Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-05-28, 19:59   #31
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
wrzucam mojego syncia niestety baaardzo kiepskie zdjęcie zdjęcia ale coś tam widać. Tylko cały czas zasłaniał się pępowiną więc zdjęcia wyszły kiepskie,na filmiku widać o wiele więcej
Super chłopaki jakość też dobra,
na moich nawet ja niewiele widzę
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 20:02   #32
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
wrzucam mojego syncia niestety baaardzo kiepskie zdjęcie zdjęcia ale coś tam widać. Tylko cały czas zasłaniał się pępowiną więc zdjęcia wyszły kiepskie,na filmiku widać o wiele więcej
ale śliczny jest

a mi nadal strzela w brzuchu, przynajmniej raz dziennie mam strzał
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 20:03   #33
muminek82
Wtajemniczenie
 
Avatar muminek82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 192
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
wrzucam mojego syncia niestety baaardzo kiepskie zdjęcie zdjęcia ale coś tam widać. Tylko cały czas zasłaniał się pępowiną więc zdjęcia wyszły kiepskie,na filmiku widać o wiele więcej
rośnie przystojniakśliczna bużka
muminek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 20:06   #34
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
wrzucam mojego syncia niestety baaardzo kiepskie zdjęcie zdjęcia ale coś tam widać. Tylko cały czas zasłaniał się pępowiną więc zdjęcia wyszły kiepskie,na filmiku widać o wiele więcej
Jaki śliczny...

Mój Leon ma już nochal ... po mamusi oczywiście
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 20:08   #35
kasikkkkka
Zadomowienie
 
Avatar kasikkkkka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 690
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
wrzucam mojego syncia niestety baaardzo kiepskie zdjęcie zdjęcia ale coś tam widać. Tylko cały czas zasłaniał się pępowiną więc zdjęcia wyszły kiepskie,na filmiku widać o wiele więcej
słodki buziaczek
__________________
Moje szczęścia
Hania i Franuś
kasikkkkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 20:16   #36
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Melduję się i ja.

Olcia, mały przystojniaczek siedzi u Ciebie w brzuszku.

Soleilka pisałaś o poziomkach, mniammm, ale podjadłabym sobie trochę albo trochę więcej. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz jadłam poziomki.
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 20:17   #37
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Dobra, ja spadam, bo muszę odpocząć przed jutrzejszą wyprawą do Krakowa Jadę na badania, a nie chce mi się jak chol...
Trzymam kciuki za wszystkie jutrzejsze wizyty

Dobrej nocki
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-28, 20:22   #38
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Jeszcze najnowsze wieści od Hani, wypuścili ją już, odezwie się z domu

super wiadomosci

TZ właśnie składa komode dla naszego synka
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 20:30   #39
nitka_88
Zadomowienie
 
Avatar nitka_88
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 333
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Melduję się w nowym wątku i od razu proszę o przywrócenie mnie na listę sierpniówek - już nie jestem zaginiona, odnalazłam się
__________________
Przyszłość zaczyna się teraz...


www.NiciutKa.pl
nitka_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 20:35   #40
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Ogarnęłam nieco koniec poprzedniej części

Prince cieszę się, że dzisiejszy dzień był dla Was szczęśliwy. dla Snickersa

Ooolllccciiiaaa fantastycznie, że Oskarek podrósł i brzuszek ma w normie
Fantastyczne wieści

KarolinaPW cieszę się, że dla Ciebie wizyta również była udana. Niech Mały rośnie

Asiu cudownie, że Patryczek rośnie i zaraz wyjdziecie, ze szpitala

Haniu dużo zdrówka, chociaż Ty już wracasz do domku, ale zdrówko Wam się przyda

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Eh no to tyle wizażowania, małż znalazł dla mnie jakąś rozrywkę
Dobrej nocy Mamusie
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 20:45   #41
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
I ja się melduję!
Z poczęstunkiem
Czereeeeeśnie
Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Dziekuję
Dobrze, zeby go dobry dermatolog obejrzał, taki co się zna na leczeniu AZS.
takie coś jeszcze znalazłam nt leczenia
Czyli jest na to skuteczny i dobry lek ale drogi i nierefundowany to właśnie Polska...
Tylko znajdź kogoś takiego na podkarpaciu... Muszę się rozejrzeć za kimś dobrym. Póki co w piątek idziemy do dermatologa, niech to obejrzy.
W Polsce niedługo za wszystko trzeba będzie płacić
Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
wrzucam mojego syncia niestety baaardzo kiepskie zdjęcie zdjęcia ale coś tam widać. Tylko cały czas zasłaniał się pępowiną więc zdjęcia wyszły kiepskie,na filmiku widać o wiele więcej
Ale słodki i taki fajny pyzaty z buziaczka

