Ewa Chodakowska vs Jillian Michaels

[Stace]

Napisane przez 1qazse4

Obie kreowane są przez media, wiec tyle i to o nich wiemy co napiszą fachowcy od PR.

Niedługo Chodakowska pojawi się na pudelku i już widzę tonę komentarzy zawistnych bab, ze ma cycki zrobione, usta, wypchane policzki, albo wygląda jak chłop. Na wielu stronach czytałam o tym że Ch. wykonuje blednie ćwiczenia, ale ani razu nie było info o tym co tak naprawdę zle robi, ale każdy bierze to za pewniak, ale pewnie gdyby się wczytać to jeszcze więcej złych postów ma JIllian

A w odpowiedzi na pierwsze pytanie, bo dziwie się. ze wszyscy sie tak znają, a nikt o tym jeszcze nie napisał, skalpel i Banish Fat Boost Metabolism Complete Workout to 2 rożne programy, spróbuj killera albo turbo i wtedy wybierz co ci bardziej odpowiada.

Na Wizażu chociażby są pokazane zdjęcia co źle robi.

[betsy80]

Wypowiem się i ja...

Czy kros oglądał program, w którym Ewa " wypowiadała" się o stretchingu???
Jeśli nie, to radzę znaleźć i zobaczyć...
Obawiam się, że wszystko to, co dzieje się wokół tej osoby to gra pozorów...
Zalajkowałam jej stronę na FB..
Mam dośc czytania o endorfinach, o zarażaniu szczęściem, pytań - A Ty co takiego dzisiaj zrobiłaś???
Kiedyś miałam nawet ochotę odpisać, co robiłam dzisiaj.. Chyba by ją z lekka zatkało... a może usunęłaby post???
Kobieta , która całe dnie spędza na ćwiczeniach, pozowaniu do pseudo- motywacyjnych zdjęć, gdzie się pręży i napręża, wygina i wypina, sama siebie chce dowartościować i pokazać, że my nigdy nie będziemy takie.

Chwali się się swoim prywatnym życiem, nowymi ciuchami, setkami par adidasów, dresów...

Nie widziałam ani jej certyfikatu, nie wiem kim jest i nie wiem jakie ma kwalifikacje... Celebrytka za to pełną gębą...

Po pierwsze, dziewczyna jest żylasta i nieapetyczna...niestety, taka jest prawda. Jest figura nie ma nic wspólnego z pięknem kobiecego, wysportowanego ciała... jest łykowata i chuda...

nawet nie ma porównania z Jillian... gdzie profesjonalizm, konsekwencja w tym co mówi i robi jest w punkt.

Żaden szanujący się trener nie podpisze się i nie zatwierdzi tego, co robi Ewa.

To miło, że dziewczyny chcą ćwiczyć ale naprawdę powinny robić to z głową, zaczynać od takiego stopnia, na który pozwala im ich wydolność na ten moment, inaczej można zrobić sobie wielką, wielką krzywdę.

Osoby, które w życiu nie ćwiczyły zabierają się za wyczerpujące treningi, nie dostosowane do żadnych kryteriów . Czy to jest normalne?

[phial87]

"Osoby, które w życiu nie ćwiczyły zabierają się za wyczerpujące treningi, nie dostosowane do żadnych kryteriów . Czy to jest normalne?"
To samo można zarzucić Jillian. Widziałaś jakiś odcinek programu "The biggest looser"? Moim zdaniem jest straszny, od tytułu poczynając, na tym, jak się traktuje uczestników kończąc. A pomiędzy jest dokładnie to, co napisałaś, czyli zmuszanie ludzi otyłych, którzy nigdy nie ćwiczyli, do wyczerpujących treningów nie dostosowanych do żadnych kryteriów.
Swoją drogą - programy Ewy są klasyfikowane pod względem stopnia trudności (jest info na płycie). Moim zdaniem całkiem adekwatnie. Chyba kierujesz się po prostu osobistą antypatią. Ja tam nie ćwiczę po to, żeby mieć w prowadzącej treningi swoją idolkę i guru, więc to, jaka Ewa jest prywatnie i co robi na swoim profilu na fb/w telewizji śniadaniowej, nie bardzo mi przeszkadza w wykonywaniu jej naprawdę fajnych programów treningowych.

[softgrey]

Napisane przez betsy80

Wypowiem się i ja...

