Problem - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-02-14, 13:31   #31
3asiex
Zadomowienie
 
Avatar 3asiex
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
Dot.: Problem

Cytat:
Napisane przez whitechocolateraspberry Pokaż wiadomość
Moim zdaniem w dzisiejszych czasach sporo osób oświadcza się, bo to wtedy poważniej wygląda no i facetowi wydaje się, że wtedy dziewczyna ma większą pewność, a wcale do ślubu im się nie spieszy.
A w tej sytuacji mam wrażenie, że autorka nalegała, to facet się oświadczył, bo w sumie dużo go to pewnie nie kosztowało (chociaż zależy jaki pierscionek kupil ) i uznał, że wtedy będzie po problemie. Na pewno wiedział, że kiedyś weźmie ślub ale może nie sądził, że autorka będzie chciała tak szybko. Może uznal, że zaręczyny w pełni ją zadowolą
Ona i cała jej rodzina...
__________________
Love Is A Losing Game...

Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.

3asiex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 13:41   #32
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Problem

Cytat:
Napisane przez 3asiex Pokaż wiadomość
Oni są ze sobą 2 lata, on ma

więc czy 23 letniej dziewczynie musi aż tak bardzo się spieszyć żeby zaklepać salę? Dla mnie zaręczyny znaczą "chcę być z tobą" a nie "lecimy zamawiać żarcie na wesele". Nie widzę nic złego w tym że chłop chce ruszyć z kopyta gdy naprostuje swoje sprawy.
Zaraz może wyjdzie że w ogóle jej nie kocha a mieszkają razem żeby w nocy nie marzł
Moim zdaniem bez sensu jest oświadczanie się przy założeniu, że 'zaczniemy planować wesele jak wyprostuję swoje sprawy'. To niech wyprostuje i się dopiero oświadcza.

White - ja już napisałam wcześniej coś podobnego, do Twojego posta - że ona mu truła nad głową, on się oświadczył żeby mieć spokój, myślał, że teraz koniec gadania, a tu baba jednak naprawdę chce planować to wesele i lipa
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 13:48   #33
3asiex
Zadomowienie
 
Avatar 3asiex
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
Dot.: Problem

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem bez sensu jest oświadczanie się przy założeniu, że 'zaczniemy planować wesele jak wyprostuję swoje sprawy'. To niech wyprostuje i się dopiero oświadcza.

White - ja już napisałam wcześniej coś podobnego, do Twojego posta - że ona mu truła nad głową, on się oświadczył żeby mieć spokój, myślał, że teraz koniec gadania, a tu baba jednak naprawdę chce planować to wesele i lipa
A dla mnie bez sensu jest stwierdzenie skoro mieszkamy razem i się oświadczył to pod ołtarz bo pochodzę z katolickiej rodziny...
Zastanawia mnie ile w tym chcenia autorki a ile członków owej rodziny.
Niech przestaną mieszkać razem i bawić się w dom bez papierka skoro to jeden z głównych powodów ślubu.
__________________
Love Is A Losing Game...

Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.

3asiex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 14:16   #34
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Problem

Ale mi nie chodzi o to, że oświadczyny=ślub pojutrze.
Chodzi mi o to, że oświadczyny wiążą się z wcześniejszym, czy późniejszym PLANOWANIEM ślubu.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 14:20   #35
3asiex
Zadomowienie
 
Avatar 3asiex
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
Dot.: Problem

Pytanie do autorki. Jesteście razem 2 lata, więc kiedy Ci się oświadczył?

Dotka90 Planowanie planowaniu nie równe. Może facet chce zobaczyć czy aby końca świata w 2012 nie będzie i dopiero wtedy zacząć zamawianie wszystkiego? Nikt mu tego nie może zabronić przecież.
__________________
Love Is A Losing Game...

Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.