Haniu wracaj szybko!
Modnisiu mi się wydaje, że dobrze waży
Maciejko nie strasz, że trzeba będzie te maści sterydowe


---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Zjadłam sobie mojego ukochanego... Lulka
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję

Edytowane przez Soleilka
Czas edycji: 2012-05-28 o 20:49
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-28, 20:45   #42
cynamonowy_deser
Raczkowanie
 
Avatar cynamonowy_deser
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 450
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Witam wszystkie mamusie w nowym wątku


Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
wrzucam mojego syncia niestety baaardzo kiepskie zdjęcie zdjęcia ale coś tam widać. Tylko cały czas zasłaniał się pępowiną więc zdjęcia wyszły kiepskie,na filmiku widać o wiele więcej
słodki malutki
cynamonowy_deser jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 20:46   #43
lentilka
Zakorzenienie
 
Avatar lentilka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Home sweet Home!
Wiadomości: 6 106
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Witam Dziewczynki! Na wstępie chciałam się z wami serdecznie przywitać! Jestem aktualnie w 26 tygodniu ciąży martwi mnie jedna rzecz w zeszłym tygodniu byłam na USG, powiedzieli mi, że mój synuś ma 18/19cm długości. Z tego co czytałam dzieciątka w tym wieku są dużo dłuższe. Ile wasze dzieciaczki miały długości w tym okresie? W książce, która mam pisze, że w 25 tygodniu długość płodu to 20/21cm.

TŻ mi mówi, że jak nie mam problemu to sobie go szukam, że nie powinnam się tym martwić. Łatwo powiedzieć trudniej zrobić, niestety
lentilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 20:47   #44
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Jestem i ja! Ostatnio jakoś ten czas w ciągu dnia mi pędzi, a jak zabieram się za wizaz to usypiam zaczełam odczuwac problemy z oddychaniem ehh...tego zawzse bardzo się obawiałam. W każym razie, z tego co zdążyłam nadrobic:

Gratuluję Karolina udanej wizyty!

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
wrzucam mojego syncia niestety baaardzo kiepskie zdjęcie zdjęcia ale coś tam widać. Tylko cały czas zasłaniał się pępowiną więc zdjęcia wyszły kiepskie,na filmiku widać o wiele więcej
Fajnie widac. Jaki ma slodki nosek. I również gratuluję zdrowego maluszka

Kciuki za Hanię! biedna przez to niejedzenie się odwodniła. Ale dobrze, że ją wypuścili.

Ciastuś - musisz bardzo oszczedzac ten swój kręgosłup!
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 20:48   #45
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Lentilko mi już nie podają od dawna długości maluszka, bo on teraz przyjmuje przeróżne pozycje i nie da się go dokładnie zmierzyć pod tym kątem. Ja bym się na Twoim miejscu nie stresowała i nie czytała nic niepotrzebnie w internecie
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-05-28, 20:52   #46
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
ale śliczny jest

a mi nadal strzela w brzuchu, przynajmniej raz dziennie mam strzał
Gra sobie na pępowinie jak na strunach kontrabasu nie martw sie kochana!!! poki się rusza, na pewno wszystko ok!
Cytat:
Napisane przez lentilka Pokaż wiadomość
Witam Dziewczynki! Na wstępie chciałam się z wami serdecznie przywitać! Jestem aktualnie w 26 tygodniu ciąży martwi mnie jedna rzecz w zeszłym tygodniu byłam na USG, powiedzieli mi, że mój synuś ma 18/19cm długości. Z tego co czytałam dzieciątka w tym wieku są dużo dłuższe. Ile wasze dzieciaczki miały długości w tym okresie? W książce, która mam pisze, że w 25 tygodniu długość płodu to 20/21cm.

