|
|
#31 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
|
Dot.: Edukacja- jak zmobilizować TŻa ?
Cytat:
* niepotrzebne skreślić. |
|
|
|
|
|
#32 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 492
|
Dot.: Edukacja- jak zmobilizować TŻa ?
Cytat:
---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ---------- To nie jest odpowiedź na moje pytanie.
__________________
|
|
|
|
|
|
#33 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Edukacja- jak zmobilizować TŻa ?
no niestety - jest.
Nie widzisz tego, że skoro sytuacja ciągnie się latami, chłopaka nie stać nawet na skończenie zawodówki i satysfakcjonuje go raczej nie wymagająca wysiłku intelektualnego/manualnego praca ochroniarza za marną stawkę, nic nie zdziałasz? Odpuść, jeśli marzy Ci się chłopak z wykształceniem. |
|
|
|
|
#34 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Edukacja- jak zmobilizować TŻa ?
Cytat:
![]() Więc sprecyzuję, mój post odnosił sie do przypadku mężczyzny bez wykształcenia, pracy i chęci zmiany tejże sytuacji. Natomiast jeśli TŻ pracuje to hmm... Nie sądzę, żeby wykształcenie było wyznacznikiem wartości człowieka, ale mężczyzna mający możliwość zrobienia chociażby matury w dzisiejszych czasach, gdzie magister jest już czymś przeciętnym jak dla mnie musi mieć kompletny brak ambicji jeśli się za to nie weźmie. Ja rozumiem czasy naszych dziadków czy rodziców, gdzie po maturze było się kimś i mogło przebierać w ofertach pracy, ale czasy drastycznie się zmieniły, zmieniły się też wymogi, poprzeczka poleciała okropnie w górę i myślę, że młodzi ludzie powinni się spróbować dostosować. Nikt mu nie każe iść na studia z marszu, chodzi tylko o to, żeby zabezpieczyć przyszłość. Teraz jest ochroniarzem - a co jeśli bedzie miał wypadek czy kontuzję uniemożliwiającą pracę w zawodzie? (co wcale nie jest takie rzadkie). Nie wiem, nie czułabym się dobrze z facetem, który ma podejście 'dobrze jest jak jest, nie trza psuć'. Tylko nie sądzę, żeby kobieta swoimi narzekaniami mogła zdziałać cokolwiek jeśli facetowi po prostu rak ambicji
|
|
|
|
|
|
#35 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 376
|
Dot.: Edukacja- jak zmobilizować TŻa ?
Niech pójdzie do szkoły dla dorosłych ale zaocznie,najlepiej do jakiejś prywatniej...na pewno skończy.
__________________
Jak można stać się motylem? Musisz tak bardzo chcieć latać, że jesteś gotów porzucić bycie gąsienicą. |
|
|
|
|
#36 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 492
|
Dot.: Edukacja- jak zmobilizować TŻa ?
Już sama nie wiem co o tym myśleć, bo jest jeszcze jedna rzecz, ale nie wiem czy to istotne. Bo na moje oko im dłużej się nad tym zastanawiam to coś znaczy, mianowicie wydaje mi się, że w tej szkole wydarzyło się coś co nie powinno się zdarzyć. Chodził normalnie, na wszystkie lekcje a pewnego dnia wyszedł w połowie lekcji i zadzwonił zdenerwowany, że nie będzie chodził do tej szkoły. Wcześniej chodził tam na luzie, bez stresu, zawsze to jakaś odskocznia od pracy, a tu nagle wręcz zaparł się żeby tam nigdy więcej nie pójść. Sama ta sytuacja jest conajmniej dziwna...
__________________
Edytowane przez neskarta Czas edycji: 2012-10-01 o 20:19 |
|
|
|
|
#37 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Edukacja- jak zmobilizować TŻa ?
Czyli bez szału. Tak czy siak,chyba nie zmusisz go do tego, by się uczył. Sam w sobie musi znaleźć motywację.
__________________
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#38 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 646
|
Dot.: Edukacja- jak zmobilizować TŻa ?
Liceum dla dorosłych nie jest trudne. Trzeba iść tam tylko w weekend i nie specjalnie się namęczyć.
