![]() |
#31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
No ja rozumiem, ale rzeczy typu basic h&m (pierwsze z brzegu z googli)
http://1.bp.blogspot.com/-lbJYzaSmym...00/basic12.jpg na wyprzedażach jest od 10 do 20 zł ;p (nakupiłam kilka do spania). Więc kupowanie w lumpeksach mija się z celem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
No ok, ale ja sobie wyszukuję np zarę za 5 zł więc nie do końca mija się z celem, trzeba znać tylko miejsca, gdzie nie sprzedają śmieci
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Autorka wątku oburzyła się na ceny typu 5 zł uznając że w tej cenie to są szmaty które się do użytku nie nadają, więc cały wątek mija się z celem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Może dzięki niemu zrozumie, że nie może za bardzo podbijać tych cen bo nikt do niej nie przyjdzie..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
damn good coffee
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Tak, to szmata :d prawdziwe dobre jakościowo ubrania zaczynają się od - cytuję "7,5 zl za sztukę w hurtowni"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Cytat:
![]() W sh w mojej rodzinnej miejscowości ceny są o wiele, wiele niższe. W dzień dostawy jest 6zł za sztukę (niezależnie od rodzaju odzieży - czy to podkoszulek, para butów czy kurtka) a rzeczy bywają z metkami ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
damn good coffee
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Cytat:
Ja sobie wyobrażam, tym bardziej, że te ciuchy bywają także nowe, nawet z metkami ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Nie rozumiem po co pytasz nas o zdanie, skoro ustaliłaś już swoje ceny. U mnie akurat wygląda to tak a nie inaczej - na wycenie stosunkowo tanio (w porównaniu do cen w zwykłych sklepach), na wadze - świetne rzeczy za grosze (w dzień dostawy towar za 50zł), a na szmaty możesz trafić nawet w normalnych sklepach sieciowych typu Zara. Jak ci się interes kręci to sprzedawaj i za 200zł stare podkoszulki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 228
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Wróciłam dziś z lumpka. Podaję gdańskie ceny;
sukienka 25, spódnica 20, top 5-8, T-shirt 8, dżinsy 17, swetry 15-20, koszulka dziecięca sportowa np. Nike 12. Obkupiłam się nieco, bo dziś sobota i wszystko po 4 zł ![]() A marki: Per una, M&S, C&A, H&M, George, Next, TU. Ładne, mało noszone rzeczy, zdarzają się nowe. Kupiłam tam miesiąc temu wyglądająca na nową spódnicę z filcu by Tracey Boyd za całe 1 zł ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Cytat:
![]()
__________________
Mydła, oleje, no poo ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Pozwolę się nie zgodzić, chociaż wiadomo - to również zależy od miasta, lokalizacji, więc może u Ciebie akurat tak jest. Z tego, co obserwuję, to kończą się złe, mające byle jaki towar lumpexy. Zostają te, w których naprawdę coś ciekawego, w fajnej cenie można znaleźć (ale i w wyższej jeżeli rzecz jest tego warta). U mnie w mieście jest kilka lumpków o mocnej pozycji, tłumy klientek i klientów. Natomiast lumpy pt. same szmaty, ciemno, śmierdzi, kończą żywot bardzo szybko. Ale podobnie szybko kończą żywot byle jakie sklepy z nowymi rzeczami. Chociaż nazwy "nowa rzecz" w przypadku szmatki, która wala się na wyprzedaży po podłodze któryś tydzień z rzędu, bym nie nadużywała. Tylko, że wyprzedaże i przeceny nie trwają cały czas, więc jak się chce kupić w danym momencie rzecz, a w sklepach z nowymi rzeczami wszystko kosztuje od 100 zł wzwyż, to zostanie właśnie lumpex. Moja siostra ostatnio sobie prześliczny płaszcz kupiła - dała 50 zł, ale nie żałuje, bo w sklepach wszystko było dużo droższe, w dodatku nic ciekawego. Właśnie pod takim kątem najlepiej patrzeć na kupowanie rzeczy używanych. Niekoniecznie, że ma kosztować 1 zł (chociaż takie okazje cieszą i to bardzo - ostatnio kupiłam za 1 zł tunikę H&M, za którą w pracy mnie baby chciały zjeść), ale że ma być taniej lub lepszej jakości, niż w sklepie z nowymi rzeczami.
