Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś??? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Moda

Notka

Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-01-20, 17:14   #31
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
Uzmyslawiam jedynie, ze sa rozne punkty widzenia
A propos parcia nie popadajmy w przesade, nie bojkotuje kazdej imprezy, na ktora nie mam specjalnej ochoty isc. Poza tym moja studniowka nie byla balem, ot zwykla taneczna uroczystosc.
Nie tylko u Ciebie, u mnie też.
Czyli chodzi o zachowanie pozorów tymi długimi kieckami.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 17:16   #32
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Nie tylko u Ciebie, u mnie też.
Czyli chodzi o zachowanie pozorów tymi długimi kieckami.


No właśnie, bo co oprócz tych długich sukni nadawało studniówce rangę "balu"?
Skoro muzyka nadal rozrywkowa, to gdzie ten elegancki bal?
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 17:19   #33
lolusl
Japońska rzepa
 
Avatar lolusl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 367
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Ale Cię bolą te kuse kiecki

Jak Twoim zdaniem powinna wyglądać prawdziwa, elegancka, studniówka-bal?
Jak? W długich sukienkach,przy normalnej muzyce przy której ludzie sie dobrze bawią,ale tanecznej a nie techno, gdzie ludzie są ubrani elegancko,nie ma takich akcji,jak zdarzyla się u mnie,że kolega przyszedł w kapciowatych trampkach i dżinsach,bez alkoholu (bo chyba raz można się bez niego pobawić,niezależnie czy ktoś umie pić czy nie?) i w innej atmosferze niż zwyczajne dyskoteki. Ot idealna studniówka,bez zbytniego pompatyzmu,z fajną atmosferą a zadośćczyniąca tradycji

Tak poza tym,to nie wątpię,że każdy się dobrze bawil na swojej "dyskotekowej",ja też sie dobrze bawiłam,mimo że odbiegała od mojego powyższego opisu,po prostu mówię,jak wg mnie POWINNA wyglądać studniówka,a nie,że NIE AKCEPTUJĘ innych Co do tego,że bolą mnie kuse sukienki,to nie wiem,po co nadmierna złośliwość Napisałam wyraźnie,że do eleganckich krótkich NIC nie mam,tylko do tych mocno dyskotekowych.
__________________
Cause he gets up in the morning,
And he goes to work at nine,
And he comes back home at five-thirty,
Gets the same train every time.
’Cause his world is built ’round punctuality,
It never fails.
lolusl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 17:34   #34
robaszekk
Zadomowienie
 
Avatar robaszekk
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 214
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Popadamy chyba w lekką przesadę, bo owszem, sporo dziewczyn zakłada krótkie sukienki, ale w 90% są to sukienki eleganckie, nadające się na studniówkę. Nie przypadkiem na wizażu jest tyle wątków, gdzie dziewczyny pytają, czy dana sukienka się nadaje. Widać, że większość z nich nie ma pusto w głowie i zadba o to, by sukienka była odpowiednia do okazji. Szczerze mówiąc, patrząc po zdjęciach ubiegłych roczników u mnie w szkole, po zdjęciach wrzucanych do internetu - nie spotkałam się z żadnymi przesadnie krótkimi, odsłaniającymi ciało, kusymi kieckami jak na dyskotekę. Krótka sukienka może być elegancka. Poza tym, gdyby w sklepach było więcej ładnych, ale nie postarzających sukienek długich w rozsądnych cenach, na pewno więcej dziewczyn by się na nie skusiło. Prawda jest taka że choćbym miała nawet ok. 700 zł, co i tak jest bardzo dużo jak na sukienkę na jeden wieczór, to i tak mogłabym obejść całą galerię i nic nie znaleźć, bo wszystko postarzające, nieładne albo tandetne. Próbowałam szczęścia w Silesi przykładowo, gdy jeszcze myślałam, że może znajdę ładną długą. Nie znalazłam ani jednej, nawet gdybym nie patrzyła na metki.
__________________
Extraordinary things are always hiding in places people never think to look.
robaszekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 17:38   #35
lolusl
Japońska rzepa
 
Avatar lolusl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 367
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez robaszekk Pokaż wiadomość
Popadamy chyba w lekką przesadę, bo owszem, sporo dziewczyn zakłada krótkie sukienki, ale w 90% są to sukienki eleganckie, nadające się na studniówkę. Nie przypadkiem na wizażu jest tyle wątków, gdzie dziewczyny pytają, czy dana sukienka się nadaje. Widać, że większość z nich nie ma pusto w głowie i zadba o to, by sukienka była odpowiednia do okazji. Szczerze mówiąc, patrząc po zdjęciach ubiegłych roczników u mnie w szkole, po zdjęciach wrzucanych do internetu - nie spotkałam się z żadnymi przesadnie krótkimi, odsłaniającymi ciało, kusymi kieckami jak na dyskotekę. Krótka sukienka może być elegancka. Poza tym, gdyby w sklepach było więcej ładnych, ale nie postarzających sukienek długich w rozsądnych cenach, na pewno więcej dziewczyn by się na nie skusiło. Prawda jest taka że choćbym miała nawet ok. 700 zł, co i tak jest bardzo dużo jak na sukienkę na jeden wieczór, to i tak mogłabym obejść całą galerię i nic nie znaleźć, bo wszystko postarzające, nieładne albo tandetne. Próbowałam szczęścia w Silesi przykładowo, gdy jeszcze myślałam, że może znajdę ładną długą. Nie znalazłam ani jednej, nawet gdybym nie patrzyła na metki.
Nie przesadzajcie z kolei z kryterium cenowym Czasem można długą sukienkę znaleźć taniej niż krótką (patrz podany przykład mega-drogich sukienek z asosa). Allegro jest pełne pięknych sukienek.
Ja myślę,że nikt nikogo przekonywać nie chce,ale forum jest po to,żeby każdy mógł powiedziec swoją opinię. Fakt faktem,ze wszystko idzie ku temu,ze za parę lat tylko krótkie kiecki będą na studniówkach. Mam nadzieję tylko,że pójdzie to w kierunku opisywanych przez Was sukienek a nie tych,których ja sie tak czepiam
__________________
Cause he gets up in the morning,
And he goes to work at nine,
And he comes back home at five-thirty,
Gets the same train every time.
’Cause his world is built ’round punctuality,
It never fails.
lolusl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 21:27   #36
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez lolusl Pokaż wiadomość
Co do tego,że bolą mnie kuse sukienki,to nie wiem,po co nadmierna złośliwość Napisałam wyraźnie,że do eleganckich krótkich NIC nie mam,tylko do tych mocno dyskotekowych.
obstawiam, że 95% osób wypowiadających się w tym wątku, pisząc o krótkiej sukience ma na myśli właśnie jej elegancką wersję, a nie dyskotekową przepaskę na udach. natomiast Ty cały czas próbujesz nam uzmysłowić, że studniówkowiczki tylko w długiej sukni mogą wyglądać godnie.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 21:37   #37
bujdanaresorach
histoire abracadabrante
 
