Blog czy www ? Testowanie kosmetyków

[nicRu]

Napisane przez izzzunia

Hmmm ... jesteś dziwna - nie będę się z Tobą sprzeczać bo to bez sensu ... apropo mazidła każde ma moje zdjecie ... a ACTA nie przeszło ....

ACTA nie przeszło, ale ustawa o ochronie praw autorskich obowiązuje już hohoho i to na jej podstawie nie można przywłaszczać sobie praw (czyli np. umieszczać w swojej książce/na swojej stronie internetowej a nawet blogu zdjęcia bez wyraźnej zgody jego autora).

Za mm444 polecam Ci lekturę:






Art. 115. 1. Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.

2. Tej samej karze podlega, kto rozpowszechnia bez podania nazwiska lub pseudonimu twórcy cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie albo publicznie zniekształca taki utwór, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie.

3. Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w inny sposób niż określony w ust. 1 lub ust. 2 narusza cudze prawa autorskie lub prawa pokrewne określone w art. 16, art. 17, art. 18, art. 19 ust. 1, art. 191, art. 86, art. 94 ust. 4 lub art. 97, albo nie wykonuje obowiązków określonych w art. 193 ust. 2, art. 20 ust. 1-4, art. 40 ust. 1 lub ust. 2,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Art. 116. 1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w ust. 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

3. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełniania przestępstwa określonego w ust. 1 stałe źródło dochodu albo działalność przestępną, określoną w ust. 1, organizuje lub nią kieruje,

podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.

[izzzunia]

Dobrze dobrze ... ciekawe czy taki wizaż pisze do Chanel czy może umieścić zdjęcie najnowszego makijażu - i pozytywnie go opisać - albo zdjęcia z katalogu mary kay ... nigdzie nie ma żródłą - więc nie opowiadajcie .... Cała rozmowa wydaje mi się byc już bez sensu - bo mam wrażenie że nie wszyscy chcą pomóż ... niektórzy chcą tylko zniszczyć

[mm444]

Treść usunięta

[nicRu]

mm444, wejże nie niszcz drugiego człeka...

[mm444]

Treść usunięta

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Jako blogerka () odpuszczam ci wszystkie przewinienia. A teraz idź i nie grzesz więcej

[izzzunia]

nie sądzicie że ktoś kto ma 13 tys i prawie 19 tys postów mógłby być wyrozumiały dla tego co ma ich aż 130 czyli brakuje mi do tysiąca ok 900 odpowiedzi ????

Czytałam na forach na wizażu - i pisali ze najsłynniejsza blogerka - chyba wiadomo o kogo chodzi - zapożycza zdjęcia . Z tad moja bulwersacja - a nie kopiuję żadnych makijaży - zresztą nieważne . dzieki za wszytko . pozdrawiam

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez izzzunia

nie sądzicie że ktoś kto ma 13 tys i prawie 19 tys postów mógłby być wyrozumiały dla tego co ma ich aż 130 czyli brakuje mi do tysiąca ok 900 odpowiedzi ????

Czytałam na forach na wizażu - i pisali ze najsłynniejsza blogerka - chyba wiadomo o kogo chodzi - zapożycza zdjęcia . Z tad moja bulwersacja - a nie kopiuję żadnych makijaży - zresztą nieważne . dzieki za wszytko . pozdrawiam

Aha, szczerze to ja nawet nie patrzę na liczbę postów bo i po co.
Czyli według tej logiki jeżeli ktoś sławny coś ukradnie to ty również możesz kraść.

[izzzunia]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;41494165]Aha, szczerze to ja nawet nie patrzę na liczbę postów bo i po co.
Czyli według tej logiki jeżeli ktoś sławny coś ukradnie to ty również możesz kraść.[/QUOTE]

Myślę że nie ... ale sądzę również że Twoje zdjęcie główne - wcale Twoje nie jest .....

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez izzzunia

Myślę że nie ... ale sądzę również że Twoje zdjęcie główne - wcale Twoje nie jest .....

Owszem w nagłówku nie są moje zdjęcia ale: wzięłam je ze strony która przechowuję fotografię i, jeśli dobrze zrozumiałam regulamin, pozwala na ich nieodpłatne używanie; jakby ktoś się upomniał, że to jego własność i mam je zdjąć, zabrałabym je bez słowa; nie wstawiam ich w postach przy recenzjach,oszukując jakby przy tym czytelników, że to są moje zdjęcia, przy opisach są tylko moje własnoręczne robione zdjęcia.

[nicRu]

Choco dobrze mowi - jesli wziela zdjecia ze strony typu stock photo to czesc zdjec na nich mozna bezplatnie wykorzystywac Wtedy taki zdjecie mozesz uzywac, oczywiscie zgodnie z regulaminem takiej strony (niektore chca np. by ja podlikować).

[izzzunia]

Słyszałam o Tych bezpłatnych serwisach . Ale sama nie wiem czy podlinkowanie wystarczy - bo jest cała masa opinii że nawet tak nie wolno ich publikować. W zasadzie nie znalazłam jednoznacznej odpowiedzi , co wolno - a co nie .

