|
|
#31 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 2 962
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Autorko - a trzyma Cię coś w tym miejscu? Studia? Bo jeżeli nie rozważ może pracę jako au pair za granicą? Masz doswiadczenie, więcej na pewno zarobisz, a później możesz spokojnie poszukać normalnej pracy, jako niania.
Niestety takie zwiększanie obowiązków to norma w takiej pracy. Powolutku powolutku o coś kiedyś poproszą i tak zostaje. Nie można się dawać tak wykorzystywać, to jedna z podstawowych zasad dla niań i au pair. Wiem, że cieżko jest się postawić, znam to z autopsji i wielu historii dziewczyn. Ale warto, bo trzeba się i swoją pracę cenić. Trzymam za Ciebie kciuki. |
|
|
|
|
#32 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Cytat:
Znajoma ostatnio opowiadała, że jej babka za bycie opiekunką zaoferowała 4 zł/h Oczywiście odmówiła.
|
|
|
|
|
|
#33 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Kurde jeśli zależy ci na pracy... No cóż, kiepsko, ale ja bym zwróciła uwagę że przesadzają. Po prostu przestałabym to robić a jakby mieli pretensje i się upomnieli to ty upomnij się o zwiększenie pensji.
|
|
|
|
|
#34 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Pewnie Ci szefowa dodaje ciągle nowej roboty bo zauważyła/ powiedziano jej przez dziecko/ że zbyt dużo czasu poświęcasz na kawkę z jej bratem.
Więc żebyś nie miała siły na flirtowanie to dołożyła obowiązków. Z tego co się orientuję to rzadko się zdarza a właściwie pierwszy raz o czymś takim słyszę aby guwernantka segregowała odzież do prania całej rodziny. Owszem dopuszczalne i często stosowane jest zajmowanie się ubrankami dziecka/pranie, prasowanie/ przez nianię gdy dziecko śpi ale dbanie o garderobę reszty rodziny to obowiązek pracodawców lub specjalnie do tego zatrudnionej gosposi. Temu bratu szefowej też pierzesz i prasujesz? Wykorzystują Cię ogromnie. Kwota jaką podałaś za godzinę pracy ujdzie jeszcze jako za samo opiekowanie się dzieckiem ale przy takich obowiązkach jakie masz to jest śmiesznie mała. Jeżeli dajesz radę to możesz to robić ale domagaj się wyższej stawki. I jeszcze jest coś takiego jak dodatek do pensji za szkodliwe warunki w pracy. Powinnaś się domagać bo jesteś narażona na kontakt z bakteriami z tych ich brudnych majtek które dotykasz. Skoro Ci każą prasować bieliznę aby zabić bakterie które pozostały mimo prania w detergencie i wysokiej temperaturze to ile ich musi być na jeszcze nieupranych rzeczach? |
|
|
|
|
#35 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: NIANIA-dylematy
uhuhu grubella dotknęła czułego punktu.
no właśnie. romansowanie z bratem? ---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ---------- hmm dostajesz 9 zł za godzinę, prawdę mówiąc mnie by ta kwota zadowalała. tylko poruszyłabym ten temat - dziewczyno, jesteś z polecenia, dziecko cię lubi przywiązało się do ciebie, nie kradniesz, nie bijesz a uwierz mi trudno o dobrą nianię - ci ludzie wpuścili cię do domu i obcujesz z ich dzieckiem, za szybko z ciebie nie zrezygnują, nawet jeśli to pewnie zdarzy się tak że będą chcieli cię z powrotem
|
|
|
|
|
#36 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 41
|
Dot.: NIANIA-dylematy
grubella- niestosowny komentarz, na który sobie pozwoliłaś nie znając sytuacji.
Nigdzie nie napisałam, że spędzam czas na kawie z wujkiem dziecka. Przed jego przeprowadzką miałam czas dla siebie, gdy dziecko spało, teraz też go mam. A trudno kogoś nie zauważać w wspólnej kuchni. Nie oceniaj więc mnie, gdy nie masz dowodów, że romansuję, zaniedbuję obowiązki i dlatego szefowa nakazuje mi prasować ich rzeczy. |
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Tylko, te 9zł, to pewnie na czarno, bez żadnych składek, zusów srusów. A to już nie tak super.