3asiex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 14:22   #36
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Problem

Jasne, że nikt mu tego nie zabroni.
Cały czas chodzi mi o to, że oświadczyny, zaręczyny DLA MNIE = gotowość na ślub i zaczyna się planowanie tego ślubu.
Ja nie chciałabym żeby facet mi się oświadczył i nic dalej z tego nie wynikało. Bo przecież nie oświadcza mi się tylko po to żeby mi pierścionek na palec założyć. A oświadczyny to nie gwarancja trwałości związku.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 14:30   #37
3asiex
Zadomowienie
 
Avatar 3asiex
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
Dot.: Problem

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Jasne, że nikt mu tego nie zabroni.
Cały czas chodzi mi o to, że oświadczyny, zaręczyny DLA MNIE = gotowość na ślub i zaczyna się planowanie tego ślubu.
Ja nie chciałabym żeby facet mi się oświadczył i nic dalej z tego nie wynikało. Bo przecież nie oświadcza mi się tylko po to żeby mi pierścionek na palec założyć. A oświadczyny to nie gwarancja trwałości związku.
Tak samo ślub i dzieci nie dają gwarancji.
Pomijając fakt jak do zaręczyn w przypadku autorki doszło bo tego nie wiadomo dla mnie planowanie ślubu po zaręczynach może być i po 2 latach tym bardziej że ze sobą już mieszkają a owo ciśnienie na ślub raczej zaszkodzi niż pomoże. Jak obojgu śpieszy się do "zadrutowania" po zaręczynach oki droga wolna niech planują i żyją szczęśliwie, jednak gdy ktoś nie chce paplaniny o ślubie to i wołami go do niego się nie zaciągnie. I to nie oznacza w drugim przypadku że zaręczyny były na odwal przynajmniej wg mnie.
__________________
Love Is A Losing Game...

Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.

3asiex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-02-14, 14:33   #38
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Problem

Cytat:
Napisane przez Madaaa Pokaż wiadomość
Nie rozumiem faceta, ktory sie zarecza a potem nie chce slubu brac? To po co sie oswiadczyl? Zeby sie pochwalic pierscionkiem, zawisc u innych wzbudzić?
I tak mieszkacie razem, wiec pewnie i budzet prawie wspolny, a jak nie to wydatki, wiec w czym on widzi problem?

Wnioski same sie nasuwaja.
Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Po co (dlaczego?) się oświadczył, skoro boi się ślubu?
Oświadczyny nieuchronnie prędzej czy później (choć raczej prędzej) prowadzą do ślubu, co on jakiś nieświadomy był jak się oświadczał czy co?
Chyba, że to Ty wymusiłaś na nim te zaręczyny, to trochę inna sprawa. Ale jeżeli wymuszone, to facet-cielę, dał sobą zmanipulować, mimo że ślubu nie chce.

Mi się wydaje, że facet się oświadczył, myślał, że baba przestanie mu gadać nad głową, a ślub KIEDYŚ TAM się weźmie. A tu baba pewnie zaczęła naciskać, że ślub trzeba planować, organizować i się gościu wystraszył.
O, właśnie. ja się z tym zgadzam. Dla mnie jak ktoś się oświadcza to jest gotowy na ślub, a teraz nagle on się boi.

Rozumiem, że może boi się kwestii finansowych, ale czemu w takim razie nie powie Autorce, że właśnie o to mu chodzi?



Cytat:
Napisane przez whitechocolateraspberry Pokaż wiadomość
Wszyscy tak jadą po tym facecie a ja go trochę rozumiem, choć nie popieram tego, że się zaręczył a teraz od ślubu ucieka, mógł w ogole nie wchodzić w narzeczeństwo, pewnie zrobił to dlatego, że to poważniej wygląda niż zwykły związek.
Natomiast autorka ma 22, może 23 lata jak sądzę po roczniku, być może facet również gdzieś tyle, są młodzi, pieniędzy nie ma, są ze sobą 2 lata a to też nie jest nie wiadomo jak długo, właściwie co ten ślub teraz da, chyba tylko satysfakcję autorce, że ma męża. A może po prostu nie warto się tak spieszyć, to tylko papierek, który tak naprawdę żadnej gwarancji nie daje. Facet nie jest gotowy na ślub, ma do tego prawo. Uważam, że naciskanie nic nie da, jeszcze rozumiem jakbyście byli po 30 i ze sobą ok. 8 lat, wtedy byłoby dziwne, że facet jeszcze nie chce ślubu, natomiast teraz jeszcze w takiej sytuacji materialnej sądzę, że nie ma się co dziwić.
Facet może i nie jest gotowy na ślub i ja nie mówię, że to źle, bo nic na siłę. Tylko dla mnie niezrozumiałym jest, że facet, który ślubu nie chce tudzież nie jest na niego gotowy się oświadcza. Po co i na co się pytam?

