Siostra faceta

[lina1497]

Napisane przez tempting

Wiem, że być może to nie na miejscu ale przypomniał mi się ten obrazek: http://demotywatory.pl/3853406

dobry demot czytalam o dziewczynie która spała z bejsbolem ale o nożu nie

[Andriejewna]

Napisane przez lina1497

tez nie potrafie zrozumieć jak można mówic tak źle o swoim rodzenstwie typu debil.. ale siostra mojego chłopaka nie jest inna chociaż to naprawde dobry facet

Rozumieć raczej rozumiem ale na pewno nie pochwalam, chyba że w otwartym konflikcie.

[smerfetk_a]

Jedna siostra jest zdrowo rąbnięta, TŻ z nią nie rozmawia, więc ja też (tzn ona się do nikogo nie odzywa). Kiedyś było lepiej ale niestety jej odbija. Za to druga jest bardzo fajna ale nie mieszka z TŻ więc bardzo rzadko na siebie trafiamy przez to kontakt jest znikomy, czasem parę słów na fejsie i tyle, nie udało nam się poznać bardziej.

[Kisame]

Ja stosunki z całą rodziną TŻ mam dobre, poprawne.
Sam TŻ ma "problem" z jedną z sióstr, ale ja staram się w to nie mieszać i gadam z nią normalnie.

[martusia205]

Tż ma 2 siostry i brata,ze wszystkimi mam świetny kontakt i tworzymy zgraną ekipę.

[Kolor Bzu]

TŻ ma siostrę z dokładnie mojego rocznika. Mam z nią normalny kontakt, ale nie jakiś bardzo przyjacielski bo mamy trochę inne zainteresowania i obracamy się w innych towarzystwach. Lepiej w sumie dogaduję się z jej chłopakiem niż z nią

Z mamą TŻ-a kontakt mam lepszy niż ze swoją własną. A z jego ojcem stosunki są też b. fajne.

[boinnenazwybylyzajete]

Ja jestem tutaj siostrą i jesteśmy ( o co mój brat ma troszkę pretensji bo powtarza, że chciałby żebyśmy się lepiej poznały) w neutralnych kontaktach. Na 'cześć' jak się mijamy i tyle. Przyznaje otwarcie, że może to też dlatego, że jestem trochę zazdrosna o brata, też dlatego, że nie lubię jak ktoś obcy jest w domu, może chodzi też o różnice wieku, ale najbardziej to o to, że nie chce się przyzwyczajać/polubić jakiejś osoby, a potem np zerwą. Jak zostaną narzeczeństwem, to zapewne moje stosunki się poprawią z jego dziewczyną.

[Kriana]

TŻ ma dwie siostry. Kontakt mam tylko z jedną bo druga mieszka za granicą ale miałam okazje ją poznać. Ogólnie bardzo lubię mamę TŻ i siostrę która jest na miejscu. O drugiej się nie wypowiadam bo nie spędziłam z nią jakoś dużo czasu ale jest okej. Kiedy jestem u Niego w domu i wyjdzie na chwilkę to normalnie rozmawiam sobie z jego mamą, żartuję i w ogóle. Siostra jest rok starsza ode mnie, mamy tematy do rozmowy, lubimy się wygłupiać. Uważam, że dobrze się dogadujemy. Kiedy TŻ jest w pracy a Jego mama w domu to nie raz mi mówiła żebym przyszła do Niej posiedzieć i porozmawiać. Jest naprawdę sympatycznie między nami.

[golgie]

mam poprawne stosunki z siostrą męża,ale nie widzimy się za często,poza tym,mimo, iż jest tylko kilka lat młodsza,jakoś mam czasem wrażenie jakby była dzieckiem,niemniej jednak, to sympatyczna osoba

[lina1497]

widze że większość z was ma normalne szwagierki ;p ja nie i jakoś sie już przyzwyczaiłam, w końcu to z moim chłopakiem jestem a nie z nią ;p ale jej tekst kiedy sie martwilam że kłoce się z chłopakiem który brzmiał : " zachowujesz się jakbys sie w nim zakochała" do tej pory siedzi mi w głowie i mnie bawi

[Kleotka]

Ach, te Linkowe problemy

Mój TZ na trójkę rodzeństwa - najstarsza siostra traktuje mnie jak dziecko (w pozytywnym znaczeniu), z bratem się nie znamy, za to kolejna siostra traktuje mnie dość specyficznie. Z dużym dystansem, chłodnie. Tak, jakby nie leżało jej, że mnie i jej bratu może się układać.

Za to jego mama i tata są mną zachwyceni. Nie wiem, od czego to zalezy.

[Patricia_Mary]

Ja nie lubię siostry mojego chłopaka,jest nie miła i ona też mnie nie lubi,i tego nie ukrywa do mnie nie powie,ale od mojego chłopaka wiem,że często mówi,że byłoby mu lepiej gdyby mieszkał w domu,niż ze mną i ogólnie często patrzy na mnie jak na wroga z taką pogardą.Niby na początku było ok,nawet gadałyśmy nieco,ale teraz jej odbija i wymyśla sobie jakieś różne rzeczy,z resztą za bardzo chcę ingerować w to co my robimy a szczególnie co on robi, jest od nas starsza o siedem lat i uważa,że wszystko wie najlepiej,mój chłopak też się z nią o to kłóci, dla mnie ona zachowuję się żałośnie i jak ją widzę,to coś mnie trafia,nie chcę nawet z nią gadać,i nie wiem czy będziemy miały dobry kontakt jeszcze kiedyś,raczej nie wydaję mi się.

[delirious]

Ja za siostra tz też nie przepadam niby 26 letnia kobieta a brat ją musi odprowadzać do jej mieszkania jak jest ciemno ... I ogólnie jest bardzo nie ogarnięta życiowo, ale nie narzekam bo reszta rodziny tz jest naprawdę super

[Verunka]

ja z siostrą TŻta mam takie sobie stosunki... raczej poprawne, ale w głębi duszy za sobą chyba nie przepadamy. Staramy sie tego nie okazywać, bo i po co, ale bywa, że mnie masakrycznie wnerwia... jest okropną materialistką i egoistką i jej stosunek do ludzi mnie powala, ale co zrobić...

za to mój brat ma fajną dziewczyne i mysle ze sie naprawde dobrze dogadujemy, strasznie ją lubię, traktuję jak swoją młodszą siostrę i zawsze jak gdzieś razem idziemy, to kupuję jej kawe, ciastko, no troche rozpieszczam, bo mam dwóch braci a zawsze chciałam też siostre