Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-03-05, 23:52   #31
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Ja już gdzieś o moim pisałam - o huśtaniu się na wysoko zawieszonej huśtawce. Najpierw powoli, coraz szybciej, wyżej, aż ogarniało mnie przerażenie, więc próbowałam wyhamować. Rano bolały mnie mięśnie rąk i nóg.. I ten sen powtarzał się bardzo często. Wyczytałam, ze ma to związek po prostu z wahaniem, z czasem trudnych wyborów i faktycznie te sny miały miejsce w czasie, w którym nie wiedziałam czy huśtać się do przodu, czy do tyłu

Mój przypadek był lekki i mogłam się 'wyleczyć' za pomocą sennika, ale Ty autorko naprawdę odwiedź psychologa. Namów też rodzinę na poważną rozmowę. Nie rozumiem jak mogą tyle czasu Cię zbywać..
__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-06, 00:12   #32
marchewkowe pole
Zakorzenienie
 
Avatar marchewkowe pole
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław
Wiadomości: 3 607
GG do marchewkowe pole
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Namów też rodzinę na poważną rozmowę. Nie rozumiem jak mogą tyle czasu Cię zbywać..
no własnie ja tez trochę nie rozumiem tego bagatelizowania problemu, dziecko ma problemy od wczesnego dziecinstwa, nie moze spac w okreslonym pokoju, nie moze spac samo, spi z matką w łóżku, zyje w lęku a tu nic. ja bym wzięła i zaciągneła do psychologa nawet gdyby dziecko nie chciało, juz dawno.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild
marchewkowe pole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-06, 07:42   #33
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Autorko niestety jedyne co Ci mogę dać to wsparcie. Sama borykam się z takim samym problemem. Odkąd pamiętam śnią mi się same koszmary, ani jednego dobrego snu w życiu nie miałam. Niektóre koszmary się powtarzają, inne ciągną prze kilka nocy po kolei. Jak byłam młodsza to bałam się kłaść spać, budziłam się po kilka razy w nocy, czasami budził mnie mój własny krzyk, labo rzucanie się po łóżku. Teraz niestety koszmary nie minęły, nadal mam tak, że budzę się rano bardziej zmęczona niż jak się kładłam spać.

Mi trochę pomaga ruch fizyczny. Jak się zmęczę za dnia to padam jak kłoda i potrafi mi się po prostu nie śnić nic.
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-06, 08:29   #34
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Autorko, moim zdaniem również powinnaś przejść się do psychologa, bo naprawdę często sny to odbicie jakiś lęków, sytuacji z życia, których być nigdy nie powiązała z czymś negatywnym. Taki ludzki mózg jest pokręcony.
Osobiście rzadko miewam koszmary, jeśli już, to z gatunku tych apokaliptycznych Ogólnie, moje sny byłyby doskonałym materiałem na scenariusze do najbardziej pokręconych filmów, ale wszystkie mają jedną wspólną cechę - zawsze mam w nich świadomość, że to tylko sen i bardzo często potrafię je "aktywnie" reżyserować w trakcie.

Zupełnie mnie nie dziwi, że pomagają Ci elementy chrześcijaństwa - to kwestia kultury, w której zostałaś wychowana; filmy, jakieś historie, które być może kiedyś usłyszałaś - wystarczy, że raz koszmar skojarzy Ci się z opętaniem i wtedy już z górki, dołącza ta cała otoczka (szatan, medaliki, modlitwy, zło, dobro itp.) i rzeczywiście, to zaczyna pomagać, ale nie likwiduje problemu.
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-06, 12:11   #35
Black Rainbow
Zadomowienie
 
Avatar Black Rainbow
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 641
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Po pierwsze: weź głęboki oddech i się uspokój. To co przeżywasz to nic innego jak porażenie przysenne. Tu masz link do hasła na wikipedii, poczytaj sobie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Pora%C5%BCenie_przysenne

Masz 18 lat, tak? Jeszcze trochę i to samo przejdzie. Porażenie przysenne często zaczyna się w okresie dojrzewania i występuje dosyć często. Po jakimś czasie incydenty są rzadsze, aż w końcu zanikają.