Avatar bujdanaresorach
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Aż z ciekawości przejrzałam zdjęcia z mojej studniówki. Dziewczyn w kieckach a' la Tally Weijl 100% elastan & jazda po bandzie nie znalazłam ani jednej. Za to sporo satynowych krótszych kiecek zasłaniających pośladki i chroniących moralność.
__________________
Cytat:
Napisane przez Terrence Pokaż wiadomość
Kiedyś przeczytałam: "Słuchaj uważnie, co mówi facet na początku związku. On mówi ci, jak to się skończy".
bujdanaresorach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 22:03   #38
lolusl
Japońska rzepa
 
Avatar lolusl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 367
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
obstawiam, że 95% osób wypowiadających się w tym wątku, pisząc o krótkiej sukience ma na myśli właśnie jej elegancką wersję, a nie dyskotekową przepaskę na udach. natomiast Ty cały czas próbujesz nam uzmysłowić, że studniówkowiczki tylko w długiej sukni mogą wyglądać godnie.
Tak? A gdzie? Bo mi się wydaje,że piszę to,co mam na myśli ,a na myśli mam zgoła coś innego Wręcz przeciwnie moja miła,napisałam,że mówię TYLKO o tych tally wailowych,których nawet tu na wizażu sporo jest w postach studniókowych.
__________________
Cause he gets up in the morning,
And he goes to work at nine,
And he comes back home at five-thirty,
Gets the same train every time.
’Cause his world is built ’round punctuality,
It never fails.
lolusl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-20, 23:31   #39
Tallan
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 522
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Że tak się dołączę:
Jak dla mnie to zmieniła się często jedynie dlugość sukienek, a patrząc na propozycje studniówkowe tafta dalej króluje... Poza tym główny problem leży chyba w tym, że po prostu młodzież (przepraszam za generalizację) nie umie ubrać się elegancko. Widać to w teatrach widać i na studniówkach. Trzeba dużo odsłonić (niektóre z proponowanych nawet na wizażu kiecek kończyły się ledwo za tyłkiem a i tak pojawiały się komentarze "super nogi, idź tak") i być modnym (jak zobaczę jeszcze jedną identyczną koronkową/z krótszym przodem kieckę to mnie coś trafi). I wiecie co jest smutne? Że te same kiecki zostaną założone na chrzest/imprezę w klubie/wizytę u babci/zakończenie roku. Wychodzimy z założenia, że jak coś jest ładne to pasuje wszędzie, a to nie prawda.

Nie przemawia też do mnie argument o wygodzie. Ile razy można zobaczyć dziewczynę w mikrotubie, która spędza całą studniówkę pilnując żeby nie odsłonić pośladków czy biustu? Poza tym ta sama dziewczyna strzeliłaby focha gdyby jej partner przyszedł w dresie bo mu tak wygodnie. A przecież idąc tokiem rozumowania, że wszystko pasuje wszędzie to miałby takie prawo...

Moja studniówka była kilka lat temu. Królowały długie sukienki, kilka do kolan też było ale wszystkie z klasą. W mini, do tego para-skórzanym, wyskoczyła jedna osoba. Wygląda na zdjęciach tanio. Cała reszta jest elegancka (niezależnie od tego co myślimy dziś o tej modzie), a ona... Poza tym jeżeli wydajemy kilkaset złoty ana jeden wieczór to to chyba jednak nie jest zwykła szkolna potańcówka.

A i jeszcze: rozpuszczone włosy nie są eleganckie. Tak samo jak buty z odkrytymi piętami/palcami. Mogą być ładne, ale eleganckie nie są.
Tallan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-21, 07:55   #40
blekitne_niebo
Zakorzenienie
 
Avatar blekitne_niebo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez Tallan Pokaż wiadomość
A i jeszcze: rozpuszczone włosy nie są eleganckie.
Dlaczego
blekitne_niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-21, 10:34   #41
Tallan
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 522
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez blekitne_niebo Pokaż wiadomość
Dlaczego
I to jest ciężkie pytanie. Zapewne dlatego, że długie rozpuszczone włosy rzadko pozostają w swoim idealnym stanie przez dłuższy czas. Poza tym jest to fryzura codzienna, często robiąca wrażenie "miałam czas na każdy drobiazg, na włosy zabrakło to je rozpuściłam". Oczywiście nie zawsze i ja jej całkiem nie neguję. Zresztą skoro księżna Cambrigde może to widocznie i dress code i z duchem czasu
Ale dalej uważam, że przy takich okazjach zdecydowanie lepiej wyglądają włosy upięte- bez loczków i ton lakieru- po prostu klasyka.
Ale ja jestem dziwna (gatunek na wymarciu) - w sandałkach i z gołymi nogami na wesele też nie pójdę bo to nieelegancko.
Tallan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-21, 11:02   #42
PoppyHoney
Wtajemniczenie
 
Avatar PoppyHoney
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 586
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez lolusl Pokaż wiadomość
Dlatego,że to jest BAL. A nie dyskoteka. Oczywiście,żekrótkie mogą być eleganckie,nawet bardzo,ale na przyjęcia nie o takiej randze,jaką powinna mieć studniówka,ewentualnie mała czarna na obronę pracy magisterskiej. Uważam,że powinniśmy respektować tą pewną tradycję,bo to piękna tradycja,która nikomu nie urąga. Niestety w naszych czasach mamy tendencję do niszczenia pięknych wzorców,zwyczajów tłumacząc sie tym,że są "nowe czasy", "wszystko wolno", "ide tak,bo mam ochotę,nikt nie będzie mi mówił,co mam robić".Takie totalnie zatracenie wszelkich reguł. Pójdziesz do kościoła w mini za pupę? Pójść możesz,ale czy wypada? Nie. A do opery,teatru,w dresie? Nikt Cię nie wyrzuci,ale nie wypada. Tak samo wg mnie na studniówkę nie wypada przyjść w nie tyle dlugiej,co w nieeleganckiej sukience z tally wail,która nadawałaby się na domówkę sylwestrową a nie na studniówkę i którą można pomylić z bluzką Bo to,że uważam,że dłuższe sukienki bardziej odpowiadają randze tego wydarzenia,to nie znaczy,że całkowicie neguję "krótkie" sukienki. Neguję te niestosowne.