Czy kros oglądał program, w którym Ewa " wypowiadała" się o stretchingu???
Jeśli nie, to radzę znaleźć i zobaczyć...
Obawiam się, że wszystko to, co dzieje się wokół tej osoby to gra pozorów...
Zalajkowałam jej stronę na FB..
Mam dośc czytania o endorfinach, o zarażaniu szczęściem, pytań - A Ty co takiego dzisiaj zrobiłaś???
Kiedyś miałam nawet ochotę odpisać, co robiłam dzisiaj.. Chyba by ją z lekka zatkało... a może usunęłaby post???
Kobieta , która całe dnie spędza na ćwiczeniach, pozowaniu do pseudo- motywacyjnych zdjęć, gdzie się pręży i napręża, wygina i wypina, sama siebie chce dowartościować i pokazać, że my nigdy nie będziemy takie.

Chwali się się swoim prywatnym życiem, nowymi ciuchami, setkami par adidasów, dresów...

Nie widziałam ani jej certyfikatu, nie wiem kim jest i nie wiem jakie ma kwalifikacje... Celebrytka za to pełną gębą...

Po pierwsze, dziewczyna jest żylasta i nieapetyczna...niestety, taka jest prawda. Jest figura nie ma nic wspólnego z pięknem kobiecego, wysportowanego ciała... jest łykowata i chuda...

nawet nie ma porównania z Jillian... gdzie profesjonalizm, konsekwencja w tym co mówi i robi jest w punkt.

Żaden szanujący się trener nie podpisze się i nie zatwierdzi tego, co robi Ewa.

To miło, że dziewczyny chcą ćwiczyć ale naprawdę powinny robić to z głową, zaczynać od takiego stopnia, na który pozwala im ich wydolność na ten moment, inaczej można zrobić sobie wielką, wielką krzywdę.

Osoby, które w życiu nie ćwiczyły zabierają się za wyczerpujące treningi, nie dostosowane do żadnych kryteriów . Czy to jest normalne?

Czy możesz wrzucić linka do programu w ktorym Ewa wypowiadała się na temat stretchingu, albo chociaż krótko streścić o co tam chodziło?

[Scio]

Oglądałam kilka razy programy Jillian i nie uważam, żeby Jill traktowała uczestników w sposób strazny. Daje mega kopa, wylewa kubeł wody na głowę, pokazując jak są słabi i że jak dalej tak będzie to po prostu umrą. Nie pierdzieli o uwalnianych endorfinkach. Poza tym uczestnicy przechodzą badania lekarskie,zresztą ile ona tam jest tydzień? a program trwa 30 minut.

Jestem właśnie po 30 days shred i Jill dokładnie tłumaczy każde ćwiczenie, jak robić jak nie robić, pokazuje dwie różne wersje, ma towarzyski pokazujące dwie wersje.
Wiadomo, że osobiste antypatie tez dużo robią, ale moim zdaniem Ewa kreuje się na taką "przyjaciółeczkę" a Jill odbieram jako trenera.

A propo ciężkich treningów, widziałyście na tvn style "Projekt Osmin" czy jakoś tak...

[Ela87]

To dziwne, bo ja znalazłam na necie błędy Ch.
Było wytłumaczone co źle robi, a jak powinno się robić.
Więc wierzę (bo widziałam), ze Ch. źle pokazuje, nie tłumaczy.

Uwielbiam jak Jillian mówi "wiem, że jest ciężko, wiem, że dasz radę..."
Ona wie co czujemy

[phial87]

Napisane przez Scio

Oglądałam kilka razy programy Jillian i nie uważam, żeby Jill traktowała uczestników w sposób strazny. Daje mega kopa, wylewa kubeł wody na głowę, pokazując jak są słabi i że jak dalej tak będzie to po prostu umrą.

Odniosłam się do tego co napisała betsy80 o "treningach niedostosowanych do możliwości", które miałyby rzekomo przynieść wielką szkodę. Tyle że taki zarzut bardziej pasuje do Jillian, niż do Ewy. A co do wylewania kubła wody na głowę i straszenia śmiercią - na mnie by takie "zachęcające motywacje" nie podziałały, bo mam dobrą kondycję i prawidłową wagę - stąd nie mam powodu przypuszczać, że jak się nie ruszę na trening to za chwilę umrę. ;-) Dlatego "pierdzielenie o endorfinkach" na mnie akurat działa jako motywacja, poza tym uważam to jednak za sympatyczniejsze i bardziej na miejscu niż darcie twarzy jakby trening był co najmniej obroną planety przed inwazją kosmitów. Jak komuś to pomaga to ok, mnie to trochę śmieszy, może dlatego, że jestem stonowanym i flegmatycznym introwertykiem. Dlatego moim zdaniem treningi Ewy to dobra alternatywa dla wielu osób i dobrze, że mamy wybór.

[fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4]

jasne ze dobrze miec wybor ale akurat wyzej wspomnianym ludziom z TBL kubel zimnej wody przyda sie i to bardzo. Ci ludzie zyja latami w otylosci i jedyne co robia to gromadza glupie wymowki dla ktorych nie moga a raczej nie chca schudnac geny, za daleko na silownie, nie daje rady, diety nie dzialaja, nie mam motywacji, cwiczenia sa nie dla mnie, akceptuje siebie gruba / grubego... jak slysze cos takiego to mam wrazenie ze takim ludziom tylko sierzant Jillian moze pomoc na ten nadmiar bulszitu. Zwlaszcza, ze akurat kto jak kto ale ona dobrze wie jak to jest zrzucac wage i walczyc samemu ze soba. I nie tylko wydziera sie na ludzi ale i rozmawia z nimi, o ich problemach, slabosciach, a w jednej serii zorganizowala spotkanie swojej grupie ze swoja matka - terapeutka. JM to nie jest wydzierajaca sie chamka bez uczuc

[betsy80]

Linka nie mogę znaleźć.
Ewa mówiła, że stretching jest nie dość, że niepotrzebny to jeszcze szkodliwy)) W programie śniadaniowym

Nie mówimy dziewczyny o programach typu Osmin... tak zawsze jest na miejscu lekarz ))

Niestety, po drugiej stronie monitora, gdzie stoi zdesperowana kobieta - nie ma nikogo , kto w razie" W" pomoże...

Na forach sportowych swego czasu aż grzmiało, profesjonalni trenerzy byli oburzeni niewiedzą i sposobem pracy Ewy.

Prawda, ona kreuje się na mentorkę, na przyjaciółkę, tu się zwierzy, tu zaprezentuje w uściskach z Puzlem.

A na FB dziewczyny sikają po nogach " NASZA KOCHANA WARIATKA, NASZA CUDOWNA, NASZA ENDORFINKA, EWUNIU, EWCIU, EWUŚ"..

Dalekie jest to od sportowego, twardego profesjonalizmu.
Tak samo jak t" trenerów" Zumby po 2 dniach szkolenia nazywają tancerzami, tak samo dziś każdy może być.... każdym....

[1qazse4]

Co do profesjonalizmu Jilian to występowanie w takich "prawdziwych" programach moim zdaniem pogrąża ją ( i kazdego) jako trenera, jakich certyfikatów by nie miała: http://www.youtube.com/watch?v=1wiS4hWEVwo. Pewnie niedługo bedzie taki program w pl i pewnie z chodakowską

[fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4]

Napisane przez 1qazse4

Co do profesjonalizmu Jilian to występowanie w takich "prawdziwych" programach moim zdaniem pogrąża ją ( i kazdego) jako trenera, jakich certyfikatów by nie miała: http://www.youtube.com/watch?v=1wiS4hWEVwo. Pewnie niedługo bedzie taki program w pl i pewnie z chodakowską

dlaczego ja to pogroza niby bo osmiela sie pomoc ludziom i wziac za to kase? i pokazac to publicznie w telewizji?
im wiecej osob zobaczy jakim problemem jest otylosc i jak z tym walczyc tym lepiej moim zdaniem.
pograzaloby ja jakby robila cos nieprofesjonalnego, zle pokazywala cwiczenia, wypowiadala sie bez sensu o diecie itp.

[1qazse4]

Bo występuje w czymś co ma tyle wspólnego z prawdą co "Ukryta prawda", Jak widzę te wyreżyserowane krzyki, łzy, bohatera, który ma zawsze jakiś skryty problem, to Co za różnica czy w taki program wsadzi się perfekcyjną panią domu, jillian czy gesslerową, format jest taki sam.

[BrandNewName]

Napisane przez 1qazse4

Bo występuje w czymś co ma tyle wspólnego z prawdą co "Ukryta prawda", Jak widzę te wyreżyserowane krzyki, łzy, bohatera, który ma zawsze jakiś skryty problem, to Co za różnica czy w taki program wsadzi się perfekcyjną panią domu, jillian czy gesslerową, format jest taki sam.

