Niefrasobliwość ciężarnych - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-11-19, 08:51   #31
bybella
Wtajemniczenie
 
Avatar bybella
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: piernikowe miasto i okolice
Wiadomości: 2 344
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Pewnie medal ma dwie strony.

Jestem w drugiej ciąży i wiem, jak na IP reagują, jak się do nich przyjedzie. Generalnie: czekaj, czekaj, czekaj. Masz silny krwotok - czekaj. Odchodzą wody: czekaj. Ciężko jest znaleźć wyważone podejście do niektórych kwestii.
dokładnie, tak to wygląda niestety

co do picia alko.to też ciągle wysłuchiwałam tekstów, że jedno piwko nie szkodzi

na patologii leżałam z dziewczyną której córeczka nie pamietam który to tc była za mała i groził jej przedwczesny poród, a ta mamuska sobie latała na fajeczki co chwila pomimo że lekarz powiedział że to własnie przez to inna małolata którą przyjeli na patologie z powodu krwawien i też niedowagi dziecka też latała na fajkę. miałam ochotę zatłuc obie

znowu niedawno moja znajoma wielce się chwali na fb że jest mega szczęśliwa bo bedzie mamą, a na drugi dzień ja widze na ulicy z fajką, normalnie ryczeć sie chce nad głupotą ludzi.

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

achh jeszcze dodam, że znajomego żona w ciaży paliła ostro i dziewczynka sie urodziła z sześcioma palcami u rąk
__________________
Szczęśliwy ten, kto ma kogo kochaćhttp://www.suwaczek.pl/cache/4dc7bc6f13.png
Jestem mamą
bybella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 09:08   #32
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Tyle, że 6 paluszków to nie paleniem spowodowane, ot, wada genetyczna.
Skutkiem palenia jest niska masa urodzeniowa, niższa odporność dziecka, problemy okołoporodowe, problemy z ukłądem oddechowym maluszka i tak dalej. A geny - to geny.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 09:19   #33
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

znajoma palila w ciazy i ukradli jej torebke tak ze naprawde nie ma zartow
tez ze mna na patologii lezala 19- latka z zagrazajacym porodem w 36 tc, ciagle latala na faje bo uwazala ze dziecko juz praktycznie donoszone i nawet jak sie urodzi w 36 tc to nic mu nie grozi

Golgie no ja wiem ze to nie jest milo jak cie uznaja za przewrazliwiona histeryczke ale wiesz co, wolalabym 10 razy poleciec na IP i zeby mnie do domu odeslali niz nie pojsc i cale zycie sobie pluc w brode ze sie czegos niedpoatrzylo
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 09:33   #34
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Szaja, uwielbiam Twoje tematy.

Mnie wkurzają młode matki - dziewczyny, mające ok 20 lat, które są całkowicie nieodpowiedzialne za swoją ciążę - palą, czasem sobie "chlapną", że się tak wyrażę, bo "raz na jakiś czas nie zaszkodzi, tak mi powiedział lekarz" - to co to za lekarz?! Nie jeden raz spotkałam się z takim tekstem już, zwłaszcza na internecie (np kłótnia na naszym styczniowo-lutowym forum z mamusiami z listopada i grudnia, Szaja, pamiętasz?)... I takich osób jest dużo, ale powiedzmy - często są to nieodpowiedzialne, młode osoby, które ciąży nie planowały itp itd (choć to żadna wymówka, ale psychika tych osób nie ogarnia chyba faktu ciąży po prostu w takiej sytuacji). Natomiast ostatnio przeraża mnie fakt, że widzę takie same zjawiska u 30latek... Kobieta, która planuje ciążę, pozwala sobie potem na wino/piwo czy papierosa, bo "nie może się powstrzymać"? Masakra. Ehh. No wkurza mnie to po prostu...

Są kobiety, które bardzo, bardzo chcą zajść w ciążę i są stworzone do tego, by być matką, a nie mogą - a są takie, które nie chcą i potem nie szanują ani siebie, ani (o zgrozo!) dziecka podczas tej ciąży. Smutne, przykre, niesprawiedliwe - i jeszcze wiele innych słów ciśnie mi się na usta.

I żeby nie był0 - sama mam 20 lat, nie jestem jakąś krytykującą emerytką, z tym, że ja nie ruszyłam nawet sera pleśniowego czy wędzonego łososia przez całą ciąże, nie mówiąc już o używkach i innych gównach, że się tak wyrażę... Dla mojej córeczki zrobiłabym wszystko, nie wyobrażam sobie wina czy papierosa...



Smutne. Nie rozumiem takich kobiet.
Zawsze jest mi przykro jak czytam takie teksty. Ja jestem młodą mamą, miałam 20lat jak zaszłam w ciążę. Dbałam o siebie i dziecko tak jak potrafiłam i na ile miałam wiedzę (wiadomo, że popełniłam kilka błędów m.in. nie wiedziałam że mogę zmienić lekarza konowała przez co późno trafiłam na obserwację i pracowałam mimo nieprawidłowej ciąży, bo konował nie zauważył że coś jest nie tak). Jak leżałam na patologii ciąży to wszystkie palące były sporo ode mnie starsze, przed 30, czasem 25. Więc trudno tutaj całą winę i brak odpowiedzialności zwalać na młode mamy. Była też na oddziale 17latka, która normalnie o siebie dbała, nie paliła, nie piła. Któregoś dnia przywieźli karetką jakąś kobietę, też nie całkiem młodą, pijaną ona miała ponad 2 promile. Dziecko też było pijane. Zostawiła je w szpitalu, bo go nie chce...

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
Nie chcę nikogo usprawiedliwiać bo chlanie i palenie w ciąży dobre nie jest
Chciałam nawiązać do sytuacji z krwawieniem, z brakiem ruchów dziecka...,niekonsultowan ie się z lekarzem może być wynikiem strachu przed wyśmianiem,że jest się przewrażliwionym, z ogólnie panującym-,,ciąża to nie choroba",:/,więc nie chcą się nad sobą trząść ,skoro to nie choroba:/Tak pewnie postępują i myślą niektóre młode, niedoświadczone matki,a potem są tragedie
No właśnie... Moja beznadziejna konowałka miała takie podejście. Wszystko w porządku, zapieprzać w pracy, nieważne jakie warunki i że w miesiącu jestem 4 razy przeziębiona, bo siedzę na przeciągu. A podobno każda choroba w ciąży może być niebezpieczna dla dziecka

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
Kurka te szpitale na szczęście tam gdzie ja rodziłam nikt nie każe czekać i ciężarna jest priorytetem
Palenie w ciąży nigdy nie zrozumiem skrajny egoizm dla mnie
Z kartką od ginekolog o zagrażającym poronieniu czekałam na ip 2h! I przede mną była tylko jedna pani już do porodu. Ona czekała jakieś 1,5h

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Cytat:
Napisane przez bybella Pokaż wiadomość
dokładnie, tak to wygląda niestety

co do picia alko.to też ciągle wysłuchiwałam tekstów, że jedno piwko nie szkodzi

na patologii leżałam z dziewczyną której córeczka nie pamietam który to tc była za mała i groził jej przedwczesny poród, a ta mamuska sobie latała na fajeczki co chwila pomimo że lekarz powiedział że to własnie przez to inna małolata którą przyjeli na patologie z powodu krwawien i też niedowagi dziecka też latała na fajkę. miałam ochotę zatłuc obie

znowu niedawno moja znajoma wielce się chwali na fb że jest mega szczęśliwa bo bedzie mamą, a na drugi dzień ja widze na ulicy z fajką, normalnie ryczeć sie chce nad głupotą ludzi.

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

achh jeszcze dodam, że znajomego żona w ciaży paliła ostro i dziewczynka sie urodziła z sześcioma palcami u rąk
A wiecie jak ja się czułam kiedy w 36tc moja córka miała ważyć całe 1620g? Wszyscy patrzyli na mnie jak na jakąś patologię, palaczkę i nieodpowiedzialną gówniarę, która się puściła. Moje łożysko było tragiczne, ale ja nigdy nie paliłam. Ani jednego papierosa w całym życiu. Na sam zapach od kogoś innego np na ulicy mam odruch wymiotny. Ale wrzucono mnie do jednego wora z nimi...

O, to do fabryki się nadaje, będzie niezła w pracy

Edytowane przez Glodomorek
Czas edycji: 2012-11-19 o 10:15
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 09:39   #35
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
Z kartką od ginekolog o zagrażającym poronieniu czekałam na ip 2h! I przede mną była tylko jedna pani już do porodu. Ona czekała jakieś 1,5h
Przyjechałam na IP z silnym krwotokiem w 11tc. Czekałam koło pół godziny, aż zjawi się lekarz i mnie zbada. No ale co oni mogą w 11tc. Jak poronię, to poronię...

Do tego ta znieczulica.
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 10:47   #36
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

czyli nadal mamy w większości placówek rodzić mało ludzko
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 11:02   #37
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

ja sama porodowke wspominam dobrze, ale gdy przyszlam na IP na ktg tydzien przed terminem, bo dziecko sie praktycznie nie ruszalo, zostalam przyjeta z wielka laska po 3h siedzenia w PUSTEJ poczekalni i ten tekst: po co pani przyszla? -Jest tak i tak, gin mi kazal przyjsc na ktg.- I co? Teraz bedzie pani codziennie przychodzila? No komment.
Swietne mialy miny, kiedy na ktg wyszly silne, regularne skurcze, a po badaniu 3cm rozwarcia. Jednak nie przyszlam przeszkadzac szanownym paniom w piciu kawy
Lekarze z porodowki nie maja pojecia co sie dzieje na IP, ginka przy porodzie pytala kiedy jadlam (godz 17:00) na odpowiedz ze o 10:00 rano byla bardzo zdziwiona, bo przeciez badala mnie na IP o (14:00), wiec myslala, ze o tej godz do nich przyszlam, no coz...
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-19, 11:11   #38
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość


A wiecie jak ja się czułam kiedy w 36tc moja córka miała ważyć całe 1620g? Wszyscy patrzyli na mnie jak na jakąś patologię, palaczkę i nieodpowiedzialną gówniarę, która się puściła. Moje łożysko było tragiczne, ale ja nigdy nie paliłam. Ani jednego papierosa w całym życiu. Na sam zapach od kogoś innego np na ulicy mam odruch wymiotny. Ale wrzucono mnie do jednego wora z nimi...
Tak, ja też odniosłam takie wrażenie.
Że wrzucono mnie do jednego wora z tą patologią, co tam rodzi.
A jak byłam przy tej końcówce, jak już miałam poważne problemy, prawie co tydzień u lekarza z USG, po 20 tc w sumie prawie 2 tygodnie w szpitalu i NIKT nie zauważył, że Dawid jest za mały, że zatrzymał się na 25 tygodniu, dopiero jak już zasnął, stwierdzono hipotrofię. Urodził się w 30 tc z wagą 1020 g.
Jestem z tego powodu taka wściekła, nienawidzę tych lekarzy.
No ale oczywiście przy przyjmowaniu i wypisywaniu traktowano mnie (szczególnie jeden lekarz, bo ordynator był bardzo w porządku wobec mnie), jakbym skończyła maksymalnie 3 klasy podstawówki i była palaczką i pijaczką.
Jak teraz o tym myślę, to aż mnie trzęsie.
I jestem obecnie w drugiej ciąży i strasznie się boję, że pojawią się jakieś problemy i będę musiała jechać do szpitala. Na pewno nie pojadę tam :/ Choć podobno teraz tam się pozmieniało, wykupiono ten oddział, ale nie wiem, czy zmienili tych konowałów. Serio już myślałam, że w razie W zadzwonię tam i spytam, kto jest na dyżurze i czy pracuje jeszcze lekarz ten a ten....
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 11:47   #39
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37696598]Tak, ja też odniosłam takie wrażenie.
Że wrzucono mnie do jednego wora z tą patologią, co tam rodzi.
A jak byłam przy tej końcówce, jak już miałam poważne problemy, prawie co tydzień u lekarza z USG, po 20 tc w sumie prawie 2 tygodnie w szpitalu i NIKT nie zauważył, że Dawid jest za mały, że zatrzymał się na 25 tygodniu, dopiero jak już zasnął, stwierdzono hipotrofię. Urodził się w 30 tc z wagą 1020 g.
Jestem z tego powodu taka wściekła, nienawidzę tych lekarzy.
No ale oczywiście przy przyjmowaniu i wypisywaniu traktowano mnie (szczególnie jeden lekarz, bo ordynator był bardzo w porządku wobec mnie), jakbym skończyła maksymalnie 3 klasy podstawówki i była palaczką i pijaczką.
Jak teraz o tym myślę, to aż mnie trzęsie.
I jestem obecnie w drugiej ciąży i strasznie się boję, że pojawią się jakieś problemy i będę musiała jechać do szpitala. Na pewno nie pojadę tam :/ Choć podobno teraz tam się pozmieniało, wykupiono ten oddział, ale nie wiem, czy zmienili tych konowałów. Serio już myślałam, że w razie W zadzwonię tam i spytam, kto jest na dyżurze i czy pracuje jeszcze lekarz ten a ten....[/QUOTE]
Trzymam kciuki, żeby było bezproblemowo. Ja mam pomysł z drugim dzieckiem rodzić w domu
A lekarze po porodzie też się wykazali. NIE zrobili żadnych badań, żeby znaleźć przyczynę tego, że moja córka urodziła się taka malutka. Żyje, oddycha, je, więc wszystko jest ok, proszę iść do domu i nie zawracać głowy lekarzom pytaniami dlaczego
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 12:17   #40
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

