Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego.. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-03-04, 18:02   #31
apows
Zadomowienie
 
Avatar apows
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 168
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Cytat:
Napisane przez agiantkaa Pokaż wiadomość
Cześć kobietki. Opowiem Wam swoją historię. Jestem młodą dziewczyną, żyję w związku pod przymusem. Męczę się i dusze. Był bodajże sierpień.. tak. Pewien przystojny chłopak ''zaczepił" mnie na nk komentarzem z komplementem. Pisaliśmy trochę.. Nie grzeszył mądrością ani nie był za bardzo miły. Szukał dziewczyny, więc stwierdziłam, że skoro moja przyjaciółka nie ma chłopaka, a on dziewczyny to trzeba ich umówić. Podałam im swoje numery. Pisali długo, rozmawiali, a potem on przyjechał po nią i zabrał na imprezę. Świetnie się bawili. Tylko z małym minusem.. zapytał czy nie poszłaby z nim do samochodu. Wtedy z nim zerwała. On w połowie lub pod koniec lutego napisał ''cześć'' na nk talk. Przesadził, ale mi nic nie zawinił. Miałam go nadal w znajomych... i czasami pisaliśmy w stylu; hej, co tam? - Cześć, nic (moja odp.). I to głupie słówko zmieniło całe moje życie. Prosił i błagał abym podała mu swój numer. Zwlekałam go chyba z 5 dni. W końcu chciałam być miła i napisałam; Dzień dobry! I teraz jestem tak szczęśliwa.. Zakochana. To cudowny facet. Zawsze mogę na nim polegać, on jest bardzo wrażliwy, szczery i czuły, a jaki przystojny Mamy te same charaktery.. Dosłownie jakbym znalazła swoją drugą połówkę. Wczoraj gdy babcia dostała 4 razy padaczki i dzwoniłam po karetkę to tylko do niego mogłam zadzwonić. Mój nie odbierał, a wszystkie przyjaciółki standardowo zajęte. To on mnie pocieszał, mówił do mnie Skarbie.. i on zawsze martwi się o mnie. Nie pozwala mi odejść, akceptuje wszystkie moje wady i wręcz je kocha, mimo tego, iż mówi, że jestem jego ideałem. Powiedziałam mu też... żeby nie robił sobie nadziei. Trudno... spóźnia mi się miesiączka 2 tyg i w środę robię test. Zastanowił się chwilę i odpowiedział, że... miłość nie wybiera sobie chwili, a on nie zmarnuje takiej szansy na szczęście. Jeśli tylko będę chciała.. on się mną zajmie. Jestem już jego i nigdy, nikomu w życiu mnie nie odda. Nie wiem jak on to zrozumiał, ale facet mnie chcę.. Dziwne. Nie wiem gdzie on się uchował te 23 lata. I jest zupełnie inny.. cholera, a tego z moją przyjaciółką strasznie żałuję. Mówi, że to jego najgorszy błąd życiowy był.. ale czasu nie cofnie. Jest po prostu za☠☠☠isty.. nie spotkałam jeszcze kogoś takiego. Razem się dopełniamy.. teraz? Bardzo mądry i dobry chłopak. Odwrotność dawnego życia. Myślę, że chodzi raczej o to, że on tak do każdego ''obcego''. Sprawdzałam go 3 razy. Powiedziałam, że seks mnie nie interesuję.. Odpowiedział, że jego też nie i żebym się nie bała, bo najprędzej do łóżka pójdziemy za rok, dwa.. Moja znajoma próbowała go podrywać - powiedział; jestem zajęty, pa. I nawet nie chciał kontynuować dalszej rozmowy. Tylko jak to możliwe, że człowiek już tyle jest do mojej dyspozycji - przez telefon oczywiście 24/24 i jeszcze nie wpadł nawet z głupim tekstem??? Nie wiem co o tym myśleć.. ale słyszałam już, że on jest taki.. od jego byłych. Taki dobry, miły i kochany. Dostał na początku jedną szansę - której nie zmarnował do tej pory i obiecał, że nigdy nie zmarnuje.
Cała moja historia, a teraz najważniejsze. Gdy mnie widział.. i gdy widział zdjęcia.. ważyłam 20 kg mniej. Chciałabym spróbować z nim.. zmienić swe życie, ale jak??? Spotykamy się na wiosnę. Nie będę go oszukiwać... albo wezmę się za siebie, potrenuje, wprowadzę dietę i będę ładnie i zdrowo chudnąć albo ... zmienię numer, adres... Może to jedyna moja szansa na szczęście??? Jestem za brzydka dla niego ... pomóżcie dziewczyny wybrać.. pomóżcie, bo wariuje Pozdrawiam...
Witaj, wydaje mi się, że nie powinnaś go oszukiwać, po co wysłałaś mu fotkę, na której wyglądasz inaczej? Teraz musisz zebrać siły i motywacje do walki z otyłością. Życzę Ci powodzenia, nie rezygnuj z niego ale powalcz o swoją dawną sylwetkę.
__________________
Zapraszam na mój blog http://podwierzba.blogspot.com/
apows jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 18:04   #32
alexandraa13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Cytat:
Napisane przez FreakChic Pokaż wiadomość
Bije Cię ten sam facet o którym w styczniu pisałaś, że jesteś z nim bardzo szczęśliwa?
dokładnie...Dla reszty zacytuję kilka słów o tym chłopaku. Coś mi się wydaje, że autorka zrobiła z niego takiego drania żeby się tu usprawiedliwić dlaczego go zdradza z przystojniakiem "drugą połówką" z nk.

