Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15

[axella]

w ogóle jakie tu już parcie na poród hehhhe

[Ashyshqa]

No to witam się i ja w nowym watku!

Zaklepuję sobie miejcówkę w tej pietnastce co ma w tym watku urodzić!

A teraz wracam do prasowania - ostatnie pranie Sofci zanim to wszystko obsra i zasika

[justyna_g4]

Napisane przez MoTyleKsw

A co do rodzenia- mama mówi, że jeszcze przenoszę, a ja cxzuję, że to się zbliża wielkimi krokami...

mam to samo.


Wiem, że już kilka razy było pisane, ale kiedy dziecko jest bezpieczne?? W skonczonym 34tc czy 36tc??

[antoinettee]

Witam się z Julcią w nowym wątku i spadam do miasta ) Milego dnia wam życzę

[candace1]

Napisane przez axella

w ogóle jakie tu już parcie na poród hehhhe

Dokładnie

Napisane przez Ashyshqa

No to witam się i ja w nowym watku!

Zaklepuję sobie miejcówkę w tej pietnastce co ma w tym watku urodzić!

A teraz wracam do prasowania - ostatnie pranie Sofci zanim to wszystko obsra i zasika :mdjeje:

Ja na bank w tym wątku urodzę więc już kilka nas jest Zaraz miejsc braknie

Idę sprzątać.


---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez justyna_g4

Wiem, że już kilka razy było pisane, ale kiedy dziecko jest bezpieczne?? W skonczonym 34tc czy 36tc??

36, ale to też zalezy od wilkości dzieciaka, bo im większe wcześniej tym bardziej bezpieczne...

[justyna_g4]

Napisane przez candace1

36, ale to też zalezy od wilkości dzieciaka, bo im większe wcześniej tym bardziej bezpieczne...

A te płucka kiedy są gotowe??

[Aaś]

Witam w nowym wątku!!
Nadal w trzypaku!!
Skurcze przeszły aczkolwiek dr na obchodzie właśnie powiedział że już straaasznie ich wyciszać nie będą bo to 35 tc. Ale najlepiej gdybym poskromila dziewczyny jeszcze do piątku. Łatwo powiedzieć. One się nikogo nie słuchają...

Napisane przez candace1

happy blue się wbiła przed szereg
Mam nadzieję, ze już się nie męczy i ma maluszka przy sobie

pawie_oczko mój TŻ by nie pojechał nawet gdybym go wypychała. Mimo, ze jest mi niepotrzebny bo będę rodzić sama

Coś chyba jest w powietrzu bo oko mi łzawi

Odebrałam wczoraj ostatnie wyniki badań i wszystko super. Tylko paciora się dowiem czy mam w poniedziałęk na wizycie, ale chyba przy cc to nie ma znaczenia Tak czy inaczej pobrała mi wymaz...
Byle do poniedziałku - wtedy ustalamy datę cc - mam nadzijeę, ze na wtorek

Mi też od rana lzawi oko! Tylko ja nigdy na nic uczulenia nie miałam

za wizytę.

Napisane przez justyna_g4

U nas większość Julek ma już tak po 2 latka, a takie małe to same Lenki. Zauważyłam ostatnio że jak widzę koleżankę z dzieckiem to w ciemno mogę mówić Lena...

Wśród moich znajomych dalszych i bliższych królują Marysie

[candace1]

Napisane przez justyna_g4

A te płucka kiedy są gotowe??

Do końca 35 tyg się rozwijają. W 8 m-cu ciąży.
Dlatego 36 tydz. uznaje się za bezpieczny

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez Aaś

Witam w nowym wątku!!
Nadal w trzypaku!!
Skurcze przeszły aczkolwiek dr na obchodzie właśnie powiedział że już straaasznie ich wyciszać nie będą bo to 35 tchu. Ale najlepiej gdybym poskromila dziewczyny jeszcze do piątku. Łatwo powiedzieć. One się nikogo nie słuchają...



Mi też od rana lzawi oko! Tylko ja nigdy na nic uczulenia nie miałam

za wizytę.






