Polecamy:

skazana_na_bluesa · 2012-11-03, 18:31

Cytat:

Napisane przez mpt

Ja też bym była nieczułą pipą, gdyby ktoś używał przy mnie zwrotów "pipcia, pipunia, skarb". Wyrysujcie sobie mapę grzebania przy tym skarbie, bo może nie w tym miejscu kopiecie.

zgadzam sie

po przeczytaniu mialam taka mine -> o_O i tylko po glowie sie kolacze "co, k...?!"

DariaKom · 2012-11-03, 18:45

Faceci mają "paluszki"? Ooooo feeeee....myślałam, że paluszki mają tylko dziewczyny kilkuletnie...pipcia? WTF ?! To co piszesz jest tak daleko obleśne, że aż słów brak, żeby odnieść się do meritum.
Gościu, czy to nie Ty czasem zakładałeś tu już wątek, z podobnymi określeniami, też wtedy paluszkami w niej grzebałeś? Bo już podobny idiotyzm czytałam.
Chłopie...nie używaj takich infantylnych określeń, bo żadna normalna dziewczyna powyżej 14lat Cię do łóżka nie wpuści. To żenujące i chyba bym straciła resztki zainteresowania facetem, który ma taki problem z nazewnictwem...

jesienny_lisc · 2012-11-03, 18:52

Cytat:

Napisane przez DariaKom

To żenujące i chyba bym straciła resztki zainteresowania facetem, który ma taki problem z nazewnictwem...

Jego dziewczyna już straciła dawno temu. I nawet wprost mu to powiedziała, kiedy z nim zrywała.

Tylko autor nad tym nie potrafi przejść do porządku dziennego. Więc sobie wkręca, że ona jest oziębła, aseksualna, potrzebuje psychologa, seksuologa, bo to przez napaść w pociągu. A tera doszła do tego nieczuła wagina.

Jestem tylko ciekawa, czy on to sam wymyśla, czy to dziewczyna mu tak tłumaczy, licząc, że wreszcie da jej spokój?

TmargoT · 2012-11-03, 19:08

Cytat:

Napisane przez jesienny_lisc

Jego dziewczyna już straciła dawno temu. I nawet wprost mu to powiedziała, kiedy z nim zrywała.

Tylko autor nad tym nie potrafi przejść do porządku dziennego. Więc sobie wkręca, że ona jest oziębła, aseksualna, potrzebuje psychologa, seksuologa, bo to przez napaść w pociągu. A tera doszła do tego nieczuła wagina.

Jestem tylko ciekawa, czy on to sam wymyśla, czy to dziewczyna mu tak tłumaczy, licząc, że wreszcie da jej spokój?

ciekawe,dlaczego rozkłada przed nim nogi

a może ma tam tabliczkę z napisem

spadaj buraku na drzewo

,ale on jej nie widzi?

old cookie · 2012-11-03, 19:53

Cytat:

Napisane przez mary_poppins

Czytając kolejne skarby i pipunie mam niesmaczne skojarzenia z panem lubującym w małych dziewczynkach...

Miałam dokładnie to samo skojarzenie

Może powinieneś ją jakoś zaskoczyć, zainteresować? Np. "Chodź, pokażę Ci małe kotki" ?

kisielova · 2012-11-03, 20:03

Cytat:

Napisane przez old cookie

Miałam dokładnie to samo skojarzenie

Może powinieneś ją jakoś zaskoczyć, zainteresować? Np. "Chodź, pokażę Ci małe kotki" ?

lepiej niech powie, że da jej cukierki jeśli pójdzie pooglądać z nim małe różowe kociaki !

golgie · 2012-11-03, 20:12

Cytat:

Napisane przez TmargoT

to ten co jego dziewczyna miała iść do psychologa.
wychodzi na to,że laska wymyśla cuda,aby nie uprawiac seksu

Gdybym była z kimś takim też bym wymyślała

mary_poppins · 2012-11-03, 20:27

Cytat:

Napisane przez golgie

Gdybym była z kimś takim też bym wymyślała

Ale oni chyba w końcu nawet nie są ze sobą (albo nie mogą się zdecydować), więc tym bardziej nie wiem dlaczego ona ma cokolwiek wymyślać. Jakby nie można było powiedzieć "spadaj gościu"

_zolza · 2012-11-03, 21:31

ten wątek zrobił mi dzień

dziękuję i pozdrawiam

chyba zacznę częściej przesiadywać na Intymnym jak tu takie kwiatki

mary_poppins · 2012-11-03, 21:36

Cytat:

Napisane przez _zolza

ten wątek zrobił mi dzień

Zlituj się

mpt · 2012-11-03, 21:37

Cytat:

Napisane przez _zolza

ten wątek zrobił mi dzień

dziękuję i pozdrawiam

chyba zacznę częściej przesiadywać na Intymnym jak tu takie kwiatki

... pipunie raczej.