Piszę, bo miałam tak samo. Zaczęło się, gdy miałam jakoś 11-12 lat. Męczyłam się z tym strasznie. Też na początku się modliłam, ale później, gdy wiedziałam, że właśnie zaczyna się porażenie, starałam się zrelaksować (choć to ogromnie trudne) i powtarzać, że: "to tylko głupie porażenie"

Tobie się przytrafia nad ranem głównie, dobrze zrozumiałam? Ja na przykład byłam dzieckiem śpiochem i musiałam (do tej pory muszę, jak mam okazję) uciąć sobie krótką drzemkę w ciągu dnia (max. 30 minut) Porażenie zawsze mnie łapało w trakcie tej drzemki.

Bywało, że miałam "ataki" codziennie przez miesiąc.

W końcu skończyłam 19 lat i jakoś samo ustało, choć nie powiem zdarza się jeszcze, jednak bardzo, bardzo rzadko (może raz na pół roku?)

Nie ma co panikować i biegać po psychologach czy księżach.
Black Rainbow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-06, 15:14   #36
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2013-11-14 o 07:45
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-06, 15:19   #37
Abstracion
Przyczajenie
 
Avatar Abstracion
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 24
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez Black Rainbow Pokaż wiadomość
Po pierwsze: weź głęboki oddech i się uspokój. To co przeżywasz to nic innego jak porażenie przysenne. Tu masz link do hasła na wikipedii, poczytaj sobie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Pora%C5%BCenie_przysenne

Masz 18 lat, tak? Jeszcze trochę i to samo przejdzie. Porażenie przysenne często zaczyna się w okresie dojrzewania i występuje dosyć często. Po jakimś czasie incydenty są rzadsze, aż w końcu zanikają.

Piszę, bo miałam tak samo. Zaczęło się, gdy miałam jakoś 11-12 lat. Męczyłam się z tym strasznie. Też na początku się modliłam, ale później, gdy wiedziałam, że właśnie zaczyna się porażenie, starałam się zrelaksować (choć to ogromnie trudne) i powtarzać, że: "to tylko głupie porażenie"

Tobie się przytrafia nad ranem głównie, dobrze zrozumiałam? Ja na przykład byłam dzieckiem śpiochem i musiałam (do tej pory muszę, jak mam okazję) uciąć sobie krótką drzemkę w ciągu dnia (max. 30 minut) Porażenie zawsze mnie łapało w trakcie tej drzemki.

Bywało, że miałam "ataki" codziennie przez miesiąc.

W końcu skończyłam 19 lat i jakoś samo ustało, choć nie powiem zdarza się jeszcze, jednak bardzo, bardzo rzadko (może raz na pół roku?)

Nie ma co panikować i biegać po psychologach czy księżach.
Dobrze wiem co to jest porażenie przysenne, paraliż senny. I miałam to nie raz tak ja już pisałam wcześniej i domyślam się że ma to jednak związek z moimi koszmarami ale nie wszystkimi.


Cytat:
Napisane przez babeczka83 Pokaż wiadomość
Całkiem możliwe, że przeżyłaś wstęp do OOBE, ale to na razie zostaw, nie przejmuj się, naprawdę sporo ludzi to przeżywa i chociaż było przerażające, nie jest groźne Gorzej z tymi koszmarami, bo człowiek wariuje. Jeśli szukasz fachowej pomocy, to raczej skłaniam się ku psychologii, taka moja opinia hehe.

Miałam kiedyś podobny problem, ale o dziwo poradziłam sobie z nim sama, zaczęłam dużo czytać o świadomym śnieniu i okazało się, że praktycznie nie musiałam ćwiczyć, a jedynie nauczyć się techniki. Gdy zaczynał się koszmar budziłam się w nim z przekonaniem, że to tylko sen i własnymi sposobami radziłam sobie ze zmorami np. gdy śnił mi się chcący mnie zabić trup-szatan krzyczałam do niego z całej siły: wypie... z mojego snu! i się rozpływał. Albo sprzedawałam mu plaskacza, lub przywoływałam niewidzialny miecz i odcinałam łeb (w życiu codziennym raczej normalna jestem ). Ewentualnie odbijałam się od ziemi i odlatywałam z miejsca zagrożenia heh.