Obejrzałam parę minut z ciekawości i o ile format też nie dla mnie to jednak problem otyłości przedstawiony z bardziej realistycznie niż filmiki Chodakowskiej. Bo walka z otyłościa to nie tylko dieta i ćwiczenia ale również 'naprawianie' psychiki i to ci powie każdy dobry trener. To jest problem dużo bardziej skomplikowany niż się wydaje bo do otyłości przyczynia się nie tylko sam osoba otyła ale również jej otoczenie, nawyki i przede wszystkim psychika (nie wspomnę o wpływie otyłości na psychikę). Co z tego że osoba przerobi wszystkie filmiki Chodakowskiej skoro nie zostaną naprawione 'podstawy'?

[monika1379]

Chodzi o TEN link?

[BrandNewName]

Napisane przez monika1379

Chodzi o TEN link?

Tak w ogóle to boskie te ćwiczenia

[abra_cadabra]

Ja w sumie lubię cwiczenia zarówno z Ewą jak i z Jillian. Kazde są w innym stylu i temperamenty obu pań też są zgoła odmienne. Nie muszę wybierać, ćwiczę raz shreda, raz skalpel albo jedno po drugim. Nie oglądałam ani "The biggest looser" z Jillian ani programów śniadaniowych z udziałem Ewy, także nie mogę się o nich wypowiadać. Wszystko co wiem o obu paniach opiera się na ich treningach, które wyżej wymieniłam.

[phial87]

Napisane przez BrandNewName

Co z tego że osoba przerobi wszystkie filmiki Chodakowskiej skoro nie zostaną naprawione 'podstawy'?

Wątpię, żeby udział w kilkutygodniowym programie naprawił jakiekolwiek "podstawy", zwłaszcza że proponowane tam sposoby zrzucania wagi mogą co najwyżej zniechęcić do aktywności fizycznej. Tym ludziom nie będzie się ona już chyba nigdy kojarzyła z przyjemnością i odpoczynkiem, tylko z bólem, wrzaskiem i rzyganiem z wysiłku. Forsowanie się na początku żeby tylko najwięcej schudnąć jest niezdrowe, obciążające dla psychiki i ogólnie nie ma sensu.

W ogóle ci Amerykanie uwielbiają popadać w skrajności. Albo tuczą się do granic możliwości, albo traktują fitness jak religię - koniecznie z wrzaskami i wojskowym drylem.

{quote]A na FB dziewczyny sikają po nogach " NASZA KOCHANA WARIATKA, NASZA CUDOWNA, NASZA ENDORFINKA, EWUNIU, EWCIU, EWUŚ"..[/quote]
Hm, czyli przeszkadza ci, że ktoś wyraża pozytywne emocje o trenerce? Ale chyba nie jest to wada samych treningów?

[kala2505]

[1=cb4f5ffaf57e20df9ee4e2d 0ab40072d3e70b02c_5ea21df 28819a;38911829]Niech daruje sobie takie kretynskie stwierdzenia jak -
Jillian jest trenerką, Ewa nie-wiadomo-kim....
bo sam się ośmiesza [/QUOTE]

Zgadzam się z Tobą całkowicie

Napisane przez Rzabba

Pokaż mi proszę jakie Ewa ma uprawnienia i certyfikaty w tym zakresie
Może słabo szukałam ale nie znalazłam ani bajta informacji na ten temat.

To chyba słabo szukałaś bo jak widać koleżanki potrafiły znaleźć bez problemu...
Po za tym jeżeli dla Ciebie JEDYNYM ważnym wyznacznikiem czy trener jest dobry są certyfikaty to naprawdę współczuje...
Nie raz certyfikaty możesz kupić nawet przez neta...

Napisane przez betsy80

Zalajkowałam jej stronę na FB..
Mam dośc czytania o endorfinach, o zarażaniu szczęściem, pytań - A Ty co takiego dzisiaj zrobiłaś???
Kiedyś miałam nawet ochotę odpisać, co robiłam dzisiaj.. Chyba by ją z lekka zatkało... a może usunęłaby post???
Kobieta , która całe dnie spędza na ćwiczeniach, pozowaniu do pseudo- motywacyjnych zdjęć, gdzie się pręży i napręża, wygina i wypina, sama siebie chce dowartościować i pokazać, że my nigdy nie będziemy takie.
Chwali się się swoim prywatnym życiem, nowymi ciuchami, setkami par adidasów, dresów...
Nie widziałam ani jej certyfikatu, nie wiem kim jest i nie wiem jakie ma kwalifikacje... Celebrytka za to pełną gębą...

