![]() |
#31 |
Mów mi Rosia :)
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Mamy chyba tyle samo lat, autorko, z tym, że ja mam rok w plecy. Też czuję się gotowa na dziecko, ale ja mam już niezłe doświadczenie zawodowe (pracuję od początku studiów, od prawie 3 lat w branży, w której chcę się zatrzymać na jak najdłużej). Ale przeanalizowałam sobie sytuację i:
- najpierw skończę studia, bo jest to wręcz konieczne w dzisiejszych czasach, - potem wdrapię się na wyższe stanowisko (jak usłyszałam, teraz jedyną przeszkodą jest właśnie... papierek, a nie brak doświadczenia w moim przypadku;P), - a po około roku - 2 latach od awansu zapewne przyjdzie czas na dziecko. Z takim scenariuszem będę mamą około 26-27 roku życia i uważam, że tak będzie ok i najbezpieczniej. Tobie też radzę - przemyśl to. Tym bardziej, że nie masz doświadczenia (nie możesz zacząć pracować/dorabiać sobie w zawodzie już teraz?) - czas je zdobyć. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
Pracowałam w firmie gdzie panował mobbing. Ktoś kto się wyzywa na podwładnych doskonale wie jaki rodzaj materiałów możesz potrzebować i nie dopuści do tego żebyś je zdobyła. Na kolegów tez nie mas co liczyć. Co z tego że przełożony pojedzie po tobie jak po burej suce np. na korytarzu - gwarantuję ci, że nikt nie złoży zeznań w obawie przed utrata pracy.
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Autorko, skończ studia, zdobądź praktykę zawodową, pociesz się nową formą związku- małżeństwem, a potem.... postaraj się o dziecko. Dziecko nie zając- nie ucieknie
![]() Na odwrót będzie- teraz dziecko, a potem.... no własnie co?
__________________
![]() ![]() ![]() Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
tak, najlatwiej jest zwalac wine na kraj.. a jesli tak Wam spieszno do bycia matkami to po co studiowac, znajdzcie sobie milionera i zrobcie dzieciaka nawet w liceum'a nawet 10 jak tak marzycie o macierzynstwie.. :/
i owszem GorzkaCzekolado- to co wyprawiaja takie jak Ty to jest wykorzystywanie pracodawcow..a pozniej dziewczyny ktore narawde chca pracowac, nie moga znalezc pracy. moja kuzynka szuka juz prawie 2 rok, wszedzie jej mowia ze niestety,ale pewnie bedzie chciala zalozyc rodzine. moja ciotka ma 2 firmy i w obu zatrudnia teraz tylko mezczyzn, bo kobiety, takie jak Ty, ladnie ja wykorzystywaly, mimo ze dbala o nie, jako pracownikow..premie, bonusy.. juz pomijam fakt ze nie rozumiem tego do czego kobiety tak daza...ale kazdy ma inne priorytety. ciesze sie,ze stac mnie kupic sobie torebke dior, bo mam taka ochote,za swoje pieniadzze..mam na to to wydaje..a pozniej mam taka sytuacje w restauracji podczas mojego pobytu w Polsce,ze takie 2 sfrustrowane matki-Polki przed 30stka z 4 dzieci przy boku komenttuja ze jestem dziw*** i daje d*** bogatemu za pieniadze.. nie,moje Drogie.zarabiam, wstaje wczesnie rano, czasem sypiam po 3-4 h..wiecej jestem w samolotach, w podrozy niz w domu..nie widuje mojej kochanej rodziny ani chlopaka tak czesto jak chce..ale cos za cos.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | ||
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
dokładnie. aż mi się ciśnie na usta :" autorko, ty się Boga nie boisz!". Chyba nie znasz realiów polskiego rynku pracy ![]() Zdecydowanie się na dziecko zaraz po studiach, bez doświadczenia zawodowego jest jak strzelenie sobie w kolano. ![]() ---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ---------- Cytat:
ja też nie. Nie mam litości dla takich manipulantek- tez musiałam tyrać za obłożnie ciężarne, które przez całą ciążę zmieniały sobie pilotem kanały w tv ![]() wcale się nie dziwię, że pracodawcy nie chcą zatrudniać kobiet. Ani trochę ![]()
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
