Sierpniowe Panny Młode cz.IV

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Gorska_Kozica

Gdzie ja byłam, że mnie tu wcześniej nie było?

haha

no własnie gdzie?

[klaudusk_a]

jak pomyślę, że został miesiąc do slubu to już sama nie wiem za co się zabrać, żeby ze wszystkim zdążyć

[wloszka8]

Napisane przez Prisha

Ale jesteście szybkie, już IV część

Byłam ostatnio na próbnej fryzurze i wyszła cudnie. Wróciłam do domku wskoczyłam w suknię (już czeka w szafie), włożyłam buty i założyłam kolczyki, które będę miała w dniu ślubu. Chciałam zobaczyć jak to wszystko razem będzie wyglądać i . Stanęłam przed lustrem i serce zaczęło mi walić. Pierwszy raz poczułam TAK NAPRAWDĘ że wychodzę za mojego TŻcika i to już niedługo. Prawie się rozpłakałam, a co to dopiero będzie 11.08.

No i wreszcie już wiem jak będę wyglądać w tym dniu- mam już wszystko poukładane w tej kwestii (w końcu!!!).

to ekstra, mnie też miesiąc został do ślubu, a jeszcze nie byłam ani na fryzurze próbnej ani na makijażu:P

Napisane przez klaudusk_a

jak pomyślę, że został miesiąc do slubu to już sama nie wiem za co się zabrać, żeby ze wszystkim zdążyć

wypisz na kartce co masz jeszcze do załatwienia to o niczym nie zapomnisz nic się nie stresuj, zdążymy

[bluesky89]

Ja też mam coraz większego stresa, choć staram się wyluzować, ale nie umiem

[Looloo]

Napisane przez klaudusk_a

jak pomyślę, że został miesiąc do slubu to już sama nie wiem za co się zabrać, żeby ze wszystkim zdążyć

Mam tak samo

[Suqub]

Ja dopiero idę w sobotę na próbny makijaż i doczekać się nie mogę. No i fajnie bo później mam małą imprezkę więc będę widziała reakcję innych ludzi. Wczoraj dokupiłam jeszcze 2 kartony alkoholu bo stwierdziliśmy, że może za mało ( na 80 osób mieliśmy 120 butelek). Jeszcze tortu nie zamówiliśmy :/ Wczoraj dowiadywaliśmy się i spotkaliśmy się z dziwnym przelicznikiem, że za tort płaci się 6 zł od osoby... zawsze kg były. A jak u was z tym ?

[magdalennne]

Dziewczyny przyjmiecie jeszcze jedną sierpniową PMkę?
Sporo z was kojarzę z wątku PMek 2012 Myślę, że wy mnie też

[bluesky89]

Napisane przez magdalennne

Dziewczyny przyjmiecie jeszcze jedną sierpniową PMkę?
Sporo z was kojarzę z wątku PMek 2012 Myślę, że wy mnie też

witaj

Nie mam się w co ubrać na wieczór

[magdalennne]

Napisane przez Suqub

Ja dopiero idę w sobotę na próbny makijaż i doczekać się nie mogę. No i fajnie bo później mam małą imprezkę więc będę widziała reakcję innych ludzi. Wczoraj dokupiłam jeszcze 2 kartony alkoholu bo stwierdziliśmy, że może za mało ( na 80 osób mieliśmy 120 butelek). Jeszcze tortu nie zamówiliśmy :/ Wczoraj dowiadywaliśmy się i spotkaliśmy się z dziwnym przelicznikiem, że za tort płaci się 6 zł od osoby... zawsze kg były. A jak u was z tym ?

U nas na kilogramy, niby liczą 15dag na osobę, więc koszt na osobę wychodzi jeszcze wyższy - płacimy 55zł/kg.

[LaLoca]

Napisane przez Gorska_Kozica

U nas oprócz obiadu też będą 3 dania gorące. Ostatnie tak właśnie w okolicach 2 godziny.

U nas podobnie... obiad po 17, a później 3 ciepłe dania. Ostatnie około 2 w nocy. Cały czas mam obawy, czy nie za mało :/ no ale jest jeszcze zimna płyta i wiejski stół, więc powinno wystarczyć. W końcu nie tylko ciepłe dania się je na weselu.