Dawno nie widziałam tyle zawiści w jednym poście i więcej tego nie skomentuję...

Napisane przez betsy80

Po pierwsze, dziewczyna jest żylasta i nieapetyczna...niestety, taka jest prawda. Jest figura nie ma nic wspólnego z pięknem kobiecego, wysportowanego ciała... jest łykowata i chuda...
nawet nie ma porównania z Jillian... gdzie profesjonalizm, konsekwencja w tym co mówi i robi jest w punkt.

Ewa ma pięknie wymodelowane ciało ale to już każdy ma swoje kanony piękna.
Jednak mięśnie mówią same za siebie... A Ewa ma o wiele lepiej/bardziej umięśnione ciało od Jillian (pozostawiając już tu kwestię samego profesjonalizmu)

Napisane przez betsy80

Linka nie mogę znaleźć.
Ewa mówiła, że stretching jest nie dość, że niepotrzebny to jeszcze szkodliwy)) W programie śniadaniowym

Na forach sportowych swego czasu aż grzmiało, profesjonalni trenerzy byli oburzeni niewiedzą i sposobem pracy Ewy.

Wszyscy mówią, że Ewa źle ćwiczy, że popełnia masę błędów ale jakoś nigdy tam gdzie czytałam tego typu opinie nie widziałam żadnego linka, zdjęcia albo nikt konkretnie nie napisał co takiego robi źle...
Nie słyszałam też żeby jakaś dziewczyna/kobieta kiedykolwiek miała jakąś poważną kontuzję od tych ćwiczeń... A ton wypowiedzi właśnie na to wskazuję, że Ewy ćwiczenia mogą zrobić krzywdę...

Generalnie ćwiczyłam z Ewą teraz robię shreda i jak ćwiczyłam z Ewą to nigdy nie bolały mnie kolana... Teraz przy shredzie (mimo że wykonuję ćwiczenia wg wskazówek Jillian) bolą mnie oba po każdych ćwiczeniach (robię level II jak co )
Ale to tylko moje zdanie i odczucia...

Napisane przez betsy80

Prawda, ona kreuje się na mentorkę, na przyjaciółkę, tu się zwierzy, tu zaprezentuje w uściskach z Puzlem.

A na FB dziewczyny sikają po nogach " NASZA KOCHANA WARIATKA, NASZA CUDOWNA, NASZA ENDORFINKA, EWUNIU, EWCIU, EWUŚ"..

Nie wiem dlaczego, ale przez Twoje posty wypływa jakaś zazdrość... Boli Cię to, że Ewa jest miła i sympatyczna ???
Przepraszam, ale moim zdanie po drugiej stronie siedzi bardzo zakompleksiona dziewczyna... Przykro mi za Ciebie po prostu.

Napisane przez BrandNewName

Bo walka z otyłościa to nie tylko dieta i ćwiczenia ale również 'naprawianie' psychiki i to ci powie każdy dobry trener. To jest problem dużo bardziej skomplikowany niż się wydaje bo do otyłości przyczynia się nie tylko sam osoba otyła ale również jej otoczenie, nawyki i przede wszystkim psychika (nie wspomnę o wpływie otyłości na psychikę). Co z tego że osoba przerobi wszystkie filmiki Chodakowskiej skoro nie zostaną naprawione 'podstawy'?

Ewa przede wszystkim właśnie stawia na psychikę ii bardzo często to podkreśla...


Sorry dziewczyny, że się tak z moim zdaniem wgramoliłam to do dyskusji

Ja uwielbiam i kocham Ewkę i tego nie kryję, ponieważ właśnie dzięki niej się wzięłam za siebie, zaczęłam ćwiczyć i zdrowo się odżywiać
Jillian bardzo lubię, ćwiczę z nią teraz shreda ale po wracam do Ewki zdecydowanie.
Rzeczywiście Jillian jest widać o wiele bardziej doświadczona, ale po pierwsze przy Ewie męczę się bardziej, po prostu czuję że ćwiczę. Po drugie Ewka jest wspaniałą, pozytywnie nastawioną do życia osobą, która nie tylko pokazuję jak ćwiczyć ale MOTYWUJE przed i po treningach a to jest bardzo ważne... Po trzecie oddaję się innym bardziej niż Jillian... Jillian to już typowa komercha - programy i DVD jak już ktoś napisał wcześniej...
Moim zdaniem, Ewa się rozwija z każdym treningiem i jeszcze pod względem profesjonalizmu i doświadczenia prześcignie Jillian.