Cytat:
Napisane przez agiantkaa Pokaż wiadomość
Jestem z facetem prawie 3 lata. Jestem bardzo szczęśliwa. (...) To mój pierwszy partner seksualny. Planujemy ślub.
Cytat:
Napisane przez agiantkaa Pokaż wiadomość
Partner robi wszystko ''tak''. Stara się. Kochamy się często, czule, namiętnie itd. Uczucie nie wygasło. (...)
Cytat:
Napisane przez agiantkaa Pokaż wiadomość
Dobrze mi z nim.. W związku i życiu. Nie chcę nic zmieniać. (...)sam seks z nim jest wspaniały, aż do myśli, że ja jestem do niczego. (...) Mój facet jest bardzo kochany, wspiera mnie, pokazuje jak jestem dla niego ważna i co chwilę okazuję jaka jestem dla niego piękna i cudowna - zawsze.. mimo tego, że jest inaczej.
alexandraa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 18:06   #33
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

I tak nagle zmienił się w lejącego faceta?
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 18:09   #34
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Dla mnie martwienie się, czy się nie wygląda za grubo dla jakiegoś cwaniaczka-podrywacza z naszej klasy, a nie tym, że w wieku 19 lat jest się prawdopodobnie w ciąży i to z przemocowym facetem to jest jakiś kosmos. No i niestety nie wierzę w to, że ten nowy kolega, mając pewnie góra 20 kilka lat jest na tyle dojrzały, żeby przygarnąć koleżankę z internetu z cudzym dzieckiem...
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 18:10   #35
marchewkowe pole
Zakorzenienie
 
Avatar marchewkowe pole
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław
Wiadomości: 3 607
GG do marchewkowe pole
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
I tak nagle zmienił się w lejącego faceta?
jest zima, może się poślizgnął, stracił równowagę i zawinął prawego sierpowego
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild
marchewkowe pole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 18:25   #36
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Cytat:
Napisane przez FreakChic Pokaż wiadomość
Ogólnie, zrozumiałam, że jedyny problem autorki to ten, co będzie jak ją zobaczy na żywo jej internetowy znajomy, bo ona mu pokazała stare zdjęcie.

ja też. Nic innego nie skumałam
W ogóle temat nijak się ma do zawartości wątku, czy tylko ja odniosłam takie wrażenie?
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 19:11   #37
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Ja podejrzewam, że sprawa z ,,bijącym facetem" została wymyślona na potrzeby zripostowania wizażanek. Jakoś ciężko mi uwierzyć, że dziewczyna bardziej by się martwiła tym jak wygląda na zdjęciach w necie, niż swoją sytuacją życiową.

