Sukcesy w konkursach, wygrane małe i duże :)

[Lovisa]

No, wreszcie znalazłam ten wątek. Nie chciałam już zakładać nowego, bo to bez sensu by było. Chciałam sie pochwalić tylko, że właśnie wygrałam koszulkę w konkursie w Antyradiu A teraz znowu gram, może drugi raz usmiechnie się szczęście do mnie Tym razem jest więcej nagród

[ANKA20]

Ja jestem maniaczka konkursów , często kupowałam np. kosmetyk, tylko dlatego, że był objęty jakimś konkursem
Kiedyś nieźle mi się wiodło, wygrałam m.in.
-kosmetyki Nivea
-kosmetyki Manhattan aż pięć razy
-kalendarz
-koszulke
-bluze
-kosmetyki Vichy z filipinki których nie dostałam i to dwa razy :/
-kasete video
-bieliznę
-kosmetyki Sopot

Najczęściej biorę udzial w konkursach, w których trzeba coś zrobić, nagłowić się, wymyślić. Teraz takich coraz mniej, a mnie sms-owe nie bawią, bo nie mam komórki - tak, wiem, powinni mnie ustawić w muzeum jako eksponat pod tym względem

[Nutka]

Ja nigdy nic nie wygrałam...ale za to jak bylo losowanie na obozie kto ma sprzą

tać na bank losowano karteczke z moim imieniem i nazwiskiem

[satine]

Kiedys wydawałam fortune na znaczki pocztowe bo ciągle gdzies wysyłałam na konkurs. Kupowałam tylko gazety z konkursami m.in . Filipinke w której wygrałam kosmetyki Vichy i do dzisiaj mi nie przysłali mimo ze dzwonilam do nich kilka razy. Jakiś rok temu wysyłałam meile do Bravo Girl tak główe dla zabawy a potem się głowiłam skąd i za co dostałam płytę czy ksiązkę bo sporo tego wygyrwałam. To była dopiero mania Własnie mi się przypomniało że mam kupon konkursowy z Erisu ale nie chce mi się dreptac na pocztę zeby wsyłac bo promocja tylko do 15 lipca

[Ewusia]

Ja nie mam az takiego wielkiego szczescia jak niektore z Was, ale rowniez moge sie pochwalic.

Kiedys, w zerowce zajelam 2 miesjce w konkursie plastycznym "Barwy Jesieni", wygralam rodzinke Barbie, Kena i dwoje dzieci. Bylam z siebie taka dumna, jak nigdy dotad! Zwlaszcza, ze moja mama nie mogla pozwolic sobie, aby mi cos takiego kupic.
W szkole bralam udzialy w konkursach recytatorskich i ortograficznych. W recytatorskim mialam raz 1 miejsce i w ortograficznym tez. W ortograficznym szlam dalej, ale niestety juz nie wygrywalam. :P
W tamtym roku, w wakacje wygralam dwie wersje singli Kylie "Chocolate". To bylo za wyslanie nasjmieszniejszej i najdziwniejszej fotki Kylie, jaka udalo sie znalezc.
I to wszystko. Lubie rozwiazywac konkursy i tez wole "za cos" niz w losowaniu.

[Kasiulka22]

Ja wygrałam w konkursach takiego miesięcznika "Dziewczyna" lakier Rimmel do paznokci i dezodorant osiem razy cztery W konkursie Cosmopolitan wygrałam wodę perfumowaną 50 ml Estee Lauder Beyond Paradise ... Co to była za radość

[tulipanka]

mnie się udało wygrać tylko raz ale za to porządnie, bo trafił mi się depilator Brauna w krzyżówce z filipinki. Czekałam na niego... ROK zanim przysłali... ale dobrze, że w ogóle go dostałam
teraz nie chce mi się za bardzo brać udzialu ale tak sobie myślę, że może powinnam jakiś darmowy zestaw kosmetyków bardzo by się przydał

[ANKA20]