Wśród moich znajomych dalszych i bliższych królują Marysie

Mam nadzijeę, ze przynajmniej jedna się będzie słuchać jak już się wyklują

Ja też nie miałam uczulenia nigdy a oko mi łzawi



Marysia-nie podoba mi się to imię...

[Aaś]

Napisane przez candace1

Do końca 35 tyg się rozwijają. W 8 m-cu ciąży.
Dlatego 36 tydz. uznaje się za bezpieczny

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------


Mam nadzijeę, ze przynajmniej jedna się będzie słuchać jak już się wyklują

Ja też nie miałam uczulenia nigdy a oko mi łzawi



Marysia-nie podoba mi się to imię...

Wiem! To kolejna choroba ciężarnych!

[Ag_nes]

hej

widzę że czekamy na pierwszą kobiecinę czas troszkę sfeminizować listę rozpakowanych dzieciaków

Napisane przez __paulina__

Codziennie Was czytam ale jakoś do odpisania się nie mogę zebrać.
Byłam na wizycie, lekarz stwierdził ze wytrzymam do 02.05., czop na miejscu, szyjka krótsza ale powinna dać radę. I miałam pierwsze ktg, skórczów brak, oczywiście we wszystkich innych sytuacjach brzuch się spina tylko nie przy badaniu...
Jeszcze porobilam ostatnie badania do cesarki -układ krzepniecia i mam wszystkie papiery.
Dopakowalam torbę i strasznie się zaczynam bać tego wszystkiego.

Happy trzymam kciuki!

trzymam kciuki, i rozumiem te nerwy, czasami wolałabym nie wiedzieć kiedy to nastąpi a tak odliczam dni. Życze łatwej, przyjemnej cc i szybkiej rekonwalescencji

Napisane przez Ashyshqa

No to witam się i ja w nowym watku!

Zaklepuję sobie miejcówkę w tej pietnastce co ma w tym watku urodzić!

A teraz wracam do prasowania - ostatnie pranie Sofci zanim to wszystko obsra i zasika

i zarzyga zapomniałaś dodać

[karolina2121]

Hej

Witam w nowym wątku
Myślałam, że będzie już jakieś info o Helence... a tu cisza

Ja wczoraj miałam jakąś piekielną noc... nie mogłam się ułożyć, a jak się już ułożyłam to sikać mi się chciało, potem głodna i tak w kółko... aż z nerwów siadłam i wyłam w kuchni

[maja rosee]

Napisane przez Sateczka

Witajcie w nowym wątku. Nie wiem jak Wy ale ja planuję już się rozpakować z Basią (Julką). ZMiana imienia bo tyle jest Julii dookoła, że nie możemy ogarnąć
Uściski od zmęczonej przepowiadaczami i nóżkami FIONY

Ja głowie się głowię nad imieniem. Miała być Laura i jakoś zwątpiłam ostatnio. Może Lena albo Maja. Naprawdę nic mnie nie przekonuje a chciałabym najpiękniejsze

[vujka]

Napisane przez justyna_g4

Wy to macie jeszcze trochę dalej niż ja. A mi się marzy poród w terminie albo 2 dni po...ale jak widać mała mnie nie słucha za bardzo.

Choć koleżanka leżała już w 7 miesiącu bo gin też twierdziła, że mały nisko i urodziła 5 dni przed terminem wiec nadzieja jest.

Będzie dobrze! Ja jestem w 35 t. i 3 d. a od ponad dwóch tygodni leżakuje. Paweł bardzo nisko i na dodatek skurcze na ktg (u Ciebie z tego co doczytałam do skurczy brak). Czas minął bardzo szybko, a przez te dwa tygodnie to byłam kłębkiem nerwów i te codzienne liczenie ruchów mojego leniucha doprowadzało mnie do szału. A teraz już wiem, ze będzie dobrze. Gin mi powiedział, że jak się zacznie 36 t. to już mogę rodzić więc zostało mi parę dni stresu tylko, a potem niech się dzieje wola nieba chociaż chcialabym wytrzymać przynajmniej do wizyty bo zostało mi jeszcze tyle do zrobienia i rzeczy do kupienia, ze masakra

aaa i kolejny mój sen ciążowy (chyba nerwy odreagowuje we śnie). Śniło mi się, że chciałam zostać TOP MODEL (masakra). Poszłam na casting i stwierdziłam, że mam największe szanse, bo jako jedyna jestem w ciąży i nikt nie ma takiego ogromnego brzucha. Nawet się dostałam dalej, ale był problem bo wszystkie sukienki były za małe i pasowało na mnie tylko bikini. Jak już wyszłam na wybieg i bylam strasznie z siebie dumna to odeszły mi wody i się obudziłam. Potem spanikowana sprawdzałam czy łóżko suche, ale na szczęście wszystko ok. Mój mąż twierdzi, że kiedyś przez te sny rzeczywiście urodze. Ostatnio jak mi się śnila ta położna z batutą to podobno naprawdę się spinałam i nie umiał mnie wybudzić

[lonely_lady]

łaaaaaa
Witam w nowej części

Zasiedziałam się w starej

[potterka]

Happy trzymam chociaż już pewnie po wszystkim

Aaś co się dziwisz, że dziewczyny się spieszą.. sama zaklepałaś sobie kolejkę w nowym wątku

Cześć

[karolina2121]

Napisane przez vujka

aaa i kolejny mój sen ciążowy (chyba nerwy odreagowuje we śnie). Śniło mi się, że chciałam zostać TOP MODEL (masakra). Poszłam na casting i stwierdziłam, że mam największe szanse, bo jako jedyna jestem w ciąży i nikt nie ma takiego ogromnego brzucha. Nawet się dostałam dalej, ale był problem bo wszystkie sukienki były za małe i pasowało na mnie tylko bikini. Jak już wyszłam na wybieg i bylam strasznie z siebie dumna to odeszły mi wody i się obudziłam. Potem spanikowana sprawdzałam czy łóżko suche, ale na szczęście wszystko ok. Mój mąż twierdzi, że kiedyś przez te sny rzeczywiście urodze. Ostatnio jak mi się śnila ta położna z batutą to podobno naprawdę się spinałam i nie umiał mnie wybudzić

Mi się jakiś kryminał śnił... jakaś gonitwa samochodowa, jacyś mordercy

[humpback]

Napisane przez nuna2

Poważnie u was tyle Julek?? U nas póki co z koleżanek i znajomych co porodziły, żadna nie ma Julii. Może zależy od rejonu??

ogólnie to imię króluje w różnorakich rankingach jako nadawane najczęściej i to od kilku lat.

Napisane przez justyna_g4

Choć koleżanka leżała już w 7 miesiącu bo gin też twierdziła, że mały nisko i urodziła 5 dni przed terminem wiec nadzieja jest.

zaciskam za twój poród w terminie. przy leżeniu masz spore szanse na to

Napisane przez axella

ja pierwsza!

happy się wbiła przed ciebie

Napisane przez candace1

Odebrałam wczoraj ostatnie wyniki badań i wszystko super. Tylko paciora się dowiem czy mam w poniedziałęk na wizycie, ale chyba przy cc to nie ma znaczenia Tak czy inaczej pobrała mi wymaz...

mamy kota, mamy gry, pora się pakować, tylko mi się nie chce a słoneczko tak pięknie grzeje..

[karolina2121]

Napisane przez humpback

mamy kota, mamy gry, pora się pakować, tylko mi się nie chce a słoneczko tak pięknie grzeje..

A u mnie chyba zaraz będzie padać Nic mi się nie chce ... idę jeść lody

[humpback]

Napisane przez Aaś

Wiem! To kolejna choroba ciężarnych!

ty jak już wszystkie możliwe dolegliwości wypróbowałaś, to wynajdujesz nowe

Napisane przez vujka

aaa i kolejny mój sen ciążowy (chyba nerwy odreagowuje we śnie). Śniło mi się, że chciałam zostać TOP MODEL (masakra). Poszłam na casting i stwierdziłam, że mam największe szanse, bo jako jedyna jestem w ciąży i nikt nie ma takiego ogromnego brzucha. Nawet się dostałam dalej, ale był problem bo wszystkie sukienki były za małe i pasowało na mnie tylko bikini. Jak już wyszłam na wybieg i bylam strasznie z siebie dumna to odeszły mi wody i się obudziłam. Potem spanikowana sprawdzałam czy łóżko suche, ale na szczęście wszystko ok.