Wybaczcie te opisy, chcę tylko pokazać, że bez pomocy innych też można sobie czasami pomóc. Po prostu robiłam z koszmaru komedię, przestawał być straszny i mogłam dalej spokojnie śnić lub się obudzić. Zresztą do dzisiaj zdarza mi się przerywać w podobny sposób chore sny, które są rzadkością.

Może to brzmi dziwnie, ale moim zdaniem to lepsze niż egzorcyzmy itd, mi modlitwy, medaliki, różańce nie pomagały, tylko nakręcały jeszcze bardziej strach. Wolę takie nierzeczywiste, związane tylko z psychiką metody, bo to się dzieje w umyśle, więc w umyśle można to zwalczyć I to całkiem przyjemnie.

Abstracion bardzo Ci współczuję, bo znam ten przeraźliwy strach, ale uwierz mi, że da się to pokonać.

Co do OBEE naczytałam się dużo opinii na ten temat i sama nie potrafię stwierdzić czy to jest groźne czy nie. Każdy mówi co innego ale ja nie zamierzam się zagłębiać w ten temat. A świadomego snu także doświadczyłam po tym jak się naczytałam że to może pomóc ale jednak tak się nie stało. Jeżeli śni mi się coś naprawdę przyjemnego i w pewnej chwili się wybudzę, potrafię kontynuować i dalej ułożyć sama scenariusz ale kiedy zaczynał się mi jakiś koszmar już tak nie było. Za każdym razem potrafię sobie zdać z tego sprawę że to jest sen dlatego próbuje się wybudzić ale to nie jest wtedy takie proste bo to coś nie pozwala mi tego kontrolować.
Przyznam Ci rację że te wszystkie medaliki, modlitwy i inne nakręcają tylko strach bo jednak słyszy się dużo o różnych egzorcyzmach i wlg i mimo to że trochę wierze w te rzeczy to moim problemem jest coś co siedzi mi tylko gdzieś głęboko w podświadomości z czym po prostu w chwili obecnej sama nie daje sobie rady. Tyle
Abstracion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-06, 15:44   #38
marchewkowe pole
Zakorzenienie
 
Avatar marchewkowe pole
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław
Wiadomości: 3 607
GG do marchewkowe pole
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez Abstracion Pokaż wiadomość
Za każdym razem potrafię sobie zdać z tego sprawę że to jest sen dlatego próbuje się wybudzić ale to nie jest wtedy takie proste bo to coś nie pozwala mi tego kontrolować.
może mogłabyś tego spróbować, żeby uzyskac wieksza kontrolę:
Cytat:
Technika rąk (Technika Don Juana)
Metoda polegająca na ustanowieniu kotwicy, czyli warunkowej reakcji organizmu. Wskutek tej metody za każdym razem gdy ją zastosujemy i spojrzymy na swoje ręce – będziemy odruchowo uzyskiwać świadomość. Pewnego razu spojrzysz na swoje ręce we śnie i technika zadziała.
Usiądź na krześle, odpręż się, uspokój i zrelaksuj umysł. Staraj się nie myśleć o niczym. Wyciągnij ręce przed siebie, popatrz na nie, skupiając uwagę na wrażeniach wizualnych. Powiedz do siebie poważnym głosem: Widzę swoje ręce we śnie – wiem, że teraz śnię. Powtórz to zdanie kilka razy, przenieś wzrok na dalszy plan, zwolnij napięcie oczu, zapatrz się w przestrzeń. Po kilku chwilach ponownie spójrz na ręce i wyobraź sobie, że śnisz. Całe ćwiczenie powtórz 5-6 razy. Zakończ spokojnym siedzeniem przez parę minut. Powtarzaj je codziennie 4-6 razy w ciągu dnia oraz przed zaśnięciem w łóżku. Patrzenie na dłonie możesz po jakimś czasie przepleść wywoływaniem ich obrazu w wyobraźni.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild
marchewkowe pole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-06, 15:57   #39
Abstracion
Przyczajenie
 
