Nowy chłopak

[sto_krotkaaaaa]

Chyba powinnam żyć w innym świecie... W gimnazjum nawet nie myślałam o chłopcach, koledzy, ok, ale nic więcej
Nie wyobrażam sobie, że przez gardło przeszłoby mi wyrażenie "lizać się"... Jestem dorosła, ale nigdy nie spałam z facetem, bo nie spotkałam jeszcze tego jedynego i nie widzę w tym nic dziwnego

Dlaczego w dzisiejszych czasach nie istnieje romantyzm, czułość, objęcie ukochanej kobiety, a tylko kalkulacje czy się opłaca, erotyzm wszędzie dookoła a pocałunek nie jest wcale żadną deklaracją cieplejszych uczuć...?

[chwast]

Napisane przez sto_krotkaaaaa

Chyba powinnam żyć w innym świecie... W gimnazjum nawet nie myślałam o chłopcach, koledzy, ok, ale nic więcej
Nie wyobrażam sobie, że przez gardło przeszłoby mi wyrażenie "lizać się"... Jestem dorosła, ale nigdy nie spałam z facetem, bo nie spotkałam jeszcze tego jedynego i nie widzę w tym nic dziwnego

Dlaczego w dzisiejszych czasach nie istnieje romantyzm, czułość, objęcie ukochanej kobiety, a tylko kalkulacje czy się opłaca, erotyzm wszędzie dookoła a pocałunek nie jest wcale żadną deklaracją cieplejszych uczuć...?

no widzisz a ja myślałam i jakoś nie jestem i nie byłam ladacznicą bez cienia romantyzmu, która liże się z kolegami i ogólenie wszystko to co napisałaś jako ostatnie. :P
no kurde nie przesadzajmy mam wrażenie, że sporo osób zapomina jak to było gdy miało się 14-15 lat. Mimo wszystko to nie podstawówka tylko dojrzewająca osoba to logiczne, że w takim wieku wytwarza się już poważne zainteresowanie TO NORMALNE a kiedy ma zacząć? koło 25 roku życia? no jak są tu takie co dopiero wtedy to spoko, ale nie wciskajcie, że to jest właśnie prawidłowość "bo wy" :P

[funk_you]

Aaaa to przepraszam, powinnaś się cieszyć Marudna Królewno

Napisane przez chwast

no widzisz a ja myślałam i jakoś nie jestem i nie byłam ladacznicą bez cienia romantyzmu, która liże się z kolegami i ogólenie wszystko to co napisałaś jako ostatnie. :P
no kurde nie przesadzajmy mam wrażenie, że sporo osób zapomina jak to było gdy miało się 14-15 lat. Mimo wszystko to nie podstawówka tylko dojrzewająca osoba to logiczne, że w takim wieku wytwarza się już poważne zainteresowanie TO NORMALNE a kiedy ma zacząć? koło 25 roku życia? no jak są tu takie co dopiero wtedy to spoko, ale nie wciskajcie, że to jest właśnie prawidłowość "bo wy" :P

Poważne zainteresowanie, dojrzewająca osoba mhm. Okej, okej ale to znaczy, że mamy jej przyklaskiwać i porównywać do jej koleżanek, które tak wcześnie zaczęły współżyć? W tym wieku o seksie nie myślałam. I zaznaczam nie jestem jakąś zdziadziałą babą okoł 40tki (przepraszam wszystkie fajne babeczki w tym wieku ) Skoro ty uważasz, że to co robi nasza dojrzała autorka wątku jest okej to brawo.

[201701300922]

No bez przesady, pocałunek w tym wieku nie jest jakąś straszną zbrodnią, nie linczujmy tak autorki

[chwast]

Napisane przez funk_you

Aaaa to przepraszam, powinnaś się cieszyć Marudna Królewno



Poważne zainteresowanie, dojrzewająca osoba mhm. Okej, okej ale to znaczy, że mamy jej przyklaskiwać i porównywać do jej koleżanek, które tak wcześnie zaczęły współżyć? W tym wieku o seksie nie myślałam. I zaznaczam nie jestem jakąś zdziadziałą babą okoł 40tki (przepraszam wszystkie fajne babeczki w tym wieku ) Skoro ty uważasz, że to co robi nasza dojrzała autorka wątku jest okej to brawo.

No to ty nie myslalas a wiele osób tak i nie jest to nic dziwnego

Sent from my SK17i using Tapatalk

[Naomi21]

Napisane przez chwast

no kurde nie przesadzajmy mam wrażenie, że sporo osób zapomina jak to było gdy miało się 14-15 lat. Mimo wszystko to nie podstawówka tylko dojrzewająca osoba

Ja w wieku 14, 15 lat byłam jeszcze w podstawówce Pamiętam jak chłopcy pytali nas czy jesteśmy dziewicami, to byłam w szoku jak mogłybyśmy nie być Jedna koleżanka tylko stwierdziła, że to wstyd się do tego przyznawać, spojrzałyśmy na nią jak na dziwoląga.

Ale ja to chyba w innym świecie żyję, bo w moim LO większość dziewczyn zachowała dziewictwo do matury. Chociaż była jedna "wyzwolona", która chwaliła się uprawianiem seksu na prawo i lewo, ale w okolicach matury bawiła już córeczkę, to jej przeszło