Ja tam i tak uwielbiam obie moje ciało się dzięki nim zmienia i to jest najważniejsze

[Rzabba]

Napisane przez kala2505

To chyba słabo szukałaś bo jak widać koleżanki potrafiły znaleźć bez problemu...
Po za tym jeżeli dla Ciebie JEDYNYM ważnym wyznacznikiem czy trener jest dobry są certyfikaty to naprawdę współczuje...
Nie raz certyfikaty możesz kupić nawet przez neta...

Rozumiem, że świetnie władasz greckim i jesteś w stanie nam powiedzieć, jakie ma uprawnienia po tym kursie i co to był za kurs? Kilkugodzinny polegający na wysłuchaniu i otrzymaniu papierka czy kilkumiesięczny zakończony egzaminami teoretycznymi i praktycznymi?

I nie, nie jest JEDYNYM, ale widząc nawet nie mierne umiejętności tej pani chciałabym zobaczyć kto i w jakim zakresie dopuścił ją do praktykowania tego typu działalności.
Certyfikat można kupić ale odpowiednia instytucja będzie miała miała tego kto ukończył takie szkolenia czy kursy w rejestrach i to można sprawdzić

Dawno nie widziałam tyle zawiści w jednym poście i więcej tego nie skomentuję...

Czyżby zawiść była uczuciem które przeważnie Tobą kieruje? Jest takie powiedzenie, że każdy sądzi wg. siebie.
Ja tu zawiści nie widzę

Ewa ma pięknie wymodelowane ciało ale to już każdy ma swoje kanony piękna.
Jednak mięśnie mówią same za siebie... A Ewa ma o wiele lepiej/bardziej umięśnione ciało od Jillian (pozostawiając już tu kwestię samego profesjonalizmu)

Pozwolę się sobie nie zgodzić z tym twierdzeniem, Ewa ma duże braki w mięśniach, co niestety odbija się na technice wykonywanych przez nią ćwiczeń.

Wszyscy mówią, że Ewa źle ćwiczy, że popełnia masę błędów ale jakoś nigdy tam gdzie czytałam tego typu opinie nie widziałam żadnego linka, zdjęcia albo nikt konkretnie nie napisał co takiego robi źle...

wielokrotnie pisałam co i jak oraz wklejałam zdjęcia z przykładami i nie tylko ja, również kilku znajomych mi trenerów

Generalnie ćwiczyłam z Ewą teraz robię shreda i jak ćwiczyłam z Ewą to nigdy nie bolały mnie kolana... Teraz przy shredzie (mimo że wykonuję ćwiczenia wg wskazówek Jillian) bolą mnie oba po każdych ćwiczeniach (robię level II jak co )
Ale to tylko moje zdanie i odczucia...

Najprawdopodobniej technika kuleje

Ewa przede wszystkim właśnie stawia na psychikę ii bardzo często to podkreśla...

Ja stawiam na zdrowie, prawidłową technikę i profesjonalizm. Wbrew pozorom Jillian bardzo dużo pracuje z psychiką klientów ale zamiast dawać rybkę, głaskać po główce i nawijać o endorfinkach, daje wędkę i uczy jak łowić ryby. Uczy jak sobie radzić w realnych sytuacjach.

Ja uwielbiam i kocham Ewkę i tego nie kryję, ponieważ właśnie dzięki niej się wzięłam za siebie, zaczęłam ćwiczyć i zdrowo się odżywiać
Jillian bardzo lubię, ćwiczę z nią teraz shreda ale po wracam do Ewki zdecydowanie.
Rzeczywiście Jillian jest widać o wiele bardziej doświadczona, ale po pierwsze przy Ewie męczę się bardziej, po prostu czuję że ćwiczę. Po drugie Ewka jest wspaniałą, pozytywnie nastawioną do życia osobą, która nie tylko pokazuję jak ćwiczyć ale MOTYWUJE przed i po treningach a to jest bardzo ważne... Po trzecie oddaję się innym bardziej niż Jillian... Jillian to już typowa komercha - programy i DVD jak już ktoś napisał wcześniej...