Moja koleżanka ze studiów właśnie tak ciągnie swojego chłopaka do przodu żeby chociaż miał maturę. Pisze za niego wypracowania, odrabia mu lekcje. Dla mnie to jest nie poważne. Jeżeli chłopak nie ma zamiaru spełnić chociaż jakiś twoich minimalnych oczekiwań, a liceum to nie jakiś super wyczyn bo chodzi do niego każdy tylko nie każdy kończy. Nie wiem ja na twoim miejscu dała bym sobie spokój bo od razu widać, że macie inne priorytety i światopogląd. Jak zapyta się dlaczego nie chcesz z nim być to powiedz mu szczerze, że masz wyższe wymagania niż tylko gimnazjum. Przeszkadza ci to ? Wstydzisz się tego? Głupio się z tym czujesz? Nie powinnaś z nim być. Spotkasz jeszcze tego jedynego. Ja osobiście nie mogła bym być z takim facetem. Zastanów się bo może ci to nie przeszkadza i godzisz się na życie z chłopakiem po gimnazjum w czasach gdzie wszyscy mają studia. Szanse na rynku pracy ? No chyba tylko praca fizyczna. To, że teraz ma pracę nie oznacza, że zawsze będzie ją mieć. A bycie ochroniarzem to nie wyczyn. Tylko co potem ? Jak za 10 lat już nie będzie taki młody, a ktoś spojrzy w jego CV to na pewno brak szkoły go może wyeliminować. Skończenie liceum raczej wypływa na korzyść niż na niekorzyść. Brak liceum oznacza UWAGA coś może być nie tak z tym chłopkiem i siłą rzeczy wybiorą bezpieczniejszego pracownika z maturą i doświadczaniem. Edytowane przez Ilena Czas edycji: 2012-10-01 o 21:04 |
|
|
|
|
#39 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 492
|
Dot.: Edukacja- jak zmobilizować TŻa ?
Wiem, rozumiem to wszystko. Są też inne rzeczy które wpływają na obecną sytuację, być może są istotne, ale nie chce się w nie zagłębiać a tym bardziej, usprawiedliwiać go nimi.
Ale wiem też, że tłumaczenie i typowe "zrzędzenie" jak to mu ciężko będzie bez szkoły, nic nie da. Ale może macie pomysł jak mogłabym mu pokazać jak ciężko ludziom bez choćby licealnego wykrztałcenia? Bo może tedy zyska motywację?
__________________
|
|
|
|
|
#40 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 612
|
Dot.: Edukacja- jak zmobilizować TŻa ?
W niektórych zawodach wymagają min średniego np salony sieci komórkowych, banki, sklepy różne, nie bedzie mógł mieć dalszego rozwoju jako ochroniarz np pracy w konwoju przy pozwoleniu o broń.
__________________
Jak mawiał kardynał Richelieu " Od przyjaciół Boże strzeż, z wrogami sobie poradzę". |
|
|
|
|
#41 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
|
Dot.: Edukacja- jak zmobilizować TŻa ?
Skoro tak twierdzisz, to brnij w to dalej i matkuj mu. Facet idzie własną drogą, a Ty tak naprawdę możesz tylko do niego dołączyć lub skręcić w swoją drogę. Wybór należy do Ciebie, bo on swojego już dokonał. Ale skoro chcesz się męczyć, to życzę dużo, dużo szczęścia w tej syzyfowej pracy.
|
|
|
|
|
#42 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Edukacja- jak zmobilizować TŻa ?
Autorko
Nie jesteś jego matką,ani niańką, ani trenerką rozwoju osobistego aby swojego faceta do czegokolwiek mobilizować czy zmuszać( zwłaszcza,że widać iż edukacyjnie jest opornym typem). Możesz zmienić jedynie siebie i podejscie do swojego faceta.
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
|
|
|
|
#43 | |
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Edukacja- jak zmobilizować TŻa ?
Nie mam już więcej pytań... Twoje wykrztałcenie jak widać na niewiele się zdało.
__________________
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#44 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 492
|
Dot.: Edukacja- jak zmobilizować TŻa ?
Cytat:
No cóż, skoro tak mówicie to być może jest w tym coś. Dzięki dziewczyny
__________________
|
|
|
|
|
|
#45 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 171
|
Dot.: Edukacja- jak zmobilizować TŻa ?
A słuchajcie, tak z innej beczki. Jestem w podobnej sytuacji i chciałam się zapytać, jaka była reakcja waszych rodziców, na to, że tż-tom nie za bardzo kwapiło się do dalszej edukacji, że nie ma matury etc.?
__________________
im jestem starsza, im bardziej wymaga się ode mnie, żebym była do znudzenia odpowiedzialna, z tym większym uporem łapie się symboli dzieciństwa. ![]() ![]() |
|
|
|
|
#46 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
|
Dot.: Edukacja- jak zmobilizować TŻa ?
rodzice nijak nie reagowali. sami studia robili po 30-sce, także brali na to poprawkę, że w życiu różnie bywa. gorzej było między mną a eksem. on, edukację skończył na pierwszej klasie lo, z dwoma podejściami do drugiej klasy, obie próby nieudane. a ja, jak szłam edukacyjnie do przodu, coraz bardziej nie potrafiłam się z nim dogadać.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:44.




tak jakby między 'jestem ci ja chłopak , co 9 klas ma' a 'doc.dr hab.' nie było stanów edukacyjnych pośrednich. 










