Włosy wypadają jak głupie. Przetestowałam już większość polecanych kosmetyków :(

[Karolina_W]

Tak sobie czytam i czytam i zdałam sobie sprawę, że nie da się uniknąć tych wypadających włosów pół biedy jak wypadają w naturalnych ilościach, u mnie występuje dodatkowo dość dziwne (jak dla mnie zjawisko) tzn. włosy wypadają i to dużo ale za to mam na głowie małe odrastające włoski może to po tych specyfikach ze skrzypu, i śmiesznie wygląda to szczególnie po myciu, jak wysuszę włosy a te małe stają dęba hahaha bez pomocy pianki czy czegoś podobnego nie da się ich ujarzmić. Myślę, że najlepsze są tu naturalne składniki ale ważne aby były stosowane systematycznie

[imersja]

a próbowałaś szampon i spray do włosów z chininą Klorane?
Gelacet-tabletki z dużą ilością biotyny?

[Magdalene29]

Napisane przez Karolina_W

Tak sobie czytam i czytam i zdałam sobie sprawę, że nie da się uniknąć tych wypadających włosów pół biedy jak wypadają w naturalnych ilościach, u mnie występuje dodatkowo dość dziwne (jak dla mnie zjawisko) tzn. włosy wypadają i to dużo ale za to mam na głowie małe odrastające włoski może to po tych specyfikach ze skrzypu, i śmiesznie wygląda to szczególnie po myciu, jak wysuszę włosy a te małe stają dęba hahaha bez pomocy pianki czy czegoś podobnego nie da się ich ujarzmić. Myślę, że najlepsze są tu naturalne składniki ale ważne aby były stosowane systematycznie

To dobry znak. Nie wiem, czy jest to gdzieś udowodnione, ale panuje opinia, że organizm oczyszczając się pozbywa się m. in. włosów, które nie są w pełni zdrowe, żeby zrobiły miejsce nowym, zbudowanym prawidłowo. Taki efekt obserwuje się np. po regularnym piciu pokrzywy czy niektórych prozdrowotnych dietach. Skrzyp wzmacnia włosy, możliwe więc, że też się do tego przyczynia.

[Karolina_W]

Napisane przez Magdalene29

To dobry znak. Nie wiem, czy jest to gdzieś udowodnione, ale panuje opinia, że organizm oczyszczając się pozbywa się m. in. włosów, które nie są w pełni zdrowe, żeby zrobiły miejsce nowym, zbudowanym prawidłowo. Taki efekt obserwuje się np. po regularnym piciu pokrzywy czy niektórych prozdrowotnych dietach. Skrzyp wzmacnia włosy, możliwe więc, że też się do tego przyczynia.

To dość pocieszające jest, że rosną nowe włosy ale dlaczego muszą wypadać stare, te długie?! Byś może jest to właśnie zasługa oczyszczania organizmu, bo staram się (choć nie zawsze mi to wychodzi) dobrze go odżywiać. No i ten skrzyp myślę, że się w dużej mierze przyczynia. Normalnie nie jest aż tak źle, wypadają bo wypadają ale przy myciu to już koszmar, czuję się wtedy jakbym je po prostu wyciągała z głowy muszę kiedyś policzyć to będę wiedziała czy jest się czym martwić

[Magdalene29]

Napisane przez Karolina_W

To dość pocieszające jest, że rosną nowe włosy ale dlaczego muszą wypadać stare, te długie?! Byś może jest to właśnie zasługa oczyszczania organizmu, bo staram się (choć nie zawsze mi to wychodzi) dobrze go odżywiać. No i ten skrzyp myślę, że się w dużej mierze przyczynia. Normalnie nie jest aż tak źle, wypadają bo wypadają ale przy myciu to już koszmar, czuję się wtedy jakbym je po prostu wyciągała z głowy muszę kiedyś policzyć to będę wiedziała czy jest się czym martwić

Ja miałam dokładnie to samo. Pij skrzyp (najlepiej gotowany ok. 10 min.), wzmacniaj organizm dobrym jedzonkiem. Dużo warzyw i owoców robi swoje
Ja piłam pokrzywę 3 miesiące, włosy leciały strasznie (czyli jak zawsze), po czym odstawiłam, żeby organizm się nie przyzwyczaił i zaczęłam pić skrzyp. Do tego łykałam Merz, Vitapil, wcierałam w skalp Jantar, wodę brzozową, ampułki Seboradin (oczywiście zamiennie). Zewnętrznie też można dużo zdziałać. I nagle włosy przestały wypadać, a pojawiły się nowe, które teraz mają ok. 10 cm i nadal rosną następne.
Od 3 tyg. jestem jednak na diecie prozdrowotnej, odstawiłam zioła, suplementy, odżywiam się super zdrowo, ale włosy znowu zaczęły wypadać, choć już nie tak drastycznie jak kiedyś. Wtedy po raz kolejny słyszałam o tym oczyszczaniu, że to normalne. Więc się nie martwię za bardzo

[alice717]

Miałam to samo, i po przetestowaniu całej apteki leków znalazłam Dercos Aminexil z Vichy. !!!

Drogi dosyć, ale naprawdę okazał się CUDEM. Uratował mi włosy, juz po krótkim stosowaniu łyse miejsca zawłosiły się pięknie. Włosy rosną szybciej i gęściej! Polecam wypróbować, w niektórych aptekach można kupić pojedynczą ampułkę za około 13zł, a wystarcza na 1-2 użycia, czyli na tydzień. Trzeba popytać. Często też zdarzają się promocję w stylu szamponu gratis itp. Ampułki wlewa się na skórę głowy i masuje.

Szczerze pokochałam ten produkt. Zdziałał to, czego nie potrafili dermatolodzy i inni lekarze. Nikt mi nie wierzył, kiedy mówiłam że kiedyś doczekam włosów do pasa.

[Karolina_W]

Staram się odżywiać dobrze, jeść warzywa szczególnie zielone (uwielbiam seler naciowy a podobno zawiera dużo witamin) i owoce a dodatkowo wspomagam organizm suplementami (bellissa i skrzypovita ostatnio znalazłam też preparat cynkowy z witaminami wspomaga odporność ale też przeciwdziała wypadaniu włosów) no i zobaczymy co z tego wyjdzie po dłuższym stosowaniu a co do Vichy też się zastanawiałam ale jeszcze nie próbowałam, wszystko przede mną