Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

[LadyBeatta]

w koncu jest zycze spokojnych ciaz i latwych porodow!

mama wrzesniowa 2012

[Anoula]

Gratuluję Wam maleństw, powodzenia w ciąży i jak najmniej nieprzyjemnych ciążowych objawów

Przyszła mamusia grudniowa 2013

[Rockyyy]

Dziewczyny wszystkiego co najlepsze dla Was i duze

Mama lipcowa 2013

[elunka88]

Cześć
Ja też z tych co czekały na ten wątek
Pozwolę sobie Was podglądać, może mi się uda dołączyć

Mama aniołkowa grudzień 2012

[YellowSheep]

Powodzenia dziewczyny! Z wielkim sentymentem tutaj zajrzałam, życzę Wam zdrowych maluszków i lekkich porodów, przed Wami naprawdę piękny czas

Mama styczniowa 2013

[Ashyshqa]

Ojej, ojej! To już czas na dzieciaczki 2014?? Ale super! Czas leci jak szalony! Kochane, życzę Wam przecudownych 9-ciu miesięcy i przyjemnego plotkowania ciążowego na Waszym wątku

Mi te 9 miesięcy nie wiadomo kiedy minęło, a mamusiowy wątek niesamowicie pomógł dobrze przetrwać ten czas. Dziś moja kruszynka ma 5 dni Niedługo i Wy będziecie tulić swoje

[kw14tuszek]

Witam przyszle mamusie i gratuluje oczywiscie zafasolkowania i mam ogromna nadzieje że bede mogla dolaczyc do waszego watku, staramy się o dzidzie prawie pol roku.. Bede oczywiscie podczytywac i 3mac kciuki za kazda z was

[gosia261282]

Napisane przez caffeelattee

Hej mamusie i ja się zgłaszam. Dodałam wpis już wcześniej ale wyskakują mi jakieś błędy...
Mam termin na 1 stycznia,więc sylwester szykuje się ciekawy

Ale masz fajny termin
Ciekawe czy trafisz w ten Nowy Roczek

[Debrah]

Ogromnie gratuluję!
Jednocześnie nie mogę uwierzyć, że ten czas tak szybko leci: rycze-smarkam:
Przed Wami piękny czas! Dbajcie o siebie i maluszki. Będę podczytywać.
Mama styczniowa 2013

[agayka111]

i ja mam nadzieje ze tu dołacze!!!!!!! Synus z 6 lutego a Córcia z 24 stycznia!!!!! moze i trzecia pocieszka tez mi sie tak uda

[marteczka69]

Napisane przez caffeelattee

Witam serdecznie!
Z chęcią się zapisuje Mam szalony termin bo na 1 styczeń... Być może sylwester na porodówce. Fajnie, że jest już nasz wątek

P.S Bardzo to miłe,że dziewczyny z 2013 się wpisują

Pozdrawiam was wszystkie.

Jak tam samopoczucia?

masz taki sam termin jaki ja miałam ,a urodzilam 24 grudnia Wszystkiego dobrego zycze Wam dziewczyny,,łapcie kazda chwile,bo czas tak szybko leci
mama grudzien 2012

[perfuzja]

Ja co prawda termin mam na koniec grudnia (OM 29.12, USG 27.12), ale z chęcią będę podczytywac, bo mamy listopadowo-grudniowe są w większości na duuuuzo późniejszym etapie niz ja

[gosia261282]

Perfuzja ty już prawie styczeń to jeśli masz ochotę możesz dołączyć
Albo lecieć na dwa fronty

[elllmi]

hehe, ale styczniówko-lutówki 2013 zrobiły nalot to ja też się dołączam i powodzenia

[maarchewka]

Trzymam kciuki za świeżo zafasolkowane mamusie zobaczycie jak Wam szybko na wizażu minie ten czas.. nawet nie zobaczycie kiedy.. Ja mam termin na wczoraj i wyczekuje swojego dzidziusia i nie moge uwierzyć kiedy to zleciało..

[ILLUSION]

Aż mi się łezka w oku zakręciła Życzę Wam bezproblemowych ciąż i szybkich porodów. Zobaczycie jak szybko minie i będziecie tulić swoje maleństwa. Moje szczęście śpi właśnie wtulone we mnie
caffeelattee też miałam termin z OM na 01.01 a mój synuś urodził się 02.01.2013 r.

Pozdrawiam
mamusia styczniowa 2013

[Caillouu]

Dzień dobry!
Melduje się i ja - zafasolkowana
Termin wstępny na 4 styczeń 2014, II kreski zobaczone 30 kwietnia w urodziny męża (piękny prezent, trudno będzie go przebić w przyszłości ), 7 maja pierwsza wizyta - na USG piękny pęcherzyk, następna wizyta 21 maja.

Bóle brzucha, podbrzusza, pleców nieco dokuczają, mdłości jak chwyciły w piątek to trzymają do dziś.

A Wy jak tam?

[gosia261282]

Czesc.
Powtorzylam dzis test i nadal ta kreska nie jest mega mocna,taka sama w sumie jak przedwczoraj. Dzisiaj kupie test elektroniczny i jutro zrobie.