Po za tym ,,on ją bije, jest tyranem, trzyma pod kloszem", a ona boi się uwolnić, ale zdradzać go to już nie?

Z kolei koleś z neta sprzedaje jej najpospolitsze teksty, jakie można napisać. Jak dla mnie to jest typowy flirciarz. Z taką łatwością przerzucił się na koleżankę autorki, a jak nie udało się jej zaciągnąć do samochodu to teraz mydli oczy autorce. Nawet się nie spotykacie na żywo, a on już wie, że jesteś tylko jego (mimo, że jesteś w związku z ,,tyranem") i zaopiekuje się Tobą i dzieckiem? Nie no...ja w takie bajery nie wierzę. Albo, że prześpicie się ze sobą za rok, albo dwa. Tamtą dziewczynę chciał zaciągnąć (nawet nie do łóżka, a do samochodu) na pierwszym spotkaniu, a z Tobą ustala, że prześpicie się ze sobą za 2 lata? Aha, no tak - w końcu to był błąd Twojej innej koleżance odpisał na wiadomość ,,Jestem zajęty, pa". Jeśli napisał to w kontekście, że jest zajęty - ma Ciebie, to mu gratuluję dojrzałości i kultury. No chyba, że chodziło mu o to, że jest zwyczajnie zajęty jakimiś czynnościami. Ciekawa jest też obawa o te 20 kg więcej. Cudze dziecko jest w stanie zaakceptować, a 20 kg więcej u swojej ,,bratniej duszy" już nie? Coś mi tu nie pasuje
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 19:14   #38
shawty19
Wtajemniczenie
 
Avatar shawty19
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 2 592
GG do shawty19
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
ja też. Nic innego nie skumałam
W ogóle temat nijak się ma do zawartości wątku, czy tylko ja odniosłam takie wrażenie?
Autorko proszę Cię o wyjaśnienie całej sytuacji, bo to co nam opisałaś jest bardzo pokręcone. Mam kilka pytań do Ciebie:
1). Z którym jesteś w ciąży?
2). Od sierpnia przytyłaś 20kg?
3). Teraz jesteś w jakimś związku?
4). W czym tkwi Twój problem, bo już nie rozumiem?
__________________
„Cała sztuka na tym polega, żeby nie gonić za niemożliwym.Musisz wybrać to, na czym ci najbardziej zależy.”
shawty19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 19:20   #39
Magdallen
Zakorzenienie
 
Avatar Magdallen
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 223
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Cytat:
Napisane przez alexandraa13 Pokaż wiadomość
Autorko -przeczytaj najpierw samo czerwone, potem samo zielone. Totalnie się wszystko wyklucza. Dwie różne historie. W jednej nieszczęśliwa zahukana dziewczyna i internetowy podrywacz - mało bystry i niemiły, który najpierw chciał przelecieć jej przyjaciółkę, a potem zaczął ją nagabywać o nr tel. Ona wreszcie od niechcenia mu odpisała, ale i tak słabo się znają i wie, że jest dla niego za brzydka.

Historia nr 2 (zielona) - wielkie szczęście, miłość do końca życia, porozumienie dusz, dwa ideały trafiły na siebie i złączyły się w miłości silniejszej niż cokolwiek innego..
Dokładnie tak samo to zrozumiałam. Każde kolejne zdanie tego pierwszego postu zaprzecza wcześniejszemu.



Jedyne co mam do dodania: a może to dodatkowe 20 kg wynikło z tej ciąży? Może to Ty poszłaś z nim jednak do tego samochodu w sierpniu?