DariaKom · 2012-11-03, 21:52

Cytat:

Napisane przez _zolza

ten wątek zrobił mi dzień

dziękuję i pozdrawiam

Uwaga będzie OT...

Skoro już trafiłam na użytkowniczkę tego zwrotu nie mogę się powstrzymać...Powiedz, co ma przekazywać ta beznadziejna kalka z j.ang. , która w polskim wydaniu nie dość, że nie ma sensu, to jeszcze kretyńsko brzmi...
Ludzie, jak chcecie używać takich sformułowań, to róbcie to w oryginale, bo bezsensowanie przekalkowane brzmią po prostu tragicznie.
Dziękuję za uwagę

mpt · 2012-11-03, 21:58

Cytat:

Napisane przez DariaKom

Uwaga będzie OT...

Skoro już trafiłam na użytkowniczkę tego zwrotu nie mogę się powstrzymać...Powiedz, co ma przekazywać ta beznadziejna kalka z j.ang. , która w polskim wydaniu nie dość, że nie ma sensu, to jeszcze kretyńsko brzmi...
Ludzie, jak chcecie używać takich sformułowań, to róbcie to w oryginale, bo bezsensowanie przekalkowane brzmią po prostu tragicznie.
Dziękuję za uwagę

Język jest tworem żywym i plastycznym. Służy komunikacji, ale i zabawie. Człowieku, jak chcesz wypowiadać się w tonie proroczym, to rób to chociaż z odrobiną poczucia humoru, bo póki co wpadasz na zabawny wątek i głosisz mądrość. Dziękuję za uwagę.

**201803290936** · 2012-11-03, 22:01

Cytat:

Napisane przez mpt

Ja też bym była nieczułą pipą, gdyby ktoś używał przy mnie zwrotów "pipcia, pipunia, skarb". Wyrysujcie sobie mapę grzebania przy tym skarbie, bo może nie w tym miejscu kopiecie.

Cudowny tekst.

Autorze, a Ty już wcześniej nie zakładałeś przypadkiem wątku o tym, że Twoja dziewczyna nie umie się zdecydować, czy Ciebie chce, czy nie, zerwała z Tobą nawet i szuka pomocy u psychologa, bo rzekomo ma (nagle) jakieś problemy seksualne?

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Cytat:

Napisane przez jesienny_lisc

Jego dziewczyna już straciła dawno temu. I nawet wprost mu to powiedziała, kiedy z nim zrywała.

Tylko autor nad tym nie potrafi przejść do porządku dziennego. Więc sobie wkręca, że ona jest oziębła, aseksualna, potrzebuje psychologa, seksuologa, bo to przez napaść w pociągu. A tera doszła do tego nieczuła wagina.

Jestem tylko ciekawa, czy on to sam wymyśla, czy to dziewczyna mu tak tłumaczy, licząc, że wreszcie da jej spokój?

Czyli to ten sam od wątku o psychologu.

Zatem moja porada: sam idź do psychologa i ogarnij się wreszcie, bo ONA CIĘ NIE CHCE i stąd te "problemy".

JanePanzram · 2012-11-03, 22:09

Cytat:

Napisane przez mpt

Język jest tworem żywym i plastycznym.

ooch, daj mi przerwę
mnie też to w oko, że tak powiem, razi, bo brzmi bez sensu
jak to ma jedna tutaj dziewczyna w podpisie: brzmi to jak thank you from the mountain

DariaKom · 2012-11-03, 22:09

Cytat:

Napisane przez mpt

Język jest tworem żywym i plastycznym. Służy komunikacji, ale i zabawie. Człowieku, jak chcesz wypowiadać się w tonie proroczym, to rób to chociaż z odrobiną poczucia humoru, bo póki co wpadasz na zabawny wątek i głosisz mądrość. Dziękuję za uwagę.

Wiem, wiem...mam te moralizatorskie zapędy- nie mogłam się powstrzymać..

EOT

MC149 · 2012-11-03, 22:11

Cytat:

Napisane przez pawelekch

Mówi że nic nie czuje jak masuje jej pipunie paluszkami (mówi ze jest zdretwiala w srodku)

Moze czas uzyc R20 jak zwykle "paluszki" nie daja juz rady. Mysle, ze to moze pomoc, chociaz nie jestem pewna...

DariaKom · 2012-11-03, 22:17

Cytat:

Napisane przez MC149

Moze czas uzyc R20 jak zwykle "paluszki" nie daja juz rady. Mysle, ze to moze pomoc, chociaz nie jestem pewna...

Co tam paluszki...czy R20..od razu niech słoneczne odpali...

_zolza · 2012-11-03, 23:40

Cytat:

Napisane przez DariaKom

Uwaga będzie OT...