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem bez sensu jest oświadczanie się przy założeniu, że 'zaczniemy planować wesele jak wyprostuję swoje sprawy'. To niech wyprostuje i się dopiero oświadcza.
Dokładnie. I nie rozumiem takiego poglądu, że oświadczanie się jest po to, żeby nabrać pewności co do związku. Bezsensu moim zdaniem. Każde oświadczyny można zerwać, więc jaka to niby większa pewność No i zgadzam się znów z Dotką90:

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Jasne, że nikt mu tego nie zabroni.
Cały czas chodzi mi o to, że oświadczyny, zaręczyny DLA MNIE = gotowość na ślub i zaczyna się planowanie tego ślubu.
Ja nie chciałabym żeby facet mi się oświadczył i nic dalej z tego nie wynikało. Bo przecież nie oświadcza mi się tylko po to żeby mi pierścionek na palec założyć. A oświadczyny to nie gwarancja trwałości związku.
W końcu podczas oświadczyn facet pyta: "Czy zostaniesz moją żoną?", a nie "Czy teraz już jesteś pewna trwałości naszego związku?". I zgadzam się kolejny raz, że nie dla pierścionka na palcu facet mi się oświadcza. Jakbym chciała tylko pierścionek ponosić na palcu, a nic by się miało nie zmieniać latami, to sama sobie mogę taka biżuterię kupić, a przynajmniej mi facet nadziei nie narobi.
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 14:39   #39
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Problem

Arya, zapraszam: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=589976
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 14:47   #40
3asiex
Zadomowienie
 
Avatar 3asiex
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
Dot.: Problem

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
Jakbym chciała tylko pierścionek ponosić na palcu, a nic by się miało nie zmieniać latami, to sama sobie mogę taka biżuterię kupić, a przynajmniej mi facet nadziei nie narobi.
Z mocy nadanej mi przez... mnie mówię wam!!! Strzeżcie się te których narzeczeństwo trwa dłużej niż rok!!! albowiem facet was oszukuje, a te które trwają w oszustwie zwanym narzeczeństwem ponad 3 lata porzućcie wszelką nadzieję na białą suknię...

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Albo choćby cywilny
__________________
Love Is A Losing Game...

Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.

3asiex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 14:50   #41
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Problem

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Dziękuję, zaraz się tam zamelduję
Cytat:
Napisane przez 3asiex Pokaż wiadomość
Z mocy nadanej mi przez... mnie mówię wam!!! Strzeżcie się te których narzeczeństwo trwa dłużej niż rok!!! albowiem facet was oszukuje, a te które trwają w oszustwie zwanym narzeczeństwem ponad 3 lata porzućcie wszelką nadzieję na białą suknię...

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Albo choćby cywilny

Nie o to kompletnie chodziło. Ja nie mówię, że ślub ma być za rok, czy dwa. Ale jakieś plany chyba można mieć? A przynajmniej rozmawiać o tym. A nie mówić, że się ślub boję. To przepraszam bardzo jak się boję to po co się oświadczam. Wytłumacz mi to, proszę Zresztą nie mówiłam nic o żadnym oszukiwaniu, nie wiem gdzie to przeczytałaś :P tylko o tym, że przynajmniej DLA MNIE zaręczyny oznaczałyby, że mój facet chce ślubu, a nie że się go boi Po prostu mi zaręczyny dawałyby nadzieję, że sformalizujemy związek i tyle.
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs

Edytowane przez Arya90
Czas edycji: 2012-02-14 o 14:58
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-14, 16:41   #42
3asiex
Zadomowienie
 
Avatar 3asiex
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
Dot.: Problem

