Domowe tworzenie zapachu

[zielona herbaciarnia]

Jeśli do słodkiej wanilii dodamy iso e super, zapach stanie się nieco bardziej dyfuzyjny, przestrzenny i nieco mniej dosłownie waniliowy, bardziej ogólnie słodki i perfumeryjny, ale iso raczej nie wpływa bardzo na odbiór zapachów, ta magiczna molekuła woody-amber o delikatnym zapachu wyidealizowanego drewna, zachowuje się często jak kameleon, zwykle zaokrągla inne nuty, dodawane jest do mainstreamowych perfum w ogromnej ilości, co można wyczuć, pod koniec w postaci lekko drzazgowatej specyficznej drzewno irysowej wytrawności zahaczającej czasem o nuty owocowo kwiatowe i tytoniowo zielone, bo słodkim bym go nie nazwał, jego subtelna stonowana drzewność często mylona jest z innym podobnym ale znacznie bardziej agresywnym i chemicznie brzmiącym woody amber -- ambroxanem, z którym często występuje razem. Niestety obie te molekuły mają duże atomy, i nasze nosy szybko się do nich przyzwyczajają, i przestajemy je czuć, dlatego często, czujemy perfumy przelotem od kogoś, podczas gdy swoje często szybko zdają się słabnąć, ale przez ich dodatek często inni wyczuwają od nas typową drzewno-ambrową nieco chemiczną perfumeryjną woalkę
Iso e super pasuje do wszystkiego, wręcz poprawia i nadaje szlachetności zapachom, podobnie jak glutaminian sodu
Zależy jaki efekt chcesz uzyskasz, i jakiego olejku waniliowego używasz, pewnie chodzi ci o ten do ciast, to niestety ale nie nada się, lepiej zainwestować w etylowaniline lub zrobić w domu ekstrakt z lasek wanilii umoczonych w alkoholu przez 2-3 miesiące .

[AAAnka]

Imponuje mi Twoja wiedza o zapachach(tak od tej chemicznej strony;-)
Jeśli chodzi o tę wanilię to nie miałam na myśli olejku do ciast, oj nieW zasadzie myślałam o czymś syntetycznym ale pomyślę o zanurzeniu laski wanilli w spirycie-chyba dobry pomysł
A może jest coś co nie pasuje zupełnie do iso???jakaś nuta która się z nim "grzyzie"?Czy iso jest na prawde takie "super" że pasi do wszystkiego?

[zielona herbaciarnia]

Iso niestety nie gryzie się z niczym, jest to taki składnik który harmonizuje ze wszystkim, z cytrusami, kadzidłem, ziołami,kwiatami, czy wanilią właśnie dlatego jest tak masowo stosowany. Chyba że do iso dodamy jakiś cuchnący składnik to wtedy na pewno nie wyjdzie nic przyjemnego, dlatego że magia iso polega na tym że nigdy nawet użyte w dużych ilościach nie wychodzi na pierwszy plan, czasem jego dodatek jest świadomie niewyczuwalny ale w naszej podświadomości jest on zawsze notowany powoduje e zapach bardziej nam się podoba, są też inne tak zwane magiczne molekuły o zapachu nieskończenie pięknym które do wszystkiego pasują, nie tylko iso, choć iso jest najbardziej bezpieczne.
Choć ja osobiście wole ambroxan, jest bardziej konkretny
Z syntetykami jest dużo zabawy, najbliżej jest etylowanilina ale ona pachnie jak cukier wanilinowy a nie do konca jak wanilia, więc pomysł z namoczeniem laseczek jest bardzo dobry. Wiele perfumiarzy używa właśnie takiej wanilii, zwłaszcza niszowych którzy specjalizują się w słodziakach.

[AAAnka]

A gdzie można zakupić ambroxan??Jakie są ceny?
Ps.zamiast pytać, udałam się do znanego serwisu i już mam;-)
Tak więc kupiłam ambroxan(4ml) w kryształkach-do rozpuszczenia w spirytusie.I co teraz?Jaka ilość kryształków?Jakiej jest to "mocy"?

