|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Ja się pogubiłam.....
|
|
|
|
|
#32 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 377
|
Dot.: Ja się pogubiłam.....
Cytat:
Potem są tragedie przez to. Moje zdanie,co kto sobie robi, nie będę nikomu zaglądała pod kołdrę.
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
|
|
|
|
|
#33 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Ja się pogubiłam.....
Cytat:
![]() jesli ktoś bawi się z głową to nie ma tragedii. nie każdy jest jednak mądry i świadomy swoich wyborów
Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2012-10-13 o 22:03 |
|
|
|
|
|
#34 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 624
|
Dot.: Ja się pogubiłam.....
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#35 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 391
|
Dot.: Ja się pogubiłam.....
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
|
#36 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 813
|
Dot.: Ja się pogubiłam.....
Cytat:
![]() W każdym razie autorka nie wspomniała o jakiejkolwiek przeszłości swojego adoratora, która ewentualnie wpływałaby na strach przed zaangażowaniem. Czyli ta jego przeszłość nie musiała być utkana nieszczęśliwymi związkami, to już nadinterpretacja. W te klocki trudno o zachowanie zdrowego rozsądku osobom powiedzmy przeciętnie ukształtowanym emocjonalnie. To znaczy trudno oddzielić rozum od emocji i bawić się dobrze jedynie opierając związek na seksie. Są tacy zapewne, jednak większość śmiertelników wcześniej czy później kończy na nieprzespanych nocach i analizach czy to przeobrazi się w coś więcej. Co ja mam Tobie zresztą mówić, sama czytasz dziesiątki wątków zawiedzionych i wykorzystanych osób, które myślały, że czerpią z życia garściami. Do czasu. A tak jakoś nie przypominam sobie wielu (ani jednego) w którym opisano by sytuację, w której obie strony radośnie przystają na związek oparty jedynie na łóżku. Edytowane przez laisla Czas edycji: 2012-10-14 o 00:59 |
|
|
|
|
|
#37 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Ja się pogubiłam.....
Cytat:
wrzuć na luz, dajcie sobie czas na poznanie. A ty już go chcesz rzucać na głęboką wodę , ciągać po swoich znajomych i nie wiadomo co , możesz Go tym wystrzaszyć...
|
|
|
|
|
|
#38 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 377
|
Dot.: Ja się pogubiłam.....
Cytat:
Ja sobie przypominam,ale szybko to się kończy i zazwyczaj potem każdy wychodzi skulony z takich "związków". Dla mnie nie da się iść do łóżka z byle kim.. Jakoś nie potrafiłabym otworzyć w sobie takich drzwi,które by mnie zaprowadziły do seksu z osobą X. Nieznaną mi, do której owszem,czuję koleżeństwo ale to za mało ,żeby jednak udawać,że spoko fajny seks, wszystko super..ale jednak brakuje tego mianownika. W sumie od małego wszyscy są przystosowani do kierowania się w stronę związku opierającym się na miłości względem drugiej osoby, zarówno to ma wpływ na to co się dzieje w nas jak i to ,że chyba nie da się oddzielić emocji od wielu rzeczy,które robimy.
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
|
|
|
|
|
#39 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Stolyca
Wiadomości: 22
|
Dot.: Ja się pogubiłam.....
Widzę, że największą dyskusję poruszył wątek łóżkowy
Co do przeszłości lubego dodam, że dość długo z nikim się nie spotykał ani nie sypiał (co najmniej pół roku) . To, że było małe co nieco to był mój suwerenny wybór czego akurat nie żałuję![]() i kontynuję dalej ).A ja nigdy nie byłam typem co skakał z kwiatka na kwiatek .
|
|
|
|
|
#40 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 306
|
Dot.: Ja się pogubiłam.....
chyba lepiej nie anstawiac sie na cos wiecej aby sie nie rozczarowac... zawsze potem mozna byc milo zaskoczoną
.On jest mlodszy od Ciebie? |
|
|
|
|
#41 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Stolyca
Wiadomości: 22
|
Dot.: Ja się pogubiłam.....
Ano jest młodszy ale tylko o rok
to znowu nie tak dużo. Ehh z całym tym moim pytaniem to bardziej mi chodziło o to czy z całokoształtu wynika że jest zainteresowany moją osobą w pozytywnej kwestii niż tylko sex . A huk co ma być to będzie a co ma wisieć nie utonie....
|
|
|
|
|
#42 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Ja się pogubiłam.....
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
|
#43 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 813
|
Dot.: Ja się pogubiłam.....
Cytat:
---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ---------- Ano nie pyta czy ma się z nim przespać, mam wrażenie, że chce jednak poznać naszą opinię czy ma dalej w to brnąć bez względu na poziom jego zaangażowania i dalszych perspektyw na przyszłość ich związku. |
|
|
|
|
|
#44 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Ja się pogubiłam.....
Cytat:
widocznie coś jest na rzeczy skoro facet bez "zobowiązań"obawia się tworzyć powazny związek. albo to nie ta partnerka,albo skaza z przeszłości. Cytat:
|
||
|
|
|
|
#45 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Stolyca
Wiadomości: 22
|
Dot.: Ja się pogubiłam.....
O tak skupmy się na całokształcie
|
|
|
|
|
#46 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 146
|
Dot.: Ja się pogubiłam.....
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:49.










. I tu właśnie prośba do Was żebyście pomogły mi zinterpretować czy mam się ulatniać żeby znów nie zostać wykiwaną czy jednak coś z tego będzie bo zaczyna mi zależeć
. Ale czasem potrafi nie odzywać się totalnie 2 dni. Nie przedstawił mnie nikomu inaczej jak po imieniu
. Jak chciałam żeby poszedł ze mną do moich znajomych to skrzętnie się wykręcił.
.
wrzuć na luz, dajcie sobie czas na poznanie. A ty już go chcesz rzucać na głęboką wodę , ciągać po swoich znajomych i nie wiadomo co , możesz Go tym wystrzaszyć...







