|
|
#31 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa:)
Wiadomości: 8 484
|
Dot.: Pierwsza wizyta u ginekologa- moje wątpliwości.
Cytat:
__________________
Zuzia 24.09.2014
|
|
|
|
|
|
#32 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 4
|
Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Witajcie,
Chciałam zapytać co jest mi potrzebne aby zarejestrować się u ginekologa jeśli jestem nieletnia? Mam 17 lat, czy potrzebna będzie zgoda rodzica? Chciałabym iść na wizytę refundowaną przez NFZ, sprawdziłam ceny prywatnych gabinetów i szczerze powiedziawszy troche mnie przerażają... . Czy polecacie jakieś gabinety gdzie wizyty są refundowane w okolicach Gdańska? Gdzie atmosfera jest miła, a nie tak jak w każdej innej poradni... Moja siostra ma teraz 24 lata, jak jeszcze mieszkała ze mną i mamą to nie była u gina ani razu (ja swoje dziecko bym sama wysłała, wiedząc, ze ma już długo chłopaka). Najlepiej chciałabym załatwić to tak, żeby mama o tym nie wiedziała . Nie chodzi o to, że się wstydzę tylko po prostu nigdy nie rozmawiałyśmy w domu o seksie itp, zawsze był to temat tabu a nie chce się wyłamywać bo zaczną się pytania "a po co do gina?" "w ciąży jesteś?" Pytanie jeszcze ile czeka się w kolejkach do gina - bo z NFZ to pewnie dość sporo. I jeszcze jedno pytanie: w jakim zakresie waha się cena tabletek antykoncepcyjnych? Zdaje sobie sprawę, ze cena zależy od ich rodzaju, ale chodzi mi o jakiś przedział. Mam bardzo bolesne miesiączki, co miesiąc mam dzień-dwa wyjęte z życia bo nie mogę normalnie funkcjonować. Znalazłam podobny temat, ale zdecydowałam się założyć nowy gdyż w tamtym nie znalazłam satysfakcjonującej odpowiedzi, no i mam jeszcze kilka pytań więcej . Mam nadzieję, że ktoś udzieli mi rad
Edytowane przez asia__95 Czas edycji: 2012-11-05 o 19:41 |
|
|
|
|
#33 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
1. Pytania mogłaś mimo wszystko zadać w wątku zbiorczym, bo i tak to połączę.
2. Potrzebujesz jedynie rodzinną książeczkę ubezpieczeniową (od mamy czy taty, w którą jesteś wpisana, tam gdzie są pieczątki z pracy, które potwierdzają to, że jesteś ubezpieczona) i tyle. 3. Jeśli jesteś niepełnoletnia, a do ginekologa pójdziesz na nfz po tabletki anty, to ich nie dostaniesz, bo potrzebna jest zgoda rodzica. Nawet jeśli to tylko dla wyregulowania miesiączek (a propos, nie leczy się tego tabletkami anty, tylko innymi metodami, bo tabletki anty ten problem tylko maskują, po odstawieniu może być jeszcze gorzej) 4. Ceny tabletek anty wahają się od 10 zł do 60zł za opakowanie ![]() 5. Na wizytę czeka się różnie. Zależy od lekarza, przychodni, miasta i chętnych. Czasami 5 dni, czasami 5 miesięcy niestety
__________________
Edytowane przez Frutti Czas edycji: 2012-11-05 o 19:59 |
|
|
|
|
#34 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
w takim razie jakimi metodami leczy się bolesny okres? Bo z tego co słyszę większość osób mówi, że nieraz ginekolog sam zalecał pigułki na zmniejszenie bolesności okresu. A ja już właściwie głupieję bo niczego konkretnego dowiedzieć się nie można
.A jeżeli chodzi z zgodę rodzica to wystarczy taka na zwykłej kartce z podpisem czy musi to być jakoś specjalnie napisane? |
|
|
|
|
#35 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Trzeba iść na wizytę z rodzicem, pod koniec wizyty np. mama powinna być poproszona do gabinetu, musi podpisać papierek.