Avatar Abstracion
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 24
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez marchewkowe pole Pokaż wiadomość
może mogłabyś tego spróbować, żeby uzyskac wieksza kontrolę:
Kiedy ja właśnie mówię że jestem świadoma w czasie swojego koszmaru, wiem że to sen ale nie potrafie tak od razu się z niego wybudzić. Nauczyłam się kiedyś tej techniki i w zupełności się sprawdza, przyznaję ale nie w moich koszmarach. Wtedy nie potrafie sobie czegoś wymyślić, zmienić miejsca (w śnie oczywiście) cokolwiek by tak jak wyżej ktoś napisał, by zmienić koszmar w komedię. Wtedy to nie działa...
Abstracion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-06, 16:58   #40
aliani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 558
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Ja od siebie powiem, że też miałam etap paraliżów sennych i od czasu do czasu jeszcze się zdarzają. Też jestem zazwyczaj świadoma, że śnię (chociaż czasem dochodzę do tego wniosku dopiero po jakimś czasie snu), często słyszę co się dzieje wokół mnie, ale też nie mogę się wybudzić.

Często to wyglądało tak:
Budzę się, idę się myć, ubierać. Coś zaczyna być nie tak. Czuję, że to sen. Chcę się obudzić. W końcu udaje mi się. Wstaję, jem śniadanie szykuję się do szkoły, brat chce coś ode mnie. Nagle dociera do mnie, że to kolejny sen. Znowu chcę się wybudzić. Wchodzi mama do pokoju, budzi mnie, rozmawiamy o moich zajęciach. Znowu okazuje się, że to sen. Zaczynam panikować. Sytuacja powtarza się kilka razy. Czasem do tego dochodzą jakieś nienaturalne koszmary. Panikuję na całego. Słyszę telewizor grający w moim pokoju i nawet prawie rozpoznaję słowa. Krzyczę, żeby ktoś mnie obudził. Próbuję ruszyć ręką, podnieść głowę. Wydaje mi się, że to robię, ale jednak nic to nie daje. W końcu (już tym razem naprawdę) budzę się zmęczona i wściekła z dziwnym bólem głowy. Jestem sama w domu, telewizor gra. Jestem śpiąca, ale boję się zasnąć z powrotem.

Po kilku takich akcjach naprawdę zaczęłam się bać. Chciałam iść do lekarza, myśląc, że jestem nienormalna. Ale poszperałam po internecie, dowiedziałam się, że to właśne paraliż połączony z czymś tam jeszcze i że wynika z nerwic, złego trybu życia, stresu, objadania się na noc itp. Przestałam przykładać wielką uwagę do tych denerwujących snów, bo stwierdziłam, że strachem tylko nakręcam ich częstotliwość. Staram się nie przedłużać rano czasu pobudki (ale to mi strasznie słabo idzie, bo od zawsze potrafiłam przesuwać rano budzik co 5 minut przez godzinę, byle tylko przedłużyć sen - podejrzewam, że to jest główne źródło tego problemu). W dodatku staram się zasypiać i wstawać regularnie. Sny zdarzają się jeszcze, ale rzadko, zazwyczaj właśnie w czasie drzemki lub w weekendy rano (około 11), gdy po tygodniu wstawania o 6 mogę spać, do której chcę.

Jeśli masz potrzebę pójść do psychologa, to się wybierz. Na pewno Ci coś doradzi, może przyczyna okaże się jakaś inna i się podzielisz radami tu na forum . Jeśli Ci się nie chce i chcesz spóbować uporać się z tym sama, to według mnie zacznij od uspokojenia się i uregulowania trybu życia. Przede wszystkim nie doszukuj się w tym jakichś paranormalnych spraw.

Edytowane przez aliani
Czas edycji: 2013-03-06 o 17:02
aliani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-06, 18:02   #41
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Dobry psycholog, najlepiej obeznany w temacie. Moja mama, która się snami ogólnie bardzo interesowała i prywatnie, i jako psycholog, gdy ja miałam takie problemy (bez paraliżu, ale nawracające koszmary) to po prostu ze mną ten sen szczegółowo analizowała - co w danym momencie czułam, jakie kolory dominowały i tak dalej. Po takim ,,oswojeniu się" z emocjami z danego snu, wytłumaczeniem go sobie (bynajmniej nie na zasadzie Freuda i jego obsesji z podtekstami erotycznymi) - koszmary te ustąpiły. Zapytam jej, z jakiej książki korzystała wtedy w mojej ,,terapii".
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-06, 18:11   #42
Abstracion
Przyczajenie
 
Avatar Abstracion
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 24
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez aliani Pokaż wiadomość
Ja od siebie powiem, że też miałam etap paraliżów sennych i od czasu do czasu jeszcze się zdarzają. Też jestem zazwyczaj świadoma, że śnię (chociaż czasem dochodzę do tego wniosku dopiero po jakimś czasie snu), często słyszę co się dzieje wokół mnie, ale też nie mogę się wybudzić.