Napisane przez satine

Kiedys wydawałam fortune na znaczki pocztowe bo ciągle gdzies wysyłałam na konkurs. Kupowałam tylko gazety z konkursami m.in . Filipinke w której wygrałam kosmetyki Vichy i do dzisiaj mi nie przysłali mimo ze dzwonilam do nich kilka razy. Jakiś rok temu wysyłałam meile do Bravo Girl tak główe dla zabawy a potem się głowiłam skąd i za co dostałam płytę czy ksiązkę bo sporo tego wygyrwałam. To była dopiero mania Własnie mi się przypomniało że mam kupon konkursowy z Erisu ale nie chce mi się dreptac na pocztę zeby wsyłac bo promocja tylko do 15 lipca

satine, czy to były kosmetyki za konkurs na kosmetyk miesiąca, które trzeba było w Wawie odebrać?
Bo ja brałam udzial właśnie w takim i mi powiedziano, że sponsor nawalił, oczywiście te w Warszawie dostaly, pewnie resztą sie redakcja podzieliła

[GosikK]

Ja nie mam takiego szczęścia, ale moja rodzina za to ma. Mój ojciec wygrał:
-2 razy w STS-a około 1000 zł
-kurtkę
-w totka chyba 70 zł
-magnetofon z CD
-expres do kawy

Mój brat wygrał:
-aparat
-ksiażki
-w STS-a ok 300 zł

Moja siostra jest chy6ba rekordzistką u mnie w domu W tym roku wygrała już 5 zestawów kosmetków:
-zestaw Nastolatki z Kolastyny
-zestaw Clerasil
-kosmetyki Bell
-kosmetyki Joko
-zestaw żeli pod prysznic itd. z Avonu

Poza tym płytę Moniki Brodki i zajęła 7 miejsce w Polsce w konkursie z języka polskiego "Alfik", a pierwsze miejsce w naszym województwie i wygrała obóz, na który jedzie w niedzielę.

Poza tym miałam kiedyś taką śmieszną sytuację Mój TŻ pracował kiedyś jako ochrobniarz w markecie. Podpatrzył, że panie kasjerki namiętnie kupowały pewną gazetę (nie pamiętam nazwy). Wiec i on mi ją kupił. Ja ją przeczytałam, mama rozwiazaqła krzyżówkę, a tata wysłał na mamy imię i nazwisko. Jakie było nasze zdziwienie, jak po pewnym czasie przyszła paczka. Okazało się, że wygraliśmy toster, tylko nikt nie wiedział, z czego to jest. W końcu tacie się przypomniało, że wysłał krzyżówkę

[aniielica]

Ja wygrałam kiedyś srebrną łyżeczkę i zestaw porcelany do kawy, bardzo ładny zresztą Służy nam już kilka lat

[dziewczyna]

Ja jedynie co wygrałam to 2 bilk milki, których nie odebrałam, bo ktoś z rodziny patyczki powyrzucał. A tak to nie. Ale i też za bardzo nie biorę udziału w konkursach, bo jakoś nie wierzę w wygraną.

[Vivienne]

- w jakiejś loterii wygrałam zestaw.... czajników mamie oddałam
- w konkursie radiowym książkę. Myślałam, że oni to przesyłają, a to trzeba było po to pojechać I przepadło
- w Lotka wygrałam największą sumę 70 zł i parę razy 10 zł kurczę, przydałby się ten milion zagram w następnej kumulacji
- no i wygrałam ostatnio zgrzewkę piwa w pokera. Rodzice nie byli zachwyceni jak to przytachałam do domu

EDIT: Miło sobie coś takiego przypomnieć po latach, już zdążyłam zapomnieć, że w ogóle coś wygrałam

[Vivienne]

No i jak mogłabym zapomnieć o Big Milkach Ostatnio namietnie je kupuję Podczas tych wakacji wygrałam już 5 A potem się dziwię, że pupa rośnie XD

[edytcia]

Ja zazwyczaj nie biorę udziąłu w grach, ale z avon-u miałam kupon - wysłałam i wygrałam mikser, czy blender.Najlepsze jest to, że dostarczono mi go w przeddzień mojego ślubu. Miło tak

[WioletaM]

2 dni temu też wygrałam Big Milka. Poszłam wymienić patyczek na loda i chciałam truskawkowego, a ekspedientka powiedziała mi, że może mi dać tylko białego. Czy tak jest naprawdę?