[domii29]

Gratulacje mamusie
życzę spokojnych 9 miesięcy ! Zdrówka dla Was i Waszych fasolek


Mama listopadowa 2013

[katarzyna2811]

Gratulacje i wszystkiego dobrego. Spokojnych ciąż i zdrowych maluszków.


Mama wrześniowa 2013

[_Kluska_]

Napisane przez gosia261282

Czesc.
Powtorzylam dzis test i nadal ta kreska nie jest mega mocna,taka sama w sumie jak przedwczoraj. Dzisiaj kupie test elektroniczny i jutro zrobie.

Gosiu, to nie jak z owutestem =nie liczy się inrensywność kreski
isz na bwte i zobaczysz 100% dowód
a co to test elektroniczny? nigdy nie slyszałam o takim. pokazuje wartiść beta hcg?

[hania207]

dziewczyny gratuluje i życzę cudownych 9 miesięcy
mama styczniowa 2013

Napisane przez perfuzja

Ja co prawda termin mam na koniec grudnia (OM 29.12, USG 27.12), ale z chęcią będę podczytywac, bo mamy listopadowo-grudniowe są w większości na duuuuzo późniejszym etapie niz ja

ja miałam termin na 28.12 a urodziłam 3.01

[gosia261282]

Napisane przez _Kluska_

Gosiu, to nie jak z owutestem =nie liczy się inrensywność kreski
isz na bwte i zobaczysz 100% dowód
a co to test elektroniczny? nigdy nie slyszałam o takim. pokazuje wartiść beta hcg?

Tak,no ja wiem to. Tylko jakoś wolałabym widzieć te kreski takie konkretne
U nas nie robią bety,pierwsze spotkanie z położną jest dopiero w 10 tyg,koło 12 tyg pierwsze (jedno z dwóch na całą ciążę) Usg,nie ma wcale badania ginekologicznego. Tak,że jeszcze sporo czasu upłynie zanim dowiem się czegoś konkretnego poza testem ciążowym...

Test elektroniczny tak wygląda:
http://www.clearblue.com/uk/images/prod4.jpg

Pokazuje początkowe tygodnie ciąży,jest możliwy wynik:
1-2
2-3
3+ i to jest maksymalnie,dalej już nie potrafi zidentyfikować,który tydzień (ciąży od rzeczywistego zapłodnienia)

[Soleil_Rouge]

Gosia261282 - widzę ze z Ciebie tez "zagraniczna" mamusia - fajnie, nie jestem sama robiłam ten test clearblue- ponoć jest najdokladniejszy. Robiłam go w poprzednim cyklu, jak jeszcze nie byłam w ciazy (hehe: od czasu jak zaczęliśmy sie starać to robiłam test co miesiąc! Dobrze ze zaczęliśmy w styczniu, bo inaczej bym fortunę na testach przepusciła )

Caillouu - współczuje dolegliwości. u mnie poza silnymi bolami w pierwszym tygodniu, to nie ma większych problemów. Czasem mnie fasolke lekko "zakłuje", ale to nic specjalnego. I póki co - zero mdłości!! mam nadzieje ze sie nie pojawia

Dziewczyny, a uprawiacie sport jak przed ciaza? Mi lekarz zabronił biegać (chyba dlatego, ze mnie zna i wie ze biegam jak wariatka 10 km prawie codziennie), więc teraz zamiast biegania to maszeruje min godzinę dziennie i jsk mam czas to jeżdżę na orbitreku, ale bardzo powoli, bo mąż mnie kontroluje teraz stwierdzam ze ja chyba jestem uzależniona od sportu a Wy? Jak dbacie o dotlenienie maluszka?

[tekla27]

Witam wszystkich jestem tu pierwszy raz i jeśli z kimś nie pogadam to zwariuję. A mianowicie 02/04 miała ostatnią @ trwała 6 dni ja zwykle mój cykl 28 dni 16 miałam owulację i wtedy współżyłam z mężem na okres czekałam do 30/04 ale nie dostałam i już na następny dzień zrobiłam test dwie kreski oczywiście ta druga słabsza ale była pokazałam mężowi po 5 dniach dostałam krwawienia z bólami i krwiakami strasznie się przestraszyłam poleciałam do lekarza kazała mi brać duphaston 3x1 i folik na usg jeszcze nie było widać fasolki więc kazała odpoczywać i brać leki aż do 15/05 mam wizytę bo już powinno być coś widać oczywiście krwawienie prawie ustępuje nadmienię że miałam bardziej wrażliwe piersi przed krwawieniem a po krwawieniu żadnych objawów i nie wytrzymałam do wizyty i zrobiłam dwa testy niestety negatywne czy ja poroniłam staramy się z mężem o syna od 6 miesięcy i już nie mogę wytrzymać do 15 zostało jeszcze 2 długie dni a ja wariuję dziewczyny czy któraś miała tak samo pomocy wariuję jestem teraz na L4 z powodu krwotoku bardzo się cieszyłam z tej ciąży nadmienię że mam już dwie córki jedna 15 lat a druga prawie 3 z żadną ciążą nie miałam problemów nic zupełnie czy to z chłopcami trak jest pomóżcie
Nadmienię że wczoraj miałam takie ciągnięcie w jajnikach jakby się rozciągały tak miałam w drugiej ciąży POMÓŻCIE muszę z kimś pogadać bo zgłupieję

[gosia261282]

Soleil_Rouge
Skąd jesteś? Też UK?