Często to wyglądało tak:
Budzę się, idę się myć, ubierać. Coś zaczyna być nie tak. Czuję, że to sen. Chcę się obudzić. W końcu udaje mi się. Wstaję, jem śniadanie szykuję się do szkoły, brat chce coś ode mnie. Nagle dociera do mnie, że to kolejny sen. Znowu chcę się wybudzić. Wchodzi mama do pokoju, budzi mnie, rozmawiamy o moich zajęciach. Znowu okazuje się, że to sen. Zaczynam panikować. Sytuacja powtarza się kilka razy. Czasem do tego dochodzą jakieś nienaturalne koszmary. Panikuję na całego. Słyszę telewizor grający w moim pokoju i nawet prawie rozpoznaję słowa. Krzyczę, żeby ktoś mnie obudził. Próbuję ruszyć ręką, podnieść głowę. Wydaje mi się, że to robię, ale jednak nic to nie daje. W końcu (już tym razem naprawdę) budzę się zmęczona i wściekła z dziwnym bólem głowy. Jestem sama w domu, telewizor gra. Jestem śpiąca, ale boję się zasnąć z powrotem.

Po kilku takich akcjach naprawdę zaczęłam się bać. Chciałam iść do lekarza, myśląc, że jestem nienormalna. Ale poszperałam po internecie, dowiedziałam się, że to właśne paraliż połączony z czymś tam jeszcze i że wynika z nerwic, złego trybu życia, stresu, objadania się na noc itp. Przestałam przykładać wielką uwagę do tych denerwujących snów, bo stwierdziłam, że strachem tylko nakręcam ich częstotliwość. Staram się nie przedłużać rano czasu pobudki (ale to mi strasznie słabo idzie, bo od zawsze potrafiłam przesuwać rano budzik co 5 minut przez godzinę, byle tylko przedłużyć sen - podejrzewam, że to jest główne źródło tego problemu). W dodatku staram się zasypiać i wstawać regularnie. Sny zdarzają się jeszcze, ale rzadko, zazwyczaj właśnie w czasie drzemki lub w weekendy rano (około 11), gdy po tygodniu wstawania o 6 mogę spać, do której chcę.

Jeśli masz potrzebę pójść do psychologa, to się wybierz. Na pewno Ci coś doradzi, może przyczyna okaże się jakaś inna i się podzielisz radami tu na forum . Jeśli Ci się nie chce i chcesz spóbować uporać się z tym sama, to według mnie zacznij od uspokojenia się i uregulowania trybu życia. Przede wszystkim nie doszukuj się w tym jakichś paranormalnych spraw.

Czyli coraz bardziej zaczynam sobie zdawać sprawę że to dotyka wielu osób, dokładnie wiem oczym mówisz pisząc " Słyszę telewizor grający w moim pokoju i nawet prawie rozpoznaję słowa. Krzyczę, żeby ktoś mnie obudził. Próbuję ruszyć ręką, podnieść głowę. Wydaje mi się, że to robię, ale jednak nic to nie daje. W końcu (już tym razem naprawdę) budzę się zmęczona " bo miałam dosłownie identyczne sytuację. I wcale nie doszukuję się tu paranormalnych spraw. Niektórzy próbowali dlatego chwilami nie wiedziałam co o tym myśleć ale teraz już wiem.
Abstracion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-06, 18:35   #43
elane
Rozeznanie
 
Avatar elane
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 594
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Ja koszmarów takich jak Ty nie mam, ale paraliże dość często (no ze dwa razy w miesiącu na pewno, jak nie więcej). Na początku totalne przerażenie, a teraz to już dla mnie duży lajcik. Skupiam się cała w sobie, myśląc ze muszę się obudzić, staram się jakby napiąć z całej siły i na raz, dwa, trzy myślę, że w tej sekundzie się budzę. Prawie zawsze pomaga!
__________________

Every day I love U more!


