Dziecko z poprzedniego związku i nowy partner - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-06-08, 14:02   #31
ddas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 306
Dot.: Dziecko z poprzedniego związku i nowy partner

Cytat:
Napisane przez soczek_owocowy Pokaż wiadomość
Hej! Do rozpoczęcia tego wątku zainspirował mnie ten o samotnym tatusiu ja mam odwrotną sytuację – to ja jestem mamą z 4-letnim synkiem, sama mam 22 lata, pracuję, marzą mi się studia może kiedyś w przyszłości. Z ojcem mojego dziecka wzięliśmy ślub ze względu na ciążę jako dzieciaki, ale nie pasowaliśmy zupełnie do siebie, więc po około roku rozstaliśmy się (nie mamy jeszcze rozwodu, ale jest w trakcie), ja mieszkam z małym i moimi rodzicami, mój były mąż sam. Nie mam nic do niego, tzn. nie kłócimy się, sprawy synka ustalamy wspólnie, on ma bardzo dobry kontakt z synem, widują się praktycznie co drugi dzień, co mnie zresztą cieszy. Ale jeżeli chodzi o nasz związek to sprawa jest definitywnie zamknięta, nic do niego nie czuję i na pewno nie będziemy już razem.


I dalej – od pół roku spotykam się z kimś innym. Jest cudowny No i śmiało mogę powiedzieć, że jestem zakochana, i że oprócz tego to jest człowiek, z którym można czuć się pewnie i bezpiecznie. Tego, co jest między nami, nie nazywamy na razie związkiem – myślę że za krótko się jeszcze znamy, ale w sumie wygląda to trochę jak początek związku – mamy kontakt codziennie, dzielimy się swoimi sprawami, jest chemia ogromna... On powiedział mi wprost, że jestem dla niego bardzo ważna (i pokazuje to nie tylko słowami, ale też czynami – wielokrotnie np. pomagał mi w różnych sprawach), ale że boi się tego, że mam syna i że jego ojciec jest z nim blisko (i w związku z tym widuje się też ze mną). I ogólnie ustaliliśmy, że na razie po prostu dajemy sobie czas na decyzję, czy być razem, czy nie. Rozumiem go, sama boję się wielu rzeczy – chociażby reakcji byłego męża na to, że z kimś jestem (bo on jest nadal sam i trochę ma chyba nadzieję, że do niego wrócę; nie wie o tych spotkaniach), tego, jak będzie się układał kontakt między moim facetem a małym. Mam też wiele dylematów – zastanawiam się, czy zabierać synka na nasze spotkania – do tej pory był powiedzmy na ich połowie mniej więcej (głównie ze względów praktycznych, bo po prostu nie mam zwykle aż tyle czasu, aby podzielić go między ich dwóch), a drugą połowę byliśmy sami – bo on jest jeszcze bardzo mały, wiadomo - łatwo się przywiązuje, a co jeśli jednak nam nie wyjdzie? Ten chłopak z którym się spotykam lubi dzieci, do synka też odnosi się bardzo przyjaźnie, mały też go lubi (mój synek w ogóle jest otwartym, śmiałym dzieckiem), w tych obawach chodzi mu chyba bardziej o odpowiedzialność – że on nie wie do końca, jak to jest być z dzieckiem non stop, że w tym wieku świadomie nie zdecydowałby się jeszcze na swoje dziecko (ma 26 lat), no i zazdrość o byłego (nieuzasadniona, ale jakoś tam pewnie też byłabym zazdrosna być może w takiej sytuacji).


Ogólnie nie piszę by dostać rady co zrobić, bo myślę, że na razie dobrze jest, jak jest i wszystko zmierza w dobrym kierunku mam pytanie do tych z Was, które mają dziecko czy dzieci, ale nie są z ich ojcem i mają teraz kogoś innego – ponieważ dla mnie to jest zupełnie nowa sytuacja – jak sobie z tym radzicie, jakie są trudności, co zrobić, żeby wszystkim w tej sytuacji było łatwiej i żeby nie zrobić krzywdy maluchowi przede wszystkim? Jak wyglądały / wyglądają Wasze początki z tym „nowym” ?
Odpowiem z punktu widzenia dziecka ( moi rodzice się rozwiedli jak miałam 12 lat i mama była związana z innym facetem). Nie była to komfortowa sytuacja ani dla mnie, ani dla niego - nie rozumieliśmy się wzajemnie. Tak na marginesie, potem wzięli rozwód( bo mój ojczym zrobił sobie dziecko z inną kobietą) i na rozprawie rozwodowej stwierdził, że byłam okropną pasierbicą ( no tak, moja wina, że zmajstrował dziecko na boku) Być może teraz jak dzieciaczek jest mały jest ok, a jeśli podrośnie? Ale myślę, że warto spróbować ( nie każdy musi być palantem). Daj mu czas, ale nie przymilaj się zbytnio - DZIECKO jest najważniejsze i jeśli chce być z Tobą MUSI je przyjąć tak samo jak Ciebie - trudno i darmo. Ale to zdanie dziecka z rozbitej rodziny
ddas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-08, 14:05   #32
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Dziecko z poprzedniego związku i nowy partner

Cytat:
Napisane przez ddas Pokaż wiadomość
Odpowiem z punktu widzenia dziecka ( moi rodzice się rozwiedli jak miałam 12 lat i mama była związana z innym facetem). Nie była to komfortowa sytuacja ani dla mnie, ani dla niego - nie rozumieliśmy się wzajemnie. Tak na marginesie, potem wzięli rozwód( bo mój ojczym zrobił sobie dziecko z inną kobietą) i na rozprawie rozwodowej stwierdził, że byłam okropną pasierbicą ( no tak, moja wina, że zmajstrował dziecko na boku) Być może teraz jak dzieciaczek jest mały jest ok, a jeśli podrośnie? Ale myślę, że warto spróbować ( nie każdy musi być palantem). Daj mu czas, ale nie przymilaj się zbytnio - DZIECKO jest najważniejsze i jeśli chce być z Tobą MUSI je przyjąć tak samo jak Ciebie - trudno i darmo. Ale to zdanie dziecka z rozbitej rodziny
Autorka ma małe dziecko to będzie im łatwiej, Tobie nie zazdroszczę sytuacji rodzinnej "w trudnym wieku"..
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.