dziewczyny trzymam kciuki zeby bylo dobrze
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 12:20   #41
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37679442]

Czy naprawdę w momencie zajścia w ciążę kobieta traci rozum?
[/QUOTE]
Nie. Głupota jest wrodzona.
Tylko w tych sytuacjach bardziej niż zwykle widoczna.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-19, 12:46   #42
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37679442]

Czy naprawdę w momencie zajścia w ciążę kobieta traci rozum?

[/QUOTE]

Mnie pierdyka paląca i pijąca matka. Nawet mnie pierdyka starajaca sie, ale cygaro wyciagajaca z teksetm jak zajde to przestane palic

Hitem dla mnie jest oszczedzanie na lekarzach w tracie ciązy. Po co chodzic prywatnie???? Po co USG? Po co prenatalne? Mam przyjemnosc znac dwa takie przypadki, jedna ma szczescie bo dziecko zdrowe, druga mniej szczescia miała...I jakie u drugiej nastało zdziwienie, ze jak to na 3 USG na cala ciaze nie wykryto ,że dziecko jest hipotroficzne ..



Kocham tez haslo- Ciaza nie choroba, ja chodzilam do pracy, czemu Ty nie
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 14:05   #43
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

lemoorka a u mnie było odwrotnie większość się dziwiło że chodzę do pracy
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 14:36   #44
ula2689
Wtajemniczenie
 
Avatar ula2689
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 2 406
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

ciąża 1. trafiłam do szpitala(w 32tyg.)w którym nie było nawet inkubatora.Położna po wywiadzie stwierdziła że rodzę,na porodówkę.Lekarz spał przyszedł łaskawie po 45min. powiedzieć że jadę do innego szpitala.Na miejscu zdążyłam tylko wskoczyć na łóżko i ur.gdyby doktorek zwlekł się o 10 min później moje dziecko zapewne by nie żyło.

ciąża 2 bliźniacza.34tydz. pani doktor kładzie do szpitala bo 1 poród przedwczesny, ekspresowy, co by nam pani na ulicy nie urodziła.w szpitalu już mówię położnej że mam skurcze co 2 min i 1 poród był szybki "a tam najwyżej pani urodzi", za 3 razem łaskawie zawołała lekarza a tam główka na wierzchu, biegiem na porodówkę, 2 bliźniak nie chciał wyjść co się okazało urodzony w zamartwicy nie oddychała jak ją wyciągnęli, malo brakowało...