[silvja]

ja parę lat temu wygrałam w TVN w teleturrnieju ktorego juz niema duzą lodówkę z zamrazarką plus jakąs kwote pieniedzy z tego oddalam 10% i reszta dla mnie

[Sonka87]

kosmetyki manhattan, revlon i sunsilk

[Tuchajbej]

he..kiedys w chipsach znalazlam darmowy kupon na druga paczke ..he ledwo co wyszlam ze sklepu musialam cofac sie z powrotem..

[_Ya]

Ja kiedyś wygrałam zaproszenie dla dwóch osób na pizze.
Dość śmiesznie to wyszło, bo ja zazwyczaj nie mam szcześcia w jakiś takich konkursach.
Pamiętam, że otwierali dom handlowy(albo promowali) i w dniu otwarcia jak ktoś zakupił jakąś rzecz, brał paragon podpisywał się i wrzucał do jakiegoś tam kuferka.
Ja kupiłam tak jak co miesiąc "Twój styl" no i taki młody chłopak(sprzedawca) mnie namówił na wrzucenie kuponu.
Poszłam spokojnie do mamy zapomniałam o wszystkim. Mój TŻ wrócił z pracy i wracaliśmy sobie spacerkiem koło tego sklepu i znajomi mówią, że jest losowanie, no i mnie olśniło, że ja biorę w nim udział.
Mój TŻ uparł się, żeby tam pójść no i co miałam zrobić.
Powiem szczerze, że dostawałam już kota, bo było bardzo duszno, masa ludzi itd. więc z boku sobie siadłam i czytałam gazetę, co chwila marudzac, że chce iść.
Na co mój TŻ powiedział, że pojdziemy jak wygram zaproszenie na pizze (od tak palną).
Nie wiem czy mineło 5 min jak wyczytali moje nazwisko.
Wstydu się najadłam, no bo tam robili jakieś śmieszne zdjecia itd., ale TŻ był przeszczęśliwy....
Chyba musze zacząć go słuchać;-)

[satine]

Napisane przez ANKA20

satine, czy to były kosmetyki za konkurs na kosmetyk miesiąca, które trzeba było w Wawie odebrać?
Bo ja brałam udzial właśnie w takim i mi powiedziano, że sponsor nawalił, oczywiście te w Warszawie dostaly, pewnie resztą sie redakcja podzieliła

Wiem o co ci chodzi z tym kosmetykiem miesiąca bo tez namiętnie wysyłałam kupony Ja wygrałam to w innym konkursie Vichy (było podajże 200 nagród ) to był zestaw miniproduktów w kosmetyczce i bodajze plasterki wysuszajace.

[ewkaa]

ostatnio to wygrałam dysie w lotto
a i raz wygrałam z krzyzówki jakiejś aparat fotograficzny ale to juz daaaawno
moze tez w cos pogram moze mi sie lapnie

[natuska17]

Kiedyś, będąc 11, 12-latką czytałam "Dziewczynę" i często pisałam tam listy. Kiedyś wysłali mi jakieś mydełko i krem przeciwpotliwy, chyba za publikację. Niestety nie mam numeru gazety, w której zamieszczono kilka moich słów, bo w tym okresie zaprzestałam prenumeraty tego czasopisma. Kiedyś też wygrałam w jakimś internetowym konkursie 30 ton kilka płyt, singli i kaset.

[magrest]

A ja wygrałam w totka !!!!! Żartuję Marzenia ściętej głowy
Tak na poważnie to jak narazie wygrałam:
- płyte składanke w jakiejś krzyżówce jako nagrodę pocieszenia
- grę Twister za kody z Fanty (kto pierwszy ten lepszy)
- breloczek maskotkę za kody z frytek mrożonych (kto pierwszy ten lepszy)
- zestaw kosmetyków LIRENE z serii słonecznej w konkursie sms-owym.

