|
|
#31 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 377
|
Dot.: Seks czy nie seks?
Cytat:
Jezeli nie czujesz się gotowa i masz przeczucie,że to nie TEN, to ja bym na pewno ,NA PEWNO tego nie zrobiła,bo po co ?Czekaj.Gwarantuje,że nic Ci się nie stanie,a być może wybrniesz dobrze z tej sytuacji. Bo potem ja bym żałowała rzeczywiście,jakbyś miała rację..... ---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ---------- Cytat:
Tak samo mozna mieć za sobą seks na pierwszej randce i nie wiem czy to jest jakimkolwiek wskaźnikiem w związku. Są trochę ważniejsze sprawy. Nikt nie ma PRAWA naciskać na Ciebie w tej sprawie,to jest TWOJA decyzja kiedy co i jak i nawet uwaga! z kim. A takie pisanie,że czas nie jest zwolennikiem, to absolutna bzdura. Lepiej się upewnić ,szczególnie w tej sprawie,z kim idę do łóżka i ,że to ten facet niż pójść a potem beczeć,bo okazało się,że facet co sobotę wychodzi na panny.
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
||
|
|
|
|
#32 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Seks czy nie seks?
Cytat:
![]() Po 2. być może nie byłaś gotowa, faktycznie ale to trochę nie bardzo argument co do tego, że odczuwasz tak bo musiałas się seksu uczyć. Każda kiedyś musiała się tego uczyć niezależnie czy była gotowa czy nie, pierwsze stosunki rzadko kiedy też sprawiają przyjemność(tzn. przyjemność stricte fizyczną)ona przychodzi z czasem. Ja także musiałam się uczyć, moj partner miał dużo cierpliwości zrozumienia co uznaję za rzecz normalną i zwyczajną a nie jakąś super cechę a byłam na to w pełni gotowa psychicznie. Co do autorki: tutaj zasada jest prosta. Zrobisz to wtedy kiedy będziesz gotowa i prawdopodobnie przydarzy się to spontanicznie, poczujesz większą chęć i nie będziesz wtedy analizowała. Masz normalnego fajnego faceta(nie mylić z normalnymFacetem z tego wątku, pokazało dziecko klasę nie ma co ) który nie naciska, więc spokojnie odkrywaj z nim życie seksualne, w końcu pewnie i nadejdzie czas na to. A może stanie się to zupełnie kiedy indziej może z zupełnie kim innym, nie myśl nie analizuj, tylko żyj. Nie wynoś pod niebiosa dziewictwa ale skoro to dla Ciebie ważne-to bardzo dobrze
|
|
|
|
|
|
#33 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 910
|
Dot.: Seks czy nie seks?
Czasem mam wrażenie, że jak ktoś ma potrzeby (i jak druga osoba nie umie/nie potrafi/nie chce spełnić ich) to jest się złym człowiekiem w dodatku ma łatkę "zboczonego erotomana". To jest trochę niesprawiedliwe. Ludzie zamiast ROZEJŚĆ się po ludzku bo nie są dopasowani, to ciągną coś co nie jest warte zachodu (pomijam toksyczne związki) + jeździcie po mojej opinii w tym wątku. Najlepiej to partnera sobie z drewna wystrugać i pójść do czarodzieja aby go ożywił
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:50.




?




