólnym to nie kto inny jak nasza Biernasia, więc powolutku się natchnuję/natycham

Z lekcji polskiego ze skosami (narodowości i zawody):
Poppy: "Kim jesteś?"
Pani Japonka: "Jestem Japonką"
Pan Japończyk: "Jestem Japonkiem"
Poppy:

[babagaga]

Napisane przez poppy

Z lekcji polskiego ze skosami (narodowości i zawody):
Poppy: "Kim jesteś?"
Pani Japonka: "Jestem Japonką"
Pan Japończyk: "Jestem Japonkiem"
Poppy:

Pan Japonek

Napisane przez zielona butelka

Do Alinki lexorki- Alina, czy to ty miałaś ten duży dziurkacz snieżynkę???? Może udałoby ci się trochę ich dla mnie powycinać przy okazji innych rzeczy? Naturalnie pisz, jeśli to kłopot, to nie ma sprawy

Ja też mam dużą śnieżynkę, mów co tam jeszcze chcesz to powycinam dziś, bo jutro wysyłam małżonka na pocztę , to od razu i do Ciebie wycinanki polecą

[magcich]

Pan Japonek bardzo mi się podoba
Zielona ja mam śnieżynkę ale małą jak się nada to pisz

Podczytuje Was dość regularnie, ale jak już pisałam nie zawsze mam odwagę coś napisać. Jesteście tak zżyte ze sobą, że aż strach się tu wciskać, bo człowiek czuję się jak intruz choć wiem, że Wy raczej otwarte na nowych jesteście
Z najnowszych wieści u mnie to nie mam pracy i strasznie mnie to wku...rza, a z pozytywnych w końcu wymyśliłam tytuł pracy mgr.
Te studia uzupełniające mnie tak dobijają, że już na pewno starczy mi edukacji do końca życia