Problem damsko-męski, czyli dlaczego ciągle to samo...

[night prowler]

Napisane przez asiazpodlasia

A ja Ci mówię żebyś nie oceniała mojego związku bo za przeproszeniem g.wno wiesz. Pobawię się w Ciebie i powiem CI że jesteście siebie warci z Twoim partnerem o ile takiego masz i że Twój związek jest chu... .
No, narka



Dobrze, rozumiem, ale to nie znaczy że ma oceniać mój związek, gó... o nim wie a wielce się wypowiada że jesteśmy siebie warci i że związek do dupy.
Niech się ogarnie.



Jak wyżej, NIE ZNA NIECH NIE OCENIA.

Oj dziewczyno, Ty się dajesz z każdym postem coraz lepiej POZNAĆ. Jeśli Twój Chłopak jest choć w części tak zapatrzony w czubek swojego nosa, jak Ty.. to myślę, że Jameson ma absolutną rację. Żadnej możliwości na wzajemne uszczęśliwianie się, żadnych chęci w tym kierunku. Tylko JA i JA. Rozdarte dziewuszysko..

Sama nie wiesz, czego chcesz, choćby z tymi imprezami.. prosić się nie zamierzasz.. ustepować i myśleć o jego przyjemności nie zamierzasz..

Dlatego ciągle to samo, bo Ty jesteś ciągle taka sama, On jest ciągle taki sam i ciągle każde grabi na swoją stronę. Masz odpowiedź na pytanie z tytułu.

[asiazpodlasia]

Napisane przez FreakChic

Możesz tak mówić Jamestown, mnie czy innym wizażankom. Uwierz mi, większość z nich jest na tyle dojrzałych i rozsądnych, że nie będzie się oburzać jak Ty, bo nie ma o co.



Ile Ty masz lat? Masz pierwszego chłopca, że tak się oburzasz bo ktoś Ci powie coś, co Ci nie pasuje, i boisz się że ten ktoś ma rację?



Ale zapytam znów : cóż Ciebie tak boli? Literki? Czy świadomość że ktoś może mieć racje?

Nie wam oceniać mój związek.

Napisane przez night prowler

Oj dziewczyno, Ty się dajesz z każdym postem coraz lepiej POZNAĆ. Jeśli Twój Chłopak jest choć w części tak zapatrzony w czubek swojego nosa, jak Ty.. to myślę, że Jameson ma absolutną rację. Żadnej możliwości na wzajemne uszczęśliwianie się, żadnych chęci w tym kierunku. Tylko JA i JA. Rozdarte dziewuszysko..

Sama nie wiesz, czego chcesz, choćby z tymi imprezami.. prosić się nie zamierzasz.. ustepować i myśleć o jego przyjemności nie zamierzasz..

Dlatego ciągle to samo, bo Ty jesteś ciągle taka sama, On jest ciągle taki sam i ciągle każde grabi na swoją stronę. Masz odpowiedź na pytanie z tytułu.

Fajnie, wzruszyłam się, mądre ze Ciebie dziewuszysko




Temat do zamknięcia, tym które mi podpowiedziały co i jak dziękuję gdyż rozmawiałam z moim TŻ przez telefon, zapytałam co z wakacjami i wyszło na to że podoba mu się pomysł wypadu na weekend , tym które postanowiły oceniać mój związek i pluć jadem również dziękuję, bo miałam niezły ubaw

Pa