Twardniejący brzuszek w ciąży. Miałyście tak ???

[Wikttoria]

Napisane przez Almariel

Mi brzuszek zaczął twardniec jakoś w 19 tyg, nawet pojechałam z tym na IP bo się tak niepokoiłam. Tam mnie dokładnie zbadali i okazało się, że nic się nie dzieje, szyjka ok. Ale od tamtej pory biorę aspargin, magnez i piję duużo wody. Teraz jestem w 22 tygodniu i widzę znaczną poprawę, brzuszek czasem stwardnieje ale 2-3 razy na dobę ale tym się nie martwię, bo podczas badań jest wszystko ok.

Dziękuję wam dziewczyny za wypowiedzi, mój problem polega na tym - że nie wiem czy mi "twardnieje" Piszesz że twardniał ci 2-3 razy na dobę - a ja nic takiego nie potrafię powiedzieć- nie czuje skurczy, mrowienia nic. Czasami tylko jak położę się na wznak czuję że raz się twardszy raz bardziej miękki.

[Maciejka__]

Do jutra nic Ci nie będzie, więc się nie martw, ale zgłoś to lekarzowi.
Niedawno powstał podobny wątek i sporo dziewczyn się tam wypowiedziało - poczytaj sobie.

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Znalazłam:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=612036

[Marika_1987]

Wikttoria

a może jest to spowodowane zmianami pozycji dziecka? mi też twardnieje ( 21 tc) po czym za chwilę czuję kopnięcie i też tylko w pozycji na wznak

[emylkaZ]

Niestety zmuszona jestem powrócić do tego wątku. Na ostatniej wizycie okazało się, że szyjka mi się lekko skróciła. Dostałam na to luteinę 2x2 oraz Aspargin no i mam się oszczędzać, za 2 tyg kontrola, zobaczymy co dalej... A z moim brzuchem to tak dziwnie jest. Wiele dziewczyn pisze, że twardnieje im w ciągu dnia po dłuższych spacerach czy wysiłku. U mnie odwrotnie, w ciągu dnia jest miękki, natomiast w nocy twardy. Kiedy się budzę w nocy i dotykam brzucha, zawsze jest twardy, idę np. do toalety, wracam, poleżę trochę i mięknie, potem znowu się budzę i znów twardy. Nie wiem, dlaczego.

[newelwa]

Napisane przez emylkaZ

Niestety zmuszona jestem powrócić do tego wątku. Na ostatniej wizycie okazało się, że szyjka mi się lekko skróciła. Dostałam na to luteinę 2x2 oraz Aspargin no i mam się oszczędzać, za 2 tyg kontrola, zobaczymy co dalej... A z moim brzuchem to tak dziwnie jest. Wiele dziewczyn pisze, że twardnieje im w ciągu dnia po dłuższych spacerach czy wysiłku. U mnie odwrotnie, w ciągu dnia jest miękki, natomiast w nocy twardy. Kiedy się budzę w nocy i dotykam brzucha, zawsze jest twardy, idę np. do toalety, wracam, poleżę trochę i mięknie, potem znowu się budzę i znów twardy. Nie wiem, dlaczego.

nikt Ci tu nie powie co to oznacza w Twoim przypadku. jesteś pod kontrolą lekarza. super. stosuj się do jego zaleceń a powinno być dobrze. jeśli będziesz się nadal niepokoić to może pójdź na konsultację do innego.

z moich obserwacji dotyczących twardego brzucha. bywa, że przypomina kamień (mam wtedy wrażenie, że nawet tłuszcz jest twardy ), bywa, że jest tylko lekko naprężony, albo zupełnie miękki. nie ma również reguły co do czasu i ilości twardnień w ciągu dnia, ale nie przekraczają one 10.
również miałam badaną szyjkę, twadniejący brzuch może być objawem jej skracania. u mnie to nie wystąpiło, ale mam prykaz od lekarza, aby jeszcze bardziej na siebie uważać.

podsumowująć. ile ciąż tyle przypadków, bierz leki, nienadwyrężaj się a jak Cię coś niepokoi to do lekarza. lepiej pójść raz za dużo niż raz za mało.

[ally5]

odkopuje wątek bo mnie niestety też ten problem dotyczy szczególnie jak dłużej chodzę w ciągu dnia. Obecnie zaczynam 19 tydzień. Do tego dochodzi uczucie ciągnięcia i lekki ból w podbrzuszu jak się gwałtowniej ruszę. I nie wiem czy się martwić czy nie

[_vixen_]

Brzuch zaczyna teraz szybko rosnąć, wiec normalne jest, ze odczuwasz dyskomfort.

[ally5]

Znalazłam przypadkiem ten wątek, bo znów jestem w ciąży. Co do mojego postu z przed 2 lat... Niestety tydzień po napisaniu tego posta trafiłam do szpitala z całkowitym brakiem szyjki i rozwarciem niestety straciłam ciążę. Czasem takie objawy moga więc świadczyć o czymś bardzo złym.

[_vixen_]

Moze warto pomyśleć o założeniu profilaktycznego szwu na szyjke macicy w takiej sytuacji? Zapytałbym lekarza, co o tym myśli.

[ally5]

Obecnie kończę 23 tc i mam już założony pessar od 1,5 tygodnia... Niestety od wczoraj znów pojawia się u mnie to dziwne uczucie ciągnięcia w dół i twardnienia (mimo brania leku rozkurczowego i sporej ilości magnezu). Jak leżę wszystko jest OK... I szczerze mówiąc nie wiem już czy to normalne czy nie, bo na na tym etapie ciąży jeszcze nigdy nie byłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

No to chyba jednak musisz leżeć, przynajmniej do jakiegoś bezpiecznego tygodnia. Niestety teraz wiele ciąż się tak kończy :/ Współczuję straty i życzę powodzenia, trzymam kciuki!

[_vixen_]

Napisane przez ally5

Obecnie kończę 23 tc i mam już założony pessar od 1,5 tygodnia... Niestety od wczoraj znów pojawia się u mnie to dziwne uczucie ciągnięcia w dół i twardnienia (mimo brania leku rozkurczowego i sporej ilości magnezu). Jak leżę wszystko jest OK... I szczerze mówiąc nie wiem już czy to normalne czy nie, bo na na tym etapie ciąży jeszcze nigdy nie byłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak szyjka?

Jeżeli masz na myśli nospe, to ona porodu przedwczesnego nie powstrzyma. Magnes tez nie. Przeciwskurczowo na pewnym etapie ciazy, najlepiej chyba w trzecim trymestrze, działa Luteina dopochwowa.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

No i Fenoterol, ale z tego, co wiem, w tej chwili można go podawać tylko w warunkach szpitalnych.

[_vixen_]

Skurcze mogą być tez spowodowane infekcja, a tej sprzyja Pessar.
Zdarza sie tez, ze kobieta ma mała macice, która ciśnie na szyjke, która z tego powodu zaczyna sie przedwcześnie skracać i rozwierac.

[ally5]

Pessar miałam założony ze względu na skracają się szyjkę i niewielkie rozwarcie wewnętrzne. U mnie niestety przebiega to bezobjawowo, poza tym twardnieniem i lekkimi bólami brzucha nic mi się nie dzieje ani w obecnej, ani w poprzedniej ciąży :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz