zazdrość w małżeństwie - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-12-20, 20:39   #31
bardotka86
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 14
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Dziękuje Wam Kochane Wizażanki za dobre rady i słowa krytyki
bardotka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-20, 20:52   #32
natash88
Wtajemniczenie
 
Avatar natash88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez bardotka86 Pokaż wiadomość
Dziękuje Wam Kochane Wizażanki za dobre rady i słowa krytyki
Nie obraź się, ale Twój facet jest psychiczny.
Co da się zrobić? Wg mnie nie męczyć się z nim nigdy więcej.
__________________
zakochana w sobie od urodzenia

natash88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-20, 21:00   #33
bardotka86
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 14
Dot.: zazdrość w małżeństwie

już Ci kochana odpowiadam. Jeśli chodzi o suknię ślubną to uparłam się i mocno awanturowałam o to żeby to było tylko w mojej gestii załatwienie tej sprawy, długo nie ustępowałam ale i tak wyszło na jego. A jeśli chodzi o fryzjera to jak wróciłam z nową fryzurą i świetnym humorem to nie miałam skrupułów i powiedziałam co na ten temat myślę i że chyba jest nienormalny że robi mi wyrzuty o fryzjera- dosłownie tak powiedziałam. Wszystkie myślicie, że jestem tą cichą myszką, ale tak nie jest. Też potrafię dopiec i się awanturować i w przeszłości było mnie stać na zerwanie zaręczyn ale w tym przypadku po prostu jestem bezsilna bo niestety już jestem w formalnym związku. On jest uparty a ja również i są kłótnie ale w części przypadków i tak wychodzi na jego i tak.
bardotka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-20, 21:04   #34
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: zazdrość w małżeństwie

no to super małżeństwo masz I co ile lat tak chcesz w nim tkwić? A może taki 'związek' daje Ci szczęście?
Co z tego, że jesteś w formalnym związku? Rozwód istnieje.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-20, 21:05   #35
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez bardotka86 Pokaż wiadomość
już Ci kochana odpowiadam. Jeśli chodzi o suknię ślubną to uparłam się i mocno awanturowałam o to żeby to było tylko w mojej gestii załatwienie tej sprawy, długo nie ustępowałam ale i tak wyszło na jego. A jeśli chodzi o fryzjera to jak wróciłam z nową fryzurą i świetnym humorem to nie miałam skrupułów i powiedziałam co na ten temat myślę i że chyba jest nienormalny że robi mi wyrzuty o fryzjera- dosłownie tak powiedziałam. Wszystkie myślicie, że jestem tą cichą myszką, ale tak nie jest. Też potrafię dopiec i się awanturować i w przeszłości było mnie stać na zerwanie zaręczyn ale w tym przypadku po prostu jestem bezsilna bo niestety już jestem w formalnym związku. On jest uparty a ja również i są kłótnie ale w części przypadków i tak wychodzi na jego i tak.
Co z tego, że postraszyłaś go zerwaniem zaręczyn, skoro i tak za niego wyszłaś? Co z tego, że awanturowałaś się o sukienkę, jak i tak odpuściłaś? Gdzie konsekwencja? Stanowczość?
Jesteś jak mały piesek, który głośno i dużo szczeka i...tyle. Nie ugryzie.
Pogadasz, pomarudzisz, pokrzyczysz i odpuścisz. Trudno kogoś takiego traktować poważnie.

Takie zachowanie prędzej budzi śmiech niż szacunek.

Co z tego, że umiesz się awanturować? To ma być dobra cecha?
Pan i władca mówi siedź w domu, nie idź do pracy, a ty go słuchasz i siedzisz.

Wszelkie zmiany rozpocznij od uniezależnienia się finansowo.
Bo teraz tylko fikasz, pyskujesz jak zbuntowana nastolatka. A jak przyjdzie co do czego, to się zamkniesz skruszona, bo jesteś od niego zależna.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!

Edytowane przez leniwca
Czas edycji: 2012-12-20 o 21:10
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-20, 21:06   #36
Panna Mia
Rozeznanie
 
Avatar Panna Mia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 645
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez natash88 Pokaż wiadomość
Nie obraź się, ale Twój facet jest psychiczny.
Co da się zrobić? Wg mnie nie męczyć się z nim nigdy więcej.
zgadzam się.. ale domyślam się, że nie po to brałaś ślub żeby się zaraz rozwodzić więc jedyną Twoją szansą jest postawienie się i to twardo od zaraz + jakaś terapie dla faceta, bo to nie jest zazdrość tylko jakaś chora obsesja (np. powód dla którego rezygnujecie ze świat u rodziny) w dodatku podsuwająca myśl, że może sam ma coś na sumieniu skoro tak Cię sprawdza..

myślę, że wychodząc za niego za mąż popełniłaś największy błąd w swoim życiu i będziesz długo za to pokutować :/
__________________
"Ja mieszkać w Polska i robić kariera
my mieć samochód i bullterriera"

Edytowane przez Panna Mia
Czas edycji: 2012-12-20 o 21:07
Panna Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-20, 21:06   #37
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez bardotka86 Pokaż wiadomość
już Ci kochana odpowiadam. Jeśli chodzi o suknię ślubną to uparłam się i mocno awanturowałam o to żeby to było tylko w mojej gestii załatwienie tej sprawy, długo nie ustępowałam ale i tak wyszło na jego. A jeśli chodzi o fryzjera to jak wróciłam z nową fryzurą i świetnym humorem to nie miałam skrupułów i powiedziałam co na ten temat myślę i że chyba jest nienormalny że robi mi wyrzuty o fryzjera- dosłownie tak powiedziałam. Wszystkie myślicie, że jestem tą cichą myszką, ale tak nie jest. Też potrafię dopiec i się awanturować i w przeszłości było mnie stać na zerwanie zaręczyn ale w tym przypadku po prostu jestem bezsilna bo niestety już jestem w formalnym związku. On jest uparty a ja również i są kłótnie ale w części przypadków i tak wychodzi na jego i tak.
Skoro tak, to dlaczego wychodzi na jego? Dlaczego siedzisz w domu, nie możesz pracować? Coś powoduje to, że ustępujesz, że on "wygrywa". Co by się stało, gdybyś zaczęła wychodzić, oświadczyła, że idziesz do pracy? Jedziesz na wigilię do rodziny? Jednym słowem - gdybyś to Ty "postawiła na swoim"?
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-20, 21:08   #38
naamarelle
Zakorzenienie
 
Avatar naamarelle
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: midway
Wiadomości: 3 708
Dot.: zazdrość w małżeństwie

według mnie zaręczyny były szybkie, bo on wiedział że nie będzie mógł "grać" roli wspaniałego wyrozumiałego mężczyzny bardzo długo...

Ty być może wysyłałaś mu sygnały że masz zadatki na bardzo uległą (jesteś cicha czy nieśmiała) , silnej kobiety by się bał...więc z taką by się nie związał.

Teściowa co miała powiedzieć? Gdyby jej maż albo synuś by się dowiedzieli że się wygadała jacy są panowie z ich rodu to nie trudno się domyślić że miałaby istny sajgon... :/

Dopóki on wierzy że ma cię w garsći to będzie "bezkarny", będzie tobą pomiatał jak szmatą..
Znajdź siłę i postaw mu się, bo nie zasługujemy na takie traktowanie.
On nie jest męski jak o sobie pewnie myśli, jest zakompleksiony a najczęściej tacy mężczyźni "władzę" mają tylko w domu bo w normalnym życiu nikt się ich nie boi oprócz żony.

Mój sąsiad to taka przysłowiowa c...pa, żone lał bez opamiętania, w pracy- zero szacunku a jak przyszło mu coś zrobić i naprawić to dwie lewe ręce... :/
naamarelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-20, 21:22   #39
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- równie dobrze mogłaś wziąć kamień, rzucić w jakiegoś faceta i pewnie lepiej byś trafiła
Już się nie dziwię, ze przeżywasz teraz dysonans poznawczy
Moje hasełko. I kolejny wątek jest właśnie o tym: o wiązaniu się (i to "na poważnie") z kimś w sumie przypadkowym. Ale cóż, staropanieństwo najwidoczniej groziło...

Autorko wątku, o ile nie robisz sobie z nas tzw. jaj, to pamiętaj: nie jest za późno na zmiany, na odkręcenie pewnych rzeczy, a przede wszystkim na to, abyś przestała być cielątkiem prowadzonym na rzeź w tym związku, a postawiła się na miejscu partnerki, dorosłej osoby, która ma prawo o sobie decydować. Bo na razie zachowujesz się jak dziecko, które przeszło z rąk do rąk - od rodziców pod skrzydełka mężulka, który wymyślił, że będzie Twoim bogiem. Na razie nie jest za późno, bo za kilka lat, jeżeli nie zaczniesz działać, będzie - Ty będziesz wystraszoną życiem, stłamszoną lebiodą, a on któregoś dnia uzna, że może Cię uderzyć lub wymieni na lepszy, bardziej przebojowy model (bo tacy panowie często sami sobie przeczą - chcą bezwolnej żony, a potem uciekają do pań mających charakter).

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Cytat:
Napisane przez bardotka86 Pokaż wiadomość
już Ci kochana odpowiadam. Jeśli chodzi o suknię ślubną to uparłam się i mocno awanturowałam o to żeby to było tylko w mojej gestii załatwienie tej sprawy, długo nie ustępowałam ale i tak wyszło na jego. A jeśli chodzi o fryzjera to jak wróciłam z nową fryzurą i świetnym humorem to nie miałam skrupułów i powiedziałam co na ten temat myślę i że chyba jest nienormalny że robi mi wyrzuty o fryzjera- dosłownie tak powiedziałam. Wszystkie myślicie, że jestem tą cichą myszką, ale tak nie jest. Też potrafię dopiec i się awanturować i w przeszłości było mnie stać na zerwanie zaręczyn ale w tym przypadku po prostu jestem bezsilna bo niestety już jestem w formalnym związku. On jest uparty a ja również i są kłótnie ale w części przypadków i tak wychodzi na jego i tak.
Ale Ty nie rozumiesz, że związek nie powinien polegać na "awanturowaniu się" z partnerem o rzeczy, które go w sumie nie powinny nawet obchodzić? Nie tupaniem nóżką powinnaś wywalczać sobie możliwość podejmowania pewnych decyzji, ba - Ty w ogóle nie powinnaś musieć walczyć o coś takiego, bo jesteś wolnym, dorosłym człowiekiem. Prawo do decydowania o sobie w pewnych powinnaś po prostu mieć i tyle.

To co opisujesz to jest relacja dziecko - rodzic - dziecko się buntuje, awanturuje, tupie nóżką, rodzic nie ustępuje, ale dziecko dalej swoje, w końcu i tak się zmęczy i rodzic postawi na swoim.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2012-12-20 o 21:27
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-20, 21:24   #40
allmode
Wtajemniczenie
 
Avatar allmode
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Jeśli ten wątek to nie prowokacja to mogę powiedzieć jedno - ale wdepnęłaś....
Sytuacja jest chora - i mam nadzieję, że to widzisz. Szkoda tylko, że nie zauważyłaś wczesniej. Nie jedziesz na świąta do domu rodzinnego, bo mąż zabronił z jakiegoś durnego powodu? I nakłamiesz rodzicom, wymyślisz jakiś głupi powód? Odcina Cię od rodziny, a docelowo odetnie od wszystkich. A nie wykluczone, że z czasem zacznie się i przemoc.
Nie masz dzieci, zobowiązań większych z tym człowiekiem chyba też nie. Zastanów się dobrze, czy chcesz takiego życia, w którym będziesz zniewolona, przesłuchiwana, kontrolowana. A będzie jeszcze gorzej, to jest dopiero początek.
I zgodzę się z Doris - Ty nie jesteś w związku na pozycji pełnoprawnego partnera.
allmode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-20, 21:29   #41
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez allmode Pokaż wiadomość
Jeśli ten wątek to nie prowokacja to mogę powiedzieć jedno - ale wdepnęłaś....
Sytuacja jest chora - i mam nadzieję, że to widzisz. Szkoda tylko, że nie zauważyłaś wczesniej. Nie jedziesz na świąta do domu rodzinnego, bo mąż zabronił z jakiegoś durnego powodu? I nakłamiesz rodzicom, wymyślisz jakiś głupi powód? Odcina Cię od rodziny, a docelowo odetnie od wszystkich. A nie wykluczone, że z czasem zacznie się i przemoc.
Nie masz dzieci, zobowiązań większych z tym człowiekiem chyba też nie. Zastanów się dobrze, czy chcesz takiego życia, w którym będziesz zniewolona, przesłuchiwana, kontrolowana. A będzie jeszcze gorzej, to jest dopiero początek.
I zgodzę się z Doris - Ty nie jesteś w związku na pozycji pełnoprawnego partnera.
Ona już jest ofiarą przemocy - psychicznej.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-20, 21:31   #42
allmode
Wtajemniczenie
 
Avatar allmode
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
Dot.: zazdrość w małżeństwie

A to inna sprawa, myślałam o przemocy fizycznej - bo to raczej pewnie, że prędzej czy później podniesie rękę na nią. Choćby dlatego, że był listonosz i pewnie się do niego mizdrzyła - albo on ją podrywał...
allmode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-20, 22:15   #43
Monian
Zakorzenienie
 
Avatar Monian
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 9 549
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Autorko możesz gadać,co chcesz ale nie wierze, że przed ślubem nie było żadnych symptomów. Nagle po ślubie mu odbiło? Błagam. Byłaś po prostu ślepa. Jesteś w głębokim gównie a będzie co raz gorzej. Facet wyniósł z domu jakieś dziwne "mądrości" i teraz je kontynuuje. A nie możesz po prostu zacząć szukać pracy? Potrzebujesz zgody tego ewenementa na to?

Edytowane przez Monian
Czas edycji: 2012-12-20 o 22:22
Monian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-20, 22:59   #44
Sadek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Dzwoń do prawnika i szykuj papiery rozwodowe - już masz kiepskie życie a za kilka lat zmieni się w koszmar.

Weź pod uwagę, że wzięłaś ślub z pierwszym lepszym bo takie są fakty... Wyciagnij wnioski na przyszłość. Jak myslisz, dlaczego wiele osób ( kobiet i mężczyzn) szuka kandydata na męża/żonę przez lata, zrywają wieloletnie związki, chodzą na 20 randek w miesącu, testują..własnie dlatego aby w przyszłości zminimalizować ryzyko "wpadki".
Sadek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-20, 23:06   #45
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Moje hasełko. I kolejny wątek jest właśnie o tym: o wiązaniu się (i to "na poważnie") z kimś w sumie przypadkowym. Ale cóż, staropanieństwo najwidoczniej groziło...

Autorko wątku, o ile nie robisz sobie z nas tzw. jaj, to pamiętaj: nie jest za późno na zmiany, na odkręcenie pewnych rzeczy, a przede wszystkim na to, abyś przestała być cielątkiem prowadzonym na rzeź w tym związku, a postawiła się na miejscu partnerki, dorosłej osoby, która ma prawo o sobie decydować. Bo na razie zachowujesz się jak dziecko, które przeszło z rąk do rąk - od rodziców pod skrzydełka mężulka, który wymyślił, że będzie Twoim bogiem. Na razie nie jest za późno, bo za kilka lat, jeżeli nie zaczniesz działać, będzie - Ty będziesz wystraszoną życiem, stłamszoną lebiodą, a on któregoś dnia uzna, że może Cię uderzyć lub wymieni na lepszy, bardziej przebojowy model (bo tacy panowie często sami sobie przeczą - chcą bezwolnej żony, a potem uciekają do pań mających charakter).


Ale Ty nie rozumiesz, że związek nie powinien polegać na "awanturowaniu się" z partnerem o rzeczy, które go w sumie nie powinny nawet obchodzić? Nie tupaniem nóżką powinnaś wywalczać sobie możliwość podejmowania pewnych decyzji, ba - Ty w ogóle nie powinnaś musieć walczyć o coś takiego, bo jesteś wolnym, dorosłym człowiekiem. Prawo do decydowania o sobie w pewnych powinnaś po prostu mieć i tyle.

To co opisujesz to jest relacja dziecko - rodzic - dziecko się buntuje, awanturuje, tupie nóżką, rodzic nie ustępuje, ale dziecko dalej swoje, w końcu i tak się zmęczy i rodzic postawi na swoim.
Przeczytałam jeszcze raz i uważam, że tutaj zdanie Doris jest absolutnie najtrafniejsze. Szczególnie pogrubione.
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-20, 23:21   #46
dodi0502
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 7
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Czy on dąży do "ubezwlasnowolnienia" ciebie??
On sie nie zmieni-ale ty masz szanse sie uratować!
dodi0502 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 00:03   #47
vyenna
Zadomowienie
 