W kontekście burdelu nie mówię o sukienkach o jakich mówi większość przedmówczyń,czyli eleganckich,ale krótkich, ale o sukienkach ledwo za tyłek,z widoczną podwiązką (ludzie burzą się przeciwko rajstopom imitującym ponczochy,ale podwiązkę którą z załozenia dzisiaj nosi sie tylko do łóżka i jako symbol na studniówkę i na ślub już można mieć na wierzchu?) wydekoltowanych i mega obcisłych. U mnie na studniówce sporo było takich przykładów,bo laski chciały SIĘ POKAZAĆ.
Uważam, że trochę przesadziłaś i uraziłaś mnie tym zdaniem, bo akurat miałam sukiekę z Tally Weijl i zapewniam Cię, że ciężko byłoby pomylić ją z bluzką. Czułam sie w niej jak księzniczka i do tej pory nie znalazłam sukienki ładniejszej od tamtej. Niestety musiała podobać się wielu dziewczynom , bo oglądając postudniówkowe zdjęcia widziałam min. 5 kolejnych dziewczyn w takiej samej a kumpela która miała szyć, zrezygnowała i wybrała także tą Usłyszałam wiele komplementów i mimo tego, ze nie byłam oryginalna, mialam rozpuszczone włosy zrobione w loki, to bawiłam się świetnie, a nawet byłam z siebie dumna, że potrafiłam znaleźć idealny krawat dla partnera pasujący do koloru sukienki, czego inni nie potrafili zrobić jak zauważyłam (kolor sukienki był brudno-różowo-brązowy z czarna górą, a krawat zamawiany specjalnie na allegro). Mało tego, jako że w tamtym roku szłam na 2 studniówki w przerwie okolo 2tygodniowej, to ubrałam 2 razy tą samą, bo po pierwsze szkoda było mi kasy i po drugie nie znalazłam nawet tak samo ładnej. Absurdem było dla mnie ( tak jak zrobiła to moja przyjaciółka) wydawanie prawie 500zł na długą sukienkę z gorsetem, która nie miałą być kiczowata, a jednak dla mnie była, z allegro specjalnie na jeden bal i czesanie u fryzjera, który nic specjalnego nie wymyślił za kolejne 100zł
W lutym idę na 40stkę wujka i nie zamierzałam kupować specjalnie kolejnej sukienki, ale przez przypadek znalałam bardzo ładną i tanią na wyprzedaży w Zarze. Zmierzam do tego, ze akurat wtedy powiedziałam Tztowi, ze jakbyśmy szli na studniówkę, to na pewno bym ją założyła
Cytat:
Napisane przez zekori Pokaż wiadomość
Ja miałam studniówkę w tym roku i miałam krótką sukienkę. Nie miałam tak wielkich funduszy żeby kupić długą sukienkę, bo ją założę tylko raz i będzie wisiała w szafie. I co, miałabym ją dzieciom pokazać później?
Nie mam potrzeby wyglądania i czucia się jak księżniczka. I nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że studniówka to najważniejszy i jedyny bal w życiu.
dokłądnie
__________________
`Dwie butelki wina potrafią przemienić obcych sobie ludzi w serdecznych przyjaciół [...].`
PoppyHoney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-21, 12:19   #43
pelna_sprzecznosci
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 317
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Dziewczyny !

Przede wszystkim bardzo dziękuję za Wasze wypowiedzi ! Zaczęłam pisać swojego drugiego posta w tym temacie jeszcze wczoraj - po opiniach karolynka90 i bujdanaresorach - ale niestety nie miałam czasu go skończyć, dlatego nie byłam w stanie sprostować pewnych rzeczy przed pojawieniem się kolejnych odpowiedzi !

Przede wszystkim trochę źle się wyraziłam a propos elegancji w kontekście krótkich sukienek. To prawda, że krótkie sukienki mogą być bardzo eleganckie. Miałam raczej na myśli fakt, iż nie są zbyt balowe (czego niestety nie ubrałam odpowiednio w słowa), a studniówka z założenia to właśnie bal (bo że dla niektórych jest zwykłą imprezą taneczną - tym bardziej zorganizowana np. w jakimś klubie - jak najbardziej rozumiem ). Ewentualnie mogłabym to ująć w ten sposób, że sukienki krótsze niż maksi są eleganckie, ale zbyt mało eleganckie w kontekście balu, a nie, że w ogóle nie są eleganckie. Mam nadzieję, że teraz zrozumiecie lepiej, o co mi chodziło (nie, że się ze mną zgodzicie, bo ile osób, tyle punktów widzenia, a po prostu że zrozumiecie, co miałam na myśli )!

***

Cytat:
Napisane przez karolynka90
(...) mnie osobiście kompletnie nie podobają się te fikuśne koki, kwiaty we włosach, spinki i bóg wie co. Dla mnie to nie synonim elegancji, a kiczu.
Obecnie ja również uważam, że i fryzury, i buty, i suknie z tamtego okresu wyglądają kiczowato czy tandetnie . Napisałam o tym zresztą pod koniec tamtego postu (co prawda głównie w odniesieniu do kiecek, ale jednak ).

Cytat:
Napisane przez karolynka90
Myślę, że sporo osób woli jednak krótkie sukienki ze względu na to, że mogą jeszcze kiedyś się przydać.
Jeśli taki jest główny (lub jeden z głównych, np. obok ceny) powód wybrania któtkiej sukienki na studniówkę, to jak najbardziej to rozumiem (krótkie sukienki kosztują obecnie tyle samo lub znacznie więcej niż nasze długie kilka lat temu, przy czym jakość materiałów najczęściej nie jest zbyt dobra), chociaż czytając komentarze do poszczególnych wieszaków lub słuchając opinii młodszych znajomych mam wrażenie, że często ("często" nie znaczy "zawsze", więc proszę - nie zarzucajcie mi, iż każdą studniówkowiczkę postrzegam tak samo !) krótkie sukienki wybiera się dlatego, by nie być w mniejszości, że - chcąc zostać jak najlepiej odebraną tego wieczoru i zrobić wrażenie na innych - trzeba odsłonić nogi, bo długie sukienki są najczęściej postrzegane jako zakonnicowate (określenie z postu lolusl) itp. itd. . Swoją drogą zakup długiej sukienki w przyzwoitej cenie, a później skrócenie jej w celu uczynienia bardziej uniwersalną i przydatną również na inne okazje, nie jest czymś niemożliwym (nie wyobrażam sobie skracania sukienek z mojej studniówki, nie licząc ewentualnie 3 i 4, ale np. tej z pierwszego wieszaka, który przywołałam, już tak, bo raz, że ma prosty do skrócenia krój, a dwa - materiał).

