|
|
#31 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Jejciu zazdroszczę! Znajdziesz chociaż 5 min,żeby nam tu zdać relację z romantycznego wyjazdu
)?Cytat:
Ja się martwię teraz,że własnie ja nie umiem kochać i ja nie jestem dość dobra..żeby ze mną być ani żeby o mnie powalczyć.
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
|
|
|
|
|
#32 | ||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
O, nowy wątek, czas zamknąć stare historie
![]() Cytat:
![]() Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
|
|
|
#33 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: punkt w przestrzeni
Wiadomości: 808
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Jestem i ja i oczywiście pisałam w starym
![]() Nic, zaraz przeniosę post ze starego tutaj ![]() Cytat: Napisane przez Onnaa88 Nie znam pierwszy raz na oczy go widziałam,miał kaptur na głowie.Od tylu mnie zaszedl,wywalił i położył sie na mnie ja zamknelam oczy i walilam go na oślep,pózniej na bok sie przewrocilam i uciekalam na czworaka a on ciągnął mnie za włosy,zdarzyłam krzyczeć z całych sił i wstalam u uciekalam w tych obcasach ile sił w nogach,kostki sobie powykrecalam.Całe podarte rajstopy miałam usiadlam na przystanku.Był tam akurat bardzo młody chłopak,przysiadl sie i pytał co mi sie stało,ja powiedziałam,ze ktoś mnie zaatakował.Uciekł mu autobus,ale chciał mnie odprowadzić do bramy,ja nie chciałam bo sie juz bałam,on dał mi swój dowód i powiedział żebym sie nie bała,zaufalam mu ... Odprowadzil mnie ja szybko weszlam do domu ale rodzica o tym nie powiedziałam.Mam teraz wielkiego siniaka na pól uda na nodze bo mnie ten koleś kopnął.Dzisiaj jak wychodzilam do pracy to każdy szmer na klatce mnie przerazal,i ciagle odwracalam sie za siebie.Mam zamiar kupić sobie gaz i nie ruszać sie nigdzie bez tego gazu z domu.Mam takie przeblyski,ze wszystkiego nie pamientam,tak szybko sie to działo,wiem ze na mnie leżał,obmacywal,bił .. Sama nie pamientam kiedy on ze mnie szedł ani jego twarzy i tyllko ten charakterystyczny granatowy kaptur.Zero ludzi na ulicy wtedy nikt nie był w stanie mi pomoc ... Tak sie bałam,przed samym domem takie coś mi sie przydarzyło,tyle razy wracalam z pracy czy to z imprez sama a tu teraz takie coś ... Jestem przerażona i mam traume do teraz. ---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ---------- Dlatego dziewczyny zbajcie o swoje bezpieczeństwo.To co zdarzyło mi sie wczoraj moze zdarzyć sie każdej z nas.O takich rzeczach sie nie myśli.Dopiero jak sie coś takiego przeżyje,to wtedy dba sie o siebie bardziej. Straszne, że tacy niewyżyci debile chodzą po ulicach ! Kup sobie gaz -koniecznie. Drogi nie jest, taki policyjny kosztuje w granicach 30 zł. Wiem, bo sama sobie kupiłam (były mnie namówił,żeby kupić) jakieś pół roku temu. Nosze w torebce-codziennie. I chociaż nie zdarzyła mi się sytuacja, w której musiałam go użyć - to polecam wszystkim. Gaz sprawdza się tez na psy, które nieraz mają do nas awersję. Trzymaj się kochana i kup koniecznie gaz. ---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ---------- Cytat: Napisane przez Onnaa88 Mam znajomego w policji i pisałam mu o tym,żeby częściej jeździł tu w moje okolice.Bardzo sie przejął tym co sie stało,i powiedział ze sprawdzi czy coś wiadomo o takich przypadkach na temat tego typka co mnie zaatakował.Ale tez bardzo mnie prosił żebym przyszła osobiście na komisariat i zgłosiła ta sprawę. Całe szczęście, że masz znajomego w policji. Idź koniecznie i to zgłoś. ---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ---------- Cytat: Napisane przez nonaka91 Ja z eksem mieszkam, to jest dopiero sytuacja! Jestem na etapie godzenia się z tym, że on mnie już nie chce, od 21 dni nie dał mi ani jednego sygnału, że mu zależy na mnie uczuciowo - koleżeńsko tak, ale nic więcej. Też mieszkałam z exem miesiąc po rozstaniu. Miesiąc zleciał bardzo szybko, po czym oboje się wyprowadziliśmy. Teraz mija 2 miesiące jak ze sobą nie mieszkamy i 3 jak ze sobą nie jesteśmy, ale spotykamy się koleżeńsko, mamy dobry kontakt. ---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ---------- [QUOTE=kokkoszanel;3878271 9]Blue monday nieomylny, zgadzam się. Ex kazał mi czekać, aż sobie wszystko przmyśli, mija 4 tygodnie od rozstania, Ja czekam z nadzieją, a dzisiaj powiedział naszej przyjaciółce, że nie ma zamiaru się do mnie odezwać, mówił jakieś rzeczy o których ona nie chce mi powiedzieć, bo widzi, że i tak jestem wrakiem, plus dodała, że mówiąc to wszystko on się UŚMIECHA i jest z siebie wyraźnie dumny. Czy ja przepraszam bardzo byłam ślepa przez 3 lata? Co mam teraz zrobić?[/QUOTE] Lepiej zrobisz jak nie będziesz na niego czekała. ---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ---------- Ostatnio nuta Pink chodzi za mną krok w krok ![]() https://www.youtube.com/watch?v=yTCDVfMz15M