Moja była współlokatorka jest nianią. Zarabiała dużo lepiej niż autorka, nie sprzątała, nie prała, nie prasowała - tylko opieka, zabawy, nauka, oczywiście też karmienie, przygotowywanie jedzenia czasem. A pracodawcy traktowali ją jak członka rodziny, na święta zawsze prezent itp. Poza tym, ludzie z klasą, nie dowalali jej obowiązków, jak tylko weszły regulacje prawne, zatrudnili ją legalnie, żeby miała wszystkie składki i staż pracy. |
|
|
|
|
#38 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: NIANIA-dylematy
po co jej składki zusy i srusy skoro jest ubezpiecziona jako studentka i liczy jej się to do stażu pracy.
tak, ja wiem, praca na czarno, olaboga okradamy państwo . ale tak poza tym?
|
|
|
|
|
#39 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Cytat:
A raczej o to, żeby siebie zabezpieczyć. Co prawda nasz system emerytalny to dno i trzy metry mułu, oraz czarna dziura. Ale 9 zł to nie takie kokosy, żeby mieć co na konto oszczędnościowe odkładać, czy leczyć się prywatnie.* o, z tego wywnioskowałam ![]() Cytat:
Edytowane przez jesienny_lisc Czas edycji: 2013-05-25 o 22:01 |
||
|
|
|
|
#40 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 41
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Jestem po studiach, mam 26 lat.
Umowa na zlecenie. Leczę się raczej prywatnie, bo na nasz NFZ nie ma co liczyć, wiem, bo niedawno pochowałam chorującą latami mamę, więc teraz na sobie nie oszczędzam, o tyle ile mogę. |
|
|
|
|
#41 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Ano, przepraszam. To faktycznie zmienia postać rzeczy. To bym się nie patyczkowała
![]() ---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ---------- aa no jakąś umowę masz... |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#42 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: NIANIA-dylematy
W poprzednim wątku o tym czy wypada umawiać się z bratem szefowej w Twoim poscie nr 3 jest wyraźnie napisane ,że pijesz z nim kawę bo to już taka wasza tradycja.
Zacytowałam na końcu wątku ten post i powiększyłam to zdanie. ---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ---------- Być może szefowa dobrze wie ,że spędzasz dużo czasu z chłopakiem bo jeśli nie powie o tym dziecko to może on sam napomknął siostrze. A pracodawca lubi aby jego pieniądze miały pokrycie w wykonanej pracy. Więc skoro niania nie ma co robić / brat szefowej jest za duży aby potrzebował niani / to niech niania pierze, prasuje i wyciera kurz.
|
|
|
|
|
#43 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 41
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Nie musisz go powiększać, pamiętam co napisałam.
Owszem, pijemy, ale tak jak napisałam wyraźnie, bez powiększenia: Nie da się nie zauważać kogoś w jednej kuchni i kilku pomieszczeniach. Jeśli Ty stałabyś na straży przy łóżku dziecka podczas jego popołudniowej drzemki, to świetnie. Być może w kolejnej pracy tego zażyczą sobie rodzice dziecka, na razie jednak obecni pracodawcy wiedzą, że mam godzinę dla siebie w ciągu dnia. I to nie jest teraz najważniejsze w tym wątku. ---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ---------- Cytat:
Nie ma sensu dyskusja z kimś, kto upiera się przy swoim, nie respektując faktów. |
|
|
|
|
|
#44 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Cytat:
W poprzednim wątku twierdziłaś ,że jesteś guwernantką , która jedynie zabawia i uczy dziecko a dziś sama piszesz ,że masz mnóstwo obowiązków domowych łącznie z takimi nieprzyjemnymi jak segregowanie i pranie brudów i prasowanie majtek szefowej. Kłamstwo ma krótkie nogi. Przepraszam jeśli czujesz się urażona moimi komentarzami. |
|
|
|
|
|
#45 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 2 962
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Cytat:
![]() Tamten wątek dotyczył innego problemu. Edytowane przez lucyohlucy Czas edycji: 2013-05-25 o 22:45 |
|
|
|
|
|
#46 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: NIANIA-dylematy
szczerze mówiąc jeśli nie zaniedbuje dziecka to sobie może pić nawet 15
kaw w ciągu dnia. Jeśli szefowej nie widzi się mezalians, to nie znaczy, że może dorzucać kobicie obowiązków, by jej się za bardzo nie nudziło, bo nie na to się umawiały.
|
|
|
|
|
#47 |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Iwona zwyczajnie usiadz i powiedz, ze nie czujesz sie komfortowo zajmujac sie cudza bielizna czy prasowac.