Cytat:
Napisane przez bujdanaresorach
Mnie się nie podobają kiecki, które pokazałaś w załącznikach i w życiu bym w takiej nigdzie nie poszła.
Ha ha ha, ja też bym obecnie nie założyła sukienki w tym stylu - tak samo jak nie założyłabym wielu rzeczy, które zakładałam, gdy byłam młodsza i gdy modne było co innego ! Dlatego właśnie przedstawiłam dwa wieszaki z pięknymi i przede wszystkim w tej chwili modnymi sukienkami, które wg mnie wypadałoby zakładać na studniówki (np. właśnie dlatego, że są długie, balowe).

Cytat:
Napisane przez bujdanaresorach
(...) miałam sukienkę kupioną na przecenie (...)
Mam nadzieję, że pisząc to nie myślałaś, iż uważam, że elegancja = koniecznie nowa sukienka - nie daj borze założyć taką z przeceny (a jak z lumpeksu, za paręnaście złotych, to już w ogóle tragedia!), bo coś takiego ani przez moment mi przez myśl nie przeszło ! Cena, pochodzenie sukienki itp. absolutnie nie są wyznacznikiem jej elegancji, adekwatności do danej okazji itd.

Cytat:
Napisane przez robaszekk
Nie wyobrażam sobie siebie w sukience w stylu tych na zdjęciach które wrzuciłaś. Rozumiem, wtedy była inna moda, ale tak czy siak - mam 18 lat i zamiast dziewczęco i odpowiednio do swojego wieku, wyglądałabym jak trzydziestolatka. Takie suknie kojarzą mi się z kobietami wybierającymi się na jakiś duży sylwester w remizie, czy na jakiejś sali. Jedna jedyna z tych długich mi się naprawdę podoba - ta na jedno ramię, turkusowa.
Po raz kolejny chciałabym wyjaśnić, że nikomu w 2013 roku nie sugeruję zakładania dokładnie tych samych, niemodnych (i obecnie postrzeganych przeze mnie jako kiczowate/tandete) sukienek z 2006 roku! Dlatego pokazałam wieszaki z sukienkami aktualnie modnymi, które są przy tym długie, eleganckie, ale nie przyciężkawe i które nie postarzą nastolatki tak, jak te sprzed 7 lat ! Btw, z tego, co pamiętam, to właścicielka zielono-morskiej kreacji zakupiła ją na Allegro - była szyta na miarę. Nie wiem jednak, ile kosztowała .

Cytat:
Napisane przez lolusl
(...) długa sukienka nie musi być zakonnicowata (...)
Otóż to! lolusl, a czy Twojej sukienki ze studniówki nie da się skrócić tak, by nadawała się również na inne okazje (niekoniecznie wesela - tu pewną przeszkodą jest jej kolor) ? Wiem, że wiele zależy od jej kroju i materiału, z którego została wykonana, ale myślę, iż utalentowana krawcowa z wieloma rzeczami sobie poradzi (miałam szczęście takową poznać !).

Cytat:
Napisane przez abiblabla
Mimo to, zazdroszczę studniówkowiczkom, że mają wybór takich pięknych sukienek w sklepach jak są teraz. Za moich czasów naprawdę nie dało się nic kupić co nie byłoby kiczowate jak cholera. A teraz na przecenie mozna kupic piękną sukienkę za mniej niż 100zł.
Zgadzam się z Tobą w 100% w tej kwestii !

Cytat:
Napisane przez abiblabla
Nie możesz zmuszać ludzi by mieli i chcieli stroić się jak księżniczka, nie każdego to kręci (na szczęście). Ja szczerze mówiąc wolę żeby na studniówkę ktoś przyszedł w trampkach (co tak szykanuje się na wizażu) skoro tak mu pasuje i tak będzie się czuł swobodnie i po swojemu - niż przebierał się na siłe w cwelki czy szpileczki "bo tak trzeba". To tylko szkolna impreza, nie bal u królowej. Nie mówię oczywiście o sukienkach o długości bluzki, bo to nie klub czy sypialnia (a i na mojej studniówce te 6 lat temu było kilka takich ewenementów), jakieś granice są.
Hm, faktycznie mój post mógł zabrzmieć tak, jakbym wyrażając swoje zdanie chciała kogoś do czegoś zmuszać, aczkolwiek jest to błędna interpretacja . Nigdy nie zdarzyło mi się komentować niepochlebnie (na głos lub w myślach) dziewczyny, która na moją lub inną studniówkę, z której zdjęcia miałam okazję oglądać, założyła krótką sukienkę, tylko z powodu długości jej kreacji. Owszem, pomyślałam czasem, że dana osoba wygląda nieodpowiednio np. ze względu na złe dobranie sukienki do figury, jej koloru do karnacji, bo za dużo odsłoniła czy coś w tym stylu, ale nie dlatego, że nie była długa ! Chciałabym przy okazji zauważyć, że z jednej strony piszesz o tym, by nikogo do niczego nie zmuszać i że ważne jest, by każdy studniówkowicz czuł się swobodnie, dopuszczając założenie na bal np. trampek, a z drugiej strony piszesz o granicach i niedopuszczalności za krótkich kreacji. To bardzo subiektywne ustalanie granic, a przecież jeśli dana dziewczyna lubi baaardzo krótkie sukienki, to - wedle tego, co napisałaś - będąc zmuszoną założyć taką do kolan, czułaby się w niej po prostu źle, nieswobodnie. Gdyby chcieć ustalać granice wedle tego, w czym kto się czuje swobodnie, to bardzo nieciekawe efekty można by uzyskać . Już lepszym (aczkolwiek nie jedynie słusznym) pomysłem wydaje mi się dopasowywanie stroju do tego, że studniówka to bal (nie zwykła taneczna impreza szkolna - w pierwotnym zamyśle to bal !), a na bale zakłada się długie kreacje, eleganckie buty itp. itd. .

Cytat:
Napisane przez lolusl
No tak,tylko że autorka nie mówi o tym,co było kiedyś,że jest super a wręcz sama mówi,że to był kicz i że trzeba się odnieść do roku 2013 a nie 2006 niekt nie mówi o gorsetach,ale jest tyle przepięknych długich sukienek,które ani troche nie zahaczają o kicz,że każdy by znalazł coś dla siebie. I bynajmniej bez wyglądania jak 30 latki
Parę przykładów,sukienek,ktory ch mam wrażenie,że nikt by o kicz i ciotkowatość nie posądził.
http://www.envirogadget.com/wp-conte...Maxi-dress.jpg
http://files.students.ch/uploads/a/2...15-topshop.png
http://papilot1.mykmyk.pl/img/660/0/...3-53936419.jpg
http://i00.i.aliimg.com/wsphoto/v0/6...mian-style.jpg
Dziękuję Ci bardzo za tę wypowiedź. Widać po prostu, że doskonale zrozumiałaś, o co mi chodziło i w jakim celu zamieściłam zdjęcia z własnej studniówki (bo na pewno nie po to, by innym sugerować, że DOKŁADNIE TAKIE POD KĄTEM KROJÓW CZY MATERIAŁÓW sukienki powinno się zakładać na studniówkę) !