[justyna_g4]

Napisane przez candace1

Do końca 35 tyg się rozwijają. W 8 m-cu ciąży.
Dlatego 36 tydz. uznaje się za bezpieczny

W pon kończę 34 wiec od poniedziałku jeszcze tydzień i będzie ok.
Dlatego pytam bo nigdy nie wiem czy ten 36tc ma być zaczęty czy skończony.
Bo u mnie gin liczy 33 jeśli jest 33tc1d

Napisane przez vujka

Będzie dobrze! Ja jestem w 35 t. i 3 d. a od ponad dwóch tygodni leżakuje. Paweł bardzo nisko i na dodatek skurcze na ktg (u Ciebie z tego co doczytałam do skurczy brak). Czas minął bardzo szybko, a przez te dwa tygodnie to byłam kłębkiem nerwów i te codzienne liczenie ruchów mojego leniucha doprowadzało mnie do szału. A teraz już wiem, ze będzie dobrze. Gin mi powiedział, że jak się zacznie 36 t. to już mogę rodzić więc zostało mi parę dni stresu tylko, a potem niech się dzieje wola nieba chociaż chcialabym wytrzymać przynajmniej do wizyty bo zostało mi jeszcze tyle do zrobienia i rzeczy do kupienia, ze masakra

Uspokoiłaś mnie trochę. A miałaś zastrzyki na rozwój płucek??

[barwineczek]

Napisane przez axella

Basia ładnie


ja pierwsza!

zapowiada sie na deszcz a zaplanowaam z tż daleki spacer.. i po drodze ani sklepu ani nic..cholibka...:rolleyes :

no nie, teraz moja kolej niedziela- poniedzialek- wtorek- środa i tp w czwartek wyglada na to że 4,5 dnia

Napisane przez justyna_g4

A te płucka kiedy są gotowe??

im późniejsza ciąża tym lepiej dla płuc, rozwijają się do końca 36 tyg, ale to zależy od dziecka,

[nuna2]

Napisane przez justyna_g4

A mówił Ci jaką długą masz szyjkę?? Bo ja miałam 3,1 i ostatnio mi powiedziała tylko, że się skróciła ale w sumie palce włożyła wiec nie wiem jak to jest.


A Julia ja mam z bierzmowania.

Też 3,1 Czyli jakoś niespecjalnie krótka, ale powiedział, że znowu się skróciła. A nie chodziłam za bardzo, tyle co po domku trochę. I że byle do 34 tyg ciąży. On mnie chyba tak motywuje, żeby się krócej wydawało Powiedział, że wtedy puści mnie na jakieś zakupy

No właśnie też nad tym kiedyś myślałam, kiedy będzie bezpieczna. Ale ostatnio w 29 tyg i 5 dniu miała 1900 gram i powiedział, że dość duża i to dobrze, bo jakby coś chciała wykombinować, to im większa tym lepiej

[justyna_g4]

Napisane przez humpback

o

zaciskam za twój poród w terminie. przy leżeniu masz spore szanse na to

Dzięki
Ostatnio jak leżałam chyba od 28tc bo też podobno nisko była to po 2 tygodniach pomogło leżenie bo stwierdziła, że jest dużo lepiej. I mam nadzieję, że teraz też tak będzie.