Jesli uczysz dziecko, to gdy mala jest zajeta mozesz przygotowywac materialy do nauki itd. Sprzataczka czy gosposia domowa ma inny zakres obowiazkow. Kobieta wykorzystuje Twoja latwowiernosc i naiwnosc, jak juz ktos wspomnial. Najlpeij bys sprawe zalatwila konkretnie i dyplomatycznie.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
|
#48 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
|
Dot.: NIANIA-dylematy
witam
![]() napisze z perspektywy pracodwacy ![]() moja niania jedynym obowiązkiem jaki ma to zabawa z dzieckiem i pilnowanie zeby mu sie nic nie stało, ma go pilonowac jak oka w głowie, jesli robi nowe rzeczy to z nim to ćwiczyc , jesli jest "nauka sadzania na nocnik" to równiez pilnowac aby w miare mozliwości to cwiczyć-nic na siłe główne zadania niani to pilnowanie i opieka nad dzieckiem, nic wiecej ma do dyspozycji wszytko w domu tv, picie, jedzenie jesli ma ochote, najwazniejsze , aby bezpieczny był mały dokładanie jej obowiazków typu sprzatanie itd jest dla mnie odwracaniem uwagi od malucha, wiec wole aby w całosci po prostu pilnowała małego mój syn w ciagu dnia sypia po ok 3 godz. w tym czasie niania moze czytac ksiązke, ogladac tv czy szydełkowac .... nawet pic kawe ![]() wszytko jest z góry zawsze omówione i nie dokładam zadnych dodtakowych zajęć, gdybym chciała aby mi prasowała, sprzatała na pewno rozmowa by była całkiem inna ... porozmawiaj z matka dziecka i ustalcie wszytko od nowa, bo inaczej podejrzewam ze obowiazków bedzie po prostu przybywac jako matka powiem ci że nie jest łatow równoczesnie opiekowac, bawic , uczyc sie dziecko i jednoczesnie sprzatać , gotowac i co tam jeszcze.... wszytko zalezy od dziecka jakie jest ![]() mój mały czasem pozwoli mi zrobic wszytko , a czasem jest tak ze sprzatam i gotuje jak zasnie.... czasem jest tak ze robie pare rzeczy równczesnie ,ale to ja to mój dom , moj arodzina i ja sobie to ogarniam, od niani oczekuje poświecenia w całosci małemu i opieki nad nim! |
|
|
|
|
#49 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: NIANIA-dylematy
brutto czy netto?
__________________
smocza mama |
|
|
|
|
#50 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Moja niania wiesza pranie, prasuje, sciaga z suszarki, segreguje, wklada do szafki. Dzieciaka przy tym nie zaniedbuje. Antek przynosi do pokoju swoje zabawki i rozmawiaja sobie o autach, pociagach, skarpetkach, kolorach, porach roku...
|
|
|
|
|
#51 |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Po prostu przestań sprzątać i ogarniać wszystko w domu za nich. Jak się babka będzie czepiać to powiedz, że zajmowałaś się dzieckiem. Jak czepi się znowu to powiedz, że jesteś nianią, nie pomocą domową.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
#52 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 41
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Cytat:
Jestem osobą, która strasznie się stara i szuka pochwał. Może dlatego, że nigdy ich nie dostawałam i nadal nie dostaję za często, ponieważ nie mam nikogo z rodziny dajmy na to, kto mógłby mnie docenić. Mama i tata nie żyją, jestem w zasadzie samotna. Również mam do dyspozycji żywność, ale od początku było tak, że przynosiłam sobie na śniadanie swoje produkty, bo jem nieco inaczej-jestem na diecie. Kawę też pijam inną niż jest w tym domu, o to nie mam pretensji, bo np moja koleżanka (ta, która pracuje za 6 zł/h) puka mi do głowy, że powinnam skorzystać z posiłków. Ona je śniadania, obiady, ogólnie ma dostęp do ich lodówki. Wszystkie polecenia odbywają się w takiej atmosferze, że ciężko powiedzieć nagle STOP. Muszę posunąć się do małego oszustwa, że nie mam czasu, że dziecko absorbuje. Tylko nadal będą dni, że nie będzie je w co ubrać... |
|
|
|
|
|
#53 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: NIANIA-dylematy
to ubierzesz je w brudne rzeczy. albo będzie latało w piżamie.
trochę chyba zapominasz, że to dziecko to jest Twoja praca. nie jesteś jego ciocią, siostrą, jesteś przede wszystkim nianią. ta rodzina to Twoja praca, nie należysz do niej i musisz o tym pamiętać. ja wiem, że jest ciężko nie angażować się emocjonalnie, ale zobaczysz, że w przyszłości Ci się to opłaci. |
|
|
|
|
#54 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Cytat:
Cytat:
Po 2 to ja osobiście nie mam najlepszej opinii o matkach, które pracują po 12 godzin (nie mam na mysli kobiet, które muszą to robić by mieć na podstawowe utrzymanie) a ich dzieci wychowują obcy ludzie - jak dla mnie takie coś też swiadczy o człowieku, bo ja np. wolałabym zredukować obowiązki i trochę czasu z dzieckiem spędzać, skoro się na nie zdecydowałam. Więc jak dla mnie to ona jest cwana a Ty po prostu głupia, przepraszam. A jak szukasz docenienia do znajdź hobby czy coś, i tam się udzielaj. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2013-05-26 o 12:02 |
||
|
|
|
|
#55 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Kiedy Ty w tym wszytskim znajdujesz jeszcze czas na flirtowanie z bratem szefowej to ja nie wiem.