Avatar vyenna
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 811
Dot.: zazdrość w małżeństwie

chyba troll
albo autorka brała ślub z kimś obcym w ciemno
__________________
ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post33192618

szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post33410649


zapuszczam włosy i okazjonalnie odchudzam
vyenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 07:54   #48
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
Dot.: zazdrość w małżeństwie

a nie był taki wcześniej?
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 08:01   #49
agniesiaa
Naczelna Wizażanka:)
 
Avatar agniesiaa
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 42 846
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Nie wiem, czemu za niego wyszłaś
Przecież to jakiś psychol.
agniesiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-21, 08:37   #50
tacyta
Wtajemniczenie
 
Avatar tacyta
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Moje hasełko. I kolejny wątek jest właśnie o tym: o wiązaniu się (i to "na poważnie") z kimś w sumie przypadkowym. Ale cóż, staropanieństwo najwidoczniej groziło...

Autorko wątku, o ile nie robisz sobie z nas tzw. jaj, to pamiętaj: nie jest za późno na zmiany, na odkręcenie pewnych rzeczy, a przede wszystkim na to, abyś przestała być cielątkiem prowadzonym na rzeź w tym związku, a postawiła się na miejscu partnerki, dorosłej osoby, która ma prawo o sobie decydować. Bo na razie zachowujesz się jak dziecko, które przeszło z rąk do rąk - od rodziców pod skrzydełka mężulka, który wymyślił, że będzie Twoim bogiem. Na razie nie jest za późno, bo za kilka lat, jeżeli nie zaczniesz działać, będzie - Ty będziesz wystraszoną życiem, stłamszoną lebiodą, a on któregoś dnia uzna, że może Cię uderzyć lub wymieni na lepszy, bardziej przebojowy model (bo tacy panowie często sami sobie przeczą - chcą bezwolnej żony, a potem uciekają do pań mających charakter).

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------



Ale Ty nie rozumiesz, że związek nie powinien polegać na "awanturowaniu się" z partnerem o rzeczy, które go w sumie nie powinny nawet obchodzić? Nie tupaniem nóżką powinnaś wywalczać sobie możliwość podejmowania pewnych decyzji, ba - Ty w ogóle nie powinnaś musieć walczyć o coś takiego, bo jesteś wolnym, dorosłym człowiekiem. Prawo do decydowania o sobie w pewnych powinnaś po prostu mieć i tyle.

To co opisujesz to jest relacja dziecko - rodzic - dziecko się buntuje, awanturuje, tupie nóżką, rodzic nie ustępuje, ale dziecko dalej swoje, w końcu i tak się zmęczy i rodzic postawi na swoim.

Strzał w samo sedno!
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć.
tacyta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 09:06   #51
preetamsingh
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z pępka świata
Wiadomości: 1 427
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Autorko, mam wrażenie, że jesteś na takim etapie,, że jeszcze zachowanie tż cię dziwi, jeszcze pytasz czy to normalne, itp. Czyli jakieś resztki szacunku do siebie samej masz. Ale za jakiś czas uznasz taki stan rzeczy za zwyczajny, będziesz (a może już jesteś) więźniem czterech ścian, bez kontaktów z rodziną (no bo każdy chce cię poderwać), bez przyjaciół (skutecznie cię odseparowuje od nich), kompletnie sama z panem i władcą.

Czy chcesz dla siebie takiego życia?

p.s. nie mieszkaliście razem przed ślubem?
preetamsingh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 10:09   #52
filia_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 133
Dot.: zazdrość w małżeństwie

z ciekawości:
macie ślub cywilny czy kościelny też?
__________________
Zakochanie - to relacja międzyosobowa wynikająca z upodobania sobie w kimś, powodującego zależność emocjonalną od tego kogoś. Na miarę siły owej zależności następuje proporcjonalnie: utrata zdrowego rozsądku oraz zdolności do samodecydowania.
o. Paweł Gużyński OP
filia_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 14:44   #53
bardotka86
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 14
Dot.: zazdrość w małżeństwie