Jakoś nigdy nie uprawiałam sportu (poza czasami szkolnymi),ale codziennie spaceruję. Odprowadzam i przyprowadzam córkę ze szkoły (pół godz w jedną stronę,co daję 2 x po godz dziennie),biegam za rocznym synkiem i podnoszę ciężary (czyt roczny synek-waga prawie 11 kg + wózek znoszony z drugiego piętra)

[Soleil_Rouge]

Według mnie masz całkiem niezła codzienna dawkę cwiczen przy dwójce dzieci ale Ci zazdroszczę tej dwojeczki urwisow!! Chciałabym mieć trójkę, ale wydaje mi sie, ze sie troche późno z mężem zabraliśmy do roboty ale moze wszystko jest do nadrobienia
A ja mieszkam we Francji.

[Mya1989]

Napisane przez gosia261282

Czesc.
Powtorzylam dzis test i nadal ta kreska nie jest mega mocna,taka sama w sumie jak przedwczoraj. Dzisiaj kupie test elektroniczny i jutro zrobie.

hej Gosiu, nie wiem czy sledzisz listopadowe nadal, ale wkleje Ci swoje testy, od lewej- 23.03 - planowana miesiączka - to była sobota, kolejny to 25.03 popołudniu, a 3 był 26 rano

A poza tym gratuluję dziewczyny II kreseczek

[Sheperdess]

Napisane przez tekla27

Witam wszystkich jestem tu pierwszy raz i jeśli z kimś nie pogadam to zwariuję. A mianowicie 02/04 miała ostatnią @ trwała 6 dni ja zwykle mój cykl 28 dni 16 miałam owulację i wtedy współżyłam z mężem na okres czekałam do 30/04 ale nie dostałam i już na następny dzień zrobiłam test dwie kreski oczywiście ta druga słabsza ale była pokazałam mężowi po 5 dniach dostałam krwawienia z bólami i krwiakami strasznie się przestraszyłam poleciałam do lekarza kazała mi brać duphaston 3x1 i folik na usg jeszcze nie było widać fasolki więc kazała odpoczywać i brać leki aż do 15/05 mam wizytę bo już powinno być coś widać oczywiście krwawienie prawie ustępuje nadmienię że miałam bardziej wrażliwe piersi przed krwawieniem a po krwawieniu żadnych objawów i nie wytrzymałam do wizyty i zrobiłam dwa testy niestety negatywne czy ja poroniłam staramy się z mężem o syna od 6 miesięcy i już nie mogę wytrzymać do 15 zostało jeszcze 2 długie dni a ja wariuję dziewczyny czy któraś miała tak samo pomocy wariuję jestem teraz na L4 z powodu krwotoku bardzo się cieszyłam z tej ciąży nadmienię że mam już dwie córki jedna 15 lat a druga prawie 3 z żadną ciążą nie miałam problemów nic zupełnie czy to z chłopcami trak jest pomóżcie
Nadmienię że wczoraj miałam takie ciągnięcie w jajnikach jakby się rozciągały tak miałam w drugiej ciąży POMÓŻCIE muszę z kimś pogadać bo zgłupieję

Przykro mi, że masz takie kłopoty w ciąży, ale niestety musisz poczekać na wizytę, tylko lekarz może Ci powiedzieć, co naprawdę się stało. Cierpliwości.


Gosia, ja robiłam test elektroniczny. Czekał miesiąc, ale w tym cyklu miałam dobre przeczucia. Podał mi wynik 3+, co mi się nie zgadzało z terminem owulacji, być może poziom HCG był b. wysoki. Ale to fajny bajer. Za parę dni potwierdziłam zwykłym testem z Poundlandu, kreska testowa pojawiła się od razu i była grubsza niż kontrolna.

Jeśli chodzi o położną, to ja już byłam, (można się u mnie umówić od razu, jak wiesz, że jesteś w ciąży.) I mam USG na 28.05, ale to ze względu na moje wcześniejsze poronienie.


Ja nie jestem szczególnie usportowioną osobą. Staram się chodzić na spacery. Dużo tu mamy ładnych parków.

[Anoula]

Napisane przez tekla27

Nadmienię że wczoraj miałam takie ciągnięcie w jajnikach jakby się rozciągały tak miałam w drugiej ciąży POMÓŻCIE muszę z kimś pogadać bo zgłupieję

Bez USG pewnie nic nie potwierdzisz, ale w książce "w oczekiwaniu na dziecko" opisany jest przypadek ciąży biochemicznej. Występuję kiedy do zapłodnienia faktycznie doszło, ale zarodek nie zdołał się zagnieździć w macicy. Najważniejsze teraz iść na USG i potwierdzić czy faktycznie doszło do poronienia.