Przestań sprzątać, prać i prasować, trudno, matka i ojciec też mają jakieś obowiązki w domu. Zresztą mieszka tam też brat pani domu, niech on pierze itd. Słuchaj, to dziecko ma już 5 lat, niedługo przestaniesz byc potrzebna. A nawet gdyby nie, to masz zamiar przekwalifikować sie na gosposię, czy szukasz innej pracy? Musisz o tym teraz mysleć, bo może pani domu chce powoli Cię przygotować do przekwalifikowania się i jak dziecko pójdzie do szkoły to Ty zostaniesz tam jako gosposia. Praca jak każda inna, ale pytanie, czy Ty chcesz ją wykonywać.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2013-05-26 o 13:08 |
|
|
|
|
#56 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Cytat:
) i dla odmiany to gosposia będzie ''z doskoku'' czyli codziennie ;-) siedzieć z małą nad lekcjami i opiekując się nią, zamiast matki, której nie ma przynajmniej po 12 godzin.
|
|
|
|
|
|
#57 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Cytat:
A teraz sprawdzają czy się na gosposię nada. I czy da sie w to wkręcić. Może niedługo dorzucą jeszcze do obowiązków gotowanie, bo przecież trzeba wiedzieć czy gosposia dobrze gotuje. A o tym, żeby jej podnieśli pensję nawet nie pomyślałam, no nie "wyglądają" na takich ludzi.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2013-05-26 o 13:51 |
|
|
|
|
|
#58 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Cytat:
.Co do sprawdzania to wg mnie takie rzeczy można zrobić spokojnie bez kombinowania, czy dziewczynie pasuje, sprawdzić ją, czy się nadaje, bez takiego manipulowania, by sama z siebie majtki państwu prasowała.
|
|
|
|
|
|
#59 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Cytat:
![]() Dziecko ma lat pięć, nie wiadomo czy nie w tym roku będzie miało 6. Teraz przerabia z autorka kurs zerówki, możliwe że juz od września pójdzie do pierwszej klasy. Czyli moze nie zostało 2 lata a pare miesięcy ![]() Jasne, że mozna ale na takiej manipulacji można "ugrać" więcej, to znaczy za te same pieniądze mieć nianię i gosposię.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
|
#60 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: może z B, może z W, a może z O
Wiadomości: 560
|
Dot.: NIANIA-dylematy
Cytat:
A tak jak pisałam wcześniej na pewno, Cię(autorko wątku) nie zwolnią. Ja np. siedzę sama z dzieckiem. Nie chcemy jej dawac do żłobka, bo boimy się chorób oraz tego świństwa co dają dzieciom jeść(margaryna, kisiele i budynie z paczki, kiepskie wędliny wrrr), a opiekunki nie zatrudnimy bo: nie chcemy by ktoś nam szperał, nie mamy zaufania jak będzie naszą córunią się opiekować... naprawdę gdyby jakis znajomy nam zasugerował dziewczynę dobrą, solidną itp .to byśmy w dym po nią lecieli! Ja np. bała bym się, że jakaś dziewczyna zamiast bawić się z dzieckiem, będzie siedzieć przed telewizorem i pisać sms ze znajomymi, albo siedzieć na fejsie, czy na WIZAŻU , a moja córunia będzi smutno siedzieć w pokoiku i bawić się bezproduktywnie zabawkami.Więc takiej dziewczyny jak Ty trzymała bym się jak tonący brzytwy!
Edytowane przez aaanitka86 Czas edycji: 2013-05-26 o 21:50 |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:22.







Oczywiście odmówiła.
a uwierz mi trudno o dobrą nianię - ci ludzie wpuścili cię do domu i obcujesz z ich dzieckiem, za szybko z ciebie nie zrezygnują, nawet jeśli to pewnie zdarzy się tak że będą chcieli cię z powrotem




. ale tak poza tym?
A raczej o to, żeby siebie zabezpieczyć. Co prawda nasz system emerytalny to dno i trzy metry mułu, oraz czarna dziura. Ale 9 zł to nie takie kokosy, żeby mieć co na konto oszczędnościowe odkładać, czy leczyć się prywatnie.



