październikowe mamusie:)

[esti]

Najgorsze w tych bólach jest to że ja do nich przywykłąm i będe się bała ze poprostu te porodowe potraktuje jako te przedporodowe hahaha, chciałabym zeby mi wody pierwsze odeszły tak jak w pierwszej ciąży wiedziałam że to już i odrazu jechałam do szpitala. Dziś jade na badania moze sie tam juz coś otwiera. Pozdrawiam.

[oniaczeq]

a ja jeszcze z taka prosba liczne na to drogie pazdziernikowe mamusie ze zamiescicie pozniej zdjecia waszych pociech

[KATESIA]

coprawda jestem dopiero styczniowa mamusia ale odzywam sie bo czy mi sie wydaje czy Apsik juz urodziła, miała termin na 12 pażdz, ale cos sie długo nie odzywa...trzymam za nia kciuki, tak samo jak za każdą z Was.
lekkich porodów życze....

[Nel70]

Masz rację mąż Apsik wrócił w niedzielę,to może z emocji już urodziła. Nie mam od niej wiadomości od soboty. Oby wszystko było dobrze i niech jak najszybciej się odezwię. Trzymam za nią i maluszka kciuki.

[Alien]

Napisane przez KATESIA

coprawda jestem dopiero styczniowa mamusia ale odzywam sie bo czy mi sie wydaje czy Apsik juz urodziła, miała termin na 12 pażdz, ale cos sie długo nie odzywa...trzymam za nia kciuki, tak samo jak za każdą z Was.
lekkich porodów życze....

Asia jeszcze nie urodziła ale już jest tuż tuż przed porodem
Ja mocno trzymam za nią kciuki

[KATESIA]

jak urodzi to piszcie bo czekam na jej brzdąca z niecierpliwoscią, moze nie odzywa sie od soboty bo chce sie naciszyc męzem>?

pozdrowionka.
Apsiku jak przyczytasz po porodzie to wiedz że trzymałam kciuki .

[oniaczeq]

zaraz jade do szpitala...choc maluszek jeszcze wyjsc nie chce...boje sie bardzo...

[moskara]

witam
oniaczeq trzymam kciuki
powodzenia

[esti]

I dziś mija a 24 termin mojego porodu czyli 11.10 , a dwa tyg temu byłam przekonana że urodze wcześniej ,ale sobie wmówiłam. Pozostaje mi czekanie i wpatrywanie się w siebie. Czy któraś z was urodziła!!!!????

[moskara]

Niestety ja jeszcze również męczę się z brzuszkiem
a juz bardzo bym chciała miec kropeczke obok siebie
byłam dzis u lekarza ale lekarz nie może stwierdzić za ile bede rodzić, chodx usg stwierdziło, że dziś, a tu nic, właściwy termin mam na 30go więc zobaczymy może wtedy chyba sama dzidzia wie kiedy wyjść na świat szkoda że nie chce swojej mamusi uprzedzić
ja też esti myslałam że szybciej urodzę
pozdrawiam

[esti]

I co pisałam o mijającym terminie a on nie zdążył minąć wody odzeszły 11.10 o godz 21.45 dzidzia urodziła się o 3.35 w nocy czyli juz 12,10.
Mały Oskarek czuje się świetnie, jest piękny i zdrowy dziękuje za otuche pozdrawiam !!!

[Nel70]

Esti gratuluję narodzin synka,brawo Napisz nam cos więcej o porodzie jak będziesz miała chwilkę czasu, bo mnie to czeka w styczniu i wklej fotki.Pozdrawiam mocno dzielną mamusię i szkrabka,

[justyskaa]

oj ja też jeszcze czekam, alelekarz mówi, że to już niedługo, że chyba jeszcze nawet w październiku a nie jak z terminu - w listopadzie. Na razie zaczęły się u mnie pojawiać skurcze niekiedy częste i długie, ale wiem, że to jeszcze fałszywy alarm. W takim razie pozostało mi czekanie. Chciałabym mieć to już za sobą, być z maleństwem w domu, a muszę czekać na swoją kolej. No, to która rodzi następna? Może przyspieszmy tą kolejkę co? Niech idzie trochę szybciej

[moskara]

Esti gratuluję!!!!
jak dojdziesz do siebie to napisz jak sobie radzisz, jak malutki???
pozdrawiam

[Apsik]

Esti, gartuluję
Ja też już jestem po Urodziłam 6 października.
Dużo fajniej się pisze jak już się jest po tej drugiej stronie czyli jako świeża mama

Pozdrawiam was serdecznie, trzymajcie się cieplutko

[telestwor]

witam serdecznie wszystkie mamusie! Ja sama jestem październikową mamą ale z zeszłego roku. Moja córcia skończyła roczek 10 października . Co do brzuszka to niestety miałam ogromny... było mi bardzo ciężko z nim i niewygodnie więc zazdrościłam mamom które miały mniejszy brzuszek. Co do porodu to nie ma się czego obawiać- co ma być to i tak będzię -mój poród był ciężki bo męczyłam się 12 godzin i wszystko na nic-skończyło się cesarką . Po mimo wszystko dobrze wspominam całą akcję ze względu na to że był ze mną mój mąż i stwierdzam że nie wyobrażam sobie tego wszystkiego bez niego- gorąco namawiam wszystkie przyszłe mamy aby zdecydowały się na poród we dwoje. pozdrawiam wszystkie przyszłe październikowe mamy!!! Trzymam kciuki!!! będzie dobrze!!!