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
Nie o to kompletnie chodziło. Ja nie mówię, że ślub ma być za rok, czy dwa. Ale jakieś plany chyba można mieć? A przynajmniej rozmawiać o tym. A nie mówić, że się ślub boję. To przepraszam bardzo jak się boję to po co się oświadczam. Wytłumacz mi to, proszę Zresztą nie mówiłam nic o żadnym oszukiwaniu, nie wiem gdzie to przeczytałaś :P tylko o tym, że przynajmniej DLA MNIE zaręczyny oznaczałyby, że mój facet chce ślubu, a nie że się go boi Po prostu mi zaręczyny dawałyby nadzieję, że sformalizujemy związek i tyle.
Napisałam tamto bo
Cytat:
a przynajmniej mi facet nadziei nie narobi
ale nie po to żeby Ci cokolwiek wytykać
Ile jest narzeczeństw nawet z 4 letnim stażem? Z pewnością parę. I przez te 4 lata dzień w dzień pogaduszki o ślubie?
No dla mnie to lekka paranoja tym bardziej motywowanie decyzji o ślubie wspólnym mieszkaniem i rodziną
Ja zaczęłabym o konkretach prawić jakoś przy 3 roku narzeczeństwa, bo wystarczającym planem długookresowym byłoby że chcemy być razem...
Wg mnie nie ma co dramatyzować "o Boże jak tak można nie snuć planów" bo na pewno jakieś się tam przewijają rozmowy na ten temat (wspólna przyszłość: od ilości dzieci kończąc na tym czy będą mieli kota czy psa) choćby dlatego że mieszkają razem więc facet nie przesiedzi 24 h na balkonie (tym bardziej zimą) żeby schować się przed narzeczoną i uniknąć tematu.
Nie jestem tym chłopakiem więc nie wiem co mu po łepetynie chodzi, więc nie wiem skąd przekonanie boi się teraz brać ślub, nie gada o nim = nie chce nigdy puść pod ołtarz. Jak dla mnie chce tylko nie teraz, więc po co ma o tym trajkotać?
__________________
Love Is A Losing Game...

Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.

3asiex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 17:03   #43
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Problem

Przekonanie, że boi się brać ślub wzięło się ze słów samej Autorki:

Cytat:
Napisane przez Anieta1989 Pokaż wiadomość
Mówi że mnie kocha i wiem że tak jest zaręczyliśmy się ale on wciąż twierdzi że nie jest gotowy na małżeństwo, gdy pytam się dlaczego nie potrafi mi odpowiedzieć nic po za tym że się boi, tylko czego to już nawet on nie wiem.
Ale w sumie wypowiedzi w tym wątku świadczą o tym, że ile ludzi tyle opinii. Jedni będą woleli zaręczyć się i od razu ślubować a inni poczekać kilka lat z planami. I w sumie może problem leży w tym, że Autorka widzi to wszystko inaczej od swojego Tż. Może po prostu ich cele się mijają- ona należy do tych, co chcą od razu, a on do tych co im się nie śpieszy. I tu nic nie pomogą już chyba Wizażanki tylko rozmowa z facetem i wspólne wypracowanie kompromisu...
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 17:22   #44
3asiex
Zadomowienie
 
Avatar 3asiex
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
Dot.: Problem

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
Przekonanie, że boi się brać ślub wzięło się ze słów samej Autorki:



Ale w sumie wypowiedzi w tym wątku świadczą o tym, że ile ludzi tyle opinii. Jedni będą woleli zaręczyć się i od razu ślubować a inni poczekać kilka lat z planami. I w sumie może problem leży w tym, że Autorka widzi to wszystko inaczej od swojego Tż. Może po prostu ich cele się mijają- ona należy do tych, co chcą od razu, a on do tych co im się nie śpieszy. I tu nic nie pomogą już chyba Wizażanki tylko rozmowa z facetem i wspólne wypracowanie kompromisu...
Amen.
__________________
Love Is A Losing Game...

Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.

3asiex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 17:51   #45
Kaja-ja
Wtajemniczenie
 
Avatar Kaja-ja
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 481
GG do Kaja-ja
Dot.: Problem

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
I tu nic nie pomogą już chyba Wizażanki tylko rozmowa z facetem i wspólne wypracowanie kompromisu...
To fakt.