__________________
"...bo ona ona różne ma imiona jedni wołają ją miłość inni zgaga pieprzona bo ona ona imiona różne ma jedni wołają ją szczęście niepojęte inni pani na K." Początki bloga http://okiembehemotkota.blogspot.com Moje amatorskie fotki: http://kasita.flog.pl/ |
|
|
|
#34 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 52
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Nie czekam.. Chce zrozumieć jego zachowanie, bo boli mnie, ze znajomym mowi o mnie w taki sposob, a mi nie potrafi oowiedziec co myśli.. A sam mi powiedzial, ze sie odezwie.
|
|
|
|
#35 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Calutką noc śnił mi się eks. Ehh. http://www.youtube.com/watch?v=7H8DhuENCYk
Malla sprowadź mnie na ziemię i pociągnij za warkoczyk. Zablokowałam eksa na fb. Jestem żałosna, prawda?
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
Edytowane przez Tindomerel_ Czas edycji: 2013-01-22 o 11:23 |
|
|
|
#36 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Tindo - rób tak, aby Tobie było dobrze, a nie konwenansom.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#37 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 295
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Dziś łapie mnie dół już od rana
Powinnam się uczyć a ja obijam się aż brzydko... Ciągle myślę tylko o tym, że mu nie zależy
__________________
Życie bez uśmiechu jest jak ptak bez skrzydeł by nonaka91 |
|
|
|
#38 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Kolejny dzien przynosi nam nowe szanse!
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca... |
|
|
|
#39 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Ja drugą noc przespałam bez środków na spanie. Co prawda kilka godzin starałam się usnąć, ale to pierwsze dwie noce od 3 miesięcy!!!
Z ex mam kontakt... Koleżeński... Gadamy o bzdetach... Ale mam. Nie wiem, nie chcę do niego wrócić... Ale czuje się lepiej z tym kontaktem. Wiem, głupia jestem...
|
|
|
|
#40 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 58
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Ha, a myślałam, że tylko ja taka żałosna jestem... Utrzymujemy kontakt, ale chyba nie chcę do niego wracać.
Tęsknię za nim jako przyjacielem i czy dalej nie umiem się pogodzić z rozstaniem? |
|
|
|
#41 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Cytat:
![]() Mi wszyscy mówią że powinnam urwać kontakt, że szybciej pójdę do przodu. Pewnie to prawda... Tylko że ja nie umiem tego zerwać. Ja wiem, że się nie zejdziemy. On jest CUDOWNYM człowiekiem, ale z odmienną wizją życia. Więc jakby teraz przyszedł i chciał wrócić to bym powiedziała NIE. Racjonalnie wiem że to nie ma sensu. Ale NIKT mnie tak nie rozumie jak on. I jedyne co mnie powstrzymuje przed kontaktem to to że i tak kiedyś trzeba będzie go zerwać - jak kogoś poznamy. Ale gdyby nie ten fakt to w ogóle bym się nie zastanawiala.... |
|
|
|
|
#42 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 58
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Cytat:
Nie chcę z nim być, za dużo się stało i też mamy odmienną wizję naszego życia w przyszłości. Ale nieśmiało przyznam, że gdyby chciał do mnie wrócić, to czułabym się taaaaka wspaniała (ten kobiecy egoizm, co poradzisz Ale no właśnie, to naprawdę fajny facet Tylko nie wiem, czy w ten sposób nie sprawiam, że kiedyś nie będę mogła związać się z kimś innym... Bolesna jest też świadomość, że on ma taki charakter, że baardzo szybko znajdzie sobie nową |
|
|
|
|
#43 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 511
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Mój eks to kretyn, skończony kretyn. Zadzwonił dzisiaj do mnie, normalnie rozmawialiśmy, raptem on wszedł mi w pół słowa, skwitował, że nie mam nic ciekawego do powiedzenia i rzucił słuchawką
|
|
|
|
#44 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Egzamin mi nie poszedł do tego cały dzień mam wgłowie eksa zaraz będę płakać nie dam rady no
jeszcze gadaliśmy wczoraj i dzisiaj napisałam mu smsa mam nadzieję,że mi odpowie na pytanie. Ja tego nie zniosę;(;(
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
|
|
|
|
#45 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 485
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Cytat:
Lepiej późno niż wcale uświadomić sobie, że jest kretynem.