[oniaczeq]

witam!!!!!
nareszcie jestem w domu!!!maluszek urodzil sie 14 pazdziernika o 0 50 ...porod trwal 9 godzin ale wszystkim dopiero rodzacym mamusia mowie ze nie zaleznie od przebiegu porodu warto!!!bo kiedy dostaje sie takiego maluszka do rak wszystko mija....takze trzymam kciuki za wszystkie mamusie

[Alien]

Esti
Oniaczeq
Gratulacje dla was świeżo upieczone mamusie i dużo zdrówka dla was i dla dzidziusia życze.

[moskara]

dziewczyny gratuluję!!!
ale macie fajnie, ja do terminu mam jeszcze 9dni! juz się boje i czekam , wciąż myślę to już czy nie już, stresa mam dużego a w dodatku przeziębiłam się i szczerze umieram , wszystko mnie boli,
juz przygotowałam wczoraj łóżeczko, pościel dla małej kruszynki, myslałam że jak zobaczy ze rodzice już jej piękne łoże pościelili to będzie chciała wyjść a tu nic
chyba dobrze ma w moim brzuszku
oj, nie mogę się doczekać
pozdrawiam was

[agniecha313]

ja juz jestem pazdziernikowa mamusia,moj Filipek urodzil sie 13 pazdziernika tylko ze 7 lat temu,pozdrawiam wszystkie pazdziernikowe mamusie i nie tylko

[Madziorka]

dziewczyny ale wam fajnie też bym chciała mieć już dzidzie, ja akurat nie jestem w ciązy ale od jakiegoś czasu coraz częściej o tym mysle.

[antoinette]

I ja jestem październikową mamą moja Gabrysia urodziła się 18 października tyle ze 3 lata temu. Małą urodziłam szybciutko - 3 godź od momentu odejścia wód, 2 faza - 10 min poród wspominam dobrze ale to dzięki obecności męża i braku komplikacji

Pozdrowionka

[justyskaa]

jeju, wszystkich bierze, tylko nie mnie

ale tak sobie myślę, że pewnie jesli nie po tej niedzieli to po następnej już na pewno. Nie mogę się doczekać po prostu. Z jednej strony ze względu na dzidzię z drugiej ze względu na samą siebie, bo tak mi się coś wydaje, że nie sposób ostatnio ze mną wytrzymać. Jestem nie do zniesienia, hormony mi "buzują", już nawet TŻ stwierdził, ze nie do wytrzymania jestem ostatnio. Aż mi się go żal zrobiło, że musi te moje humory znosić. Dodatkowo w domu choróbsko się zaplątało. Dwa tygodnie temu jedna córa miała zapalenie spojówek i przy tym była przeziebiona, druga miała anginę, a teraz znów ta co anginę miała zaczyna chorować. Oczy jak u królika, temperatura itd. Normalnie mam dość!

[moskara]

cześć wam,

czy tylko ja zostałam na wątku przyszłe pażdziernikowe mamusie??? dzis mija termin a ja nic, byłam w szpitalu dostałam dwie kroplówki i nie ruszyło, juz nie moge sie doczekac kiedy to nastapi, juz mnie to męczy

czy zostałam sama ?? czy któraś z was tez jeszcze nie urodziła??

pozdrawiam

[justyskaa]

moskara to my chyba jednak zostaniemy tymi listopadowymi mamusiami, październik się kończy, a my z brzuszkami dalej, chyba sie podłączę pod wątek listopadowy, jeśli taki istnieje. Mnie też już męczy to czekanie. W sumie pierwszy termin na październik miałam źle wyliczony a inny lekarz doszedł do wniosku, że mam na 8listopada, z tym, że na ostatniej wizycie zapewnił, że w tym miesiącu będzie już po wszystkim. A ja dalej z brzuszkiem na spakowanych walizkach czekam jak na zbawienie. Troszke to rzeczywiscie dziwne, ze po kroplówkach Cię nie ruszyło. W moim szpitalu kroplówki podają dopiero tydzień po terminie i to już raczej ostateczność, bo najpierw dają czopki, a później zastrzyki. Cóż, we środe ja odpwiedzam mojego ginekologa, a póki co pozostaje nam obu czekać. Chyba rzeczywiście tylko my zostałyśmy

[Alien]

Dziewczyny ale pomyślcie sobie, że to już tuż tuż a teraz to wy jesteście pierwsze w kolejce do przywitania waszych pociech
Trzymam za was obiwe w kciuki

[Kocia]

Napisane przez justyskaa

no właśnie ostatnio przekonuję się, co to są te rozstepy, w poprzednich ciążach nie miałam, a teraz? jakaś przezroczysta skórka mi się robi w niektórych miejscach na brzuszku, oj będzie z czym walczyc po ciąży

Witaj! ja urodzilam 28 pazdziernika a mialam termin na 30. Rozstepy niestety sa, oj sa. Daj znac kiedy urodzisz