Część sprzedaży przeniosła się do Internetu - Allegro, sklepy internetowe etc. Sama regularnie od jakiegoś czasu kupuję na all. I widzę, że jak jest ładna, oryginalna, w dobrym stanie rzecz, to ludzie licytują nawet do kilkudziesięciu złotych. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Myślę, że dobre, a nie śmieciowe second handy zawsze będą miały rację bytu, z tego co zauważyłam, to tak jest także w innych krajach. Dla wielu osób to rodzaj hobby takie szperanie w tych różnościach zamiast wycieczki do sieciówki w centrum handlowym
![]() ---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ---------- A to swoją drogą. Ja większość odzieży teraz w ten sposób kupuję. Zresztą nie tylko odzieży, ale np także sprzęt sportowy, meble czy wyposażenie do domu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 228
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 776
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Cytat:
![]() Aha, czyli miałaś nadzieję, że napiszemy, iż kupujemy za jeszcze większą kasę i tym samym chciałaś jeszcze podbić ceny. A tu przykra niespodzianka. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Będąc w moim rodzinnym miasteczku często kupuję rzeczy w SH.
Buty: 10-25zł (te droższe są zazwyczaj nowe i wykonane ze skóry) T-shirty: 6-8zł Swetry: 8zł Sukienki 14zł Marynarki: 15zł Kurtki: 17-22zł Zabawki: do 10zł Rzeczy drobne: 2-4zł Lubię też inny SH, w którym każda rzecz kosztuje 5zł. Tak, Autorko. Kupuję tam i zakładam te "szmaty" za kilka złotych. Ostatnio udało mi się upolować dwie marynarki z Zary po 5zł za sztukę. I nie, nie były starymi, zmechaconymi kawałkami szmat nadającymi się tylko do wyrzucenia. Niesamowite, prawda? ![]() Niedawno poszłam do krakowskiego SH, którym zachwycały się Wizażanki. Mieści się bodajże na Długiej. Stara, znoszona kurtka kosztowała tam (UWAGA!) 120zł, rozklekotane buty 50zł, sukienki 50-70zł ![]() Może właściciele płacą dużo za te szmatki, może czynsz w samym centrum Krakowa jest olbrzymi, ale CO MNIE TO OBCHODZI? To ich problem. Ja wolę dołożyć kilkanaście czy kilkadziesiąt złotych i kupić sobie coś w sieciówce niż starą, znoszoną szmatkę w cenie nowej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Ja nie uważam że SC się kończą, w mniejszym miasteczku pół godz. drogi od Wawy przykładowo jest całe zagłębie szmateksów, wycenione przeważnie i można coś znaleźć za takie grosze gdzie naprawdę bywają perełki i ... masa ludzi z tych miejscowości tam chodzi. Ceny różnią się do tych warszawskich niestety jak słońce i księżyc na korzyść podstołecznych. Kupić za 1 zł coś wartościowego naprawdę w stolicy raczej niemożliwe, autorka niestety ma rację. Ale już po za stolicą można kupić, tam gdzie ludzie są biedniejsi ceny też muszą być niższe.