Skoro już trafiłam na użytkowniczkę tego zwrotu nie mogę się powstrzymać...Powiedz, co ma przekazywać ta beznadziejna kalka z j.ang. , która w polskim wydaniu nie dość, że nie ma sensu, to jeszcze kretyńsko brzmi...
Ludzie, jak chcecie używać takich sformułowań, to róbcie to w oryginale, bo bezsensowanie przekalkowane brzmią po prostu tragicznie.
Dziękuję za uwagę

naprawdę mi przykro, że masz na punkcie poprawności językowej obsesję

to musi być strasznie męczące

dynda mi to, że Cię to razi. EOT

Corvette · 2012-11-04, 04:03

Nie wnikam w to co autor napisał. Skoro chłopak jest młody, może nie doświadczony i na czas obecny tak się wyraża.
Tak tylko sobie pomyślałam czy każda wyśmiewająca słownictwo chłopaka nie ma jakichś prywatnych "imionek" względem penisów swoich facetów i vice versa?

**kalincia** · 2012-11-04, 06:09

Cytat:

Napisane przez DariaKom

Wiem, wiem...mam te moralizatorskie zapędy- nie mogłam się powstrzymać..

EOT

Na plotkwym mamy taki wątek "Szlifujemy język polski..."Zapraszam, tam się odnajdziesz.

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------

Cytat:

Napisane przez Corvette

Nie wnikam w to co autor napisał. Skoro chłopak jest młody, może nie doświadczony i na czas obecny tak się wyraża.
Tak tylko sobie pomyślałam czy każda wyśmiewająca słownictwo chłopaka nie ma jakichś prywatnych "imionek" względem penisów swoich facetów i vice versa?

Ma. Ale używa ich w łożku z facetem. Tu jednak używa określeń obiektywnych. Penis, wagina, srom...

**Kasiuncia23** · 2012-11-04, 08:14

Szlag jasny by mnie trafił gdyby mój facet wystartował do mnie z tekstami o skarbie, muszelkach, pipuniach, siusiaczkach, i innych tego typu.
I jeśli autor ma -naście lat, to może jestem w stanie to zrozumieć.

Nie wiem, ja lubię chyba bardziej męskich facetów, takich bardzo męskich jeśli wiecie o co mi chodzi

bleuclair · 2012-11-04, 10:28

: rzygi:to straszne, w jaki sposób piszesz... Te zdrobnienia kojarzą mi się bardzo niefajnie, Twojej dziewczynie pewnie też, więc nie dziw się,że niczego nie czuje, chociaż nie, pewnie czuje-wstręt.

dziad kalwaryjski · 2012-11-04, 10:40

Cytat:

Napisane przez kalincia

Na plotkwym mamy taki wątek "Szlifujemy język polski..."Zapraszam, tam się odnajdziesz.

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------

Ma. Ale używa ich w łożku z facetem. Tu jednak używa określeń obiektywnych. Penis, wagina, srom...

No ale własnie z wątku wynika, że takiego słownictwa ze strony swoich facetów większość wizażanek sobie w ogóle nie życzy!

To co w łóżku też posługiwac się oficjalnymi nazwami? A jeśli nie, to które z nieoficjalnych są akceptowane/mało infantylne?

(wiem jest wątek o tym, ale tam właśnie przeważają takie głupawe nazwy z tego co pamiętam

)

Tak serio pytam, bo też z początku śmiałam się strasznie czytając wątek, ale uświadomiłam sobie, że nasze (moje i TŻ) intymne nazwy nie są wiele mądrzejsze niż ta nieszczęsna pipunia

Śmiem twierdzić nawet, że są jeszcze głupsze

**kalincia** · 2012-11-04, 10:52

Pipunia czy cokolwiek jest dobre właśnie w łożku. Co tam kto lubi. Zwykle pary mają swój słowniczek, jaki im odpowiada. Tylko na forum używanie tych pieszczotliwych, prywatnych określeń - razi.

agne19s · 2012-11-04, 11:58

Cytat:

Napisane przez laisla

Jaki fajny tytuł

Chciałoby się zapytać czy z siusiaczkiem wszystko gra

hahahaha

: hahaha: dokładnie!!! siusiaczkiem i z paluszkami. bo może masz nie zrobiony manicure?

**1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398** · 2012-11-04, 12:03

Cytat:

Napisane przez Kaja-ja

Uwielbiam Cię

Swoją drogą... chyba nie chciałabym gdyby ktoś moje ogólnie rzecz biorąc okolice intymne nazywał mianem pipa...
Jako żem biolog źle mi się kojarzy:

pipa pipa - grzbietoród amerykański

Rozbrajasz.

Autorze - może niech Twój skarb po prostu pójdzie do lekarza, skoro widzi, że coś w niej nagle się zmieniło??