[zielona herbaciarnia]

Ambroxan jest w kryształkach, możesz rozpuścić w alkoholu na 10% i dodawać do perfum, za pomocą pipety. Jak powąchasz ambroxan, to wszystkie perfumy mogą przestać być dla ciebie magiczne, bo to on często robi to coś co kochamy. Dodany w nadmiarze może wywołac łzawienie i poczucie goraca w nosie, odpowiedzialny jest też za to że perfumy bardziej wżerają się do nosa i jakby dłużej w nim pozostają, lub drapią w gardle.
Podaje listę zapachów które mają bardzo duże stężenia ambroxanu:
Alien Tm
La Vie Est Belle Lancome
Envy Me Gucci
Orange Star Andy Tauer
Acqua Di Gio Pour Homme Giorgio Armani
Cool Water Dawidoff
Gucci Rush
Si Armani
Creed Green Irish Tweed
Hypnotic Poison Dior
Valentino V Pour Homme
Drakkar Noir
Azzaro Chrome
Encre Noire
Light Blue DG/Naturelle YR/I love love Moschino
One Million
Euphoria Calvin Klein ( i damska i męska)
Socjalistyczny Brutal
i pewnie wiele innych zapachów ma też duża dawkę ambroxanu, bo często duża jego dawka wiąże się z sukcesem komercyjnym zapachu i dużą jego mocą.
Spróbuj zmiksowac iso e super z ambroxanem w ilości 4 : 1 poczujesz pewnie to co siedzi w bazie większości zapachów komercyjnych.
Np. Allure Chanel składa się w bardzo dużej ilości iso e super, dihydromyrcenolu i bergamotki pozostałe składniki są w bardzo małych dawkach, podobnie jak light blue które swój specyficzny chemiczny klimacik zawdzięcza temu że ponad 90% składu to Iso E Super z Ambroxanem w stosunku właśnie 4:1 i piżma głównie policykliczne galaxolide, reszta składników jest w małych dawkach woskowo-jasminowe kwiatowe akordy zbudowane wokół hedione i aldehydu hexylocynamonowego oraz cytryna i akord zielonego jabłka.
Tak samo zbudowano Naturelle i I love love, które podąża trendem wyznaczony jako light blue.
Takie zapachy jak Light Blue, Drakkar Noir, Amarige, Le Male, Rush, Womanity które jako pierwsze posiadały innowacyjny jak na tamte czasy szkielet, często tani i syntetyczny i odniosł wielki sukces nazywam prekursorami, np. La Vie Est Belle zbudowano na szkielecie Rush Gucci który zasypano ogromną ilością karmelu i syropu na kaszel Calcium Obrzydlistwo.
W perfumach tak jest że jeśli ktoś stworzy coś specyficznego i nowatorskiego i stanie się to bardzo popularne, to inne koncerny zaczynają przerabiać ten trend na milion sposobów często im później tym bardziej go rozcieńczając i odchodząc od prekursora w stronę nijakiego mydełka tudzież kompociku itp. Np. Reveal i Downtown CK, powstał jako kontynuacja pomysł Womanity.
Ta ilość ambroxanu starczy ci na min 5 lat spokojnie, mieszaj z iso i wanilią

[AAAnka]

Super informacje mi przekazałeśSzczególnie ciekawe są te na temat znanych zapachów-no cóż zwykły człowiek nie ma pojęcia co w nich za diabeł siedzi
A wracając do ambroxanu-czy lepiej przechowywać go w formie kryształków czy rozpuścić w spirytusie?Nie mam precyzyjnych narzędzi do odmierzania i najłatwiej byłoby mi teraz te 4ml rozpuścić od razu-tylko i le dokładnie ma być tego spirytusu?
I jeszcze jedno pytanie- mam Molecule 01 i ostanio zauważyłam jeden minus tego zapachu-na ubraniach po dłuższym czasie leżenia(np. raz użyty szalik-odłożony na półkę) zapach ewoluuje do takiego lekko duszącego-zatykającego nos zapachu zmurszałej gumy,sztucznego tworzywa???Pamiętam ten zapach z dzieciństwa -pachniały tak jakies stare zabawki Czasami pod koniec dnia cień tego wyczuwałam na nadgarstku...Czy to normalne co czuje???

