Jesienne TŻ-tówki (nieważny rok) - łączmy się.

[kaczuszka69]

Napisane przez Icannotfly

kaczuszka, ale u Was wszystko szybko się dzieje. <3 Można powiedzieć, że od razu zamieszkaliście razem.

i to zanim zaczęliśmy być razem

viva ale listopadówki ja założyłam

[201703061427]

Napisane przez kaczuszka69

i to zanim zaczęliśmy być razem

viva ale listopadówki ja założyłam

ale historia miłosna , teraz rozumiem o co chodziło w zdradzie macierzystego wątku
goszzi jak długo ? jak wrażenia ?

[goszzi]

kaori dokładnie nie pamiętam, skończyłam pierwszy poziom i jakoś tak się potoczyły losy, że na tym się przygoda zakończyła, ale wspominam z sentymentem, może kiedyś do tego wrócę

[viva91]

Napisane przez kaczuszka69

viva ale listopadówki ja założyłam

Więc to autorski wątek

Ehh, ma ktoś ochotę zrobić za mnie mapki?

[kzb1]

To i ja dołączę Listopadówka

[Michasia222]

Napisane przez goszzi

cześć nowym widzę, że mam najkrótszy staż póki co
jakie plany na jutro dziewczyny?

do pracy muszę iść, i znowu cały dzień mi minie.

Napisane przez kaczuszka69

hey hi hello tak się z głupa dopiszę, chociaż wstyd zdradzać swój macierzysty wątek

lat mam 21, tż, 22. jesteśmy razem od 28 listopada 2011, prawie 9 miesięcy po ślubie cywilnym, w lipcu kościelny poznaliśmy sie, jak szukałam lokatora do pokoju w mieszkaniu, przyszedl, przygarnęłam chłopa w umowie na parę miesięcy, a został na zawsze

ale fajna historia i rzeczywiście szybko się u Was wszystko dzieje
my po 4 latach zamieszkaliśmy razem

Napisane przez kzb1

To i ja dołączę Listopadówka

hej

[201703061427]

kzb1
a mi już słabo bo śnieg zaczyna sypać , wiatr wieje i jest mega zimno a ja muszę iść na zakupy i do biblioteki

[Icannotfly]

Hej.

A sio, zimo!

[Michasia222]

Napisane przez Icannotfly

Hej.

A sio, zimo!

ja to chyba wpadnę niedługo w jakąś depresję

wszystko mnie wkurza. Nawet mama mi powiedziała, że coś się ze mną dzieje bo nawet nie mam siły się kłócić

[Icannotfly]

Napisane przez Michasia222

ja to chyba wpadnę niedługo w jakąś depresję

wszystko mnie wkurza. Nawet mama mi powiedziała, że coś się ze mną dzieje bo nawet nie mam siły się kłócić

Ja już mam takie humorki przez tą pogodę, że szok. Chodzę znerwicowana, przemęczona, przygnębiona, bez chęci do życia... A gdy tylko wyszło słońce parę dni temu to całkiem inaczej się czułam.

[goszzi]

ja teeeż i słabo się czuję ciągle, mam dość

[201703061427]

musimy poprawiać sobie jakoś humor, ja np byłam dzisiaj na zakupach ale fakt wyjście z mieszkania było straszne wiatr wiał mega mocno co , co zresztą świadczy o tym że niby było -5 a na odczuwalnej pisało -12

[viva91]

Ja dziś poszłam spać 0 6:40, wstałam o 7:40 - wiecie, że mimo takiej pogody na dworze już bardzo wcześnie robi się jasno?

[201703061427]

Przecież nie opłacało nawet się kłaść , ja najwcześniej wstaje o 7

[viva91]

Napisane przez kaori16

Przecież nie opłacało nawet się kłaść , ja najwcześniej wstaje o 7

powiedz to mojemu organizmowi, który zarwał trzecią nockę z rzędu... widziałam czarne i kolorowe plamy przed oczyma, jak szłam do łazienki to snułam się po ścianie, bo ległabym jak długa. na tą godzinę zasnęłam takim mocnym snem, że po obudzeniu 3 godziny dochodziłam do siebie...

[goszzi]

viva, dbaj o siebie, co?