Edytowane przez Magdallen
Czas edycji: 2013-03-04 o 19:22
Magdallen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 19:22   #40
marchewkowe pole
Zakorzenienie
 
Avatar marchewkowe pole
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław
Wiadomości: 3 607
GG do marchewkowe pole
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Cytat:
Napisane przez Magdallen Pokaż wiadomość
Jedyne co mam do dodania: a może to dodatkowe 20 kg wynikło z tej ciąży?
niee, ona jeszcze testu nie robiła, no chyba że już jest w 9 miesiacu i dopiero się zorientowała że cos jest nie tak
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild
marchewkowe pole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 19:31   #41
Magdallen
Zakorzenienie
 
Avatar Magdallen
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 223
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Cytat:
Napisane przez marchewkowe pole Pokaż wiadomość
niee, ona jeszcze testu nie robiła, no chyba że już jest w 9 miesiacu i dopiero się zorientowała że cos jest nie tak
Właśnie chciałam zasugerować, że może jest w ciąży z panem z internetu, tylko dopiero się zorientowała. Tak mi się to jakoś złożyło w całość: widzieli się w sierpniu, dodatkowe kilogramy i ciąża Bo jakoś z tej jej pierwszej wypowiedzi nie wyłapałam, że ma faceta i skupiłam się na analizie możliwości poczęcia przez internet.

Edytowane przez Magdallen
Czas edycji: 2013-03-04 o 19:34
Magdallen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 21:32   #42
maliniak_86
Raczkowanie
 
Avatar maliniak_86
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Piaseczno
Wiadomości: 43
GG do maliniak_86
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Gimbaza dorwała się do internetu i powstają takie o to kwiatki. Ostrzegam. idzie wiosna- będzie więcej
maliniak_86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-05, 10:08   #43
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

kurcze
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-05, 10:28   #44
_lady_rebel_
Raczkowanie
 
Avatar _lady_rebel_
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 199
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Cytat:
Napisane przez agiantkaa Pokaż wiadomość
cześć kobietki. Opowiem wam swoją historię. Jestem młodą dziewczyną, żyję w związku pod przymusem. Męczę się i dusze. Był bodajże sierpień.. Tak. Pewien przystojny chłopak ''zaczepił" mnie na nk komentarzem z komplementem. Pisaliśmy trochę.. Nie grzeszył mądrością ani nie był za bardzo miły. Szukał dziewczyny, więc stwierdziłam, że skoro moja przyjaciółka nie ma chłopaka, a on dziewczyny to trzeba ich umówić. Podałam im swoje numery. Pisali długo, rozmawiali, a potem on przyjechał po nią i zabrał na imprezę. świetnie się bawili. Tylko z małym minusem.. Zapytał czy nie poszłaby z nim do samochodu. Wtedy z nim zerwała. On w połowie lub pod koniec lutego napisał ''cześć'' na nk talk. Przesadził, ale