Jak uratować zaschniety tusz?

[Carmel]

ja wlewam 1-2 krople toniku do twarzy, lub zwykłej wody, raz tez wlałam odżywke do włosów (algi morskie joanna) w sprayu, rzęsy po niej wyglądały na dłuższe, na pewno nie powinno się pchać tam tłustych rzeczy typu (mleczka, kremy itp) bo wtedy tusz sie bedzie rozmazywac

[2-B]

eee kibel jest taki ,,fe" od wody, bo powoduje kamień, tak samo jak w tuszu tylko że tam zaschnięcie spowodowane jest powietrzem...hej to może chcąc wyszurować kibel zaczniemy czyścić go mleczkiem do demakijażu albo polewac gorącą wodą (włożenie do mikrofalówki niestety nie jest możliwe) żart of course...ja jestem za tym aby włożyć tusz do ciepłej wody. A tak z innej beczki...macie może jakiś sposób na to, jak odkręcić lakier do paznokci? ee...chyba się źle wyraziłam chodzi mi o to że lakier był długo nie odkręcany i teraz po latach...(joke) jest mi go trudno odkręcić...ręcę mnie bolą, jeden już odkręciłam ale drugi się nie chce

[aniess]

ja czytałam w jakimś poradniku ostatnio, że należy włożyć tusz (zamknięty) do gorącej wody (w jakiejś miseczce) na kilka minut. Powinno działać, mojemu tuszowi pomogło

[mary poziomkowa]

Napisane przez Carmel

na pewno nie powinno się pchać tam tłustych rzeczy typu (mleczka, kremy itp) bo wtedy tusz sie bedzie rozmazywac

no ja właśnie ostatnio wlałam 2 kropelki mleczka do demakijażu oczu, pomogło

[Chomiczka]

Najlepiej nie kupowac tuszu,ktory po 1-2mcach wysych,a z tego o ile mi wiadomo po takim czasie wysycha wiekszosc tuszow wysokopolkowych tusze MF tez w miare szybko wysychaja (ale i tak wolniej niz Lancome),one juz na wstepie maja bardziej kremowa konsystencje,niz np Maybelline (te sa bardziej wodniste).

z wszystkich sposobow ja wybralabym wlozenie tuszu do goracej wody

[IGA1]

Przy pomocy pipetki wpuść do tubki z wyschniętym tuszem kilka kropli gorącej wody.Zakręć i kilkakrotnie mocno wtrząśnij.Resztki tuszu będą się jeszcze nadawały do użycia.

[MagJa]

Ja słyszałam o dwóch sposobach - pierwszy to omówiony już sposób z podgrzewaniem, a drugi polega na zakropieniu do tuszu 1-2 kropelek do oczu. Nie testowałam żadnego, ale poodbno działają oba.

[didi_d]

ja mocze szczoteczke w cieplej wodzie a nastepnie wyskrobuje tusz,dziala

[wiolafrytka]

Zakrec porzadnie tusz i włóz do kubka z goraco woda na kilka minut. Od razu zobaczysz ze działa, tak samo mozesz zrobic z lakierem do paznokci... Dolewac cos do niego,, nieee tylko potem woda z kruszynkami tuszu to nie jest dobry sposob! polecam moja metode

[2-B]

z jakimi kruszynkami, nasunełaś mi dobry pomysł, włożyć lakier do paznokci do gorącej wodu, chyba to samo się stanie co z tuszem
chmiczka masz w avatarze podobnego chomika jak mój świętej pamięci Fifuś

[extreme7279]

Parę kropli płynu micelarnego rozwiązuje problem, tak jak wcześniej dziewczyny pisały, tusz wysycha od nieprawidłowego użytkowania ( szczoteczkę powinno się wykręcać z opakowania a nie wyciągać i wciskać bo dostaje się do środka powietrze.

[natalaia]

a ja eksperymentalnie dolałam odrobinę czarnego eyelinera z kałamarzyku.Podziałało

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

a ja eksperymentalnie dolałam odrobinę czarnego eyelinera z kałamarzyku.Podziałało

[butters]

Napisane przez 2-B

z jakimi kruszynkami, nasunełaś mi dobry pomysł, włożyć lakier do paznokci do gorącej wodu, chyba to samo się stanie co z tuszem
chmiczka masz w avatarze podobnego chomika jak mój świętej pamięci Fifuś

Na Tvn Style ogladalam wlasnie, ze mozna odrestaurowac stary tusz maczajac go w cieplej wodzie.

[zania]

Napisane przez butters

Na Tvn Style ogladalam wlasnie, ze mozna odrestaurowac stary tusz maczajac go w cieplej wodzie.

Nie wiem jak jest ze starymi, ale z moimi tuszami, ktore sa juz na wykonczeniu i widze, ze robia sie suche, zaschniete radze sobie przez polozenie ich na kaloryferze. Robie to na jakies 20 min przed malowaniem, czyli akurat jak naloze podklad, cienie to tusz juz jest gotowy niestety musze to robic codziennie (no, dopoki tuszu juz wogole nie da sie odratowac, bo np juz sie skonczyl).
Czyli im cieplej tym lepiej, tusz staje sie wtedy rzadszy.

