Zapraszam do wpierania się w odchudzaniu :>

[Ashya_]

Witam;D wiec ja również dołączeę się do wspólnej motywacji;d
W końcu postanowiłam się poważnie zająć moim odchudzaniem i mam nadzieje że tym razem wytrwam w swoich postanowieniach bo zwykle się nie zdarzało. W końcu nie ma to jak słaba wola i wielka ochota na słodkości;d Za to tym razem nie nastawiam się na szybkie cudowne efekty jednak liczę na to że z czasem uda mi się osiągnąć mój cel jakim póki co jest 75kg.;d Przy wzroście 176 waga 95 kg to stanowczo za dużo;d Powiedzcie mi kochane jak sobie radzicie z ochota na słodycze?;d

[DaruniaSz86]

Napisane przez swinka94

witamy

Każda z nas ma jakieś motywacje, najważniejsze to o nich pamiętać i walczyć!

Dzięki świnko, myślę że dam radę, chociaż najgorzej bedzie ze słodyczami- wiem doskonale jak bardzo sa nie zdrowe i kaloryczne, ale jak zasiąde do tabliczki czekolady to znika w mig

[fatass]

Czyli dziś znowu głodówka?
3 x koktajl, potem dużo fruktozy z owoców, a obiad pozostaje niewiadomą.

Długa tak się będziesz "oczyszczać"?

[trusty]

Może i ja się dołączę ? ; p w sumie jestem już na jednym wątku, ale im więcej motywacji tym lepiej ;d no to może zacznę od tego, że przy wzroście 163 ważę 62kg ( 2kg mniej niż na początku kwietnia! ). Jest to dla mnie stanowczo za dużo! Tym bardziej, że mam figurę jabłka i wszystko idzie mi w brzuch, który niestety do małego nie należy... Moim marzeniem jest 50kg, zamierzam osiągnąć to do końca roku

Ostatnio trochę zawaliłam dietę, ale waga na szczęście nie wzrosła, więc się ogarniam i wracam już do zdrowego odżywiania

[fatass]

Napisane przez trusty

Może i ja się dołączę ? ; p w sumie jestem już na jednym wątku, ale im więcej motywacji tym lepiej ;d no to może zacznę od tego, że przy wzroście 163 ważę 62kg ( 2kg mniej niż na początku kwietnia! ). Jest to dla mnie stanowczo za dużo! Tym bardziej, że mam figurę jabłka i wszystko idzie mi w brzuch, który niestety do małego nie należy... Moim marzeniem jest 50kg, zamierzam osiągnąć to do końca roku

Ostatnio trochę zawaliłam dietę, ale waga na szczęście nie wzrosła, więc się ogarniam i wracam już do zdrowego odżywiania

Często bywa tak, że menu zbyt bogate w węglowodany powoduje, że tkanka tłuszczowa odkłada się przede wszystkim w okolicach brzucha ... o ile dobrze pamiętam.
Przyglądnij się temu co jesz, czy nie ma tam za dużo węglowodanów - jogurtów zwykłych i owocowych (generalnie gotowe "jogurty owocowe" nie nadają się do jedzenia), owoców, soków owocowych, pieczywa (tego typu wasa też! - wasa jest ponadto raczej śmieciowym żarciem), makaronów, płatków (zwłaszcza tych typu fitness, to których są dodawane niesamowite ilości cukru) ziemniaków, przetworów mącznych, słodyczy, itd .... ???

[trusty]

Napisane przez fatass

Często bywa tak, że menu zbyt bogate w węglowodany powoduje, że tkanka tłuszczowa odkłada się przede wszystkim w okolicach brzucha ... o ile dobrze pamiętam.
Przyglądnij się temu co jesz, czy nie ma tam za dużo węglowodanów - jogurtów zwykłych i owocowych (generalnie gotowe "jogurty owocowe" nie nadają się do jedzenia), owoców, soków owocowych, pieczywa (tego typu wasa też! - wasa jest ponadto raczej śmieciowym żarciem), makaronów, płatków (zwłaszcza tych typu fitness, to których są dodawane niesamowite ilości cukru) ziemniaków, przetworów mącznych, słodyczy, itd .... ???

hmm.. z jogurtów zrezygnowałam już dawno, te owocowe za dużo mają w sobie cukrów, a naturalnych nie cierpię. kolorowych soków nie piję, są dla mnie zbyt sztuczne. makarnów, słodyczy, płatków itd też nie tykam. ogólnie z tego co wymieniłaś, jem tylko pieczywo ciemne - 3 kromki dziennie i owoce... jeden banan i jedna pomarańcza w ciągu dnia. tak się już przyzwyczaiłam. u mnie zbyt duża ilość kg spowodowana jest nie tym co jem, tylko ile bo jem zdrowo, ale dużo ; p tzn jadłam, teraz się ogarniam już powoli

[fatass]

Hihihi, spoko Ja mam problem w drugą stronę - żeby zdrowym żarciem dobić do takiej ilości kcal i BTW jaka mi jest potrzebna, więc zazdraszczam

[Katie97]

No bez przesady ale na ziemniaka to sobie można pozwolić do obiadu czy coś, ugotować na parze w skórce to samo zdrowie Nie chodzi mi tu o to, żeby wsuwać na obiad po 5-6 kartofli ale np. 2 ziemniaczki sobie ugotować to nic złego... Ograniczać się do schematu <woda-wafle-jogurty naturalne-jabłuszka> też nie można.

