![]() |
#31 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 10
|
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(
Cytat:
Miałam tak samo, mój chłopak z własnej inicjatywy oferował spotkania, które odwoływał, gdy ja szykowałam się już do wyjścia, a później jeszcze był zdziwiony, że ja się obrażam. Powiem Ci że próbowałam wielu rzeczy, aby to zmienić, ale mój chłopak też nie widzi świata poza pracą. Może poczekaj, może ma coś ważnego do zrobienia, najlepiej się nie narzucaj nie proponuj spotkań, po prostu go olej, zobaczysz że zabraknie mu spotkań i ochłonie trochę jak nie będziesz mu "marudzić".. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 57
|
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(
Nie mamy tak naprawdę kontaktu od niedzieli, napisał mi jedynie we wtorek, że mnie przeprasza, ale jest bardzo zajęty i nawet mi na maila podesłał to, czym się zajmuje.
Wczoraj miałam problem, więc do niego dzwoniłam, ale nie odebrał, na szczęście pomógł mi kolega. Myślę, że wszystko jest już jasne i nie powinnam mieć złudzeń. Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie moim watkiem.
__________________
przyrzeknij, że nie spóźnisz się o całe życie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 682
|
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(
Trzymaj się
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(
Trzymaj sie cieplo. Szkoda zycia na czekanie na 'audiencje'.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | ||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(
Czyli dokładnie to o czym pisałam wcześniej - jak jest nagła sytuacja u Ciebie to też nie możesz na niego liczyć...
Zasługujesz na więcej uwagi, trzymaj się!
__________________
Cytat:
Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 57
|
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Przyznam, że mi ciężko i nie wiem, czy to nie jest gorsze rozczarowanie po kilku miesiącach, niż po długoletnim związku, gdzie się zaczyna psuć. Czegoś innego się spodziewałam, początkowo mogłam na niego liczyć, a teraz nie. A nie mogłam dłużej czekać i czekać.
__________________
przyrzeknij, że nie spóźnisz się o całe życie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:14.