Bo jedni piszą że na takim blogu - który nie jest działalnością można publikować wszystko co znajdziemy w grafice google - a inni że absolutnie nie wolno nic - tylko własnoręczne fotografie .

[nicRu]

To zalezy jak jest to określone w regulaminie serwisu z którego korzystasz, nie w opinii internatutów.

[Jamajeczkamajka]

Wg mnie osoby które za darmo testują kosmetyki nie "sprzedają się" za słoiczek kremu czy nową szminkę do przetestowania. Blogowanie polega również na ocenie produktów ( jesli taka jest specyfika bloga) a nie sposób jest kupić każdego produktu w sklepie dlatego też nawet pomimo że firmy mają darmową reklamę, blogerki wcale nie są pokrzywdzone,bo one mają nowy produkt
...Lily Marlene Mistrze ciętej riposty

[eyo]

Napisane przez Hosenka*

Kupuję, owszem, ale nie kieruję się myślą: bo muszę mieć o czym pisać na blogu, a to delikatnie sugeruje Twoja wypowiedz. Co miesiąc mam sporo zakupów, podobnie jak i przez kilka lat przed założeniem bloga.


Ale też taka kobieta nie założy bloga o kosmetykach bo ją to nie kręci.

no chyba ja lepiej wiem o sugeruje a czego nie zamierzasz mi tłumaczyć co mam na myśli czy jak?

dla mnie jasnym jest, że jak ktoś lubi kosmetyki to taka pasja kosztuje - a to co robi ze swoją opinią o kosmetykach (zachowuje dla siebie, dzieli się ze znajomymi, wrzuca na bloga... etc) to już kolejna czynność i wolny wybór

i tak - kobieta która nie pasjonuje się kosmetykami bloga nie założy a więc jak pisałam na kosmetyki wyda mniej

i tak w ogóle nie wiem czemu aż tak cię ta sprawa boli - wiele blogerek kupuje rzeczy wyłącznie na bloga (i kosmetyczne i szafiarskie i filmowe i książkowe i kulinarne itd.) i jasno się do tego przyznają (np. mówiąc, że daną recezję robią dla czytelników bo im samym to do szczęścia nie porzebne) i ja nie widzę absolutnie nic złego w takim procedrze a ty mi wykłady robisz jakby to jakaś obraza majestatu była - przecież dla wielu blogerek blogi to normalna praca i ja nie wiem co jest obraźliwego w stwierdzeniu, że często czynią coś właśnie po to żeby na blogu zarobic, normalna i naturalna sprawa

*słowa wiele/wielu nie oznaczają wszystkich
*powyżej mam na myśli blogi typowo "zawodowe" bo głównie na takich to tak wygląda

Napisane przez izzzunia

Powadzę bloga już miesiąc - i pozytywne opinie pomagają mi w wierze - że robię to dobrze

zmień logo, zrób mniejszy znak wodny (bo wszedzie widzę tylko to, odrywa od treści), mniej wielokropków (wbrew powszechnemu przekononaniu nie czynią treści mądrzejszą)

Napisane przez izzzunia

nie sądzicie że ktoś kto ma 13 tys i prawie 19 tys postów mógłby być wyrozumiały dla tego co ma ich aż 130 czyli brakuje mi do tysiąca ok 900 odpowiedzi ????

Czytałam na forach na wizażu - i pisali ze najsłynniejsza blogerka - chyba wiadomo o kogo chodzi - zapożycza zdjęcia . Z tad moja bulwersacja - a nie kopiuję żadnych makijaży - zresztą nieważne . dzieki za wszytko . pozdrawiam

spora część ludzi którzy mają grube miliony na kontach kradnie - to nie znaczy, że każdy ma tak robić prawda?
skala bloga też nie ma nic do tego

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Przeczytałam cały wątek i czekam na ciąg dalszy

Co do tematu:
Ja zakładałam bloga dla makijaży, to coś co kocham i zajmuję się tym od ponad 4 lat.
Na początku blogowania bardzo ważne było dla mnie odnaleźć się tam, przeglądałam różne blogi kosmetyczne i te z makijażami. I po części to był błąd, bo prawie każdy jaki odwiedziłam współpracował z jakąś firmą. Padła myśl: "też tak chcę" I zaczęłam szukać firm, bo przecież nie mogę być gorsza od reszty
Po paru współpracach "zeszłam na ziemię". Współprace wcale nie są takie fajne jakby się wydawało. Nawet jeśli osoba, z którą współpracuję nic nie mówi, nie naciska, aby pojawiła się recenzja, to ja mam tą świadomość, że muszę ją napisać, czuję, że mam coś nie dokończonego. Napisanie recenzji sponsorowanej traktuję jako obowiązek. Czasem czułam, że muszę już opisać produkt mimo braku weny do jej napisania, bo zbyt długo zwlekałam.
Od dłuższego czasu nie współpracuję z firmami, nie szukam ich na siłę, może kiedyś zdecyduję się na współpracę... ale póki co odpoczywam, cieszę się "lekkim pisaniem" o kosmetykach, które kupuję bo tu decyduję ja czy dany produkt opiszę czy nie

[sajaszuh]

Zapraszam na mojego bloga:
http://polecacze-posiadacze.blogspot.com/