Sorki ale większej komery niż w przypadku Ewy daaaaawno nie widziałam
Chyba nawet Doda ma mniejsze parcie na szło

Moim zdaniem, Ewa się rozwija z każdym treningiem i jeszcze pod względem profesjonalizmu i doświadczenia prześcignie Jillian.

Ja tam i tak uwielbiam obie moje ciało się dzięki nim zmienia i to jest najważniejsze

Do Jillian ma jeszcze lata świetlne i życia jej nie starczy, żeby ją dogonić.
Może się zreflektuje i zacznie się doszkalać, bo to co robi jest żenujące jak do tej pory.

[betsy80]

Kala, cudownie mnie cytowałaś, dziękuję

Widzę, że stawiasz teorię, kto siedzi po drugiej stronie
Zakompleksiona? Nieeeeeeeeee.
Choć wolałabym mniejszy nos i więcej pieniędzy.

A poza tym - 168/56, brunetka, mama, żona , wielki fan sportu i salsy, ukończone studia, drugie - psychodietetyka w trakcie.
Realistka z pozytywnym nastawieniem do świata.

A Ty widzę wazelina jakaś, nie???

Tylko się nie pogniewaj od razu, dasz radę?

Wszystko co napisałam w sprawie Ewy jest faktem a wyrażać swoje zdanie mam pełne prawo.
Także wyrażać się o czymś, co uznaję za jedną, wielką obłudę i oszustwo.

A ćwiczyć powinien każdy. KAŻDY.

[kala2505]

Napisane przez Rzabba

Rozumiem, że świetnie władasz greckim i jesteś w stanie nam powiedzieć, jakie ma uprawnienia po tym kursie i co to był za kurs? Kilkugodzinny polegający na wysłuchaniu i otrzymaniu papierka czy kilkumiesięczny zakończony egzaminami teoretycznymi i praktycznymi?

Nie wiem skąd Ci takie rzeczy przyszły do głowy.
Stwierdziłam tylko fakt, bo piszesz że tyyyyyle szukałaś i NIC nie znalazłaś, a ktoś potrafił znaleźć bez problemu.
NIE OCENIAM WARTOŚCI MERYTORYCZNEJ TEGO KURSU CZY CERTYFIKATU!

Napisane przez Rzabba

I nie, nie jest JEDYNYM

I bogu dzięki

Napisane przez Rzabba

Czyżby zawiść była uczuciem które przeważnie Tobą kieruje? Jest takie powiedzenie, że każdy sądzi wg. siebie.
Ja tu zawiści nie widzę

A ja widzę, każdy sądzi wg siebie...

Napisane przez Rzabba

Pozwolę się sobie nie zgodzić z tym twierdzeniem, Ewa ma duże braki w mięśniach, co niestety odbija się na technice wykonywanych przez nią ćwiczeń.

Jest takie przysłowie (ktoś kiedyś mi powiedział) że każdy sądzi wg siebie
Wg mnie ma o wiele lepsze ciało niż Jillian

Napisane przez Rzabba

wielokrotnie pisałam co i jak oraz wklejałam zdjęcia z przykładami i nie tylko ja, również kilku znajomych mi trenerów

Wybacz ale dyskusja toczy się tutaj a ja tutaj ani nie widziałam ani nie czytałam o żadnych konkretnych błędach.
Również nie śledzę Twoich postów namiętnie...

Napisane przez Rzabba

Najprawdopodobniej technika kuleje

A podobno Jillian tak ładnie tłumaczy
Robię dokładnie tak jak pokazuje i tłumaczy
Może za intensywnie jedynie...

Napisane przez Rzabba

Ja stawiam na zdrowie, prawidłową technikę i profesjonalizm. Wbrew pozorom Jillian bardzo dużo pracuje z psychiką klientów ale zamiast dawać rybkę, głaskać po główce i nawijać o endorfinkach, daje wędkę i uczy jak łowić ryby. Uczy jak sobie radzić w realnych sytuacjach.

Niektórym głaskanie po główkach i endorfinki bardzo pomagają i motywują
Rzeczywiście Ewka jest "inna", pozytywna i słodka do bólu ale nic w tym złego przecież. Nie rozumiem ludzi, którym nie podoba się bycie kimś za bardzo pozytywnym i miłym...

Napisane przez Rzabba

Do Jillian ma jeszcze lata świetlne i życia jej nie starczy, żeby ją dogonić.

Zobaczymy

[betsy80]

I jeszcze.

Kala, czy ćwiczyłaś kiedyś z profesjonalnym, dobrym, merytorycznym i zawodowym w praktyce trenerem personalnym?

