![]() |
#31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Cetrum :)
Wiadomości: 3 770
|
Dot.: Narkotyki.
Cytat:
Edit: a co do argumentu, że koleżanka będzie miała żal o podkablowanie. Moja koleżanka też kiedyś wpadła w podobne towarzystwo w gimnazjum. Podkablował ją ojczym, mówi, że była wściekła, ale już w LO twierdziła, że jest mu za to wdzięczna, bo zaczynało być nieciekawie.
__________________
![]() Przeczytane w2016 35( 2015:70;2014:33; 2013: 61) 03.10.2015 ![]() Edytowane przez magrat16 Czas edycji: 2013-01-11 o 12:05 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 687
|
Dot.: Narkotyki.
Z doświadczenia wiem, że ciężko przemówić takiej osobie do rozsądku. Zrozumie najpóźniej jeśli stanie sie cos złego - a na to długo nie bedzie trzeba czekać skoro bawi sie z feta, która niszczy NIESAMOWICIE psychike i tylko czekać, aż pojawią się u niej lęki czy psychoza. Ona musi sama to zrozumieć, Ty możesz jej pomóc rozmawiając z nią na ten temat jak najczęściej. A co do rodziców - zależy jakich ma. Jeśli czujesz, że byliby w stanie zamknac ja wbrew w jej woli w jakims publiczym ośrodku do walki z uzależnieniami to nie ma sensu. Jesli wiesz, że nie są w stanie dać jej oparcia to również nie ma sensu. Chociaż próbuj, wytłumacz im co powinni teraz zrobić, bo z doświadczenia wiem, że rodzice zachowują się w takim przyadku bardzo desperacko (co wynika z ich niewiedzy) robiąc często więcej szkody niż pożytku. Jej teraz potrzebna jest ogromna ilość wsparcia i wizyta u dobrego psychoterapeuty, który po rozmowie oceni w jakim jest stadium i doradzi co dalej robić. Musisz działać! Ja w pewnym momencie dałam za wygraną i prawie straciłam najbliższą mi osobę - brata. A wyrzuty sumienia pozostana do końca życia...
Edytowane przez stupify Czas edycji: 2013-01-11 o 12:10 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Narkotyki.
Podałam przykład z ośrodkiem odwykowym i policją, bo to działa na wyobraźnię. Kontrola tutaj jest bez sensu moim zdaniem, bo nastolatek pod kontrolą robi wszystko żeby się z tego wyrwać, wydaje mi się że mogłoby to tylko zaszkodzić - wiadomo jak jest, zamkną drzwi to wyjdzie oknem. Miałam na myśli żeby dziewczynę przestraszyć, jak zobaczy ludzi w ośrodku albo zacznie ją badać masa lekarzy to sądzę, że może jej to podziałać na wyobraźnię.
__________________
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Narkotyki.
Cytat:
---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ---------- zgadzam się ze stupify w 100%. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Narkotyki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Cetrum :)
Wiadomości: 3 770
|
Dot.: Narkotyki.
Cytat:
Autorko, a może podsuń jej drastyczne filmy/książki o narkomanach? Np. "My, dzieci z dworca ZOO"
__________________
![]() Przeczytane w2016 35( 2015:70;2014:33; 2013: 61) 03.10.2015 ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Narkotyki.
Lepiej zostać delikatnie olanym przez rodziców i utwierdzić się w przekonaniu że dyskusja z nimi nie ma sensu niż skuć ją kajdanami zakneblować i wrzucić przez lufcik do psychiatryka
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Narkotyki.
powiedz jej rodzicom teraz póki nie jest pełnoletnia to będą mogli ją jeszcze zmusić do leczenia w ośrodku zamkniętym jako opiekunowie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Narkotyki.
Cytat:
Dlatego też warto pogadać z rodzicami, żeby jakoś zaczęli działać - może oni załatwiliby jej taki ogląd. Rozmowa z lekarzem, odwiedziny w ośrodku, rozmowa z człowiekiem który sam się leczy/ł... Warto próbować.
__________________
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Narkotyki.
Do szpitala psychiatrycznego - takiej opcji absolutnie nie ma, natomiast ośrodki typu Mrowisko są otwarte i nawet można ją namówić na konsultację.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Narkotyki.
Cytat:
![]() ![]() Jak powie jej rodzicom, to już nie bedzie jej problem, będzie mieć czyste sumienie, to oni się będą martwić jak z własnym dzieckiem postąpić. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 687
|
Dot.: Narkotyki.
Cytat:
![]() ![]() ![]() Pełnoletnia czy niepełnoletnia jesli chodzi o narkotyki nie ma znaczenia, bo jeśli nie jest gotowa z tym skończyć, nie wyobraża sobie imprezy bez kreski to i tak do tego wróci po jakimś czasie. Ważne jest to, by podejść do sprawy delikatnie, nie straszyć żadnymi ośrodkami, a spróbować przekonać dziewczyne do pójścia do psychoterapeuty (jeśli jesteś z małopolskiego moge polecić dobrego na pw ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Narkotyki.
No jeśli to tylko eksperymentalnie to żaden ośrodek jej nie przyjmie bo nastolatek które raz góra dwa wciągnęły amfetaminę na imprezie bo je ktoś namówił jest w Polsce na pęczki ;-p ośrodki są dla osób z problemami cięższego kalibru które przestają funkcjonować w społeczeństwie normalnie a oni to budują od podstaw. Prędzej terapia ale nawet nie w oddziale dziennym by została jej zaproponowana.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:50.