Cytat:
Napisane przez lolusl
Dlatego,że to jest BAL. A nie dyskoteka. Oczywiście,żekrótkie mogą być eleganckie,nawet bardzo,ale na przyjęcia nie o takiej randze,jaką powinna mieć studniówka (...)
Ooo, to jest właśnie to, co ja źle ujęłam w słowa i o czym napisałam na początku tego postu - że krótkie sukienki mogą być bardzo eleganckie, ale nie są sukienkami balowymi, a studniówka to bal - nawet zorganizowana w klubie, nawet jeśli zachowanie osób w niej udział biorących o tym nie świadczy itd.

Cytat:
Napisane przez zekori
I nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że studniówka to najważniejszy i jedyny bal w życiu.
Ja na pewno nie napisałam, że studniówka to najważniejszy bal w życiu - co najwyżej bardzo ważna okazja . Co zaś się tyczy jej "jedyności" - owszem, czasem bywa jedynym balem w życiu, chyba że ktoś zorganizuje sobie kiedyś hm... "dostojne" przyjęcie weselne tudzież weźmie w takim udział jako gość, ewentualnie wybierze się na eleganckiego sylwestra, gdzie obowiązywać będą stroje balowe itp. itd. .

Cytat:
Napisane przez winklepicker
Szczerze mówiąc dla mnie to w ogóle nie jest ani nie była jakaś wielka okazja, a już na pewno nie najważniejsza impreza życia. I szczerze mówiąc przykro mi, jak ktoś tak podchodzi do tego tematu, że to najważniejszy dzień i inne takie.;p
Wypowiedź podobna do tej cytowanej przeze mnie przed chwilą, więc odsyłam do mojego komentarza powyżej . Bardzo Was proszę Dziewczyny - czytajcie uważnie wypowiedzi innych (w tym przypadku moją pierwszą w niniejszym wątku) i nie nadinterpretowujcie ich; nie dokładajcie do nich czegoś, czego w nich nie było !

***

Generalnie widzę, że wiele z Was myśli stereotypowo tzn. długa sukienka na pewno:
- kosztuje krocie,
- przeszkadza w tańcu,
- postarza/jest zakonnicowata,
- wygląda przyciężkawo,
- nada się tylko na ten jeden wieczór.

Nie mogę się zgodzić z powyższymi - wystarczy rozsądnie podejść do tematu. Jeśli odpowiednio wcześnie rozpocznie się poszukiwania sukienki tudzież materiału i zdolnej krawcowej, to naprawdę można uniknąć bankructwa. Co się tyczy wygody - sukienki, które Wam pokazałam, zwiewne nie były, bo często podszyte tiulem, na grubej podszewce, dość rozkloszowane itp. itd. Mimo to wywijałyśmy w nich takie piruety, że głowa mała ! Gdybym mogła, to z chęcią zamieściłabym tu filmik z tego wieczoru, byście mogły to zobaczyć na własne oczy i uwierzyć, ale niestety widnieją na nim inne osoby, a nie każdy chce, by upubliczniać w sieci jego wizerunek. Niewygodną sukienkę miała tylko jedna dziewczyna, ale ona totalnie przesadziła ze strojem - jej sukienka była na kole i gdyby nie kolorystyka (czarno-biała, ale nie ta, którą pokazałam na początku), to możnaby ją pomylić z panną młodą gustującą właśnie w wielkich, okropnych bezach! Nie dość, że zapewne dla niej ta sukienka była niewygodna, to i nam przeszkadzała chociażby podczas tańczenia poloneza, bo po prostu zajmowała dużo miejsca ze względu na hm... rozpiętość sukni, promień tego koła, który nadawał jej kształt na dole. Myślę, iż większość (nie wszystkie!) autorek argumentu o niewygodzie długiej sukienki w tańcu po prostu nigdy nie miała okazji tego sprawdzić w praktyce. Jeśli sukienka jest dość zwiewna (po raz setny: strój z pierwszego wieszaka, te z drugiego w sumie też, bo jednak nie są tak toporne jak nasze) i nie ciągnie się po ziemi, to taniec w niej naprawdę nie stanowi żadnego problemu ! Co do tego, jakoby długie kreacje miały postarzać i wyglądać przyciężkawo, to znów powtórzę - te z roku 2006 na pewno tak, ale ja nikomu nie sugerowałam zakładania IDENTYCZNYCH ! Ostatnia kwestia - jeśli sukienka jest wykonana z "nieproblemowego" materiału i ma dość prosty, klasyczny krój (wieszak nr 1 again !), to potem bardzo łatwo ją skrócić i dzięki temu móc zakładać na inne okazje !

A tak już na samiuteńki koniec słowo do tych z Was, które zarzuciły mi, że narzucam wszystkim własną definicję odpowiedniego studniówkowego wyglądu: czy na pewno czytałyście ten fragment mojej pierwszej wypowiedzi => "Oczywiście nie chcę generalizować, że tylko długie sukienki i całkiem upięte włosy są synonimem elegancji - wszystko zależy od tego, co pasuje do danej figury, rysów twarzy (...)" ?

Jeszcze raz bardzo dziękuję za wszystkie wypowiedzi - te, które już się pojawiły oraz te, które jeszcze być może się pojawią !

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Tallan Pokaż wiadomość
(...) długie rozpuszczone włosy rzadko pozostają w swoim idealnym stanie przez dłuższy czas. Poza tym jest to fryzura codzienna, często robiąca wrażenie "miałam czas na każdy drobiazg, na włosy zabrakło to je rozpuściłam". Oczywiście nie zawsze i ja jej całkiem nie neguję.
Ooo, pod tym też się mogę śmiało podpisać - mniej więcej to samo myślałam, gdy pisałam o nic-nierobieniu z włosami .
pelna_sprzecznosci jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-21, 12:26   #44
blekitne_niebo
Zakorzenienie
 