Ja od siebie dodam (do wszystkich Waszych opinii) mój przykład:
Jestem z TŻ ponad 3 lata. Też już kilka razy zdarzyło mi się napomknąć "Co z tymi zaręczynami?"... Mój TŻ stwierdził, że owszem ślub pewnie będzie, nie planujemy się rozstać. Ale nie teraz. Co prawda mieszkamy już razem w mieszkaniu TŻa, ale ja kończę studia, on pracuje powiedzmy dorywczo, więc kasy mamy tyle, że starcza spokojnie od pierwszego do pierwszego, ale żeby planować ślub to za mało. A pożyczać, czy prosić rodziców o "ściepę" nie chcemy. Dlatego TŻ powiedział mi, że hajtniemy się jak będziemy w pełni, na lajcie samodzielni finansowo, z możliwością zrobienia oszczędności. Ok - rozumiem. W takim razie spytałam, czy mi się kiedyś oświadczy, a ze ślubem poczekać możemy...
On stwierdził, że może, ale po co, skoro na razie nie ma co planować? On nie chce, żebym była "wieczną narzeczoną", bo to się mija z celem, a na razie i tak o ślubie w najbliższym czasie ciężko mówić.
Więc jak widać: mnie by nie przeszkadzał status narzeczonej z datą ślubu na rok 20?? ... Mój TŻ ma podejście, że jak zaręczyny, to i plany o ślubie - a na to nie jesteśmy gotowi.
U Autorki może być na odwrót? On jest narzeczonym, ale plany o ślubie odsunął w czasie m.in. ze względów finansowych. A Autorka już by chciała planować...
Myślę, że rozmowa tylko może rozwiązać ten problem - i wydaje mi się, że głównym problemem jest tak naprawdę brak dogadania się.
Bo gdybym ja z TŻ nie porozmawiała, to pewnie też bym zakładała wątek na Wizażu: "Jestem w ponad 3-letnim związku, a on mi się nie oświadcza..."
Kaja-ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 18:13   #46
3asiex
Zadomowienie
 
Avatar 3asiex
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
Dot.: Problem

Cytat:
Napisane przez Kaja-ja Pokaż wiadomość
Bo gdybym ja z TŻ nie porozmawiała, to pewnie też bym zakładała wątek na Wizażu: "Jestem w ponad 3-letnim związku, a on mi się nie oświadcza..."
Wtedy podpięłabym się do twojego pytania
Jednak puki co mamy dylemat (za 5 lat): Ja: Tosa inu, On: Dog argentyński, albo niemiecki.
Bez pogadanek o ślubie też można życie planować...
__________________
Love Is A Losing Game...

Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.

3asiex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 18:47   #47
Kaja-ja
Wtajemniczenie
 
Avatar Kaja-ja
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 481
GG do Kaja-ja
Dot.: Problem

Cytat:
Napisane przez 3asiex Pokaż wiadomość
Wtedy podpięłabym się do twojego pytania
Jednak puki co mamy dylemat (za 5 lat): Ja: Tosa inu, On: Dog argentyński, albo niemiecki.
Bez pogadanek o ślubie też można życie planować...
Popieram Jego. Dogi niemieckie rządzą!

Ja się śmieję, że mnie i TŻa już łączy coś więcej niż ślub Bo mamy już kota, psa, szczura i Agamę (która dożywa do 15 lat, a ma niecałe 2) i telewizor na raty, bo nam UPC nie chciało działać
Kaja-ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-14, 18:56   #48
3asiex
Zadomowienie
 
Avatar 3asiex
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
Dot.: Problem

Cytat:
Napisane przez Kaja-ja Pokaż wiadomość
Popieram Jego. Dogi niemieckie rządzą!

Ja się śmieję, że mnie i TŻa już łączy coś więcej niż ślub Bo mamy już kota, psa, szczura i Agamę (która dożywa do 15 lat, a ma niecałe 2) i telewizor na raty, bo nam UPC nie chciało działać
Tyle że argentyński jest numero uno na jego liście a niemiecki w ostateczności
__________________
Love Is A Losing Game...

Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.

3asiex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.