[Michasia222]

Napisane przez Icannotfly

Ja już mam takie humorki przez tą pogodę, że szok. Chodzę znerwicowana, przemęczona, przygnębiona, bez chęci do życia... A gdy tylko wyszło słońce parę dni temu to całkiem inaczej się czułam.

ja to samo, jak szybko nie przyjdzie wiosna to nie wiem

Napisane przez kaori16

musimy poprawiać sobie jakoś humor, ja np byłam dzisiaj na zakupach ale fakt wyjście z mieszkania było straszne wiatr wiał mega mocno co , co zresztą świadczy o tym że niby było -5 a na odczuwalnej pisało -12

mi nawet zakupy nie sprawiają przyjemności, ostatnio chodziłam po galerii i nawet nie chciało mi się oglądać

Napisane przez viva91

Ja dziś poszłam spać 0 6:40, wstałam o 7:40 - wiecie, że mimo takiej pogody na dworze już bardzo wcześnie robi się jasno?

o kurcze, wykończysz się

Napisane przez viva91

powiedz to mojemu organizmowi, który zarwał trzecią nockę z rzędu... widziałam czarne i kolorowe plamy przed oczyma, jak szłam do łazienki to snułam się po ścianie, bo ległabym jak długa. na tą godzinę zasnęłam takim mocnym snem, że po obudzeniu 3 godziny dochodziłam do siebie...

w ogóle się nie dziwie, ja teraz śpię po 9 h i w miarę funkcjonuje

[viva91]

Napisane przez goszzi

viva, dbaj o siebie, co?

Teraz musiałam zadbać o to, żeby mnie ze studiów nie wyrzucili, nocki były tego ceną Ale od dziś święta, więc się zregeneruję Już jest lepiej, odespałam popołudniu

[201703061427]

viva91współczuje , ja do grudnia pracowałam jako pomoc barmańska to mój dzień wyglądał tak nocka-praca , rano wstaje na studia . Ledwo żyłam

[viva91]

Napisane przez kaori16

viva91współczuje , ja do grudnia pracowałam jako pomoc barmańska to mój dzień wyglądał tak nocka-praca , rano wstaje na studia . Ledwo żyłam

O jeny, to już w ogóle. Ja jakiś czas temu jeździłam na nocne inwentaryzacje, a rano na zajęcia. Z tym, że inwentaryzacje były góra 3 pod rząd. Swoją drogą muszę do tego wrócić, dodatkowa kaska by się przydała

[Michasia222]

Napisane przez kaori16

viva91współczuje , ja do grudnia pracowałam jako pomoc barmańska to mój dzień wyglądał tak nocka-praca , rano wstaje na studia . Ledwo żyłam

o jeju, to musiałaś być wiecznie nie wyspana

Napisane przez viva91

O jeny, to już w ogóle. Ja jakiś czas temu jeździłam na nocne inwentaryzacje, a rano na zajęcia. Z tym, że inwentaryzacje były góra 3 pod rząd. Swoją drogą muszę do tego wrócić, dodatkowa kaska by się przydała

w sumie fajna sprawa żeby dodatkową pracę mieć

[201703061427]

Ja też , ciekawe czy coś znajdę jak teraz zacznę szukać to może cos do wakacji się znajdzie

[viva91]

Napisane przez kaori16

Ja też , ciekawe czy coś znajdę jak teraz zacznę szukać to może cos do wakacji się znajdzie

Ja jak rok temu w wakacje zaczęłam szukać, to dopiero na wrzesień znalazłam Serio trzeba by już zacząć... Tylko nie wiem jeszcze, w jakim terminie będę mieć praktyki w wakacje.

[201703061427]

ja też 1, 5 miesiąca szukałam i wzięłam pierwszą lepszą

[viva91]

Napisane przez kaori16

ja też 1, 5 miesiąca szukałam i wzięłam pierwszą lepszą

Ja też wylądowałam na ulotkach, bo albo to, albo nic

[201703061427]

ulotki szacun , moja siostra pracowała codziennie na ulotkach deszcz nie deszcz 4o stopni a ona musi stać 8 godzin . Naprawdę podziwiam

[viva91]

Napisane przez kaori16

ulotki szacun , moja siostra pracowała codziennie na ulotkach deszcz nie deszcz 4o stopni a ona musi stać 8 godzin . Naprawdę podziwiam

Też miałam i skwar i deszcz Choć na deszcz to nam takie przeciwdeszczowe płaszcze dawali. Ale bardziej od pogody przeszkadzała mi powierzchnia na której stałam - a raczej chodziłam, bo jak stoisz w miejscu to wszyscy ludzie Cię omijają Na pierwszy dzień poszłam na rynek w balerinach wyłożonych kostką - głupota Pójście w nich tam na piwo ze znajomymi to nie to samo, co łażenie 8 godzin po tym samym fragmencie rynku. Potem zawsze zakładałam adidasy, bez względu na upały...

[201703061427]

dlatego ja chyba nie poszłabym na ulotki , chociaż różnie jeszcze może być .

[goszzi]

ja myślałam, żeby dawać korki, ale jeszcze się nie odważyłam

[201703061427]

Napisane przez goszzi

ja myślałam, żeby dawać korki, ale jeszcze się nie odważyłam

Spróbuj , to chyba nic strasznego jeśli lubisz to robić