Ja też mam z teściówką nie najlepsze relacje :/ denerwująca jest strasznie i te jej głupie gadki, głównie porównywanie do wesela jej syna, które było rok temu np. "miał orkiestrę pod domem i było dużo bram we wsi bo ludzie wiedzieli, że jest wesele, a tu jak nie będzie orkiestry to nie wiem, nie wiem..." albo zamówiła sobie w innej cukierni paczki z ciastem na nasze wesele, bo stwierdziła, że na tamtym weselu dużo poszło i ona musi do pracy zawieźć i obdarować pół świata plackami pseudo weselnymi. Nie wiem dlaczego założyła, że za mało zamówiliśmy Powiedziałam jej że przecież zamówimy więcej, żeby były z jednej cukierni, że do ich pracy planujemy zanieść więcej, bo oni razem pracują, ale uparciucha robi swoje. Co za kobieta jak ona to sobie wyobraża, że nasze ciasta będzie roznosić? Wkurza mnie takie zachowanie i ja mam z nią mieszkać masakra
Poza tym ciągle powtarza, że w rodzinie powinno się dużo rozmawiać, a sama ma taki kontakt z synem, że nic nie wie co się w jego życiu dzieje i nie zachęca go do rozmów i dzielenia się sukcesami, czy też porażkami. Do dzisiaj nie wie, że chłopak zdał egzamin magisterski tydzień temu.
Eh... dużo by tu opowiadać, ale powiem szczerze, że z moich obserwacji wynika, że teściowa z zięciem ma lepsze relacje niż teściowa z synową!!! my to mamy przerąbane z mamuśkami współczuje dziewczynom, których partnerzy są mamin synkami.

My płacimy za tort 9zł od osoby. Dość drogo, bo będzie w stylu angielskim. Nie mam pojęcia jak to wychodzi wagowo.

[ona8686]

U mnie stresu jak na razie brak jak nigdy wczesniej ciesze sie przygotowaniami

Napisane przez Suqub

Ja dopiero idę w sobotę na próbny makijaż i doczekać się nie mogę. No i fajnie bo później mam małą imprezkę więc będę widziała reakcję innych ludzi. Wczoraj dokupiłam jeszcze 2 kartony alkoholu bo stwierdziliśmy, że może za mało ( na 80 osób mieliśmy 120 butelek). Jeszcze tortu nie zamówiliśmy :/ Wczoraj dowiadywaliśmy się i spotkaliśmy się z dziwnym przelicznikiem, że za tort płaci się 6 zł od osoby... zawsze kg były. A jak u was z tym ?

Juz myślałam, ze tylko ja nie mam zamówionego tortu
Ostatnio jednak udało mi sie znaleźć babeczkę, która powiedziała, ze na 120 osób sa 4 patery i cena 350 zł. Ile kg? nie pytałam. Umówiłam sie na sobotę na próbny torcik, jak bedzie nam smakował to biore i wtedy sie wszystkiego dopytam.

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez magdalennne

Dziewczyny przyjmiecie jeszcze jedną sierpniową PMkę?
Sporo z was kojarzę z wątku PMek 2012 Myślę, że wy mnie też

Witaj tutaj

[tusia_m]

Witam

Czy mogę dołączyć do wątku sierpniówek ?
ślub 18.08.

Widzę tu same "znajome twrze"

[przytulanka87]

Witaj tusia_m
Jasne ze możesz dołączyć ....jak miło widzę że kolejna 18tka nam przybyła
Opowiadaj co już masz i co Ci jeszcze zostało do zrobienia ...pochwal się sukienką


Ja dziś na próbnej fryzurze byłam....w sumie to juz u drugiej fryzjerki....no i tym razem może być....eh...

[Looloo]

Napisane przez Suqub

Ja dopiero idę w sobotę na próbny makijaż i doczekać się nie mogę. No i fajnie bo później mam małą imprezkę więc będę widziała reakcję innych ludzi. Wczoraj dokupiłam jeszcze 2 kartony alkoholu bo stwierdziliśmy, że może za mało ( na 80 osób mieliśmy 120 butelek). Jeszcze tortu nie zamówiliśmy :/ Wczoraj dowiadywaliśmy się i spotkaliśmy się z dziwnym przelicznikiem, że za tort płaci się 6 zł od osoby... zawsze kg były. A jak u was z tym ?

My płacimy za kg, ale spotkałam się też z przelicznikiem "na porcje".
Dla mnie najważniejsza była degustacja i sprawdzenie, czy mi smakuje

[Gorska_Kozica]

Napisane przez LaLoca

U nas podobnie... obiad po 17, a później 3 ciepłe dania. Ostatnie około 2 w nocy. Cały czas mam obawy, czy nie za mało :/ no ale jest jeszcze zimna płyta i wiejski stół, więc powinno wystarczyć. W końcu nie tylko ciepłe dania się je na weselu.

