Jak golić nogi żyletką?

[Mitsukki]

Napisane przez myboyismine

składam powoli kasę na kosiarkę, trzeba będzie się kiedyś na nią szarpnąć a jaką polecasz? spalinową czy traktorek ?

No wiesz, jak masz ogródek traktorek, ja tyle msc nie mam Mówię ci, inwestycja na lata!

Napisane przez Olkaaaa_s

A plecy młócisz kombajnem

A nie, masz jakieś doświadczenia?

[Olkaaaa_s]

Napisane przez Mitsukki

A nie, masz jakieś doświadczenia?

Sierp daje radę

[PieceOfMoris]

Napisane przez Olkaaaa_s

Mój dziadek zmienił w tym roku kod na "9" z przodu

Noo to piękny wiek Mój tata był 5 lata młodszy, ale czasy te same i gadżety te same

[Laura2112]

Napisane przez Mitsukki

A nie, masz jakieś doświadczenia?

Porę mamy żniwną, wiesz, kładziesz się na pole i tak przy okazji po Tobie ten kombajn przeleci, i z głowy.
Cudowny wątek
Też pamiętam tę maszynkę z wymiennymi żyletkami, moje nogi miały z nią pierwszy raz jakieś sto lat temu, oczywiście zakosilam tacie

[kwiat wisni2]

Napisane przez Eroll

Bardziej od pomysłu na wątek zdziwiła mnie Wasza reakcja. Na prawdę nie słyszałyście nigdy określenia "żyletka" na maszynkę do golenia?

też mnie to dziwi, sama tak często mówię, już się bałam, że ze mną coś nie teges skoro tak mówię

[Troian]

Napisane przez Laura2112

Porę mamy żniwną, wiesz, kładziesz się na pole i tak przy okazji po Tobie ten kombajn przeleci, i z głowy.
Cudowny wątek
Też pamiętam tę maszynkę z wymiennymi żyletkami, moje nogi miały z nią pierwszy raz jakieś sto lat temu, oczywiście zakosilam tacie

Padłam

Lubię takie życiowe wątki

[myboyismine]

Napisane przez Laura2112

Porę mamy żniwną, wiesz, kładziesz się na pole i tak przy okazji po Tobie ten kombajn przeleci, i z głowy.
Cudowny wątek
Też pamiętam tę maszynkę z wymiennymi żyletkami, moje nogi miały z nią pierwszy raz jakieś sto lat temu, oczywiście zakosilam tacie

używasz coś pod kombajn dla lepszego poślizgu?

[Laura2112]

Oleju rzepakowego, rzecz jasna ;P

[Mitsukki]

To nie lepiej obłożyć się rzepakiem świeżym?

Eeej no moja koleżanka mówiła "żyletka" ale dla mnie to zawsze było dziwne

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez kwiat wisni2

też mnie to dziwi, sama tak często mówię, już się bałam, że ze mną coś nie teges skoro tak mówię

Ja też tak mówię, co lepsza, np:na parasolkę mówię spadochron

[Laura2112]

Napisane przez Mitsukki

To nie lepiej obłożyć się rzepakiem świeżym?

Albo tymi glutami z siemienia lnianego, potem resztka zaschnie i posłuży jako peel-off, i proszę, bary jak malowane

[viva91]

Napisane przez Eroll

Bardziej od pomysłu na wątek zdziwiła mnie Wasza reakcja. Na prawdę nie słyszałyście nigdy określenia "żyletka" na maszynkę do golenia?

ja pierwszy raz słyszę

jak wczoraj przeczytałam temat to aż nogi zaczęły mnie piec od wyimaginowanych zacięć tą żyletką

[Elfia4]

Napisane przez Olkaaaa_s

Łojejku, mój dziadek tego typu używa nadal. Tyle, że ona jest cała z metalu i to jest(wg mnie ) małe dzieło sztuki, wygląda niemalże jak biżuteryjny bibelot

Przestraszyła mnie ta żyletka. Od razu wyobraziłam sobie epilację pach i bikini żyletką
Najlepiej różową, z czaszkami

Mój tata też takiej używał. Mam do niej ogromny sentyment, dlatego nadal leży w łazienkowej szafce.