TŻ mi mówi, że jak nie mam problemu to sobie go szukam, że nie powinnam się tym martwić. Łatwo powiedzieć trudniej zrobić, niestety
To moze lekarz podał ci od pupy do głowy?? Zazwyczaj tak podają!
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 20:53   #47
ajka89
Zadomowienie
 
Avatar ajka89
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
I ja się melduję!
Z poczęstunkiem




hehe - może Po prostu sama bym tak zrobiła (i czasem robię, po prostu stawiam przed faktem dokonanym )
Dwie pierwsze pozycje zjadłabym ze smakiem!
ajka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 20:56   #48
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

lentilko
ja podobnie jak Soleilka nie mam podawanej długości a raczej wzrostu dzieciaczka. One są już na tym etapie takie pozwijane w kłebuszki, przyjmują takie pozycje, ze trudno je zmierzyć nie mówiąc już o precyzji. Na pewno wszystko jest w porządku
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 20:56   #49
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

O ja! wypiłam pół szklaneczki Coli. Nie wytrzymałam! NIEBO W GĘBIE! Wiem, że nie powinnam ale to było silniejsze ode mnie

AAAA LInka! Co to za nazywanie kota - chodzącą toxo?
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 20:59   #50
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość
Gra sobie na pępowinie jak na strunach kontrabasu nie martw sie kochana!!! poki się rusza, na pewno wszystko ok!


mówilam to gince to powiedziała z epewnie sobie cos tam robi ale jednak zawsze jak pyknie to sie boje co tam sie dzieje

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość
O ja! wypiłam pół szklaneczki Coli. Nie wytrzymałam! NIEBO W GĘBIE! Wiem, że nie powinnam ale to było silniejsze ode mnie
ja pije codziennie
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:00   #51
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość

AAAA LInka! Co to za nazywanie kota - chodzącą toxo?
to nie ja, to TŻ

on jest w ogóle śmieszny z tą toxoplazmozą, myje wszystko np. sałatę 5 razy dokładniej niż zwykle i zawsze podkreśla, ze to po to by zmyć toxo

Anna ja też unikam coli. W ogóle jej nie pije w ciąży, ale to żaden wyczyn, bo przed ciążą też nie piłam :P

Edytowane przez Linka25
Czas edycji: 2012-05-28 o 21:01
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:02   #52
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
on jest w ogóle śmieszny z tą toxoplazmozą, myje wszystko np. sałatę 5 razy dokładniej niż zwykle i zawsze podkreśla, ze to po to by zmyć toxo
ja tez tak robię, mam fioła na tym punkcie
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:05   #53
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Dorwałam 5 bananów. Zjadłam już jednego, ale chcę jeszcze Zaraz pewnie wszystkie zjem
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:08   #54
cynamonowy_deser
Raczkowanie
 
Avatar cynamonowy_deser
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 450
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez lentilka Pokaż wiadomość
Witam Dziewczynki! Na wstępie chciałam się z wami serdecznie przywitać! Jestem aktualnie w 26 tygodniu ciąży martwi mnie jedna rzecz w zeszłym tygodniu byłam na USG, powiedzieli mi, że mój synuś ma 18/19cm długości. Z tego co czytałam dzieciątka w tym wieku są dużo dłuższe. Ile wasze dzieciaczki miały długości w tym okresie? W książce, która mam pisze, że w 25 tygodniu długość płodu to 20/21cm.

TŻ mi mówi, że jak nie mam problemu to sobie go szukam, że nie powinnam się tym martwić. Łatwo powiedzieć trudniej zrobić, niestety
Hej
Na usg na tym etapie gin nie podawał mi wzrostu malucha. Został określany pomiar główki, brzuszka i kości udowej. Na końcu otrzymałam wydruk jakiemu tygodniowi ciąży odpowiada dany pomiar. Jeżeli gin widzi cokolwiek niepokojącego u płodu zleca bardziej wnikliwe badania więc skoro nic takiego Ci nie powiedział nie sądzę, żeby cokolwiek było nie tak.

Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość
Jestem i ja! Ostatnio jakoś ten czas w ciągu dnia mi pędzi, a jak zabieram się za wizaz to usypiam zaczełam odczuwac problemy z oddychaniem ehh...tego zawzse bardzo się obawiałam.
U mnie te problemy z oddychaniem są dość uciążliwe. Nie mogę w zasadzie oddychać przez nos. Ciągle jest mi duszno. Bez względu na pozycję w jakiej się znajduję.
cynamonowy_deser jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:08   #55
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość


mówilam to gince to powiedziała z epewnie sobie cos tam robi ale jednak zawsze jak pyknie to sie boje co tam sie dzieje

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------


ja pije codziennie
Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
to nie ja, to TŻ

on jest w ogóle śmieszny z tą toxoplazmozą, myje wszystko np. sałatę 5 razy dokładniej niż zwykle i zawsze podkreśla, ze to po to by zmyć toxo

Anna ja też unikam coli. W ogóle jej nie pije w ciąży, ale to żaden wyczyn, bo przed ciążą też nie piłam :P
ALe ja miałam ten cukier wysoki i nic słodyczy nie mogę! ale właśnie sobie pozwoliłam a wcześniej zjadłam loda. Do końca tygodnia nic już słodkiego. Obiecuję
A co do toxo, to ma rację z warzywami, chociaż powiem wam, że ja osobiście nie mam cierpliwosci do dogłębniejszego mycia po raz n-ty
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:09   #56
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
ja tez tak robię, mam fioła na tym punkcie
ja też uważać trzeba ale tłumaczę sobie że skoro przez 30 lat się nie zaraziłam, to teraz uważając, musiałabym mieć straszliwego pecha



Mam pytanie: czy Wasze dzieci na etapie 32 tc. też już nie kopią a tylko wypychają ciałko, rozpychają się itp.?
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:10   #57
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez cynamonowy_deser Pokaż wiadomość


U mnie te problemy z oddychaniem są dość uciążliwe. Nie mogę w zasadzie oddychać przez nos. Ciągle jest mi duszno. Bez względu na pozycję w jakiej się znajduję.
No a ja czuję taki ucisk jakby w klatce piersiowej-szczególnie jak leżę na plecach. Chociaz dzisiaj leżałam na boku i też było mi ciężko..... wczoraj w nocy to aż się zasapałam i mąż pytał czy wybieram się na zawody? bo sapię jak zawodnik sumo
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:11   #58
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Olllcia słodki ten buziulek Na pewno będzie śliczny Wasz chłopczyk!
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:11   #59
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Witajcie Brzuchatki w nowej części Dziękuję za wszystkie życzenia i kciuki

Niech się ten dzień już skończy, bo jestem wykończona-nie wiem czy bardziej fizycznie czy psychicznie... dobrze, że mnie do domu wypuścili, zresztą pewnie nie zgodziłabym się żeby zostać. Ale po kolei:

poszłam do GP, na szczęście trafiłam na kobietę Powiedziałam w czym rzecz-diagnoza to rzeczywiście jakieś wrzody A jeszcze rano zaczęły mi krwawić dziąsła jak myłam zęby i teraz już mnie wszystko w tej buzi boli
Zmierzyła ciśnienie, wyszło 137/97 i wysoki puls, prawie 130 a ja mam zawsze książkowe... do tego nie mogłam jej dać próbki moczu i stąd podejrzenie, że mogę być odwodniona Dlatego kazała mi jechać do szpitala, powiedziała że nie darowałaby sobie gdyby mi tego nie sprawdzili w szpitalu i coś by mi się stało Także taka postawa na plus. Napisała list który miałam oddać w szpitalu i życzyła powodzenia.

Wpadłam do domu wziąć parę rzeczy dla siebie i Dorotki i dać Wam znać. Po drodze złapała nas moja szwagierka-potem zabrała małą do siebie i w końcu do nas. Także o to byłam spokojna, gorzej jakbym tam musiała zostać, bo ona jutro do pracy, ale miała przyjść koleżanka na te parę godzin popilnować niuni.