Ja tam nie zamierzam pozwolić na to, by mi ludziska za długo przy stołach siedziały. Ma być wesele/zabawa, choćbym miała krzesła pod prąd podłączyć

[tusia_m]

Napisane przez przytulanka87

Witaj tusia_m
Jasne ze możesz dołączyć ....jak miło widzę że kolejna 18tka nam przybyła
Opowiadaj co już masz i co Ci jeszcze zostało do zrobienia ...pochwal się sukienką


Ja dziś na próbnej fryzurze byłam....w sumie to juz u drugiej fryzjerki....no i tym razem może być....eh...

Co już mam:
-sala
-samochód
-zespół (I dzień) , Dj (II dzień)
- fotograf, kamerzysta
- kościół
- dekoracja kościoła
- suknia, podwiązka, bielizna, pończochy, buty
- sukienka na poprawiny, bielizna, buty,
- biżuteria na wykupiny,
-obrączki
- zamówiony kołocz (dzielimy sąsiadów i bliskich ciastem)
- wybraną piosenkę na I taniec - Elton John "Can you feel the love tonight"
- częściowo prezenty na podziękowanie dla rodziców
- garnitur dla TŻ, skarpetki, koszula
- garnitur na II dzień
- organista
- wódka, kolorowe alkohole
- fryzjer i makijażystka (na póbne dopiero pójdę)



Co musimy jeszcze załatwić:
-ustalić czytanie i osobe, która je przeczyta
- welon (jeden już jest, ale nie bardzo mi się widzi )
- koszula na II dzien dla TŻ
- krawat, skarpetki na II dzień
- spinki do koszuli na I dzień, kamizelkę i musznik
- prezenty na podziękowanie dla dziadków, świadków i chrzestnych
- winietki
- zawieszki na wódkę
- czekolady dla dzieci




To tyle co pamiętam
Widzę, że sporo rzeczy mamy już załatwionych


A to moja suknia: http://www.sarah.com.pl/oferta_szcze...idp=94&start=0






Pochwal się fryzura próbną

[Suqub]

U mnie jest 6 zł na osobę i byłam bardzo zdziwiona bo liczyłam kg sobie i wtedy wyszło mi 100 zł mniej niż właśnie jak jest teraz za porcję :/ Wszystko zrobią aby z człowieka pieniądze zedrzeć :/

[czarny flamaster]

Do ślubu zostały nam 2 tygodnie. Jutro idę na przymiarkę sukienki już z butami, a w środę już ją biorę do domu. TŻ nie ma jeszcze garnituru, ale w sobotę mamy jechać juz kupić.
Moi rodzice również kupili sobie kreacje specjalnie na tą okazję Mama będzie wyglądać mega, hihi.

Mówiąc jednak szczerze- wcale nie czuję weselnej ekscytacji, tego radosnego dreszczyku. Wiele z Was aż kipi szczęściem... Mi zaś nakłada się tyle spraw, tyle problemów i stresów, że nie potrafię w tym wszystkim jeszcze się cieszyć, a mam wrażenie, że tylko ja się interesuję i męczę się by ogarnąć wszystko.
Z nerwów na to wszystko, lub z innego powodu, okres spóźnia mi się już tydzień...

[JennyAniolek]

Napisane przez tusia_m

Witam

Czy mogę dołączyć do wątku sierpniówek ?
ślub 18.08.

Widzę tu same "znajome twrze"

Witaj

Napisane przez tusia_m

Co już mam:
-sala
-samochód
-zespół (I dzień) , Dj (II dzień)
- fotograf, kamerzysta
- kościół
- dekoracja kościoła
- suknia, podwiązka, bielizna, pończochy, buty
- sukienka na poprawiny, bielizna, buty,
- biżuteria na wykupiny,
-obrączki
- zamówiony kołocz (dzielimy sąsiadów i bliskich ciastem)
- wybraną piosenkę na I taniec - Elton John "Can you feel the love tonight"
- częściowo prezenty na podziękowanie dla rodziców
- garnitur dla TŻ, skarpetki, koszula
- garnitur na II dzień
- organista
- wódka, kolorowe alkohole
- fryzjer i makijażystka (na póbne dopiero pójdę)