Per aspera ad astra
elane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-06, 20:44   #44
ondatrazibethicus
znaczy piżmak
 
Avatar ondatrazibethicus
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 599
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez Abstracion Pokaż wiadomość
Dobrze wiem co to jest porażenie przysenne, paraliż senny. I miałam to nie raz tak ja już pisałam wcześniej i domyślam się że ma to jednak związek z moimi koszmarami ale nie wszystkimi.
Raczej z większością. Masz zaburzenia snu i to nie ma nic wspólnego ze zjawiskami nadprzyrodzonymi. Opisujesz omamy hipnagogiczne, hipnopompiczne, fałszywe przebudzenie i one są czymś normalnym.
Co możesz zrobić? Przede wszystkim spróbować zmienić nastawienie. Dla Ciebie te przeżycia są bardzo przykre i nie dziwię się (piszę z doświadczenia). Musisz popracować nad tym, by zmienić nastawienie, olać sprawę, przestać kojarzyć, że w tym pokoju to miewasz koszmary, a gdy budzisz się w kolejnej nocy o 3.02 to na pewno będzie coś nie tak.
Nie ćwiczyć świadomie LD i OOBE.
Nie stresować się na co dzień.
Spróbować wprowadzić regularny sen - nie spać zbyt długo! Załóżmy, że te 7 h to taki optymalny czas trwania snu. Chodzić spać i wstawać o tych samych porach.
Nie wiem czy masz problemy z nadmierną sennością w ciągu dnia i takimi napadami snu, ale jeśli nie to te zaburzenia snu, które opisałaś jesteś w stanie okiełznać, a być może same miną, jak już zostało to napisane, gdy będziesz starsza.
__________________
We are young, we are here,
So, let's make a deal and try to forget our fear

b.
ondatrazibethicus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-07, 13:46   #45
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 891
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Przede wszystkim psycholog. Ale o jakiegos egzorcyste zahaczyc tez by nie zaszkodzilo. Szczerze mowiac nie do konca w to wierze, ale podobno wielu ludziom to pomoglo, tym bardziej, ze jestes osoba wierzaca.

Ja ogolnie nigdy nie mialam problemow tego typu, jedyne co, to po obejrzeniu 'Egzorcyzmow Emily Rose'. Tak sie wtedy balam, ze nie bylam w stanie sama przebywac w pokoju, w dodatku tak jak w filmie zaczelam sie o 3 w nocy budzic. Dziwna rzecza jest, ze to wszystko odpuscilo DOKLADNIE rok po obejrzeniu filmu.. smieszna sprawa.
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-03-07, 14:15   #46
elane
Rozeznanie
 
Avatar elane
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 594
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Skończcie pisać bzdury o jakimś egzorcyście! Straszycie biedną dziewczynę jakimiś bzdurami
__________________

Every day I love U more!


Per aspera ad astra
elane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-07, 18:07   #47
marchewkowe pole
Zakorzenienie
 
Avatar marchewkowe pole
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław
Wiadomości: 3 607
GG do marchewkowe pole
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;39635657]Przede wszystkim psycholog. Ale o jakiegos egzorcyste zahaczyc tez by nie zaszkodzilo. Szczerze mowiac nie do konca w to wierze, ale podobno wielu ludziom to pomoglo, tym bardziej, ze jestes osoba wierzaca.

Ja ogolnie nigdy nie mialam problemow tego typu, jedyne co, to po obejrzeniu 'Egzorcyzmow Emily Rose'. Tak sie wtedy balam, ze nie bylam w stanie sama przebywac w pokoju, w dodatku tak jak w filmie zaczelam sie o 3 w nocy budzic. Dziwna rzecza jest, ze to wszystko odpuscilo DOKLADNIE rok po obejrzeniu filmu.. smieszna sprawa.[/QUOTE]

__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild
marchewkowe pole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-07, 18:13   #48
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;39635657]Przede wszystkim psycholog. Ale o jakiegos egzorcyste zahaczyc tez by nie zaszkodzilo. Szczerze mowiac nie do konca w to wierze, ale podobno wielu ludziom to pomoglo, tym bardziej, ze jestes osoba wierzaca.