mi nic nie zawinił. Miałam go nadal w znajomych... I czasami pisaliśmy w stylu; hej, co tam? - cześć, nic (moja odp.). I to głupie słówko zmieniło całe moje życie. Prosił i błagał abym podała mu swój numer. Zwlekałam go chyba z 5 dni. W końcu chciałam być miła i napisałam; dzień dobry! I teraz jestem tak szczęśliwa.. Zakochana. To cudowny facet. Zawsze mogę na nim polegać, on jest bardzo wrażliwy, szczery i czuły, a jaki przystojny Mamy te same charaktery.. Dosłownie jakbym znalazła swoją drugą połówkę. Wczoraj gdy babcia dostała 4 razy padaczki i dzwoniłam po karetkę to tylko do niego mogłam zadzwonić. Mój nie odbierał, a wszystkie przyjaciółki standardowo zajęte. To on mnie pocieszał, mówił do mnie skarbie.. I on zawsze martwi się o mnie. Nie pozwala mi odejść, akceptuje wszystkie moje wady i wręcz je kocha, mimo tego, iż mówi, że jestem jego ideałem. Powiedziałam mu też... żeby nie robił sobie nadziei. Trudno... Spóźnia mi się miesiączka 2 tyg i w środę robię test. Zastanowił się chwilę i odpowiedział, że... Miłość nie wybiera sobie chwili, a on nie zmarnuje takiej szansy na szczęście. Jeśli tylko będę chciała.. On się mną zajmie. Jestem już jego i nigdy, nikomu w życiu mnie nie odda. Nie wiem jak on to zrozumiał, ale facet mnie chcę.. Dziwne. Nie wiem gdzie on się uchował te 23 lata. I jest zupełnie inny.. Cholera, a tego z moją przyjaciółką strasznie żałuję. Mówi, że to jego najgorszy błąd życiowy był.. Ale czasu nie cofnie. Jest po prostu za☠☠☠isty.. Nie spotkałam jeszcze kogoś takiego. Razem się dopełniamy.. Teraz? Bardzo mądry i dobry chłopak. Odwrotność dawnego życia. Myślę, że chodzi raczej o to, że on tak do każdego ''obcego''. Sprawdzałam go 3 razy. Powiedziałam, że seks mnie nie interesuję.. Odpowiedział, że jego też nie i żebym się nie bała, bo najprędzej do łóżka pójdziemy za rok, dwa.. Moja znajoma próbowała go podrywać - powiedział; jestem zajęty, pa. I nawet nie chciał kontynuować dalszej rozmowy. Tylko jak to możliwe, że człowiek już tyle jest do mojej dyspozycji - przez telefon oczywiście 24/24 i jeszcze nie wpadł nawet z głupim tekstem??? Nie wiem co o tym myśleć.. Ale słyszałam już, że on jest taki.. Od jego byłych. Taki dobry, miły i kochany. Dostał na początku jedną szansę - której nie zmarnował do tej pory i obiecał, że nigdy nie zmarnuje.
Cała moja historia, a teraz najważniejsze. Gdy mnie widział.. I gdy widział zdjęcia.. Ważyłam 20 kg mniej. Chciałabym spróbować z nim.. Zmienić swe życie, ale jak??? Spotykamy się na wiosnę. Nie będę go oszukiwać... Albo wezmę się za siebie, potrenuje, wprowadzę dietę i będę ładnie i zdrowo chudnąć albo ... Zmienię numer, adres... Może to jedyna moja szansa na szczęście??? jestem za brzydka dla niego ... Pomóżcie dziewczyny wybrać.. Pomóżcie, bo wariuje pozdrawiam...
wtf?!
__________________
"Every day is a new day"
_lady_rebel_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-05, 11:13   #45
paolyn
Rozeznanie
 