[ankaaa206]

wiadomo coś co u happy blue??
ciekawe ile z nas się w tym wątku wypakuje
ja mogę rodzić ale po weekendzie majowym

wgl zimno dziś, idę na lumpy, bo mam tu blisko jeden a potem do galerii, czuję sie jak wieśniak co do dużego miasta przyjechał

[barwineczek]

Napisane przez karolina2121

Mi się jakiś kryminał śnił... jakaś gonitwa samochodowa, jacyś mordercy

mi się śniło, że miałam takie powodzenie u facetów, że 3 na raz chciało mnie odbić mężowi

[justyna_g4]

Napisane przez nuna2

Też 3,1 Czyli jakoś niespecjalnie krótka, ale powiedział, że znowu się skróciła. A nie chodziłam za bardzo, tyle co po domku trochę. I że byle do 34 tyg ciąży. On mnie chyba tak motywuje, żeby się krócej wydawało Powiedział, że wtedy puści mnie na jakieś zakupy

No właśnie też nad tym kiedyś myślałam, kiedy będzie bezpieczna. Ale ostatnio w 29 tyg i 5 dniu miała 1900 gram i powiedział, że dość duża i to dobrze, bo jakby coś chciała wykombinować, to im większa tym lepiej

Moja w 31tc miała 1610g. Ja bym chciała zeby miała tak 3100 jak sie urodzi ale to tylko moje pobożne życzenie.


Ja miałam 3,1 szyjkę i kazała mi leżeć. Leżałam 2 tygodnie i stwierdziła, że jest lepiej i mam odpoczywać. Wiec zaczełam znów gotować obiady, odwiedzać babcie i teściową raz w tygodniu i jeździć do sklepu. No i po 3 tygodniach znów to samo

[karolina2121]

O już lepszy humor zerknęłam na konto ... ZUS się postarał Kupujemy leżaczek

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Napisane przez barwineczek

mi się śniło, że miałam takie powodzenie u facetów, że 3 na raz chciało mnie odbić mężowi

Mi też coś takiego niedawno się śniło, że wszyscy faceci mnie podrywali... pewnie dlatego, że ostatnio czuję się taka nieatrakcyjna

[Sateczka]

W swietokrzyskim tak plasuja sie imiona dziewczynek:
1. Julia, 2. Maja, 3. Zuzia, 4. Lenka, 5. Nikola 6. Amelka..

) Oj ciekawie jest.

Jak Wasze samopoczucie przy tych temperaturach?
goraco!!!!!!!!!!!!!!!! Nogi mam mega spuchniete, kostki to moge na starych fotkach zobaczyć ... kolana również zniknęly.... Do tego przez 5 dni mialam skurcze co 30 min. Przepowiadacze bolesne czesto- wypieki na twarzy do tego stopnia,ze naczynka popekaly. Trwaly po 30 sek ale daly popalic. We wtorek mamy 38tc+1 Ciekawe czy doczekamy z Basią (popijamy herbatkę z liści malin, aplikujemy Avenoc i oby szybko się rozpakować). Buziole dla Was

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------





Ten ZUS to jednak solidna firma ihhi

Napisane przez karolina2121

O już lepszy humor zerknęłam na konto ... ZUS się postarał Kupujemy leżaczek

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------



Mi też coś takiego niedawno się śniło, że wszyscy faceci mnie podrywali... pewnie dlatego, że ostatnio czuję się taka nieatrakcyjna

[karolina2121]

Napisane przez Sateczka

Ten ZUS to jednak solidna firma ihhi

Potrafi czasami humor poprawić Szkoda tylko, że żadnego ciuszka dla siebie za tą kasę jeszcze nie kupię

[vujka]

Napisane przez justyna_g4

W pon kończę 34 wiec od poniedziałku jeszcze tydzień i będzie ok.
Dlatego pytam bo nigdy nie wiem czy ten 36tc ma być zaczęty czy skończony.
Bo u mnie gin liczy 33 jeśli jest 33tc1d




Uspokoiłaś mnie trochę. A miałaś zastrzyki na rozwój płucek??

gin powiedział, że jak zacznie się coś dziać to mam od razu jechać do szpitala i tam będą działać. Damy radę! czas szybko zleci

Co pomaga na spuchnięte kostki? Leże cały czas z nogami wyżej a kostki i tak puchną Nic nie pomaga, po nocy też mam spuchnięte