Ja ogolnie nigdy nie mialam problemow tego typu, jedyne co, to po obejrzeniu 'Egzorcyzmow Emily Rose'. Tak sie wtedy balam, ze nie bylam w stanie sama przebywac w pokoju, w dodatku tak jak w filmie zaczelam sie o 3 w nocy budzic. Dziwna rzecza jest, ze to wszystko odpuscilo DOKLADNIE rok po obejrzeniu filmu.. smieszna sprawa.[/QUOTE]
... Po co mieszać naukę z gusłami? Albo niech się dziewczyna zdecyduje na terapię (co osobiście jej doradzam) albo niech się da okadzać i polewać święconą wodą. Tyle że problem nie zniknie, a na pewno nie na zawsze. Sny się biorą z naszej podświadomości, ze stłamszonych emocji, dawnych przeżyć, czegoś, czego - jak nazwa wskazuje - świadomość mogła nie zakonotować. I trzeba dojść do tego, co to są za emocje, spróbować się zastanowić, skąd się w niej mogły wziąć. A nie wmawiać sobie rzekome opętanie... ;/
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-08, 14:06   #49
Abstracion
Przyczajenie
 
Avatar Abstracion
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 24
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Jeej nie rozumiem czemu mi z tymi zjawiskami nadprzyrodzonymi wyskakujecie skoro ja dobrze wiem i powtarzałam tu już kilka razy że moja sytuacja wcale związku z tym nie ma bo wiem że to jest jedynie coś co głęboko tkwi w mojej podświadomości. Pisałam tylko że ktoś próbował mi wmówić że to może mieć z tym jakiś związek a nie ze sama tak twierdzę. Próbowałam zmienić nastawienie ale to nie jest takie proste. Czasami bywały momenty kiedy przez dłuższy czas nie miałam żadnego koszmaru, o wszystkim kompletnie zapominałam, nie myślałam a tu nagle w najmniej spodziewanym momencie wracało. I koniec tematu o jakichkolwiek opętaniach, błagam was ludzie -.-
Abstracion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-08, 16:32   #50
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 891
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Niech kazdy wierzy w to co chce. Kazdy ma tu prawo wypowiedziec swoje zdanie.
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-14, 02:07   #51
TOPNEWS
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 55
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;39657445]Niech kazdy wierzy w to co chce. Kazdy ma tu prawo wypowiedziec swoje zdanie.[/QUOTE]
taaaak !! podkręcić temat śmieszną fantazujna historyjka i smiac się z odpowiedzi . DOOBRE
TOPNEWS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-16, 12:54   #52
Rybaa
Raczkowanie
 
Avatar Rybaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 297
Dot.: Koszmary które odbijają się na życiu codziennym. Co robić ?

Cytat:
Napisane przez marchewkowe pole Pokaż wiadomość
bo? ksiądz się zajmuje sferą wiary i duchowości a nie procesami zachodzącymi w mózgu
tylko czekać aż któraś wmówi biednej dziewczynie opętanie.
opętanie z tego co wiem też da się 'wyleczyc'.

Cytat:
Napisane przez Abstracion Pokaż wiadomość
Powiem tak, wierze w świadome śnienie jeżeli chodzi o LD bo z tym OOBE aż boje się w to wierzyć. Dużo się na temat tego naczytałam i naprawdę jeżeli to było to czego doświadczyłam nigdy nie chce doświadczyć tego ponownie, na samą myśl przechodzą mi ciarki po plecach.

No i ktoś powyżej zapytał czy moje koszmary nie odzwierciedlają mojego życia codziennego więc odpowiadam że nie. Nie mam żadnych problemów, szczęśliwa rodzina, żadnych zawodów miłosnych, nic. Niczego się też nie obawiam (no tylko tego że to może wrócić bo nie raz tak wracało, w końcu twa to już kilka lat)Wszystko jest jak najbardziej w porządku. Poza tą sprawą oczywiście..
myślę że najpierw psychiatra, potem psycholog, potem jeśli Ci pierwsi nic nie poradzą to myślę że wizyta u księdza będzie kolejnym krokiem.
Rybaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.