[marryme21]

Kupiłam kilka dni temu tusz do rzęs,po otworzeniu i pomalowaniu okazało się,że się obsypuje i kruszy.
Data ważności się zgadza,więc nie wiem jaka może być przyczyna.
Być może niewłaściwe przechowywanie w sklepie.
Dolałam kilka kropelek wody destylowanej,tusz zrobił się rzadszy,ale nadal koszmarnie się nim maluje i bardzo się obsypuje na całe policzki.

[Biała Dama]

polecam wlać kilka kropel płynu do soczewek kontaktowych , takie płyny są bezpieczne dla oka i skutecznie działają

[coco chanel]

dziwne rzeczy tu mozna przeczytac... cola albo spirytus jako rozpuszczalnik do tuszu :/ to tak jakby farbe olejna rozpuszczac w wodzie... ja kupuje w drogerii taka tubke z tuszem do uzupelniania tuszu jak sie skonczy i na opakowaniu jest napisane, ze zawiera naturalne woski. To dlatego zeby tusz byl rzadszy wklada sie go do goracej wody, bo temperatura rozrzedza wosk (przyklad swieczka) a jak wystygnie znow jest gesty. rozpuszczanie tuszu w wodzie jest bez sensu, bo wosk nie laczy sie z woda. Proponuje kupic w aptece krople do czyszczenia uszu, ktore rozpuszczaja naturalna woskowine, rozpuszcza tez naturalne woski zawarte w tuszu do rzes

[mysiaczeq]

Dziewczyny kropelka Duraline z Inglota zalatwia sprawe

[Mastylla]

Ja dodaję zasem odrobinę kremu do twarzy. Działa

[_szara_myszka_]

Należy do tuszu wlać jedną kapsułkę witaminy A(np. capivit)

[Sylwiusa]

Ja szczoteczkę troszkę umoczyłam w kremie Nivea i przedłużyłam stosowanie o tydzień. Na wieczór ten tusz już mi się kruszył, tak więc najlepiej kupić nowy. Pozdrawiam

[Carmela_]

Nie próbowałam żadnego innego sposobu po za tym jednym,bo był skuteczny więc nie musiałam kombinować.Do szklanki lałam wrzątek i wsadzałam tam opakowanie tuszu.Po minucie już był dobry do malowania,w dodatku szczoteczka była nagrzana co robiło efekt termicznej zalotki-bardziej podkręcało rzęsy.

[MissScareAll]

Napisane przez Carmela_

Nie próbowałam żadnego innego sposobu po za tym jednym,bo był skuteczny więc nie musiałam kombinować.Do szklanki lałam wrzątek i wsadzałam tam opakowanie tuszu.Po minucie już był dobry do malowania,w dodatku szczoteczka była nagrzana co robiło efekt termicznej zalotki-bardziej podkręcało rzęsy.

A na jak długo starczyło? Bo to pewnie taka poprawa na jednorazowy użytek, a potem już coraz gorzej.

[Carmela_]

Napisane przez MissScareAll

A na jak długo starczyło? Bo to pewnie taka poprawa na jednorazowy użytek, a potem już coraz gorzej.

Wykonywałam tą operację codziennie przez dwa tygodnie i efekt nadal był taki sam Potem przyszła wypłata to mogłam sobie kupić nowy tusz

[kasztanka3]

Zdarzało mi się dodawać kilka kropel toniku do tuszu, innych sposobów nie próbowałam.

[poshh]

A ja sobie zwykłej coca coli zawsze dodaję i tusz jest jak nowy, naprawdę. Sposób stosuję już długo, długo, ale pamiętam że na początku byłam bardzo mile zaskoczona

[kasztanka3]

Napisane przez poshh

A ja sobie zwykłej coca coli zawsze dodaję i tusz jest jak nowy, naprawdę. Sposób stosuję już długo, długo, ale pamiętam że na początku byłam bardzo mile zaskoczona

W życiu bym na coś takiego nie wpadła

[wiecznie_pod_wiatr]

jeśli ma się w kosmetyczce płyn Duraline z Inglota to i on może wtedy pomóc. Wystarczy kropla, dwie. Chwilę pomieszać. Odstawić znów na chwilę i można używać

[CammMniam]

Ja szczoteczkę od mojego tuszu Rimmel Glam Eyes (swoją drogą polecam) polewam płynem micelarnym z Ziaji, zanurzam w tuszu i efekt jak ta lala Nie trzeba powtarzać tego przed każdym użyciem, wystarczy "zamerdać" szczoteczką po ściankach lub lekko wstrząsnąć tuszem. Sprawdzony sposób, polecam
No i oczywiście najważniejsze - nie podrażnia oczu.