|
|
#31 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Szczecin :D
Wiadomości: 1 733
|
Dot.: Podryw bezpośredni
Czasami warto się skusić, w końcu ludzi jakoś trzeba poznawać
Obecnie bym się nie umówiła bo zajęta jestem, ale kiedyś miałam sytuację, że facet zaprosił mnie na kawę. Najpierw widziałam, że się na mnie gapi jak nasz wzrok się spotykał odwracał głowę. W końcu się uśmiechnął i powiedział, że mam niesamowite włosy haha jakieś takie załamujące światło. Miałam wtedy czerwone włosy farbowane color 3d i serio dziwne refleksy dawały. Oczywiście wybrałam miejsce w centrum miasta, żeby dużo ludzi było gość okazał się ok i sympatyczny. Myślę, że widział po moim stylu ubrania że słuchamy podobną muzykę więc się odważył
__________________
To all these greedy people
Trying to feed on what is mine You've got to fill your hunger And stop fucking with my mind I know it's time to leave these places far behind |
|
|
|
|
#32 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Podryw bezpośredni
Cytat:
Bez przesady ![]() Nie obchodzi mnie czy byłam jedyna. Możliwe, że nie, ale jeśli istnieje chociażby ułamek szansy, ze w ten sposób na mej drodze stanie miłość mojego życia, to dlaczego nie spróbować? ![]() Przecież to oczywiste, ze nie będę od razu gościowi podawać takich danych jak adres czy telefon, a na kawe poszłabym w miejsce gdzie są ludzie. Wszystko trzeba z głową, ostrożnie. Dlaczego miałabym się zgodzić? Gdybym była wolna, to ot tak 1) z ciekawości, 2) bo może akurat facet okaże się ok, jeśli nawet nie jako facet to może jako kumpel, 3) bo to zwyczajnie dla mnie miłe, ze ktoś wykonał taki gest i mógł tym spowodować, ze zechce go poznać, 4) bo nie mam faceta i jestem napalona (żart)
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai... |
|
|
|
|
|
#33 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: road paved in gold
Wiadomości: 872
|
Dot.: Podryw bezpośredni
Pewnie bym poszła, chociażby przez fakt że to tak z zaskoczenia
no, chyba że wydałby mi się rzeczywiście odpychający... Tak naprawdę jak poznaje się ludzi na imprezie to wygląda podobnie, bo to że to jakiś znajomy znajomego znajomego też nie jest żadną gwarancją, że nie chce wyrwać pierwszej lepszej laski. Tyle tylko, że łatwiej zacząć rozmowę. A, no i jasne że większe "zaufanie" miałabym w sytuacji, gdybym tego chłopaka widziała wcześniej kilka razy, na przystanku czy w tym samym sklepie. Jakoś mi ciężko uwierzyć, że moja oszałamiająca uroda tak olśni jakiegoś zupełnie nieznajomego, że padnie u mych stóp
__________________
|
|
|
|
|
#34 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Podryw bezpośredni
Kiedyś stałam na przystanku, jakiś koleś przechodził, zerknął na rozkład i do mnie, czy dałabym się zaprosić na piwo. Zaskoczona odmówiłam, on uśmiechnął się smutno i mówi 'trudno'. Gdyby mi się spodobał i nie miałabym wtedy faceta, to bym się zgodziła, co by mi szkodziło
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:48.



Obecnie bym się nie umówiła bo zajęta jestem, ale kiedyś miałam sytuację, że facet zaprosił mnie na kawę. Najpierw widziałam, że się na mnie gapi jak nasz wzrok się spotykał odwracał głowę. W końcu się uśmiechnął i powiedział, że mam niesamowite włosy haha jakieś takie załamujące światło. Miałam wtedy czerwone włosy farbowane color 3d i serio dziwne refleksy dawały. Oczywiście wybrałam miejsce w centrum miasta, żeby dużo ludzi było
gość okazał się ok i sympatyczny. Myślę, że widział po moim stylu ubrania że słuchamy podobną muzykę więc się odważył