Avatar blekitne_niebo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez Tallan Pokaż wiadomość
I to jest ciężkie pytanie. Zapewne dlatego, że długie rozpuszczone włosy rzadko pozostają w swoim idealnym stanie przez dłuższy czas. Poza tym jest to fryzura codzienna, często robiąca wrażenie "miałam czas na każdy drobiazg, na włosy zabrakło to je rozpuściłam". Oczywiście nie zawsze i ja jej całkiem nie neguję. Zresztą skoro księżna Cambrigde może to widocznie i dress code i z duchem czasu
Ale dalej uważam, że przy takich okazjach zdecydowanie lepiej wyglądają włosy upięte- bez loczków i ton lakieru- po prostu klasyka.
Ale ja jestem dziwna (gatunek na wymarciu) - w sandałkach i z gołymi nogami na wesele też nie pójdę bo to nieelegancko.
Moim zdaniem piękne, zdrowe, rozpuszczone włosy to wielka ozdoba i doskonałe zwieńczenie kreacji. Rozpuszczone włosy też się układa - można podkręcić, pofalować, wyprostować itp.
Ciężko mi zrozumieć Twój pogląd, aczkolwiek przyjmuję go do wiadomości
blekitne_niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-21, 12:45   #45
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

A co, jeśli dla kogoś nie jest to SUPERWAŻNA okazja i tak zwany "bal" odbywa się gdzieś w remizie?
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-21, 13:02   #46
Tallan
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 522
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez blekitne_niebo Pokaż wiadomość
Moim zdaniem piękne, zdrowe, rozpuszczone włosy to wielka ozdoba i doskonałe zwieńczenie kreacji. Rozpuszczone włosy też się układa - można podkręcić, pofalować, wyprostować itp.
Ciężko mi zrozumieć Twój pogląd, aczkolwiek przyjmuję go do wiadomości
Tylko, że chyba nie widziałam rozpuszczonych włosów, które po 6 godzinach tańca dalej byłyby tak samo ładne jak na początku. Ale to już kwestia gustu.

Poza tym powtórzę: to nie jest mój pogląd. Tak samo jak to nie ja wymyśliłam, że odkryte buty czy gołe nogi są nieeleganckie
Tallan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-21, 13:18   #47
winklepicker
Wtajemniczenie
 
Avatar winklepicker
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 014
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez pelna_sprzecznosci Pokaż wiadomość
Wypowiedź podobna do tej cytowanej przeze mnie przed chwilą, więc odsyłam do mojego komentarza powyżej . Bardzo Was proszę Dziewczyny - czytajcie uważnie wypowiedzi innych (w tym przypadku moją pierwszą w niniejszym wątku) i nie nadinterpretowujcie ich; nie dokładajcie do nich czegoś, czego w nich nie było !
To może przeczytaj jeszcze raz mojego posta i wtedy zrozumiesz, że ja wyrażałam tylko swoją opinię. Nie przypisałam Ci żadnych słów, nie cytowałam ani nie przeinaczyłam sensu. Napisałam, że dla mnie nie jest to żadna ważna uroczystość, godna rangi balu debiutantów czy wyglądu jak księżniczka. Nie pisałam, że Ty nie uważasz studniówki za wyjątkową okazję, z Twojego posta wynika coś zupełnie innego.
Szkoda, że nie można z Tobą skonfrontować swoich poglądów, bo od razu piszesz, że ja nie czytam ze zrozumieniem. Kiedy wypowiadam się na temat sukienek studniówkowych....
__________________

Wierzę w Sekret.
16.06 ćwiczę 2/100
winklepicker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-21, 13:24   #48
Pralinka94
Raczkowanie
 
Avatar Pralinka94
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 293
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Elegancja to nie tylko długie bezowe suknie. Można wyglądać ze smakiem w tej przed kolano i w rozpuszczonych włosach. Moda się zmienia i to co było kiedyś nie znaczy, ze nadal tak jest.
__________________
14.01.2011

CKN - dr P.S 09.12.14 -
Pralinka94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-21, 15:29   #49
abiblabla
Zakorzenienie
 
Avatar abiblabla
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 110
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez pelna_sprzecznosci Pokaż wiadomość
Chciałabym przy okazji zauważyć, że z jednej strony piszesz o tym, by nikogo do niczego nie zmuszać i że ważne jest, by każdy studniówkowicz czuł się swobodnie, dopuszczając założenie na bal np. trampek, a z drugiej strony piszesz o granicach i niedopuszczalności za krótkich kreacji. To bardzo subiektywne ustalanie granic, a przecież jeśli dana dziewczyna lubi baaardzo krótkie sukienki, to - wedle tego, co napisałaś - będąc zmuszoną założyć taką do kolan, czułaby się w niej po prostu źle, nieswobodnie. Gdyby chcieć ustalać granice wedle tego, w czym kto się czuje swobodnie, to bardzo nieciekawe efekty można by uzyskać . Już lepszym (aczkolwiek nie jedynie słusznym) pomysłem wydaje mi się dopasowywanie stroju do tego, że studniówka to bal (nie zwykła taneczna impreza szkolna - w pierwotnym zamyśle to bal !), a na bale zakłada się długie kreacje, eleganckie buty itp. itd. .
a wiesz, sama myślałam o tym jak to pisałam, nie wiedziałam też jak do końca wyrazić to co mam na myśli. Jednak mimo tej "sprzeczności" widzę małą różnicę między wulgarnością, a stylem subkulturowym lub po prostu indywidualnym.
Oczywiście czyimś stylem może być wulgarność Ale wydaje mi się że epatowanie seksem jest nienamiejscu nie tylko na studniówce, ale też w jakiejkolwiek sytuacji związanej ze szkołą. Natomiast wyrażanie swojego stylu już niekoniecznie (no ale to też zależy od władz szkoły niestety...). Piszę w oparciu o swoje doświadczenia, tzn w mojej szkole w studniówkowych strojach było widać indywidualność stylową i to uważam za ogromną wartość, bo widać było że każdy ubrał się w zgodzie ze samym sobą. Była też np w mojej klasie dziewczyna w złotej sukience ledwo ledwo za tyłek (pamiętam że mówiła że kupiła ją na sylwestra i szkoda jej było wydawać kasy na kreację studniówkową). Czy wyglądała źle? Dla mnie nie, bardzo seksownie i drapieżnie, nikt jej nie zwrócił uwagi, żaden nauczyciel czy uczeń. Ale faktycznie wyróżniała się "nagością". Dziewczyna po prostu taki miała styl. Sama nie wiem gdzie jest ta granica, ale może wynika to też z tego że jestem baaaardzo tolerancyjna (w porównaniu do ludzi wokół mnie) jeśli chodzi o styl ubierania i wiem jakie krzywdzące jest gdy ktoś cię z tego powodu obgaduje.
trochę cię rozumiem że marzysz o powrocie do "tradycji" ale kto wie jak daleko powinno się sięgnąć? Studniówka to była kiedyś impreza w białej koszuli i czarnej lub granatowej spódnicy. Dlaczego by przywrócić akurat jej balową odmianę, a nie galową?...
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard
abiblabla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-21, 16:46   #50
lolusl
Japońska rzepa
 
Avatar lolusl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 29 367
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez pelna_sprzecznosci Pokaż wiadomość





Otóż to! lolusl, a czy Twojej sukienki ze studniówki nie da się skrócić tak, by nadawała się również na inne okazje (niekoniecznie wesela - tu pewną przeszkodą jest jej kolor) ? Wiem, że wiele zależy od jej kroju i materiału, z którego została wykonana, ale myślę, iż utalentowana krawcowa z wieloma rzeczami sobie poradzi (miałam szczęście takową poznać !).