Nie zawsze jest tak że ciężarne panikują itp.Niekiedy trzeba panikować skoro lekarze i personel szpitala mają takie podejście.
ula2689 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 14:43   #45
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Ula przypomniałaś mi historię mojej mamy, która chciała już schodzić z tego fotela do rodzenia na podłogę, bo się bała, że siostra zleci na ziemię jak się urodzi.... Żadna położna nie wierzyła jej, że już rodzi (to był 2. poród mamy) i sobie poszły wszystkie do pokoiku, a moja mama została sama. Jak któraś łaskawie podeszła do mamy, to od razu wrzasnęła po lekarkę, bo główka już wychodziła.
To było ponad 20 lat temu, widzę, że nic się nie zmieniło.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-19, 14:50   #46
lachryma
Zakorzenienie
 
Avatar lachryma
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 025
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Jak czytam te opisy, to myślę, że rodzenie w przyjaznych, bezpiecznych i profesjonalnych warunkach i przy odpowiednim personelu medycznym, to nadal często zbyt wielkie wymagania. Tym bardziej muszę przemyśleć wybór szpitala i położnej...
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"
lachryma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 14:51   #47
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość

Kocham tez haslo- Ciaza nie choroba, ja chodzilam do pracy, czemu Ty nie
Bardzo tu popularne swego czasu było...
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 14:52   #48
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Cytat:
Napisane przez ula2689 Pokaż wiadomość
ciąża 1. trafiłam do szpitala(w 32tyg.)w którym nie było nawet inkubatora.Położna po wywiadzie stwierdziła że rodzę,na porodówkę.Lekarz spał przyszedł łaskawie po 45min. powiedzieć że jadę do innego szpitala.Na miejscu zdążyłam tylko wskoczyć na łóżko i ur.gdyby doktorek zwlekł się o 10 min później moje dziecko zapewne by nie żyło.

ciąża 2 bliźniacza.34tydz. pani doktor kładzie do szpitala bo 1 poród przedwczesny, ekspresowy, co by nam pani na ulicy nie urodziła.w szpitalu już mówię położnej że mam skurcze co 2 min i 1 poród był szybki "a tam najwyżej pani urodzi", za 3 razem łaskawie zawołała lekarza a tam główka na wierzchu, biegiem na porodówkę, 2 bliźniak nie chciał wyjść co się okazało urodzony w zamartwicy nie oddychała jak ją wyciągnęli, malo brakowało...

Nie zawsze jest tak że ciężarne panikują itp.Niekiedy trzeba panikować skoro lekarze i personel szpitala mają takie podejście.
zapraszam na watek mam blizniakow na poczekalni, w kupie razniej
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 14:53   #49
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Dziewczyny weźcie się uspokójcie - ja tu jestem w 6 miesiącu i osłabiają mnie te historie...
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-19, 14:53   #50
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Cytat:
Napisane przez lachryma Pokaż wiadomość
Jak czytam te opisy, to myślę, że rodzenie w przyjaznych, bezpiecznych i profesjonalnych warunkach i przy odpowiednim personelu medycznym, to nadal często zbyt wielkie wymagania. Tym bardziej muszę przemyśleć wybór szpitala i położnej...
ciagnac logike ja pracowalam i zyje trza teraz powiedziec- kiedys kobiety w domu rodzily i zyja a ty z takimi wymaganiami
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 15:04   #51
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

I zęby też kiedyś wyrywali bez znieczulenia i też żyli!
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 15:17   #52
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37696598]
I jestem obecnie w drugiej ciąży i strasznie się boję, że pojawią się jakieś problemy i będę musiała jechać do szpitala. Na pewno nie pojadę tam :/ Choć podobno teraz tam się pozmieniało, wykupiono ten oddział, ale nie wiem, czy zmienili tych konowałów. Serio już myślałam, że w razie W zadzwonię tam i spytam, kto jest na dyżurze i czy pracuje jeszcze lekarz ten a ten....[/QUOTE]