witajcie. To ja , autorka tego postu. Dziś stało się coś nieprawdopodobnego. Otworzył moją pocztę i zobaczył rzeczy które pisałam i które radziłyście. I po raz pierwszy widziałam jak mój mąż płacze... i jest załamany. Powiedzieliśmy sobie wszystko i oczywiście ja też płakałam. On był przekonany że nie robi nic złego i że nie miał pojęcia że to mnie rani i przygniata. Obiecał, że rzeczy, które do tej pory miały miejsce zostaną na stałe wymazane.
bardotka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-12-21, 14:56   #54
preetamsingh
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z pępka świata
Wiadomości: 1 427
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez bardotka86 Pokaż wiadomość
witajcie. To ja , autorka tego postu. Dziś stało się coś nieprawdopodobnego. Otworzył moją pocztę i zobaczył rzeczy które pisałam i które radziłyście. I po raz pierwszy widziałam jak mój mąż płacze... i jest załamany. Powiedzieliśmy sobie wszystko i oczywiście ja też płakałam. On był przekonany że nie robi nic złego i że nie miał pojęcia że to mnie rani i przygniata. Obiecał, że rzeczy, które do tej pory miały miejsce zostaną na stałe wymazane.
no to klasyk gatunku
preetamsingh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 15:02   #55
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez bardotka86 Pokaż wiadomość
witajcie. To ja , autorka tego postu. Dziś stało się coś nieprawdopodobnego. Otworzył moją pocztę i zobaczył rzeczy które pisałam i które radziłyście. I po raz pierwszy widziałam jak mój mąż płacze... i jest załamany. Powiedzieliśmy sobie wszystko i oczywiście ja też płakałam. On był przekonany że nie robi nic złego i że nie miał pojęcia że to mnie rani i przygniata. Obiecał, że rzeczy, które do tej pory miały miejsce zostaną na stałe wymazane.

Drzyzga by jeszcze łyknęła twoja opowieść, ja nie
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 15:25   #56
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: zazdrość w małżeństwie

No tak bo takie zachowania wystarczy wymazać w jeden dzień i już niiigdy nie powrócą eh jakby ludzie tak potrafili świat byłby lepszy o jakieś 50%
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 15:27   #57
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez bardotka86 Pokaż wiadomość
witajcie. To ja , autorka tego postu. Dziś stało się coś nieprawdopodobnego. Otworzył moją pocztę i zobaczył rzeczy które pisałam i które radziłyście. I po raz pierwszy widziałam jak mój mąż płacze... i jest załamany. Powiedzieliśmy sobie wszystko i oczywiście ja też płakałam. On był przekonany że nie robi nic złego i że nie miał pojęcia że to mnie rani i przygniata. Obiecał, że rzeczy, które do tej pory miały miejsce zostaną na stałe wymazane.
- serio aż taki dzieciak z ciebie, że myślisz, iż tak to działa? Pstryk, płacz i jestem inny?
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 15:35   #58
Sophie86
Zadomowienie
 
Avatar Sophie86
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 437
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Trzeba tutaj konkretów z jego strony. Zaproponował, że pójdzie na terapię? To, ze sama pójdziesz do psychologa naprawdę nie rozwiąże sedna problemu.

I trochę offtop, bo z ciekawości przeczytałam zdania, że problem w związkach, gdzie trafia się na sytuację, że jedna ze stron jest patologicznie zazdrosna, albo krzywdzi swoim zachowaniem wynika z tego, że decyzja o ślubie zapadła za szybko. I najlepiej mieszkać ze sobą przed. Nie żebym była za pośpiechem, ale mam wśród znajomych kilka par, które podjęły decyzję o zaręczynach 3-6 miesięcy od początków chodzenia. Są świetnymi małżeństwami, bez patologii.
__________________

Once I wanted to be the greatest

Sophie86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 15:53   #59
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: zazdrość w małżeństwie

twój facet ni tylko jest chorobliwie zazdrosny,ale i rządny władzy nad tobą.
najgorsze jest to,że on się nie zmieni,a jego zachowanie się tylko nasili.oby tylko nie doszlo do przemocy
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-21, 15:58   #60
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: zazdrość w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez bardotka86 Pokaż wiadomość
witajcie. To ja , autorka tego postu. Dziś stało się coś nieprawdopodobnego. Otworzył moją pocztę i zobaczył rzeczy które pisałam i które radziłyście. I po raz pierwszy widziałam jak mój mąż płacze... i jest załamany. Powiedzieliśmy sobie wszystko i oczywiście ja też płakałam. On był przekonany że nie robi nic złego i że nie miał pojęcia że to mnie rani i przygniata. Obiecał, że rzeczy, które do tej pory miały miejsce zostaną na stałe wymazane.
trolololo...
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.