Czy da się zorganizawać ślub w 2 mc ?!?!

[Panna Mia]

pewnie, że się da - moja siostra zorganizowała w niecały miesiąc ślub kościelny i wesele na 100 osób

[Kolor Bzu]

Nie spodziewałam się, że tak szybko, ale okazało się, że z TŻ-em musimy wziąć ślub do końca 2012. Jutro idziemy po dokumenty i też jutro, albo pojutrze załatwiać termin w USC.

Niby mamy o tyle łatwo, że nie bierzemy kościelnego tylko sam cywilny i zamiast wesela planujemy obiad w restauracji dla rodzin i świadków oraz imprezę w domu dla znajomych.

Ale powiem Wam, że jestem przerażona. Nasi rodzice jeszcze nic o tym nie wiedzą (okazało się w czwartek dopiero) i jest tyyle do zrobienia, a ja nawet nie wiem czy o wszystkim pomyśleliśmy:
-zaklepać termin w urzędzie
-znaleźć świadków (to akurat proste)
-kupić obrączki
-kupić sukienkę (nie chcę białej. Myślałam o zielonej ale nie wiem w sumie czy wypada)
-zrobić listę gości i szybko rozesłać zaproszenia
-zaklepać fryzjera itd
-znaleźć i zaklepać restaurację na obiad
-zorganizować rzeczy na przyjecie weselne dla znajomych
-zapoznać naszych rodziców ze sobą (bo chcemy by się poznali jednak przed ślubem)

Nie wiem czy o czymś nie zapomnieliśmy. A mam wrażenie, że nawet jak na tak małą imprezę to jest mnóstwo rzeczy do zrobienia. Czy o czymś ważnym zapomniałam?

[niusia_87]

Napisane przez Kolor Bzu

Nie spodziewałam się, że tak szybko, ale okazało się, że z TŻ-em musimy wziąć ślub do końca 2012. Jutro idziemy po dokumenty i też jutro, albo pojutrze załatwiać termin w USC.

Niby mamy o tyle łatwo, że nie bierzemy kościelnego tylko sam cywilny i zamiast wesela planujemy obiad w restauracji dla rodzin i świadków oraz imprezę w domu dla znajomych.

Ale powiem Wam, że jestem przerażona. Nasi rodzice jeszcze nic o tym nie wiedzą (okazało się w czwartek dopiero) i jest tyyle do zrobienia, a ja nawet nie wiem czy o wszystkim pomyśleliśmy:
-zaklepać termin w urzędzie
-znaleźć świadków (to akurat proste)
-kupić obrączki
-kupić sukienkę (nie chcę białej. Myślałam o zielonej ale nie wiem w sumie czy wypada)
-zrobić listę gości i szybko rozesłać zaproszenia
-zaklepać fryzjera itd
-znaleźć i zaklepać restaurację na obiad
-zorganizować rzeczy na przyjecie weselne dla znajomych
-zapoznać naszych rodziców ze sobą (bo chcemy by się poznali jednak przed ślubem)

Nie wiem czy o czymś nie zapomnieliśmy. A mam wrażenie, że nawet jak na tak małą imprezę to jest mnóstwo rzeczy do zrobienia. Czy o czymś ważnym zapomniałam?

Dlaczego z rodzicami nie rozmawiacie?
Zapomniałaś, że Pan Młody w czymś musiałby wystąpić

[Kolor Bzu]

Napisane przez niusia_87

Dlaczego z rodzicami nie rozmawiacie?
Zapomniałaś, że Pan Młody w czymś musiałby wystąpić

Wiesz pomysł narodził się w czwartek a my się dopiero dziś z nimi widzieć będziemy. Więc dziś przekażemy im nowinę, bo przez telefon jakoś tak głupio.

A TŻ ma w czym wystąpić, więc to nie problem

[margot1991]

jasne że da, ale nie gwarantuję że będzie udany

[awia]

Napisane przez margot1991

jasne że da, ale nie gwarantuję że będzie udany

pfff. Moj byl bardzo udany, przybyło 100% zaproszonych gosci, kazdy sie dobrze bawił, do dzis chwalą tort na szybko zorganizowany fotograf okazal sie znakomity i mamy przepiekne zdjęcia.

Praktycznie nic bym nie zmieniła jakbym miała jeszcze raz robic.

[margot1991]

Przepraszam nie chciałam nikogo urazic, bardzo się cieszę że udało Wam się zorganizowac udany ślub ! Na pewno jest dużo cięzej zorganizowac-moze to miałam bardziej na myśli, większy stres