.
Absolutnie zgadzam się ze wszystkim,co piszesz Może prócz rozpuszczonych włosów,bo miałam pół rozpuszczone (upięte na styl grecki loki) i wyglądały elegancko
No i nie zgadzam sie co do wcześniejszych opinii z nieelegancją sandałek.
Sukienkę skrócić się da i pewnie byłaby piękna,ale mi jej szkoooda Bo jest tak piękna w dlugiej wersji,że aż żal ...
__________________
Cause he gets up in the morning,
And he goes to work at nine,
And he comes back home at five-thirty,
Gets the same train every time.
’Cause his world is built ’round punctuality,
It never fails.
lolusl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-21, 18:20   #51
abiblabla
Zakorzenienie
 
Avatar abiblabla
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 110
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez lolusl Pokaż wiadomość
Absolutnie zgadzam się ze wszystkim,co piszesz Może prócz rozpuszczonych włosów,bo miałam pół rozpuszczone (upięte na styl grecki loki) i wyglądały elegancko
No i nie zgadzam sie co do wcześniejszych opinii z nieelegancją sandałek.
Sukienkę skrócić się da i pewnie byłaby piękna,ale mi jej szkoooda Bo jest tak piękna w dlugiej wersji,że aż żal ...
mam ten sam problem, mam piekną sukienkę ze studniówki, której ze względu na długość obawiam się że już nigdy nie założe (no chyba że jakiś bankiet jak w filmach, ale jakoś się nie zanosi ) boję się że jak ją skrócę to akurat trafi się jakaś okazja by założyć próbowałam nawet namówić znajomych na sylwestra w długich sukniach itd ale nie udało się
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard
abiblabla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-21, 18:23   #52
blekitne_niebo
Zakorzenienie
 
Avatar blekitne_niebo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez Tallan Pokaż wiadomość
Tylko, że chyba nie widziałam rozpuszczonych włosów, które po 6 godzinach tańca dalej byłyby tak samo ładne jak na początku. Ale to już kwestia gustu.


Poza tym powtórzę: to nie jest mój pogląd. Tak samo jak to nie ja wymyśliłam, że odkryte buty czy gołe nogi są nieeleganckie
O odkrytych butach słyszałam, tak samo jak o gołych nogach, natomiast o rozpuszczonych włosach nigdy, więc jest to dla mnie coś nowego.
blekitne_niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 13:24   #53
niewygrzana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 70
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Zgadzam się z autorką wątku Moim zdaniem nie długość kiecki jest problemem, ale raczej to, że dziewczyny często nie potrafią dopasować stroju do okazji i przesadzają w którąś ze stron. Ok, my, maturzystki sprzed x lat byłyśmy kiczowate i zlane lakierem z brokatem. Jasne, tamta moda minęła i bardzo dobrze. Ale mam wrażenie, że teraz dominuje przesada w drugą stronę, jakiś przedziwny kult przesadnej skromności. Obserwuję Szafę i widzę, że wiele dziewczyn, właśnie w imię ascetycznego minimalizmu, wybiera sukienki nie wieczorowe, co zwyczajnie biurowe. Piszecie, że długie suknie z trenem postarzają - to prawda, ale stylizacje na panią Krysię, l. 40, pracownicę ZuS, postarzają tym bardziej! Nieraz widuję na Szafie "stylizacje studniówkowe", które naprawdę, jeśli się nie przyjrzeć, wyglądają jak garsonki pani Krysi, w lepszym wypadku po prostu jak strój na egzamin. To też postarza, młoda dziewczyna w takim urzędniczo-biurowym wydaniu wcale nie wygląda "skromnie i dziewczęco", ale jak znudzona urzędniczka.
Reasumując: nieważne, czy się wybierze długą sukienkę, czy krótką - ważne, by pasowała do okazji. Bo jak tak dalej pójdzie, to podejście "studniówka to tylko jedna z wielu imprez, nie ma się co stroić" doprowadzi do tego, że kolejne pokolenia będą przychodziły w jeansach.
niewygrzana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 14:50   #54
monikau
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 181
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Hej
własnie obejrzałam zdjęcia ze studniówki jednego z najlepszych trójmiejskich lieców. Miejsce ciekawe , catering i oprawa muzyczna domyślam się ,że też , nawet Pan Prezydent zaszczycił swoją obecnością , ale.... No własnie . Nie widziałam tam ani jednej dziewczyny , której stylizacja by się obroniła . Paskudztwo jak na wiejskim weselu sprzed 15 lat, te satyny , tandetne koronki , jakieś nietrafione fasony , długości, przeokropne wylakierowane fryzury na ''pancię", ciężka , tandetna bizuteria , te okropne platformiaste buciory co sie kojarzą z klubem go go , słowem MASAKRA.Moja studniówka była prawie 20 lat temu i nie przypominam sobie u nikogo takiej tandety ( moze kolorowe marynarki u chłopaków). Miałam prostą klasyczna długą koronkową czarną sukienkę i naturalne włosy - blond bob , delikatny makijaż ,moje koleżanki podobnie. NIE PODOBA MI SIĘ OBECNA MODA STUDNIÓWKOWA, uważam ,że dziewczyny marnują szansę aby pięknie , elegancko wyglądać i nie tłamsić swojej młodości, świeżości okropnymi albo niechlujnymi albo przedobrzonymi stylizacjami. Nie uważam wcale ,że sukienka na studniówkę ma być mega droga i wypaśna, no ale błagam , niech nie będzie z materiału na tiszerty albo poszewki, poza tym nic nie wygląda lepiej na młodej osobie przy takich okazjach jak delikatna bizuteria , stonowany makijaż i lekka fryzura. Czy dziewczyny nie mogą korzystać z pozytywnych wzorców i podpatrywać
takie gwiazdy jak Jessica Alba , Natalie Portman czy znana Olivia Palermo, może studniówka to nie wielki bal ale i nie diskopolowa potańcówa w wiejskiej budzie i wogle może warto przed studniówką chociaż spróbować wyznaczyć dla uczestników jakiś motyw przewodni stylizacji , czy długo czy krótko, czy balowo , czy jaskrawo czy pastelowo a może biało- czarno i dzięki temu uniknąć potem kakofonii aż zęby bolą jak się na takie , jak dla mnie zmarnowane możliwości patrzy....ech , rozpisałam się , ale tyle pięknych sukienek teraz widuję i takie śliczne delikatne dziewczyny na mieście a tu taki klops
http://gdansk.naszemiasto.pl/artykul...wili,id,t.html