Avatar paolyn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 911
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

przejrzałam wczęsniejsze wątki autorki ( i jej wypowiedzi). Każdemu polecam - jej facet to cudo.
To obrzydliwe, bo zdaje się, że autorka napisała lakonicznie że facet jest potworem tylko dlatego, żeby nikt nie przyczepił się do jej zdrad i dał jej ciche przyzwolenie na to. Trzeba być naprawdę złym człowiekiem, żeby aż tak okłamywać siebie i resztę, kosztem kogoś innego dla swojej zachcianki.
Bo przecież - jak ktos wcześniej napisał - kobieta żyjąca w związku, gdzie facet ją leje, boi się wyjść gdziekolwiek,co dopiero mówić o zdradzie.
Okazało się, że mimo tego faktu, każdy krytykuje jej fanaberię co do związania się z innym kolesiem, który z opisu zdaje się być nieciekawym flirciarzem.
__________________
więcej w wiary w siebie!

50 kg
75B -> 65E/F
paolyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-05, 12:00   #46
SzatAnka71
Zakorzenienie
 
Avatar SzatAnka71
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: ze Smoczej Jamy ;-)
Wiadomości: 12 737
GG do SzatAnka71
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Jak TO się ma do tego co napisałaś teraz
Nie ogarniam, naprawdę, czy takie dziewczyny mają innych(nas) za idiotów
__________________



Edytowane przez SzatAnka71
Czas edycji: 2013-03-05 o 12:02
SzatAnka71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-05, 12:26   #47
alexandraa13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Cytat:
Napisane przez SzatAnka71 Pokaż wiadomość
Jak TO się ma do tego co napisałaś teraz
Nie ogarniam, naprawdę, czy takie dziewczyny mają innych(nas) za idiotów
tamto pewnie pisała koleżanka z jej konta, bo nie umiała założyć własnego.
Albo autorka po odpowiedziach na tamtym wątku powiedziała facetowi, że przez tyle lat udawała w łóżku, że jest bosko, a było beznadziejnie za każdym razem. I się wkur***
alexandraa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-05, 21:43   #48
agiantkaa
Raczkowanie
 