__________________
Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki? Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg. |
|
|
|
|
#46 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Cytat:
|
|
|
|
|
#47 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Cytat:
Jest masochistą, że dzwoni, mimo, że twierdzi, że nie macie o czym gadać?
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
|
|
|
|
#48 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 511
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Akurat ja mówiłam a on mi przerwał i stwierdził, że nie mam nic ciekawego do powiedzenia, czyli go zanudzam. I rzucił słuchawką. To ciekawe, po co w ogóle do mnie dzwonił...
|
|
|
|
#49 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Vandaris - nie odbierać telefonu ! po co ci to? tylko sie denerwujesz
|
|
|
|
#50 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 511
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Do tej pory rozmawialiśmy w miarę normalnie, ale dzisiaj to już mnie zmiażdżył swoją beznadziejnością. Dobrze, że go zostawiłam
|
|
|
|
#51 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 485
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Cytat:
![]() Z moim eks było podobnie. Przez jakiś czas sam nie wiedział czy chce ze mną być, ale codziennie wypisywał. A jak wychodziłam na imprezę to napastował mnie smsami i jeszcze potrafił strzelach fochy, że w ogóle śmiałam wyjść z domu
__________________
Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki? Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg. |
|
|
|
|
#52 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
No i ryczę
ja sobie z tym nie poradzę im dalej tym mi gorzej
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
|
|
|
|
#53 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 485
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Myślałaś może o psychologu ?
Nie piszę tego złośliwie, ale czasem jak gorszy nastrój się przeciąga w nieskończoność to może wypadałoby udać się do jakiegoś specjalisty.
__________________
Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki? Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg. |
|
|
|
#54 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Cytat:
Z jednej strony może i to byłby dobry pomysł z drugiej to myślę sobie,że to tylko będzie oznaczało jak bardzo żałosna i słaba jestem,że sobie z niczym nie umiem sama poradzić...
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
|
|
|
|
|
#55 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Cytat:
Jezu...Jakbym siebie czytała. Nie chodzi właśnie o potrzebę BYCIA Z NIM w związku, a samego kontaktu, prawda? I to że odcięcie kontaktu jak kogoś znajdzie bedzie bardziej boleć niż rozstanie... |
|
|
|
|
#56 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
a ja głupia ciągle zaglądam do starego wątku i dziwię się, że niewiele się dzieje!
![]() niech mnie ktoś przytuli...
__________________
Mój sutasz http://madewithmarmelade.blogspo t.com/ 06/05/2015 Nowe kolczyki : |
|
|
|
#57 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Cytat:
Mnie też nie ma kto przytulić
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
|
|
|
|
|
#58 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
zapomniałam, że jest już nowy!
![]() ciągle nie wierzę w to wszystko... mam wrażenie, że to jakiś zły sen... apropos snu... strasznie źle sypiam od początku stycznia. Nie ma nocy, żebym przespała bez budzenia się- właściwie bez zerwania się. Jestem tak zestresowana i całą sytaucją z eksem i pracą, że codziennie biorę leki na uspokojenie...
__________________
Mój sutasz http://madewithmarmelade.blogspo t.com/ 06/05/2015 Nowe kolczyki : |
|
|
|
#59 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
A ja dzisiaj cały dzień myślę o tym, co we mnie jest takiego beznadziejnego,że on nie chciał o nas powalczyć.
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
|
|
|
|
#60 | ||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVI
Cytat:
Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:20.




Z biegiem czasu zawsze okazywało się, że spotykamy kogoś, z kim jesteśmy jeszcze szczęśliwsi




Powinnam się uczyć a ja obijam się aż brzydko... Ciągle myślę tylko o tym, że mu nie zależy 






Lepiej późno niż wcale uświadomić sobie, że jest kretynem.