Bo mam wrażenie, że Twoje HURRA wynika z faktu, że o sporcie nie wiesz nic poza tym, co Ci powiedziała Endorfinka... I tak idziesz za nią w ten nurt.

I wybacz ale jakaś nauka u " greckiego guru ", którego nikt na piękne oczy nie widzial to jezu.... za mało.

Czy wiesz, jakie kwalifikacje mają trenerzy personalni w dobrych klubach sportowych?
Bez porównania .

Tylko oni skupiają się na pracy, doszkalaniu i fachowości... A nie na kolejnych sesjach do kolorowych magazynów.

I śmieją się z Ewy, słowo daję

[softgrey]

Kaala dla Ciebie to jest pięknie wyrzeźbione ciało? Ręce i nogi jak patyczki...

[kala2505]

Napisane przez betsy80

Kaala, cudownie mnie cytowałaś, dziękuję

Proszę I znów to zrobię

Napisane przez betsy80

ukończone studia, drugie - psychodietetyka w trakcie.

No to rzeczywiście suuuuper Nie wiem co to ma tu do rzeczy...

Napisane przez betsy80

A Ty widzę wazelina jakaś, nie???

Tylko się nie pogniewaj od razu, dasz radę?

Wazelina ?
Widzę że w czułe miejsce uderzyłam...

Napisane przez betsy80

Wszystko co napisałam w sprawie Ewy jest faktem a wyrażać swoje zdanie mam pełne prawo.
Także wyrażać się o czymś, co uznaję za jedną, wielką obłudę i oszustwo.
A ćwiczyć powinien każdy. KAŻDY.

Z tym się zgadzam

Przede wszystkim nie chciałam nikogo urazić tylko wyrazić swoje zdanie, mogę mieć mniej lub więcej racji ale nie oceniajmy nikogo bo jest za miły i za pozytywny...
Może Waszym zdaniem Ewa to robi pod publikę, moim zdaniem nie.

[betsy80]

Zaatakowałaś mnie personalnie.
A ja wyraziłam swoje zdanie na temat marketigu i umiejętności Ewy Chodakowskiej, która jest dla mnie w tej chwili wysokobudżetową firmą.
I osobą publiczną.

Ja jestem osobą prywatną.
Nie masz o mnie bladego pojęcia. A snujesz wywody wyssane z palca.
Czy to jest normalne?

[Rzabba]

Niech sobie będzie miła i pozytywna ale niech się wykaże przy tym choć odrobiną profesjonalizmu.
Niestety w tej chwili ogólne wrażenie jest takie, że to jest przykrywka dla jej braku umiejętności i wiedzy z zakresu tego co nieudolnie usiłuje robić.

Natomiast trzeba przyznać, że marketing ma świetny szkoda że produkt to bubel

[Ismenkusia]

Po nogach widać że Chodkowska biega i to sporo....

[betsy80]

Gdyby któraś z trenerek bądź jakiś trener pisał do mnie maile czy smsy, jakieś posty na portalach okraszone wiankiem infantylnych serduszek, z deklaracją miłości po grobową deskę oraz, że jestem przyjaciółką, że można mi się zwierzyć i że za wierność będę nagradzana...

Tylko drzwi by za mną trzasnęły.
Z małej, naiwnej dziewczynki już dawno wyrosłam. A czułe spijanie z dziubków pozostawiam dla relacji z ukochanym.

Cenię profesjonalizm w każdej dziedzinie. I normalne relacje z ludźmi, bez fałszu, autokreacji i kiedy można to na luzie.

A praca z ciałem człowieka wymaga pokory, bezwzględnych umiejętności, przewidywania i twardych zasad.

[BrandNewName]

Napisane przez betsy80

Kala, czy ćwiczyłaś kiedyś z profesjonalnym, dobrym, merytorycznym i zawodowym w praktyce trenerem personalnym?

Myślę że właśnie tu jest problem - większość fanek Chodakowskiej nawet nie zetknęła się z trenerem z prawdziwego zdarzenia stąd zachwyt nad jej ćwiczeniami.

Napisane przez betsy80

A praca z ciałem człowieka wymaga pokory, bezwzględnych umiejętności, przewidywania i twardych zasad.

AMEN!

[Ismenkusia]

Ewka wygląda jak zagłodzona, głowę ma b dużą w stosunku do reszty ciała, ręce i nogi jak patyki.