Niestety lekarze w tym kraju to nadal ciemnogród. Najpierw powinnaś mieć zrobione badania krwi, żeby sprawdzić, co tak na prawdę jest nietak, a dopiero później lekarz może przepisać Ci dany lek. Dlatego dobrze Ci radzę-zanim wybierzesz się do pierwszego lepszego lekarza-przekop internet, znajdź odpowiedniego i dopiero wtedy tam idź Jesteś młodziutka, hormony to nie jakieś zwykłe tabletki, to poważna sprawa i duuża ingerencja w organizm. To powinna być w sumie ostateczność
__________________
|
|
|
|
|
#36 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Właśnie szukałam ale nie mogłam znaleźć żadnego gabinetu w pobliżu gdzie NFZ refunduje wizytę, no ale może źle szukam... . Ogólnie chciałabym mieć zrobione wszystkie możliwe badania, jak już w końcu się wybiorę (bo wybieram się i wybieram
). Ciekawe czy jest taka możliwość, bo z tego co czytałam na forach to u większości osób kończy się tylko wywiadem.
|
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Wywiad, badanie piersi, badanie wziernikiem, usg TAM, to absolutna podstawa
__________________
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#38 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Frutti dziękuję Ci bardzo za odpowiedz
. Może zjawi się ktoś kto doradzi sierocie jakiś dobry gabinet w okolicach Gdańska .
|
|
|
|
|
#39 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Wiesz ja moge Ci polecic kogoś z Gdańska na NFZ, ale juz nie zapiszesz na wizytę w tym roku... Sama chciałam się zarejestrowac w październiku i rejestracja jest wstrzymana - pod koniec listopada może będą rejestrować na 2013
|
|
|
|
|
#40 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#41 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 383
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#42 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Cytat:
![]() Microgynon 21: 10-12 zł Diane-35: 15 zł Mercilon: 23 zł itd. itp. Zanim się nie doinformujesz-lepiej nie wprowadzaj innych w błąd
__________________
|
|
|
|
|
|
#43 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: fathije
Wiadomości: 2 273
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Dołączam sie do wątku. A jakie badania hormonalne warto zrobić przed wizytą ? Mój ginekolog nie skieruje mnie na badania krwi, tylko pewnie od razu przepisze tabletki, a za bardzo nie podoba mi się taki dobór "w ciemno".
|
|
|
|
|
#44 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: WrocLove :)
Wiadomości: 321
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Ponadto, o ile mi wiadomo, to dopiero od 16 roku życia mozna częściowo decydować o swoim stanie zdrowia- lecz i tak ostateczną zgodę musi wyrazić rodzic/opiekun.
BTW: byłam u 3 ginów i na pytanie o dodatkowe badania przed doborem tabletek skwitowali to stwierdzeniem "nie trzeba". Dodam tylko, że nie byłam tam w sprawie antykoncepcji, a z zaburzeniami miesiączkowania...
__________________
Żyję sobie. Edytowane przez Safia Czas edycji: 2012-11-06 o 18:54 |
|
|
|
|
#45 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Cytat:
. Ale na pewno nie dobiera się tabletek pod wynik badań
__________________
|
|
|
|
|
|
#46 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: fathije
Wiadomości: 2 273
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Jak to nie ? A jeśli ktoś ma problemy hormonalne, to przeciez lekarz nie przepisze tabletek na chybił trafił albo jak ktoś jest w grupie ryzyka zakrzepicy, a wykrywa się to tylko przez badanie krwi. Przeciez przepisując hormony takiej osobie można ją zabić.
|
|
|
|
|
#47 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
o tym przecież yes pisała...bbadania wykażą ewentualne schorzenia, problemy z poziomem hormonów itd. ale badania nie wykażą czy dobre będą dla tej osoby tabletki X czy lepiej Y- tak się nie da niestety dobrać w pełni. jak wyniki są złe to się nie rpzepisuje tabletek tylko najpierw wyjasnia problemy itd.
|
|
|
|
|
#48 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Cytat:
A profil hormonalny nijak się ma do idealnego dobrania tabletek, a właściwie to wcale się nie ma, dlatego tabletki dobierane są metodą prób i błędów
__________________
|
|
|
|
|
|
#49 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: fathije
Wiadomości: 2 273
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Ok teraz już rozumiem. Ale przecież jak pojde do lekarza to przepisze mi tabletki od tak, nie zleci żadnych badań na krzepliwość. To chyba już trzeba robić na własną rękę.