Avatar agiantkaa
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 237
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Haha.. przepraszam. Sama śmieje się teraz z tego wszystkiego. Potok słów Już wyjaśniam.
Cały czas żyłam w złudzeniach, że z moim facetem będzie dobrze. Bicie.. kryłam, bo po tym zawsze były przeprosiny i kwiaty, a ja głupia i naiwna. Nigdy nie potrafiłam się od niego uwolnić, tym bardziej, że mieszkamy razem. Od początku był to związek z przymusu. Czyli nakazany przez całą rodzinę, nagadywany przez rok codziennie.. A teraz gdy trochę to wszystko zrozumiałam i poskładałam w całość chciałam zmienić swoje życie. W moim życiu jak jestem już z tym facetem pojawiało się wielu, zazwyczaj przyjaciół, ale nikt nigdy nie pomógł mi wyjść z tego bagna. Co dzień jak patrzę na te jego pijaństwo odechciewa mi się choćby patrzeć na niego. Mam już taki przykład w rodzinie (siostra), czyli mąż pijak, nierób i damski bokser.. nie wiem czy koniecznie chcę podzielać jej los. Zawsze rodzice powtarzali mnie; musisz z nim być, bo on Cię chce...nie możesz go zostawić.. a ja tak naprawdę mogę zmienić swoje życie w każdej chwili - i to na lepsze.
Z mężczyzną wyidealizowanym spotykaliśmy się parę razy w sierpniu na zasadzie; ja, przyjaciółka i on, czyli zwykła rozmowa. Nie jest kolegą z nk czy fb lub gadu. Widział moje aktualne zdjęcia i widzi je cały czas. Nie zdradzam mojego faceta. Po prostu chcę się wyrwać.. zacząć życie od nowa. Do niego zawsze mogę zadzwonić, a on mnie wspiera. Jeśli uda mi się wyrwać z tego toksycznego związku to na pewno nie wepcham się w kolejne gó*wno. Czeka mnie dłuuugie, etapowe "chodzenie" z przyszłym facetem. I nie wiem kto to będzie. Chciałabym dać szansę mężczyźnie,który teraz jest moją bratnią duszą, ale życie pokażę. Teraz trzeba uwierzyć w siebie, zabrać za walkę z sylwetką i samą sobą. Tylko gdyby tam było mało wszystkiego.. miesiączka spóźnia mi się dosyć długo. Nie jestem pewna czy jestem w ciąży( z aktualnym facetem, bo to mój jedyny partner seksualny), ale jutro biegnę na badanie krwi, a wtedy rozwieje mam nadzieje wszystkie wątpliwości..jeśli nie to chyba nie będę na tyle silna żeby wyrwać się z mojego związku i męczyć się będę do końca życia z facetem, którego nie kocham. Tyle. Przepraszam za niespójność.
agiantkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-05, 21:51   #49
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Cytat:
Napisane przez agiantkaa Pokaż wiadomość
Haha.. przepraszam. Sama śmieje się teraz z tego wszystkiego. Potok słów Już wyjaśniam.
Cały czas żyłam w złudzeniach, że z moim facetem będzie dobrze. Bicie.. kryłam, bo po tym zawsze były przeprosiny i kwiaty, a ja głupia i naiwna. Nigdy nie potrafiłam się od niego uwolnić, tym bardziej, że mieszkamy razem. Od początku był to związek z przymusu. Czyli nakazany przez całą rodzinę, nagadywany przez rok codziennie.. A teraz gdy trochę to wszystko zrozumiałam i poskładałam w całość chciałam zmienić swoje życie. W moim życiu jak jestem już z tym facetem pojawiało się wielu, zazwyczaj przyjaciół, ale nikt nigdy nie pomógł mi wyjść z tego bagna. Co dzień jak patrzę na te jego pijaństwo odechciewa mi się choćby patrzeć na niego. Mam już taki przykład w rodzinie (siostra), czyli mąż pijak, nierób i damski bokser.. nie wiem czy koniecznie chcę podzielać jej los. Zawsze rodzice powtarzali mnie; musisz z nim być, bo on Cię chce...nie możesz go zostawić.. a ja tak naprawdę mogę zmienić swoje życie w każdej chwili - i to na lepsze.
Z mężczyzną wyidealizowanym spotykaliśmy się parę razy w sierpniu na zasadzie; ja, przyjaciółka i on, czyli zwykła rozmowa. Nie jest kolegą z nk czy fb lub gadu. Widział moje aktualne zdjęcia i widzi je cały czas. Nie zdradzam mojego faceta. Po prostu chcę się wyrwać.. zacząć życie od nowa. Do niego zawsze mogę zadzwonić, a on mnie wspiera. Jeśli uda mi się wyrwać z tego toksycznego związku to na pewno nie wepcham się w kolejne gó*wno. Czeka mnie dłuuugie, etapowe "chodzenie" z przyszłym facetem. I nie wiem kto to będzie. Chciałabym dać szansę mężczyźnie,który teraz jest moją bratnią duszą, ale życie pokażę. Teraz trzeba uwierzyć w siebie, zabrać za walkę z sylwetką i samą sobą. Tylko gdyby tam było mało wszystkiego.. miesiączka spóźnia mi się dosyć długo. Nie jestem pewna czy jestem w ciąży( z aktualnym facetem, bo to mój jedyny partner seksualny), ale jutro biegnę na badanie krwi, a wtedy rozwieje mam nadzieje wszystkie wątpliwości..jeśli nie to chyba nie będę na tyle silna żeby wyrwać się z mojego związku i męczyć się będę do końca życia z facetem, którego nie kocham. Tyle. Przepraszam za niespójność.
Dlaczego?
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-05, 22:03   #50
agiantkaa
Raczkowanie
 