A sklepów kilkanaście do wyboru i funkcjonują już długo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
takie wahania cen nie oznaczają koniecznie upadku second handów tylko działanie niewidzialnej ręki rynku
![]() Kupiłam dziś super rureczki w mniejszym niż zwykle rozmiarze ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 972
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Kupuje świetne ciuchy zarówno wtedy, gdy cena za kg wynosi 60zł, 40zł i 10zł i nie uważam, że kupuję szmaty
![]() Skoro masz własne zdanie to po co pytasz o ceny? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 137
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Cytat:
Tak tylko ceny w większych miejscowościach a szczególnie w Warszawie różnią się i to mocno od tych w małych miejscowościach. Lumpeksy w Warszawie sprzedają rzeczy po 1-2-3zł zazwyczaj na maksymalnych wycenach i wtedy wiszą tam faktycznie same szmaty do podłogi. Za to na porządku dziennym w centrum np są ceny po 80zł/kg oczywiście im dalej od centrum tym taniej. Sama pracowałam kiedyś w takim "lepsiejszym" SH w Wwa, gdzie wbyło dość drogo. Bluzki po 20-30zł, spódnice po 40-60zł etc. Ale towar był dobry, bardzo dobry, nie było tam szmat, dziurawych czy poplamionych rzeczy a większość miała metki. I była stosunkowo dobrych firm. I miała sporo klientek. Jak dla mnie sporo zależy od samego towaru, tego z czego jest wykonany, jak leży i czy bardzo go potrzebuję. wydałam w lumpie kiedyś 100zł na płaszcz wypełniony prawdziwym pierzem. Jestem wstanie zapłacić sporo za dobrze leżące jeansy(to jest dla mnie rarytas!), ciuchy z naturalnych tkanin typu jedwab, wełna merynosów, kaszmir. Nie zapłacę dużo za zwykłe t-shirty, bluzki na ramiączkach i ciuchy ogólnie "zwykłe". Nie wyskakuję tez z kasy na widok pseudo-marek jak primark czy tym podobne(ale chyba świadomość wzrosła i nikt w pl nie uważa już Atmosphere za super markę). |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 741
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
-bluzki na ramiączkach max 10zł (ale to już naprawdę super niezniszczona, dobry materiał)
-t-shirty max 15zł -bluzki krótki rekaw fantazyjne max 20zł -tuniki max 20zł -sukienki max 20zł -spódnice max 15zł -spodnie jeansowe, dzianinowe max 25zł -bluzki długi rekaw zwykłe i fantazyjne max 10-15zł -marynarki max 25zł -sweterki max 15zł oraz dziecięce około 7zł sztuka ![]() Dla mnie Second Hand to SH i ma tam być tanio. Podałam ceny ciuchów z wyceny w moim mieście. Ja jednak preferuję odzież na wagę (też znajduję suuper jakość i marki) ,gdzie bluzka wychodzi max 4zł a spodnie to około 10zł. Bo lumpik ma być tani! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 326
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
U mnie w mieście niestety nie ma takich typowych sh, ceny sięgają nawet 30 zł za zwykłą bluzkę. Jednak są to rzeczy nowe, z metką. Jak widzę prześliczną koszulę, która kosztuje 35 zł to biorę. Dlaczego? Bo jest nowa, piękna, super jakości i w życiu nie dostałabym takiej nawet za 40 zł w h&m. I mimo że nie kupuję jej za 1 zł to i tak jestem zadowolona z zakupu. Tak samo kupiłam sobie w tym samym lumpeksie kurtkę zimową za 90 zł, też nowa, z wszystkimi metkami, ciepła, służyła mi już drugi rok i myślę, że jej nie zamienię na inną, bo jest na serio super. I nikt mi nie powie, że znajdę dobrej jakości kurtkę w galerii handlowej, bo z tego co wiem, nawet w takim cubusie cena kurtek to 200-300 zł i to takich szmacianych, a kupując lepszą trzeba zapłacić ponad 400 zł.
Oczywiście nie mówię o przypadkach kiedy są jakieś wyprzedaże, ale wtedy również trzeba szukać namiętnie w sklepach, aby trafić na coś odpowiedniego dla nas, za korzystną cenę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Cytat:
Tak nawiasem mówiąc zazdroszczę osobom które potrafią upolować w sh fajne ciuchy. Już tyle razy chciałam się przekonać do zakupów w lumpkach, ale chyba nie potrafię. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 | |
damn good coffee
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: pytanie do klientek secondhandów :)
Cytat:
![]()
__________________
Mydła, oleje, no poo ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:14.