ALL for LOVE · 2012-11-04, 12:26

Cytat:

Napisane przez pawelekch

Moja była a może i obecna jeszcze sama nie moze sie zdecydowac kobieta

pipunia to pikuś, to jest mój ulubiony fragment

DariaKom · 2012-11-04, 14:01

Cytat:

Napisane przez agne19s

hahahaha

: hahaha: dokładnie!!! siusiaczkiem i z paluszkami. bo może masz nie zrobiony manicure?

Może ma za długie pazury...to jest dopiero pieszczota takimi przydługimi pazurami jeszcze często z zadziorami...

TmargoT · 2012-11-04, 14:11

Cytat:

Napisane przez dziad kalwaryjski

No ale własnie z wątku wynika, że takiego słownictwa ze strony swoich facetów większość wizażanek sobie w ogóle nie życzy!

To co w łóżku też posługiwac się oficjalnymi nazwami? A jeśli nie, to które z nieoficjalnych są akceptowane/mało infantylne?

(wiem jest wątek o tym, ale tam właśnie przeważają takie głupawe nazwy z tego co pamiętam

)

Tak serio pytam, bo też z początku śmiałam się strasznie czytając wątek, ale uświadomiłam sobie, że nasze (moje i TŻ) intymne nazwy nie są wiele mądrzejsze niż ta nieszczęsna pipunia

Śmiem twierdzić nawet, że są jeszcze głupsze

o ile wagina jeszcze jakoś brzmi,to pochwa tak sucho.natomiast słowo łechtaczka kojarzy mi się z rozkazem rozstrzelania

Cytat:

Napisane przez kalincia

Pipunia czy cokolwiek jest dobre właśnie w łożku. Co tam kto lubi. Zwykle pary mają swój słowniczek, jaki im odpowiada. Tylko na forum używanie tych pieszczotliwych, prywatnych określeń - razi.

słyszałam kiedyś tekst pipunia w sypialni i dostałam głupawki

2012-11-03, 18:45	#32
DariaKom Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 4 123	Dot.: Nie czula pipcia na dotyk Faceci mają "paluszki"? Ooooo feeeee....myślałam, że paluszki mają tylko dziewczyny kilkuletnie...pipcia? WTF ?! To co piszesz jest tak daleko obleśne, że aż słów brak, żeby odnieść się do meritum. Gościu, czy to nie Ty czasem zakładałeś tu już wątek, z podobnymi określeniami, też wtedy paluszkami w niej grzebałeś? Bo już podobny idiotyzm czytałam. Chłopie...nie używaj takich infantylnych określeń, bo żadna normalna dziewczyna powyżej 14lat Cię do łóżka nie wpuści. To żenujące i chyba bym straciła resztki zainteresowania facetem, który ma taki problem z nazewnictwem...

2012-11-03, 21:31	#39
_zolza Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 1 395	Dot.: Nie czula pipcia na dotyk ten wątek zrobił mi dzień dziękuję i pozdrawiam chyba zacznę częściej przesiadywać na Intymnym jak tu takie kwiatki __________________ narysujesz? Soy un madridista y tengo una alma blanca

2012-11-04, 04:03	#50
Corvette Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: Tam,Tu i Teraz, Nie Raz Wiadomości: 1 028	Dot.: Nie czula pipcia na dotyk Nie wnikam w to co autor napisał. Skoro chłopak jest młody, może nie doświadczony i na czas obecny tak się wyraża. Tak tylko sobie pomyślałam czy każda wyśmiewająca słownictwo chłopaka nie ma jakichś prywatnych "imionek" względem penisów swoich facetów i vice versa?

2012-11-04, 08:14	#52
Kasiuncia23 BAN stały Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 165	Dot.: Nie czula pipcia na dotyk Szlag jasny by mnie trafił gdyby mój facet wystartował do mnie z tekstami o skarbie, muszelkach, pipuniach, siusiaczkach, i innych tego typu. I jeśli autor ma -naście lat, to może jestem w stanie to zrozumieć. Nie wiem, ja lubię chyba bardziej męskich facetów, takich bardzo męskich jeśli wiecie o co mi chodzi

2012-11-04, 10:28	#53
bleuclair Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 6 202	Dot.: Nie czula pipcia na dotyk : rzygi:to straszne, w jaki sposób piszesz... Te zdrobnienia kojarzą mi się bardzo niefajnie, Twojej dziewczynie pewnie też, więc nie dziw się,że niczego nie czuje, chociaż nie, pewnie czuje-wstręt.

2012-11-04, 10:52	#55
kalincia BAN stały Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 13 025	Dot.: Nie czula pipcia na dotyk Pipunia czy cokolwiek jest dobre właśnie w łożku. Co tam kto lubi. Zwykle pary mają swój słowniczek, jaki im odpowiada. Tylko na forum używanie tych pieszczotliwych, prywatnych określeń - razi.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)