Avatar agiantkaa
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 237
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Dlaczego?
Dlaczego? U nas w rodzinie uważa się, że jeśli kobieta zajdzie w ciąże musi już być z tym facetem jeśli on ją chcę. Nawet gdybym nie chciała to po prostu on jest taki, że mi nie odpuści.. jeśli wyjadę to on za mną. Jeśli nie dostanie adresu to go zdobędzie. I tatuś za dychę będzie chciał być przy mnie i dziecku na zawsze. Popijając piwo na fotelu i oglądając Discovery. Smutna rzeczywistość. Mam nadzieje, że obędzie się bez tego wszystkiego i będę potrafiła w końcu zerwać z nim.. Nie mogę już dalej się łudzić, że może uczucie wróci i może on się zmieni.. Tacy się nie zmieniają.
agiantkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-05, 22:04   #51
Magdallen
Zakorzenienie
 
Avatar Magdallen
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 223
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Cytat:
Napisane przez agiantkaa Pokaż wiadomość
Haha.. przepraszam. Sama śmieje się teraz z tego wszystkiego. Potok słów Już wyjaśniam.
Cały czas żyłam w złudzeniach, że z moim facetem będzie dobrze. Bicie.. kryłam, bo po tym zawsze były przeprosiny i kwiaty, a ja głupia i naiwna. Nigdy nie potrafiłam się od niego uwolnić, tym bardziej, że mieszkamy razem. Od początku był to związek z przymusu. Czyli nakazany przez całą rodzinę, nagadywany przez rok codziennie.. A teraz gdy trochę to wszystko zrozumiałam i poskładałam w całość chciałam zmienić swoje życie. W moim życiu jak jestem już z tym facetem pojawiało się wielu, zazwyczaj przyjaciół, ale nikt nigdy nie pomógł mi wyjść z tego bagna. Co dzień jak patrzę na te jego pijaństwo odechciewa mi się choćby patrzeć na niego. Mam już taki przykład w rodzinie (siostra), czyli mąż pijak, nierób i damski bokser.. nie wiem czy koniecznie chcę podzielać jej los. Zawsze rodzice powtarzali mnie; musisz z nim być, bo on Cię chce...nie możesz go zostawić.. a ja tak naprawdę mogę zmienić swoje życie w każdej chwili - i to na lepsze.
Z mężczyzną wyidealizowanym spotykaliśmy się parę razy w sierpniu na zasadzie; ja, przyjaciółka i on, czyli zwykła rozmowa. Nie jest kolegą z nk czy fb lub gadu. Widział moje aktualne zdjęcia i widzi je cały czas. Nie zdradzam mojego faceta. Po prostu chcę się wyrwać.. zacząć życie od nowa. Do niego zawsze mogę zadzwonić, a on mnie wspiera. Jeśli uda mi się wyrwać z tego toksycznego związku to na pewno nie wepcham się w kolejne gó*wno. Czeka mnie dłuuugie, etapowe "chodzenie" z przyszłym facetem. I nie wiem kto to będzie. Chciałabym dać szansę mężczyźnie,który teraz jest moją bratnią duszą, ale życie pokażę. Teraz trzeba uwierzyć w siebie, zabrać za walkę z sylwetką i samą sobą. Tylko gdyby tam było mało wszystkiego.. miesiączka spóźnia mi się dosyć długo. Nie jestem pewna czy jestem w ciąży( z aktualnym facetem, bo to mój jedyny partner seksualny), ale jutro biegnę na badanie krwi, a wtedy rozwieje mam nadzieje wszystkie wątpliwości..jeśli nie to chyba nie będę na tyle silna żeby wyrwać się z mojego związku i męczyć się będę do końca życia z facetem, którego nie kocham. Tyle. Przepraszam za niespójność.
A co to jakieś średniowiecze? Wiesz, że od jakiegoś czasu to nie rodzina wybiera dziewczynie partnera?
Poza tym gratuluję rodzinki, która Cię zmusza do związku z bijącym pijakiem.
Magdallen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-05, 22:41   #52
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

Cytat:
Napisane przez agiantkaa Pokaż wiadomość
Dlaczego? U nas w rodzinie uważa się, że jeśli kobieta zajdzie w ciąże musi już być z tym facetem jeśli on ją chcę. Nawet gdybym nie chciała to po prostu on jest taki, że mi nie odpuści.. jeśli wyjadę to on za mną. Jeśli nie dostanie adresu to go zdobędzie. I tatuś za dychę będzie chciał być przy mnie i dziecku na zawsze. Popijając piwo na fotelu i oglądając Discovery. Smutna rzeczywistość. Mam nadzieje, że obędzie się bez tego wszystkiego i będę potrafiła w końcu zerwać z nim.. Nie mogę już dalej się łudzić, że może uczucie wróci i może on się zmieni.. Tacy się nie zmieniają.
a co cię obchodzi rodzina? to twoje życie a nie ich, oni jedynie mogą oglądać twoje w ramach rozrywki

a jak zdobędzie adres to trudno, co z tego? na siłę się wprowadzi? dziewczyno ogar

a jesli masz zamiar być z pijaczyną, prostakiem, podrywaczem i w ogóle istną masakrą bo inaczej babcia i mama się obrażą no to gratuluję rozumu, naprawdę. Gratuluję. Ładnie byś miała w takiej sytuacji mózg obrobiony przez niego i rodzinkę
to, żę kobiety w twojej rodzinie nie są szczęśliwe (zakłądam, że nie są skoro to u was normalne....) to nei znaczy, że ty też musisz?
możesz założyć swoją
co jak będziesz mieć córkę też jej tak powiesz, mimo, że facet będzie ją bił i wyzywał? że ma z nim być? hahahaha

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2013-03-05 o 22:43
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-05, 22:52   #53
Damayanti
DAMAYANTI TROLLING INC.
 
Avatar Damayanti
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
Dot.: Przystojny facet i ja... ta nie zasługująca na niego..

dawno nie czytałam takiego steku bzdur.
Autorka chyba była pod wpływem jakichś substancji.
nie wiem jak można takiego nieskładnego posta wysmażyć.
Damayanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.