Po pierwsze nie zwaliłam winy na kraj tylko na POLITYKĘ!! A to jest zasadnicza różnica. Gdyby nasi rzadzący stosowali ulgi dla pracodawców, różne przywileje z powodu zatrudnienia młodej matki, albo kobiety która planuje rodzinę byłoby inaczej. Ale takie dziewczyny jak Ty nigdy tego nie rozszumią. Nie potrzebuję milionera, aby dobrze żyć. Studiuje się po to, żeby być kimś. Żeby być osoba wykształconą i nie być na garnuszku męża. Ja mam wszystko i mam dziecko, o którym Ty możesz pomarzyć. Co do mężczyzn, ilu jest taki którzy kradną, piją, nie przychodzą do pracy po imprezach, albo są w pracy nawaleni? Ile jest takich, którzy za rok pracy idą i zakładają taką samą firmę? Więc nie uogólniaj. Ja nie potrzebuję torebki od Diora, albo sukienki o Chanel. Wystarczy mi normalny ciuch bez blichtru i snobizmu. Wolę zainwestować w dziecko, z którego będę kiedyś dumna. Moim sensem życia jest rodzina a nie torebka od diora. Więc nie wiem dlaczego uważasz, że takie karierowiczki jak Ty mogą spełniac marzenia a uważasz, że matka z dzieckiem to już nie. Dziwne że masz obraz matki w Polsce, która jest wiecznie skwaszona. Nie wszystkie są takie. Poza tym porównujesz prace swoją do mojej. Owszem nie latam samolotami i nie podróżuje. Ale również śpię czasem po 3 lub 4 godziny na dobę. Mój etat trwa 24 godziny na dobę. Pracuję na wielu frontach, nie tylko zawodowo. Ale nie narzekam bo robię to dla siebie, i robię to dla mojej rodziny. Poza tym mam dla nich czas, mogę spędzać z nimi każdy dzień o czym Ty możesz pomarzyć. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
widzisz Gorzka Czekolado, nie wiem po co piszesz ze masz dziecko o ktorym ja moge pomarzyc.. NIE MARZE o tym..i smieszy mnie gdy cos takiego czytam..
powinnas zdac sobie sprawe,ze nie kazda kobieta chce przebierac pampersy.. i dziekuje, ze nazywasz mnie karierowiczka (nie odbieram tego jako obelge akurat). i wyobraz sobie,ze ja kocham swoje zycie..co nie znaczy ze nie kocham nikogo poza sama soba..(czyzby to ta frustracja?) ciesze sie,ze moge zapewnic mojej mamie i mojej siostrze to,czego nigdy nie mialy i na co nie bylo jej stac,a zasluguje na to, bo jest najwspanialsza mama na swiecie.. mam juz swoja rodzine.nie potrzebuje jej jeszcze powiekszac. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Ex Mod Zbawca Wizażowy
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Pewnie w jakiejś spelunie
Wiadomości: 5 540
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
no właśnie- ja tez nie rozumiem takiego tomu myślenia bezdzietna=egoistka ![]()
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
dla mnie rowniez to jest kompletnie niezrozumiale! wszystkie kobiety z dziecmi uwazaja,ze prawdziwie szczesliwie jest tylko czlowiek, ktory je posiada.moze umowmy sie-nie dla kazdego jest to najwieksze szczescie w zyciu,a na pewno nie dla mnie.nie oznacza to jednak ze jestem zlym czlowiekiem. to moja mama potrafi to zrozumiec,ba-powiedziala ze jest dumna z moich sukcesow..i ze na dziecko mam czas jesli bede go chciala.nic mi nie ucieknie.(sama urodzila mnie bedac po 30stce). wydaje mi sie ze wiekszym egoizmem wykazalabym sie robiac sobie dziecko i zostawiajac go w domu z nianiami, bo z pracy w zyciu nie zrezygnuje. bez niej to jak ryba bez wody bym sie chyba czula:p ---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ---------- ciesze sie Aniu,ze sa osoby ktore mysla podobnie..bo czytajac to wszystko,zaczelam sie zastanawiac czy jestem normalna ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
psy-chopatka
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Według mnie trochę przesadzacie. Znam mnóstwo kobiet które wcześnie urodziły dziecko, nie mając doświadczenia zawodowego, albo nawet ukończonych studiów i dziś świetnie sobie radzą, są doceniane przez pracodawców a wy tu o powrocie na rynek pracy mówicie jakby to było "mission impossible".