[windykatorka]

ja to jednak za bardzo szczęścia nie mam,dość sporo konkursów w szkole wygrałam,albo jakieś miejsce zajęłam a tak to tylko big milka raz czy dwa ,ale może teraz coś wygram bo zawzięcie wysyłam zgłoszenia i wogóle jeśli chodzi o konkursy internetowe,zobaczymy może mi się poszczęści

byłabym bardzo wdzięczna gdybyście Drogie Wizażanki podały mi jakieś strony z konkursami i wogóle(gdyby dało rade to coś innego niż www.fajnekonkursy.pl i www.konkursy.hee.pl (co do drugiego adresu to nie jestem pewna)

[Madzia007]

Jedyne konkursy jakie wygrałam to konkursy ortograficzne, które wygrywam od 1 klasy podstawówki, poza tym raz wygrałam konkurs czytelniczy i olimpiadę z języka niemieckiego. A z rzeczy materialnych? Kiedy byłam mała, skreśliłam tacie kilka numerów w totka i wygrał 10 tyś zł!!! Ale podzielić się to nieee...

[201804200947]

Ja w podstawówce(jakos 6 klasa)wygrałam konkurs plastyczny.W nagrode dostałam koszulke-Solidarność...:-D

[Rodolphe Lindt]

W czasach szkolnych czesto bralam udzial w roznych konkursach pozniej juz ciut mniej, te ktore jakos zapadly mi w pamiec to:
1. Wygrany gminny konkurs wiedzy o bibliotekarstwie
2 Dyskwalifikacja na konkursie poetyckim bo zapomnialam tekstu
3 2 miejsce w szkolnym konkursie wiedzy o pozarnictwie (mam za soba kilka juz spowodowanych przez siebie pozarow) a takze dyskwalifikacja na praktycznym za pomoc pewnego Czecha przy podlaczeniu trojnika (igdy mu tego nie zapomne)
4 Wygrane 2 wyscigi kolarskie i raz 2 miejsce
5 To ze w ogole doszlam do mety w maratonie
6 przejscie do drugiego etapu olimpiady z biologi
7 Udzial w konkursie talentow polskich Poloni w Ottawie (hihihi niestety z doroslych osob zglosily sie tylko 2 i nie mieli porownania) (spiewalam )

Nigdy nie wygralam nic oprocz trojki w super 7 (ale gram od niedawna), 2 dolarow w kasynie (wtopilam 60) Czyli chyba nie mam szczescia.

[hybris]

A olimpiady przedmiotowe też się liczą? Bo jeśli tak, to w liceum raz 2 razy byłam laureatką wysokich miejsc w ogólnopolskiej Dwa razy zaliczyłam też okręgowy etap innej olimpiady, również w liceum. Konkursów poetyckich, recytatorskich i literackich nawet nie liczę, bo swojego czasu załatwiałam je niemal hurtem, najbardziej utkwił mi w pamięci zdobyty w 8 klasie podstawówki tytuł Vice Mistrza Humoru i Satyry , bo akurat do tego konkursu przygotowywałam się sporym nakładem sił i środków.

A poza tym - raz wygrałam zestaw kosmetyków Margaret Astor (spory), co było dla mnie ciężkim zaskoczeniem, bo miałam wtedy może 15 lat, kupon wysłałam dla jaj i nie malowałam się wtedy wcale Kilka razy udało mi się też wygrać po 10 zł w totka, Big Milków nie liczę

Za to mój narzeczony wygrał ostatnio odcinek teleturnieju 1 z 10 i, nie powiem, bardzo miło się wydawało nagrodę Teraz planujemy się do jakiejś Wielkiej Gry przygotować (razem, żeby było raźniej), ale się zobaczy, co z tego wyjdzie

[kodeina]

w wieku 10 lat wygrałam główną nagrodę w konkursie na projekt kostiumu kąpielowego dla lalki barbie Wychodził wtedy miesiecznik "Barbie" i tam był ten konkurs. Lalke mam do tej pory - barbie hoolywod, długie włosy i sprawy do robienia gwiazdek na tych włosach. Gazete ze zdjeciem projektu także trzymam na pamiątke a tak to nie wielke nagrody - kaseta w radiu itp.

[Moniquee]

Wielkie wygrane w moim życiu:

książeczka do nabożeństwa- wygrana w kościele w drodze losowania

i to wszystko......