|
|
|
|
|
#50 | |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Cytat:
tak jest dla nich wygodnie... i albo człowiek będzie naciskał i dostanie co mu się należy (bo się należy!) albo robi na własną rękę.
|
|
|
|
|
|
#51 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Autorko! Owszem, branie antyków wiąże się z ingerencją w organizm. Nie wiem czy lepsze jest to, czy ryzyko wpadki. Jeśli masz niereguralne cykle (czyli wahają się się o min 7dni) to nie masz nic do stracenia
sama wiem jak to jest mieć raz cykle 50-dniowe, raz 30-dniowe Jeśli cykle są regularne szkoda ich psuć, bo jednak po odstawieniu antyków mogą się rozregulować. Druga sprawa to dobór antyków: poproś gina o tatkie z małą dawką hormonów. Kiedyś gin mi powiedział że nie problem przypisać tabsy za 7.00zł ale to są tabletki z bombą hormonalną, starej generacji. Lepiej dołożyć i mieć tabsy które nie będą tak niszczyły organizmu. Ja dostałam 3 opakowania tabsów jak miałam prawie 17lat, wizyta na NFZ, bez zgody rodzica, ale ja miałam ogromne problemy z długością miesiączki i cyklu, gin sama zaproponowała to. Później brałam luteinę ale ona nie jest środkiem antykoncepcyjnym. Myślę, że jak poszłabyś prywatnie to lekarz nie wymagałby zgody rodzica na antyki
__________________
|
|
|
|
|
#52 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Dot.: Pierwsza wizyta u gina niepełnoletniej (NFZ)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#53 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2
|
Wizyta u Ginekologa
cześć, mam taki problem. zarejestrowałam się dzisiaj do ginekologa, po czym udałam się na wizytę. sekretarka umawiając mnie poinformowała mnie o tym, żebym miała ze sobą zgodę na badanie od rodzica. Mam 17 lat skończone.
Szłam do lekarza z bólami miesiączkowymi oraz chciałam zacząć brać tabletki antykoncepcyjne. Weszłam do gabinetu i Pani doktor spytała z jakim problemem przychodzę, no to oznajmiłam że chciałam się zbadać bo rozpoczęłam współżycie, bolesne miesiączki, i chciałam rozpocząć antykoncepcję hormonalną. Przygotowana na to ze muszę pokazać zgodę ok, wyciągnęłam pokazałam a Pani doktor powiedziała, ze nie zbada mnie ani nie wypisze żadnych leków, bo nie mam 18 lat skonczonych lub mam przyjść z mamą no i wyprosiła mnie z gabinetu.Skoro moja mama napisała mi zgodę na badanie oraz na wypisywanie leków to dlaczego tak ta Pani doktor postąpiła? z tego co wiem osoba, która skończyła 16 lat moze byc badana bez rodzica. proszę o porady. |
|
|
|
|
#54 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Wizyta u Ginekologa
Moja rada: zmień lekarza, miałam identyczną sytuację, poszłam do innego to nie zrobił żadnych problemów nawet zgody nie wymagał.
|
|
|
|
|
#55 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7
|
Dot.: Wizyta u Ginekologa
prawnie - ginekolog nie może zbadać ani przepisać leku bez obecności rodzica osobie przed 18 r.ż. - przepisy są idiotyczne i lekarze, którzy chcą pójść pacjentce na rękę, po prostu łamią prawo.