Co musimy jeszcze załatwić:
-ustalić czytanie i osobe, która je przeczyta
- welon (jeden już jest, ale nie bardzo mi się widzi )
- koszula na II dzien dla TŻ
- krawat, skarpetki na II dzień
- spinki do koszuli na I dzień, kamizelkę i musznik
- prezenty na podziękowanie dla dziadków, świadków i chrzestnych
- winietki
- zawieszki na wódkę
- czekolady dla dzieci




To tyle co pamiętam
Widzę, że sporo rzeczy mamy już załatwionych


A to moja suknia: http://www.sarah.com.pl/oferta_szcze...idp=94&start=0

za załatwione sprawy i oby szybko udało się załatwić brakujące

Ładna suknia

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez magdalennne

Dziewczyny przyjmiecie jeszcze jedną sierpniową PMkę?
Sporo z was kojarzę z wątku PMek 2012 Myślę, że wy mnie też

Witaj

[Czarnooka_Paula]

dzisiaj przyszły nam tuby do strzelenia płatkami

tz zamówił az 4 sztuki 80-tki

oczywiscie fioletowe

[tusia_m]

Napisane przez JennyAniolek

za załatwione sprawy i oby szybko udało się załatwić brakujące

Ładna suknia

dziękuję




Dziś byliśmy w pierwszej spowiedzi przedślubnej i.... było bardzo fajnie

[rosselini]

A ja? Zmieszcze się jeszcze do waszego grona? Także mam ślub 18.08

[JennyAniolek]

Napisane przez rosselini

A ja? Zmieszcze się jeszcze do waszego grona? Także mam ślub 18.08

Witaj
Skąd jesteś ? O której ślubujecie ? Co już macie albo czego brakuje ?

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Napisane przez tusia_m

dziękuję

Napisane przez tusia_m

Dziś byliśmy w pierwszej spowiedzi przedślubnej i.... było bardzo fajnie

Najważniejsze, że już po

My mieliśmy tylko 1 spowiedź - dzień przed ślubem

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez rosselini

A ja? Zmieszcze się jeszcze do waszego grona? Także mam ślub 18.08

heejo

pokaz suknie

poka wszystko !!

[Gorska_Kozica]

Napisane przez tusia_m

dziękuję




Dziś byliśmy w pierwszej spowiedzi przedślubnej i.... było bardzo fajnie

No to fajnie, że było fajnie Ciekawe, co ja będę mówić o mojej spowiedzi

[wloszka8]

Napisane przez czarny flamaster

Do ślubu zostały nam 2 tygodnie. Jutro idę na przymiarkę sukienki już z butami, a w środę już ją biorę do domu. TŻ nie ma jeszcze garnituru, ale w sobotę mamy jechać juz kupić.
Moi rodzice również kupili sobie kreacje specjalnie na tą okazję Mama będzie wyglądać mega, hihi.

Mówiąc jednak szczerze- wcale nie czuję weselnej ekscytacji, tego radosnego dreszczyku. Wiele z Was aż kipi szczęściem... Mi zaś nakłada się tyle spraw, tyle problemów i stresów, że nie potrafię w tym wszystkim jeszcze się cieszyć, a mam wrażenie, że tylko ja się interesuję i męczę się by ogarnąć wszystko.
Z nerwów na to wszystko, lub z innego powodu, okres spóźnia mi się już tydzień...

ojjjj nie stresuj się to chyba normalka przed ślubem jak się ma dużo spraw do załatwiania, nam został miesiąc, a też nie zawsze czuję tą ekscytację... tylko czasami... poza tym bardziej teraz żyję remontem, żeby zdążyć na czas i od razu po weselu tam jechać... jak się żyje wpośpiechu to się nawet nie ma czasu na myślenie o wszystkim pewnie za tydzień, albo pare dni przed poczujesz to

witam wszystkie nowe PMki co ślubują też 18 sporo nas

a poza tym to muszę Wam powiedzieć dziewczyny, że wrzuciłam na luz i to maksymalnie.. stwierdziłam, że przestaję się stresować duperelami bo tylko zniszczę sobie ten dzień

[LaLoca]

Napisane przez czarny flamaster

Do ślubu zostały nam 2 tygodnie. Jutro idę na przymiarkę sukienki już z butami, a w środę już ją biorę do domu. TŻ nie ma jeszcze garnituru, ale w sobotę mamy jechać juz kupić.
Moi rodzice również kupili sobie kreacje specjalnie na tą okazję Mama będzie wyglądać mega, hihi.