Perse- gratuluję Ci z całego serduszka i będę mocno za Ciebie trzymać kciuki
uważaj na siebie


co do traktowania na IP to zgodzę się z niektórymi teoriami- moja ginka prowadząca (!)jak mnie zobaczyła w szpitalu puściła tekst: po co tu przylazłaś? przecież wczoraj wszystko było dobrze

dziewczyny, to prosta teoria- strach
wiecie czemu kobiety nie zgłaszają gwałtów na policje? bo są w taki sposób przesłuchiwane jakby one zawiniły, sprowokowały
serio, siostra TZ opowiadała jak to wygląda w robocie
jakoś mi pasuje to porownanie
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 15:21   #53
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Mnie pierdyka paląca i pijąca matka. Nawet mnie pierdyka starajaca sie, ale cygaro wyciagajaca z teksetm jak zajde to przestane palic

Hitem dla mnie jest oszczedzanie na lekarzach w tracie ciązy. Po co chodzic prywatnie???? Po co USG? Po co prenatalne? Mam przyjemnosc znac dwa takie przypadki, jedna ma szczescie bo dziecko zdrowe, druga mniej szczescia miała...I jakie u drugiej nastało zdziwienie, ze jak to na 3 USG na cala ciaze nie wykryto ,że dziecko jest hipotroficzne ..



Kocham tez haslo- Ciaza nie choroba, ja chodzilam do pracy, czemu Ty nie
Nie znam za bardzo polskiego systemu, ale niby dlaczego latać prywatnie na tysiąc dodatkowych wizyt i robić dodatkowe badania/ USG prywatnie?


Ja nadal nie rozumiem kobiet, które z powodu ciąży rezygnują z pracy. I mam tu na myśli: ciażę, a ciążę z obciążeniami.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 15:31   #54
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
co do traktowania na IP to zgodzę się z niektórymi teoriami- moja ginka prowadząca (!)jak mnie zobaczyła w szpitalu puściła tekst: po co tu przylazłaś? przecież wczoraj wszystko było dobrze

dziewczyny, to prosta teoria- strach
wiecie czemu kobiety nie zgłaszają gwałtów na policje? bo są w taki sposób przesłuchiwane jakby one zawiniły, sprowokowały
serio, siostra TZ opowiadała jak to wygląda w robocie
jakoś mi pasuje to porownanie
Dla mnie to nie jest wytłumaczenie.

Dorosła kobieta nie może oczkiewać, że każdy ją będzie głaskał po główce, jak chce coś osiągnąć/zdobyć (nawet te informacje rzetelne) to musi sobie o to zawalczyć, taką bezradność to mogą okazywać dzieci, a nie ktoś, kto zaraz ma być rodzicem i powinien też być "opoką".

No i czego tu się bać? Że ktoś będzie dla ciebie niemiły?
No i co z tego? Ważne by otrzymać pomoc na czas.
Służba zdrowia jest od udzielania pomocy a nie przymilania i tyle w temacie.

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Nie znam za bardzo polskiego systemu, ale niby dlaczego latać prywatnie na tysiąc dodatkowych wizyt i robić dodatkowe badania/ USG prywatnie?
Dlatego, że od tego roku na NFZ nie przysługuje ci nic, jeśli trafisz na lekarza, który pragnie oszczędzić na tobie. Ja niestety trafiłam - moja pani ginekolog na NFZ chyba po oczach bo nie wiem niby po czym stwierdza, że np. nie mam toxoplazmozy albo cukrzycy, bo skierowania na badania to nie raczyła dać...

Zgodnie z zaleceniami o każdym badaniu decyduje lekarz - a więc możne uznać, że żadne badania nie są ci potrzebne i tyle. Albo sobie je zrobisz prywatnie, albo ich nie masz. Nie wykonuje się nawet podstawowych badań wymaganych w szpitalu do porodu! Ja chodzę po prostu prywatnie, bo moje zdrowie i zdrowie mojego nienarodzonego dziecka jest dla mnie ważne.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2012-11-19 o 15:32
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 15:34   #55
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Perse- gratuluję Ci z całego serduszka i będę mocno za Ciebie trzymać kciuki
uważaj na siebie


co do traktowania na IP to zgodzę się z niektórymi teoriami- moja ginka prowadząca (!)jak mnie zobaczyła w szpitalu puściła tekst: po co tu przylazłaś? przecież wczoraj wszystko było dobrze

dziewczyny, to prosta teoria- strach
wiecie czemu kobiety nie zgłaszają gwałtów na policje? bo są w taki sposób przesłuchiwane jakby one zawiniły, sprowokowały
serio, siostra TZ opowiadała jak to wygląda w robocie
jakoś mi pasuje to porownanie
Dziękuję

