|
|
#31 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
|
Dot.: PCOS a dziecko
Cytat:
Autorka sama przyznała, że rok temu też poruszała ten temat, ale sobie darowała po reakcji TŻta, a teraz ma świetny argument, żeby dziecko sobie jednak zrobić już teraz ![]() Ja się jej facetowi nie dziwię, ja też teraz nie jestem gotowa na dziecko i choćby nie wiem z jaką chorobą mój TŻ by nie przyszedł, w tym momencie nie zdecydowałabym się na dziecko i już. |
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
|
Dot.: PCOS a dziecko
PCOS PCOS nierówne. Łatwiej zajść kobiecie z tym schorzeniem, jeśli np ma okres co miesiąc czy miesiąc z poślizgiem, bo też są takie kobiety, może też wtedy nie zawsze mają owulację, ale mają łatwiej niż np kobieta, która też ma PCOS, ale np okres co 3 miesiące lub pół roku. Ja np mam okres co 3 miesiące, dlatego i owulację, na pewno rzadko. U kobiet z PCOS też po 25 roku życia płodność spada bardziej niż u kobiet bez tej przypadłości. No więc wiadomo, najlepiej wtedy starać się, bo potem może być ciężko. Ja np gadałam z facetem i on by nawet chciał, teraz jak ja, ale ja jeszcze nie mam pracy, ale właśnie tak do mojego 25 /26 r życia planujemy, teraz mam 22 lata, więc na pewno do tej pory sytuacja z pracą się ułoży i ją znajdę
No i wtedy będzie można się starać, też nie chcemy zwlekać, jak i Ty No, ale nic na siłę, Twój partner nie jest gotowy, to go nie zmusisz. Porozmawiajcie jednak, kiedy mniej więcej uważa, że chciałby być ojcem, pogadaj z ginekologiem jak u Ciebie sprawa wygląda. Nie ma co się załamywać, na pewno wszystko będzie dobrze Radzę pogadać, bo jakby mi facet powiedział, że kiedyś, ale kiedy to nie wie i ani trochę nie mógł się określić, to zerwałabym. Dla mnie dziecko to ważna kwestia, dlatego musiałam wiedzieć, że też chce i kiedy mniej więcej. Wiadomo, że nie da się dokładnie wyliczyć, ale jeżeli mówicie chociażby mniej więcej, to widać zazwyczaj, że obojgu Wam na tym zależy i że facet Cię nie zbywa. Ja Cię rozumiem, bo skoro oboje pracujecie, mieszkacie razem i nie macie po 18 lat, to jak najbardziej jest rozsądne o tym myśleć i dobrze, że o tym mu mówisz. Nie uważam Cię za histeryczkę jak niektóre. Wiadomo, jakbyś nie chciała dziecka, to i diagnoza nie zrobiłaby wrażenia, a tak, skoro chcesz, to diagnoza najwyżej przyśpieszyła, ale nadal myślisz logicznie.
Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2013-07-18 o 16:50 |
|
|
|
|
#33 | |||||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: PCOS a dziecko
Nie, nie musi chcieć, ale jakieś 1,5 roku temu miał inne zdanie na ten temat... Zapytany przez siostrę i szwagra kiedy chciałby powiekszyć rodzinę odpowiedział: "za dwa lata to ja już bym chciał iść z własnym dzieckiem na spacer", więc bardzo mu się odmieniło od tego czasu.
Cytat:
Nie martw się nie założę takiego wątku, bo on mimo wszystko nie zostawiłby mnie w ciąży. Jest odpowiedzialny, już kilka razy myśleliśmy, że zaliczyliśmy "wpadkę" i to on mówił, że przecież sobie poradzimy i nie byłoby jakiejś tragedii gdybym była w ciąży. Ślubu to akurat nie chcę ja, bo nie uważam, że jakiś papierek by coś zmienił między nami. Tż też nie naciska na to, bo kościelny i tak nie wchodzi w grę. A jeśli chodzi o dziecko, to chce je mieć ze mną i powiedział mi to nie raz, ale nie chce go teraz ani w najbliższych latach. Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Nie zacytowało mi jednej wypowiedzi, nie wiem czyjej, ale napisałam o sytuacji materialnej, bo padło pytanie jak wygląda nasz status majątkowy i wcale nie uważam, że powinnam mieć dziecko, bo mnie na nie stać ![]() ---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ---------- [1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4185307 1]Panikowanie albo wykorzystanie choroby do zmuszenia faceta do dziecka Autorka sama przyznała, że rok temu też poruszała ten temat, ale sobie darowała po reakcji TŻta, a teraz ma świetny argument, żeby dziecko sobie jednak zrobić już teraz ![]() Ja się jej facetowi nie dziwię, ja też teraz nie jestem gotowa na dziecko i choćby nie wiem z jaką chorobą mój TŻ by nie przyszedł, w tym momencie nie zdecydowałabym się na dziecko i już.[/QUOTE] Nie panikuję i nie zmuszam faceta do dziecka. Ja po prostu chciałabym wiedzieć kiedy mniej więcej planuje dziecko. Chcę wiedzieć na jak długi czas oczekiwania się przygotować i nie widzę w tym nic złego. Cytat:
Dla mnie dziecko to też ważna kwestia, ale jak pytam kiedy mniej więcej mogę się spodziewać jakieś kroku w tym kierunku, to on odpowiada, że nie wie. Może to być za rok, a może za 5 czy 10 lat. |
|||||
|
|
|
|
#34 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: PCOS a dziecko
Cytat:
I jak czytałaś , jest różnie, są osoby, które mimo tych utrudnień, w ciążę zachodzą; moja koleżanka zwlekała, teraz jest mocno po 30, po nieudanym in vitro- tyle ze po tylu staraniach sprawy idą w kierunku adopcji. Dlatego po pierwsze- diagnozę sprawdź u innego jeszcze lekarza. Po drugie- rozmowa, bo na razie jesteś zbywana. Poza tym- ty masz 27 lat, a ten pan to ile? Edytowane przez madana Czas edycji: 2013-07-18 o 17:49 |
|
|
|
|
|
#35 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 918
|
Dot.: PCOS a dziecko
No dobrze, ale nie odpowiedziałaś na moje pytanie. On nie chce dziecka. I co zamierzasz zrobić?
__________________
http://www.poomoc.pl/ |
|
|
|
|
#36 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: PCOS a dziecko
A ja chciałabym się dowiedzieć, ile lat ma chłopak, bo może młodszy i w tym jest problem?
|
|
|
|
|
#37 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 423
|
Dot.: PCOS a dziecko
Ja się zgadzam z madaną - wydaje mi się, że facet w ogóle nie chce dzieci, a na pewno nie w najbliższej przyszłości. I nie dziwię się Autorce, że chciałaby mieć dziecko; ostatnio na Wizażu jest chyba moda na nieposiadanie instynktu macierzyńskiego oraz "dzieci są be i fe, po co ci dziecko"
|
|
|
|
|
#38 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: PCOS a dziecko
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#39 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: PCOS a dziecko
Cytat:
Skoro poinformował Cie , że w ciągu najbliższych lat nie chce mieć dzieci to raczej wiesz na czym stoisz i albo to zaakceptujesz albo ten związek to tylko "domek" z kart. Edytowane przez Merys Czas edycji: 2013-07-18 o 21:11 |
|
|
|
|
|
#40 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: PCOS a dziecko
Ja zaczęłam się leczyć kiedy miałam 16 lat,hirsutyzm, cysty(spore,wielkości jajka nawet),miesiączka co pół roku .Pan docent powiedział mi kiedy miałam lat 18- teraz albo nigdy.No i zostałam młodą mamą.PCOS ,PCOS-owi nie równe więc nikt ci nie powie jak będzie z tobą.Ale nie leczysz się ,bo źle czujesz się po lekach?Niestety to w większości leki hormonalne i ja też się źle po nich czułam ,nawet nie było się jak poskarżyć,bo kolezanki nie zrozumiałyby problemu. Nie lecząc się nie licz na cudowne zapłodnienie, bo to, plus czas działa na twoją niekorzyść.Najgorsze co można zrobić w tej sytuacji to zaniedbać leczenie.Po latach na pociechę powiem ,że mam dwójkę dzieci,jestem zdrowa,żadnych cyst,miesiączkuję regularnie.Więc dla mnie wszystko skończyło się dobrze.Z facetami czasem jest tak ,że się zarzekają a po fakcie okazują się wzorowymi tatusiami ale za nic nie chciałabym ryzykować.To powinno wyjść też od niego,że rozumie, że ze względu na zdrowie należy przyspieszyć tę decyzję.Jednak chyba nie bardzo się przejął a powinien ,jeśli planujecie wspólną przyszłość i powiedziałaś mu jasno ,że chcesz mieć dzieci.W gruncie rzeczy nie jesteście już podlotkami a ciąża może się zdarzyć już a może za lat parę.
Edytowane przez robcia Czas edycji: 2014-10-08 o 11:44 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:43.




.
Autorka sama przyznała, że rok temu też poruszała ten temat, ale sobie darowała po reakcji TŻta, a teraz ma świetny argument, żeby dziecko sobie jednak zrobić już teraz 

No i wtedy będzie można się starać, też nie chcemy zwlekać, jak i Ty 

Facet jasno i wyraźnie powiedział, że nie chce dziecka. Jeżeli Ci to nie odpowiada to się rozstańcie i szukaj takiego, który chce. Jeżeli nie chcesz go zostawić to nie masz szans na dziecko w najbliższych latach. Ja nie wiem, facet nie ma problemów z komunikacją i mówi wprost, a Ty tłumaczysz się dobrą sytuacją materialną? 