[zielona herbaciarnia]

Możesz wlać tyle samo spirytusu na oko co ambroxanu, i wsypać ambroxan do pojemnika ze spirytusem, otrzymasz roztwór ok 50%, ja też rozcieńczam na oko, jeśli dostanie ci się trochę na rękę to będziesz się długo z tym zapachem męczyła, jest duszący podobnie jak to co czujesz na szaliku, Iso e Super i Ambroxan lubią, szaliki i rękawy z miękkiego śliskiego tworzywa, które łatwo się ogrzewa.
Moim zdaniem dobrze odczuwasz zapach iso e super, na początku jest wręcz wyczuwalny podprogowo, dopiero pod koniec pojawia się specyficzna wytrawna drzewna nutka,mogąca trochę się kojarzyć z piwnicą z kartoflami ( wąchałem w swoim życiu i kogoś ziemniaki w piwnicy o zapachu iso, nie wiem skąd taka nuta w nich), sklepem meblowym, lub czymś nowoczesnym chemicznym sterylnym ale w bardzo gładki taki wyidealizowany sposób, ten zapach na szaliku to takie light blue trochę nie?
Molecule 01 to iso e super o podwyższonej zawartości izomeru gamma, jest troszkę bardziej wyrazisty i surowy cedrowy niż standardowe iso z light blue czy encre noire, które jest dla mnie prawie czystym iso.
Ambroxan ma jeszcze bardziej duszący i chemiczny pod koniec, trochę trąci słoną spoconą skórą. Bardzo uwypuklona i odarta z świeżości ta nuta jest w socjalistycznym brutalu, gdzie podkreślona jest mchem dębowym i mydlanymi nitro-piżmami daje taki mega duszący słony spocony efekt pod koniec który jakby wżera się w skore, podobna jest baza Si Armani, czuć to zwłaszcza jak na mieście przejdzie jakaś kobieta tym wypachniona, taka słona chemiczna chmura.

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Zielona Herbaciarnio, w jakiej ilości spirytusu radzisz rozrobić 4g ambroxanu (tyle mam) aby był efekt zbliżony do Not A Perfume? I czy dodawać coś jeszcze? Mam olejki: gwajakowy, cedrowy, iso, cashmeran i timbersilk

[zielona herbaciarnia]

Timbersilk to właśnie iso o podwyższonej zawartości izomeru gamma.
spróbuj ambroxan na ok.5% jeśli będzie za słabe to na ok.10% więcej już nie bo oczy łzawią i nos się za szybko przyzwyczaja i przestanie czuć.

[AAAnka]

Jeszcze nie rozpuściłam tego Ambroxanu-jakoś nie mam kiedy tego zrobić-nie chce żeby mi się dzieci plątały przy tym, ale wczoraj nie mogłam wytrzymać i z ciekawości rozpakowałam buteleczkę z Ambroxanem i powachałam-łał!Wąchałam tylko przy koreczku a juz czułam że to jest piękne!To jest chyba ta nutka którą uwielbiam w perfumach-to jest to co zostaje na skórze na koniec dnia po użyciu Alien edp, gdzieś się to pojawia w Acqua Di Gio -to jest moja poszukiwana nuta zapachowa!!!Kurczę-są jeszcze męskie perfumy z tym ambroxanem, może to właśnie mi chodzi o Creed Green Irish Tweed (kurcze czemu takie drogie?)czy Euphoria C.K., oj musze powęszyć!A może znasz jeszcze jakies męskie z duuużą ilością tego składnika????

[hekatetriformis]

Podbijam! Czy ktoś jeszcze chce się podzielić doświadczeniami?

[koshimazaki]

Przeszukałam forum, ale nie znalazłam niczego podobnego, jeśli dubluję, kajam się!
Ja dopiero zaczynam, czyt. jak mi się będzie chciało to kupię jutro jojobę i będę kombinować posiłkując się internetami i miejmy nadzieję, tymże wątkiem
Czy któraś z was przyrządzała kiedyś perfumy na własną łapę? Możecie podzielić się radami, spostrzeżeniami, know-how'ami albo obserwacjami, których na próżno szukać w instrukcjach online? Jak oceniacie własne kompozycje - da się je 'godnie' nosić, znajomi was o nie pytają czy są to raczej buble, których komponowanie, owszem, sprawiało przyjemność, ale chętniej sięgacie mimo wszystko po te profesjonalnie zrobione?

Ze spraw technicznych, czytałam że należy się raczej zaopatrzyć w butelkę z ciemnego szkła, i tam przechowywać nasze wypociny, ale czy alternatywą może być - jak w przypadku wielu standardowych, jasnych flakonów - po prostu trzymanie ich w jakieś szufladzie, bez dostępu do światła? I czy przyrządzając perfumy, stosowałyście kupne olejki eteryczne, czy bawiłyście się w samodzielne ich wyrabianie?

Pozdrawiam i zachęcam do dzielenia się wrażeniami, bo wiem, że pzapachomaniaczek jest tu całkiem sporo