A co do reszty Twojej wypowiedzi, to naprawdę tylko
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 15:37   #56
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37701158] I zęby też kiedyś wyrywali bez znieczulenia i też żyli![/QUOTE]
tja... a baby na miedzy rodziły...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 15:42   #57
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Dla mnie to nie jest wytłumaczenie.

Dorosła kobieta nie może oczkiewać, że każdy ją będzie głaskał po główce, jak chce coś osiągnąć/zdobyć (nawet te informacje rzetelne) to musi sobie o to zawalczyć, taką bezradność to mogą okazywać dzieci, a nie ktoś, kto zaraz ma być rodzicem i powinien też być "opoką".

No i czego tu się bać? Że ktoś będzie dla ciebie niemiły?
No i co z tego? Ważne by otrzymać pomoc na czas.
Służba zdrowia jest od udzielania pomocy a nie przymilania i tyle w temacie.


Dlatego, że od tego roku na NFZ nie przysługuje ci nic, jeśli trafisz na lekarza, który pragnie oszczędzić na tobie. Ja niestety trafiłam - moja pani ginekolog na NFZ chyba po oczach bo nie wiem niby po czym stwierdza, że np. nie mam toxoplazmozy albo cukrzycy, bo skierowania na badania to nie raczyła dać...

Zgodnie z zaleceniami o każdym badaniu decyduje lekarz - a więc możne uznać, że żadne badania nie są ci potrzebne i tyle. Albo sobie je zrobisz prywatnie, albo ich nie masz. Nie wykonuje się nawet podstawowych badań wymaganych w szpitalu do porodu! Ja chodzę po prostu prywatnie, bo moje zdrowie i zdrowie mojego nienarodzonego dziecka jest dla mnie ważne.
To mnie teraz oświeciłaś
USG tez nie jest gwarantowane?
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 15:48   #58
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Teoretycznie jest.W praktyce - bywa bardzo różnie. Bywa, że w przychodni sprzęt jest tak stary, że po prostu widać tylko dziecko, ale pomiarów poza podstawowymi (czyli żyje, oddycha) nie dokonasz.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 15:50   #59
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Przyjechałam na IP z silnym krwotokiem w 11tc. Czekałam koło pół godziny, aż zjawi się lekarz i mnie zbada. No ale co oni mogą w 11tc. Jak poronię, to poronię...

Do tego ta znieczulica.
Znieczulica jest ale też często taśmowe traktowanie pacjentek.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Bardzo tu popularne swego czasu było...
I nadal jest, paniom z czasów PRL - jak podpadniesz- napewno usłyszysz
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-19, 15:52   #60
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Niefrasobliwość ciężarnych

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
To mnie teraz oświeciłaś
USG tez nie jest gwarantowane?
Niby jest gwarantowane 3 razy w ciągu ciąży.
Ale tak jak napisała Szaja - muszą jeszcze mieć sprzęt, ja się właśnie spotkałam z takim, na którym pani nic nie widziała. Takiego połówkowego czy tego "genetycznego" w 12 tc to nie ma szans zrobić, przynajmniej tam gdzie ja chodziłam

Ale w 1 ciąży mi kobieta na prawdę porządnie prowadziła, dawała mnóstwo badań itd. Natomiast w 2 ciągle słyszałam ileż to ciężarna kosztuje szpital i jakie to wielkie dla nich obciążenie jest No więc przestałam chodzić, co będę system załamywać, a tak na serio to za każdego przyjętego pacjenta biorą kasę a jak nie zapisuje badań to tej kasy jest więcej, to ja im nie będę dawać zarabiać i jeszcze słuchać wyrzutów, niby z jakiej paki?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.