Każdy ma inne priorytety i nie ma co się przepychać które są lepsze. Autorko, twoje wybory, twoje życie ![]()
__________________
"Love it, change it or leave it " ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Raczkowanie
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Ja uważam że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Mnie jest dobrze tak jak jest. Z mężem, dzieckiem i rodziną, domkiem z ogródkiem i spokojną praca. Lubię wieczorkiem siąść przy grillu, rano w niedziele z mężem wypić kawę na tarasie, pograć w piłkę z dzieciakami, pójść na spacer z synkiem, poczytać książkę przed kominkiem w zimie z kubkiem herbaty z sokiem malinowym. I ok! Skoro część z Was woli żyć singlem, w biegu, podróżach, ekscytuje was praca, robienie gigantycznej kasy ok! Wasz wybór. Więc dlaczego najeżdżacie na mnie i na moje poglądy i prowokujecie do tego, żebym pisała brzydko i przykro.
Czy single lub osoby ubóstwiające prace i torebki od Diora nie mogą uszanować nas? Matek, żon i osób chcących spokojnie żyć? Nigdy przez myśl mi nie przyszło, że dziewczyna bogata, wysiadająca z porsche z torebką od diora i sukienką od Chanel puszcza się za pieniądze. Raczej pomyśle, że dobrze jej się powodzi. No ... chyba że ma rajtki kabaretki, lateksową miniówę i kozaki do połowy uda i obcisłą bluzkę z dekoltem do pasa ... a i ognisty, krzyczący makijaż "weź mnie". No to taki obrazek jednak niestety nasuwa skojarzenia i domysły. Ale raczej zostawiam je dla siebie. Więc moje drogie panie, szanujmy się wzajemnie i starajmy zrozumieć ... bo naszym panom rządzącym o to chodzi, żebyśmy sobie skakali do gardeł. A oni sobie uszczkną to tego, to tamtego. A my zajęci skakaniem do gardeł nie widzimy ... że w kraju nie dzieje się tak jak powinno. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
o, teraz sie z Toba zgadzam w 100% Gorzka Czekolado.. zadne zycie nie jest zle, bo kazdy lubi, pragnie czegos innego.
I moze Ty nie masz takich skojarzen,ale za kazym razem mojego pobytu w Pl slysze na boku cos takiego..a przytoczony fragment o tych dziewczynach w restauracji to byla moja kolejna, autentyczna sytuacja..i jest mi niezmiernie przykro,ze ktos woli uwazac ze daje tylka sponsorowi niz ze ciezka praca to zdobylam.. kazdy ma jakis wybor, one w mlodym wieku dorobily sie 2 dzieci,a ja w tym czasie ksztalcilam sie, pracowalam...a ktos moje osiagniecia pozniej kwituje,ze jestem egoistka i ze dziecko to jedyne szczescie..(i mowie tu ogolnie o ludziach) a ze w PL ogolnie zle sie dzieje.. to niestety widac na kazdym kroku..i nie tylko w polityce prorodzinnej,ale w kazdej dziedzinie zycia..dlatego wlasnie juz tam nie mieszkam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:40.