Mówiąc jednak szczerze- wcale nie czuję weselnej ekscytacji, tego radosnego dreszczyku. Wiele z Was aż kipi szczęściem... Mi zaś nakłada się tyle spraw, tyle problemów i stresów, że nie potrafię w tym wszystkim jeszcze się cieszyć, a mam wrażenie, że tylko ja się interesuję i męczę się by ogarnąć wszystko.
Z nerwów na to wszystko, lub z innego powodu, okres spóźnia mi się już tydzień...

My w sumie za 3 tygodnie ślubujemy, ale też dopadł mnie stres okropny. Właśnie popijam meliskę Też mi się okres spóźnia tydzień :/ może też z tego powodu takie jesteśmy nerwowe. Ja trochu cieszę się, że mi się opóźnia, bo kolejny wypadał mi w dniu ślubu
Też idziemy jutro po garnitur i całą resztę stroju dla Pana Młodego. Nie mam wogóle wizji jak ma wyglądać :/
Tak to już jest, że my kobiety musimy cały ten bajzel ogarnąć. Ja też mam wszystko na głowie i wszystkiego muszę pilnować. Czasem Młody wychodzi z inicjatywą, ale listy spraw i kalendarza to ja pilnuję.

[przytulanka87]

Napisane przez tusia_m

Pochwal się fryzura próbną

Wiesz co nie ma się czym chwalić..mam krótkie włosy i będzie to upięcie asymetryczne........mam nadzieję że w dniu ślubu będzie mi się bardziej podobać

Ps. Śliczną masz sukienkę

[klaudusk_a]

a ja mam tyle do załatwiania

-Tż nie ma jeszcze garnituru i nie wiem na co czeka
-muszę zrobić próbny makijaż i fryzurę
-zrobić próbne bukiety dla mnie i dla druhny
-znaleźć sukienkę dla córci
-ustalić jaki w końcu samochód będzie do slubu
-zrobić dekoracje przed dom
-znaleźć sukienkę i buty na poprawiny
-umówić się na paznokcie
-kupić naklejki na wódkę i na pudełka na ciasto
-kupić kotyliony
-kupić biustonosz do sukni bo 30 lipca mam przymiarkę

i pewnie masa innych rzeczy których nie pamiętam

[malinka22]

Napisane przez czarny flamaster

Do ślubu zostały nam 2 tygodnie. Jutro idę na przymiarkę sukienki już z butami, a w środę już ją biorę do domu. TŻ nie ma jeszcze garnituru, ale w sobotę mamy jechać juz kupić.
Moi rodzice również kupili sobie kreacje specjalnie na tą okazję Mama będzie wyglądać mega, hihi.

Mówiąc jednak szczerze- wcale nie czuję weselnej ekscytacji, tego radosnego dreszczyku. Wiele z Was aż kipi szczęściem... Mi zaś nakłada się tyle spraw, tyle problemów i stresów, że nie potrafię w tym wszystkim jeszcze się cieszyć, a mam wrażenie, że tylko ja się interesuję i męczę się by ogarnąć wszystko.
Z nerwów na to wszystko, lub z innego powodu, okres spóźnia mi się już tydzień...

U mnie też to samo Wogóle nie czuję, że to już zaraz tylko panika, że tyle jeszcze zostało wszystko na mojej głowie, przerasta mnie to, że nad wszystkim musze ja panować i o wszystkim pamietac i wszystko ogaraniać. Czekam już na ten ślub i urlopik bo zmęczona jestem naprawdę. Tylko u mojego TŻ jest taka sytuacja, że ma pracę wyjazdową i ciągle go nie ma w domu. Najgorsze jest to, że w wekeend przed ślubem też go w domu nie będzie. Ale staram się wyluzować, jak ma być tak będzie
Zaczynają mnie też goście powoli denerwować bo częśc osób z Warszawy będzie jechało do miejscowości, w której jest slub i wesele ok 50 km i na poczatku każdy krzyczał, że daleko, że problem z dojazdem, że transport jakiś może. Więc załatwiłam busa a teraz te osoby co najgłośniej gadały mi mówią, że one samochodem w końcu pojadą bo bus nie o takiej godzinie, bo będzie trzeba czekać bo nie pod dom tylko do Centrum. Cholera no... a wspomną tylko, że są to młode osoby dudziestoparoletnie więc nie wiem dlaczego sami sobie stwarzaja problem. I tym sposobem boje się, że częśc osób wyjdzie z wesela tuż po 24 bo wiadomo jak to jest jak ktoś nie pije i prowadzi