[fatass]

Bynajmniej nie mam takiego schematu
Ja jem ok. 1800kcal na dobę. ok. 25-30% z białka, 30% w tłuszczy, 30-35% z węglowodanów. Ciężko to pokryć zdrowym jedzeniem. Jem ryby, mięsa, jaja, zdrowe tłuszcze, nasiona, orzechy, warzywa, warzywa, warzywa, kasze, ryże, czasami owoc, czasami nabiał i wiele innych, ale to ma być "czyste" jedzenie, żadnych konserwantów, polepszaczy, przetworzonej żywności, gotowców, barwników, wzmacniaczy smaku itd. Nie jem też niczego mącznego - problem z glutenem. No i koniec końców naprawdę zjadam niezłe kilogramy żarcia, żeby udało się pokryć to zapotrzebowanie ... ehhh... . Dlatego zazdraszczam

[psyhe666]

Hej

Chętnie dołączę
Dzisiaj weszłam na wagę i...przepłakałam pół dnia... Od mniej więcej 2 tyg. przed sesją zimową do dnia dzisiejszego przytyłam...7kg.
Chciałabym do wakacji wrócić do swojej wcześniejszej wagi!
Czyli 47 kg. przy 158

[Dzastaa1]

Napisane przez fatass

Czyli dziś znowu głodówka?
3 x koktajl, potem dużo fruktozy z owoców, a obiad pozostaje niewiadomą.

Długa tak się będziesz "oczyszczać"?

pomyliłaś osoby, ja już jem zdrowo, 1500kcal dziennie

[parsleyaga]

Czesc. Szukalam dzis jakiegos forum w podtrzymywaniu sie na duchu w odchudzaniu . Dopadlo i mnie . W zeszlym roku ladnie schudlam 10 kg bla bla bla po czym widzac jaka jestem piekna i chuda zaczelam sobie folgowac. I efekt jojo gotowy. Mysle,ze znacie to doskonale.
Mam plan ponownie przejsc na Zdukana,bo tylko ta diete bylam w stanie przejsc. Mysle ze z uszczerbkiem na psychice serio serio ale coz. Chce od poniedzialku ( poniewaz w weekend ide do pracy ) zaczac faze uderzeniowa. Planuje ja tak na 4 -5 dni. I pytanie czy ktos jest obecnie na diecie Dukana?
Prosze o informacje,bo w grupie razniej. Ostatanio dietowalam na rowni z przyjaciolka i bylo to naprawde pomocne,moglysmy razem psioczyc na jedzenie, na innych obrzartuchow itp. Nie wazne wszystko dozwolone byle dobiec do mety
Wiec...kto?kto?kto?

[Alexia007]

Aż postanowiłam dołączyć :P No więc mam 20 lat i sporą nadwagę, od pazdziernika czyt.od studiów przytyłam z 8 kg ;/ Przy 1,65m ważę aż tyle, w moje ulubione ciuchy ledwo co się mieszczę, także czas na zmiany, bo mam już tego wszytskiego dosyć. Tym bardziej dołuje mnie fakt, że ostatnio w mojej rodzinie i wśród znajomych panuje trend na chudnięcie i udaje się nawet tym najstarszym i najbardziej odpornym. Nie mogę być gorsza. Od dwóch dni biegam, ograniczam się jeśli chodzi o posiłki i wymyślam co jeszcze mogę zrobić by dopiąć swego. Cieszę się, że was znalazłam, nie od dziś wiadomo, że w grupie raźniej.

aaa...moim celem jest wrzesień - 18 -stkowa impreza mojej siostry, muszę wyglądać obłędnie Miło byłoby wrócić też zmienionym na uczelnię
A cel krótkoterminowy to - 5 kg do czerwca..Dam radę? To chyba nie jest jakiś wygórowany wynik :P

[Becia_Jot]

Alexia007 - pewnie, że dasz radę Dużo ruchu (wiosna temu sprzyja), mniej niezdrowego jedzenia i będzie dobrze, jak zauważysz pierwsze efekty, to skrzydełka Ci wyrosną i bedzie już z górkiPowodzenia!

[milacze]

hej, hej
mogę się dołączyć? ...nigdy nie próbowałam odchudzania wspomaganego w necie, może to i dobra metoda? w każdym razie spróbować warto
Ostatnio....ze dwa miesiące zaniedbałam systematyczne ćwiczenia, wcześniej był mikołaj, urodziny dzieci, święta i znów imieniny, urodziny, święta itd itp i ciałko mi sflaczało i przybyło znacznie tu i ówdzie. Makabra ;(
Ale damy radę

[paulamaj]

Heeej
z chęcią dołączę. Zaczęłam odchudzanie od lutego. Moim celem jest 49kg. Narazie jest 53 przy 154cm ;(

[Becia_Jot]

Hej, a możecie powiedzieć, o jakie konkretnie koktajle chodzi? Co pijecie? Jakieś owocowe/warzywne/mleczne? Może podrzucicie jakiś przepis?

[DaruniaSz86]

Kochane, podajcie przepisy na fajne koktajle moze i ja zaczne sobie spijać

[Monika1133]

Hej Dziewczyny moge sie do Was dolaczyc? Obecnie waze 88kg moj cel to 74kg i zobaczymy jak bede sie czula moj plan to 5 posilkow dziennie i trening nike na xboxie dodatkowo duuuuuuzo spacerow jak sie uda. Moja najwieksza slaboscia sa chipsy i piwko