Swoje trzeba było odczekać-siedziałam tam 3h
Jak już mnie przyjęli to od razu mocz-dobrze że coś piłam i nie szłam wcześniej do toalety, bo ledwo na tę próbkę uzbierałam... mocz był ciemnopomarańczowy I od razu wynik: ketony.
Przyszła położna i pyta co mnie boli, a ja na to że wrzody w ustach I że mam skierowanie z za wysokim ciśnieniem, ale że pod tym względem czuję się dobrze. Kilka razy mierzyli mi to ciśnienie w odstępach kilkuminutowych i w końcu zeszło do 123/80. Podłączyli mnie pod ktg-dziecko szalało, kopało, wierciło się, serducho jak dzwon. Położna orzekła, że to very happy baby Potem przyszła lekarka i kazała mi swoimi słowami opisać co mi jest, jak się czuję: czy bolała mnie głowa, czy miałam mroczki albo widziałam coś dziwnego, czy puchną mi kostki. Sprawdziła moje odruchy. Pobrali mi też krew, ale w końcu nie dostałam wyników więc mam nadzieję, że wyszły ok. Potem zadecydowali że podadzą mi litr płynów w kroplówce. Lekarka zapytała czy chcę zostać, a ja mówię że nie-ze względu na drugie dziecko. Ona stwierdziła że tak właśnie myślała i że jak zejdzie kroplówka i lepiej się poczuję (a w sumie cały czas czułam się tak samo) to mnie puszczą, tylko mam jeść i pić. Nic stałego ani gorącego, najlepiej półpłynne albo papki. O ile z piciem jest ok, to jedzenie nadal sprawia mi straszny ból Polecili mi kupić silny płyn do płukania ust i smarować dziąsła maścią, którą normalnie podaje się dzieciom przy ząbkowaniu A GP rano kazała tylko psikać gardło tantum verde i brać paracetamol...

Zanim dowlokłam się do domu, po drodze kupiłam ten płyn to było u mnie po 20. W domu wyjące, stęsknione dziecko... jeszcze zadzwoniliśmy na skype do moich rodziców i potem tż (który też nie za dobrze się czuje...) i w końcu zasnęła.

Ja też już padam, po drodze głowa mi leciała w autobusie...

Powiem Wam, że w życiu bym nie pomyślała że mogłam się odwodnić... pilnowałam żeby Dorotka piła, a sama się zaniedbałam-stara i głupia Tż też mi nie pomógł bo sam nie jadł, tylko pił. A ja nawet jak coś piłam a mało jadłam, to nie dałam rady uzupełnić braków...

Trzymajcie się dziewczyny Jak nie będę mogła zasnąć to jeszcze zajrzę
Szkoda że w tym szpitalu nie mają free wi-fi Jakby tż był ze mną to bym z jego tel korzystała bo on ma ileś tam czegoś na korzystanie z netu w tel.
Po prostu jak na złość wszystko-akurat teraz ten wyjazd zaplanowany, my wszyscy chorzy...
Mam nadzieję, że to taka jednorazowa akcja złego losu i da nam w końcu spokój i wszystko wróci do normy
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 21:12   #60
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość

KarolinaPW cieszę się, że dla Ciebie wizyta również była udana. Niech Mały rośnie
Dziękuję
Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Tylko znajdź kogoś takiego na podkarpaciu... Muszę się rozejrzeć za kimś dobrym. Póki co w piątek idziemy do dermatologa, niech to obejrzy.
W Polsce niedługo za wszystko trzeba będzie płacić
Niestety nie znam tych rejonów We Wrocławiu, czy Warszawie mogłaby polecić ale w Twoich okolicach nie...trzymam kciuki, żeby udało Wam się trafić na kompetentną osobę
Cytat:
Napisane przez lentilka Pokaż wiadomość
Witam Dziewczynki! Na wstępie chciałam się z wami serdecznie przywitać! Jestem aktualnie w 26 tygodniu ciąży martwi mnie jedna rzecz w zeszłym tygodniu byłam na USG, powiedzieli mi, że mój synuś ma 18/19cm długości. Z tego co czytałam dzieciątka w tym wieku są dużo dłuższe. Ile wasze dzieciaczki miały długości w tym okresie? W książce, która mam pisze, że w 25 tygodniu długość płodu to 20/21cm.

TŻ mi mówi, że jak nie mam problemu to sobie go szukam, że nie powinnam się tym martwić. Łatwo powiedzieć trudniej zrobić, niestety
Takiego dużego dzieciaczka już się nie mierzy, specjalnie gina o to dziś spytałam Może to był jakiś inny parametr i coś źle zrozumiałaś. Nie stresuj się

Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość
Gratuluję Karolina udanej wizyty!
Dziękuję
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.