NIEPRAWDA! Nie mogłam się powstrzymać, żeby edytować. Prawie osoba która skończyła 16 rok życia ma prawo do decydowania o swoim życiu i może iść do ginekologa sama, bez rodziców i żadnych zgód. Tylko trzeba mieć skończone 18 lat, żeby móc bez zgody zacząć stosowanie tabletek anty. Frutti Edytowane przez Frutti Czas edycji: 2012-12-03 o 16:03 |
|
|
|
|
#56 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Wizyta u Ginekologa
christie po prostu poczytaj a nie - siejesz ferment... http://www.federa.org.pl/dokumenty_p..._U_LEKARZA.pdf
|
|
|
|
|
#57 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2
|
Dot.: Wizyta u Ginekologa
|
|
|
|
|
#58 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7
|
Dot.: Wizyta u Ginekologa
cóż, nie sieje fermentu - w Twoim linku jest interpretacja prawa dokonana nie wiem przez kogo, bez cytowania większości przepisów, do których się odwołuje i w niektórych miejscach - z daleko idącymi wnioskami. a w podsumowaniu jest napisane wprost, że lekarze 'lawirują między przepisami', bo zapisy dotyczące wieku są niejasne i że mają prawo - powołując się na re same przepisy - odmówić udzielenia świadczeń.
moja wiedza została przekazana na zajęciach z prawa medycznego przez osobę wykształconą w obu dziedzinach, więc to źródło uznaję za wiarygodne. zamiast na mnie wsiadać, możemy chociaż przyjąć, że są różne stanowiska, interpretacje i trudno się dziwić lekarzom, którzy wolą ostrożniej podejść do zapisów prawa, żeby później nikt ich nie ciągał po sądach. ---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ---------- Cytat:
Edytowane przez christie Czas edycji: 2012-12-04 o 10:33 |
|
|
|
|
|
#59 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 587
|
Dot.: Wizyta u Ginekologa
Te przepisy zauważyłam niedawno i przez przypadek.Czekałam w kolejce i czytałam co popadnie po ścianach-widzę wisi kartka,że pacjentka, która nie ukończyła 18 lat musi pojawić się na wizycie z rodzicem\opiekunem.Dla mnie absurd!Sto lat temu sama postanowiłam iść do gina,nikogo nie pytałam o zdanie.Poszłam,dowiedział am się co chciałam i już.Mama wiedziała, ale o zgodę nikogo nie prosiłam,tym bardziej nikt mi nie towarzyszył, bo nie czułam takiej potrzeby.Do pełnoletności na pewno mi brakowało lat (nie pamiętam ilu, ale letnia nie byłam
). Nikt mi nie robił problemów,a teraz jakieś dziwne farmazony...Ja też zawsze żyłam w przeświadczeniu,że od ukończenia 16 roku życia rodzic/opiekun nie ma obowiązku towarzyszyć na wizytach lekarskich.Wydaje mi się, że to nie jest taki trafiony pomysł, no ale nie mnie w to wnikać.Autorko,widzę,że masz otagowany Zamość,a z tego co się orientuję w Zamościu masz kilka miejsc, w których możesz skorzystać z wizyt na NFZ,tak mi się wydaje.Może popytaj w innych punktach,jeśli nie chcesz lub nie możesz iść prywatnie.Wiadomo prywatna wizyta łączy się z pewnymi kosztami,a z kolei umawiając się na wizytę NFZtową musisz ciągnąć bez sensu ze sobą Mamę (a b s u r d - przecież Mama podejrzewam pracuje i to prawdopodobnie w godzinach kiedy przyjmuje lekarz...). Także obleć, popytaj, sprawdz w necie, albo w TZ tam masz przy ogłoszeniach nr tel do różnych gabinetów.Powodzenia krajanko ![]() edit.tak jeszcze mi do głowy przyszło-seks dozwolony od 15 rż,wizyta samodzielna u gin od 18 rż i już wiem dlaczego tyle małoletnich sąsiadeczek lata z brzuszkiem lub z już maluszkiem
__________________
http://www.niewyparzonapudernica .pl/ Edytowane przez fiolka208 Czas edycji: 2012-12-04 o 17:30 |
|
|
|
|
#60 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: Wizyta u Ginekologa
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ginekologia
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:03.






. Nie chodzi o to, że się wstydzę tylko po prostu nigdy nie rozmawiałyśmy w domu o seksie itp, zawsze był to temat tabu a nie chce się wyłamywać bo zaczną się pytania "a po co do gina?" "w ciąży jesteś?"
. Mam nadzieję, że ktoś udzieli mi rad
.



. Może zjawi się ktoś kto doradzi sierocie jakiś dobry gabinet w okolicach Gdańska 