Edytowane przez monikau
Czas edycji: 2013-01-30 o 15:03
monikau jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 17:01   #55
niewygrzana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 70
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Stylizacje jak stylizacje, ale te długości... czy ja dobrze widzę, czy dziewczyna na zdjęciu nr 10 świeci majtkami? Zresztą ta za nią z pewnością też. O matko, i tak właśnie kończą te wszystkie "odważne", które na Szafie zapewniają, że "wcale nie jest za krótka, może sięga do połowy pośladków ale jak się dobrze naciągnie to nic nie widać" A spróbuj się odezwać, to oberwiesz od moherów, gorszących się na widok ładnego młodego ciała
niewygrzana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 18:55   #56
Dione
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 014
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Na mojej studniówce wiekszośc dziewczyn miała kreacje tego rodzju https://wizaz.pl/szafa/wieszak_widok.php?wid=40801 Żadne kiczowate tafty na kole Piękne długie kreacje Niektóre to autentycznie wyglądały jak gwiazdy filmowe na premierze Było bardzo elegancko ,wyjątkowo

.Natomist na wielu studiówkach widac głównie takie jak pokazałas w załczniku i tego mi nie żal -one sie nie stały kiczem one zawsze takie były Ale to dlatego ładna długą suknie ciezko było znaleźc Nie ma ich w sieciówkach a w zwykłych sklepach były najczesciej kiczowate dwuczesciowe kreacje .Natomiast teraz przy mnogości sklepów internetowych wysyłajacych do kraju pewnie nie byłby to żadne problem- a jednak dziewczyny z tego pewnie dlatego że wydaje im sie że w długiej sukni bedą sie czuć niewygodnie ,elegancja kojarzy im sie ze skrępowaniem

O ile jeszcze rozumiem jako tako zmiane długich sukienke na krótkie to nie trafiaja do mnie te które wyglądaja jak codzienne kiecki jakieś cienkie letnie jak na spacer po parku albo najlepsze -mała czarna wypisz wymaluj jak na mature
Dione jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-30, 22:16   #57
pepita
Rozeznanie
 
Avatar pepita
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 783
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Wiem,że zaraz ktoś się na mnie rzuci ale co mi tam Jak dla mnie to te wszystkie tegoroczne, studniówkowe sukienki wyglądają jak habity. Są tak skromne, że aż przesadzone... Beznadziejne. Uff, napisałam, ulżyło mi Już sukienki na kołach były lepsze, przynajmniej były różnych kolorów i w ogóle a nie czarne, matowe habity
__________________
Pięknym motylom
ucięto skrzydła!
Nim wznieść się zdążyły do gwiazd!


pokochaj uszate serduszko


Wybieram Physiogel Codzienne Nawilżanie Krem!
pepita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-31, 13:13   #58
Tallan
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 522
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

To jeszcze z moich obserwacji: licealistki (i nie tylko zresztą) tak rzadko noszą sukienki, że nie są w stanie określić, która na jaką okazję się nadaje. Patrząc na zdjęcia ze studniówek mam wrażenie, że uznają sukienkę samą w sobie za tak "elegancki' strój, że nieważne jakiej długości i z jakiego materiału, na pewno się nada.
Niestety to efekt królowania spodni. Podobno dobrze skrojone rurki nadają się wszędzie i do teatru, i do babci na urodziny i na imprezę więc widocznie ta sama miara przykładana jest do sukienek.
Tallan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-31, 13:52   #59
pepita
Rozeznanie
 
Avatar pepita
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 783
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Cytat:
Napisane przez Tallan Pokaż wiadomość
To jeszcze z moich obserwacji: licealistki (i nie tylko zresztą) tak rzadko noszą sukienki, że nie są w stanie określić, która na jaką okazję się nadaje. Patrząc na zdjęcia ze studniówek mam wrażenie, że uznają sukienkę samą w sobie za tak "elegancki' strój, że nieważne jakiej długości i z jakiego materiału, na pewno się nada.
Niestety to efekt królowania spodni. Podobno dobrze skrojone rurki nadają się wszędzie i do teatru, i do babci na urodziny i na imprezę więc widocznie ta sama miara przykładana jest do sukienek.
Dokładnie! Ale nie mogę przeżyć tych skromnych habitów na studniówkach I według mnie postarzają jeszcze bardziej niż te satynowe, taftowe z gorsetami. Podejrzewam, że za kilka lat będą wydawały się niektórym równie kiczowate jak obecnie te z gorsetami na kołach. A odnośnie indywidualnych upodobań... Przyjęło się, że na studniówkę wypada aby mężczyzna w garniturze a kobieta w sukience. Widziałam, że ktoś tu się burzył, że jak ktoś lepiej czuje się w trampkach to niech i na studniówkę założy trampki... Bez przesady! A jeśli ja na co dzień chodzę w jaskrawych kolorach to na pogrzeb również mam tak się ubrać? Bo źle czuję się w czerni? Bo w czerni nie czuję się sobą? Litości! Niektóre okazje zobowiązują do niecodziennego ubioru... Jeśli ktoś decyduje się pójść na studniówkę w trampkach to ja uważam to za kompletny brak taktu. A odnośnie długości sukienek... Hm, na mojej studniówce sporo osób miało krótkie sukienki, ale nie były one za krótkie, to też dużo osób wyolbrzymia, bo akurat żadna dziewczyna tyłkiem nie świeciła Osobiście również miałam krótką sukienkę, chociaż marzyłam o długiej ale jestem niska, drobna i w długiej sukni wyglądałam po prostu brzydko, przytłaczała mnie
__________________
Pięknym motylom
ucięto skrzydła!
Nim wznieść się zdążyły do gwiazd!


pokochaj uszate serduszko


Wybieram Physiogel Codzienne Nawilżanie Krem!

Edytowane przez pepita
Czas edycji: 2013-01-31 o 14:28
pepita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-31, 19:46   #60
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Studniówkowa elegancjo, gdzie się podziałaś???

Możesz mi podać przykład habitu?
Jakaś część z tych sukienek to sukienki wizytowe - eleganckie, ale jednak do cioci na imieniny albo Wigilię. Bez szaleństw - a szaleństwa kojarzą mi się z kiczem bardziej niż zwykła czarna princeska, której dziewczyna nie podkręci nawet fryzurą, makijażem czy dodatkami...
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Moda


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.