![]() |
#31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
ten facet to jakieś zwierzę
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 109
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
![]() Edytowane przez addiction123 Czas edycji: 2013-07-23 o 16:49 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
Ale teraz kiedy wie,ze byl to dla ciebie nieziemski bol i domyslam sie porozmawialiscie na ten temat ,to juz chyba nie robi tego a pyta- czy masz ochote? Jesli tak- to masz idealna okazje wytlumaczyc mu,ze nie ma znaczenia czy mowisz spokojnie nie czy krzyczysz nieee!Dla ciebie jest to sprzeciw ktory on lamie i ty zwyczajnie jestes coraz mniej swobodna a to oznacza wczesniej czy pozniej roztanie. Powiedz mu to wszystko co siedzi w tobie . Edytowane przez wiekanka Czas edycji: 2013-07-23 o 17:37 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 109
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
Edytowane przez addiction123 Czas edycji: 2013-07-23 o 17:13 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
nie, to nie, to chyba jest jasne,
z 2 str zadziwia mnie takie coś; nie mam ochoty na seks, ale pozwalam na grę wstępną, a jak już jest we mnie, to mu powiem, żeby wyszedł, wszak nie mam nastroju. ![]() No cóż, wg mnie to wcale nie jest w porządku. ---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ---------- Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
Być może to także nieludzie, ale ja sama wsadziłabym mu w tyłek choćby palec, choć nie równa się to z członkiem i zareagowała go dopiero wtedy jakby zaczął krzyczeć. Nie wiem czy to wszystko to gwałty, nie chcę nikomu niczego wmawiać. Ale na pewno to nadużycia seksualne i trzeba się z tym rozprawić. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 109
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 109
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
Edytowane przez addiction123 Czas edycji: 2013-07-23 o 17:27 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Pewnie naprawdę przepraszał... ja nie mówię, że jest kuta sem, ale że to co robi jest złe. Być może tego nie wie, więc trzeba go uświadomić. I to, ze przestał od razu nie usprawiedliwia faktu, że wszedł bez pozwolenia, tym bardziej, że wcześniej się na to nie zgadzałas.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
Nie usprawiedliwiam faceta w żadnym razie, ale to przez takie pogrywanie faceci potem nie szanują dziewczyn i wciskają sobie odkrywcze hasełka z gatunku szanuj się i miej ją glęboko, to będzie latać za tobą, bo jak za dobry będziesz, to ci da do wiwatu. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 954
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 109
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ---------- Cytat:
![]() Edytowane przez addiction123 Czas edycji: 2013-07-23 o 20:08 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Jaką podjęłaś decyzję, autorko wątku? Bo tu nie ma nad czym dłużej dywagować, czy radzić się kolejnych osób. Liczy się tylko to, co Ty czujesz i czego chcesz od życia oraz od faceta. Zatem?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 109
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Przepraszam, ze odpowiem ogolnikowo ale chcac odpowiedziec inaczje musialabym opisac caly zwiazek...narazie milcze...z jednej strony chcialabym uslyszec ''zostaw go, co ty robisz'', z drugiej ciagnie mnie do niego...to byl tak intensywny zwiazek, uzaleznilam sie od niego, nie wiem co jeszcze...
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
Na początku myślałam, że to tylko raz się zdarzyło, a poza tym wszystko jest pięknie i w ogóle, no i dopuściłam, że facet może być idiota w tych kwestiach i można dać mu jeszcze szansę, oczywiście po stanowczym przedstawieniu sprawy. Jednak to co czytam dalej coraz bardziej mnie niepokoi. Trochę toksycznie to wszytsko wygląda. Sama powinnaś sama podjąć decyzję, ale może poradź się kogoś, kto lepiej zna sytuacje. Czerpanie rad z forum trochę nie ma sensu, można zorientować się w sytuacji, ale tu nikt nie zna Ciebie, ani nie zna do końca sprawy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
ciekawa jestem,czy po tej sytuacji powiedziałaś mu co czujesz?
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę ![]() *** Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu. *** Jestem jak dziki Mustang. Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Jedno pytanie- czemu OD RAZU nie dałaś mu WYRAŹNIEJ do zrozumienia, że nie chcesz?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
O "kontrolowany gwałcik" trzeba najpierw zapytać i ustalić zasady takiej gry. BO tak można każdy sprzeciw usprawiedliwiać jako "coś co źle się odebrało".
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 109
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ---------- tak jak pisalam, nie moge wnikac w szczegoly, powiem tyle, ze sytuacje wygladaly tak, ze np mielismy lezec i relaksowac sie, on byl nachalny stopniowo, ja nie mialam smialosci, nie moglam uwierzyc ze by posunal sie za daleko, czulam rozczarowanie, dochodzi tez upojenie alkoholowe, pewne obawy...wiele czynnikow...czasami bylo tak, ze zdawal sie nie myslec jakos szczegolnei o zabezpieczeniu a ja w obawie ze wejdzie bez tego i bez mojej zgody powiedzialam: wez prezerwatywe. mimo ze nie chcialam seksu, po prostu sie balam ze bede miala kontakt z nasieniem, bardzo boje sie ciazy. A on? odebral to jako przyzwolenie wiec glupio mi bylo protestowac, skoro mowilam ''wez prezerwatywe''. jednak amok alkoholowy i poczucie dumy kazalo mowic ''czekaj nie przestan'' w trakcie, na pewno bylo to dla niego dziwne. Po paru sekundach juz ustepowalam bo bylo mi wstyd. Bo przeciez kazalam zalozyc gume i potem protest. A ja po prostu balam sie ze wjedzie bez i zle ot sie skonczy!!!Dochodza jeszcze uczucia do niego. Wiem, GLUPIE. To jednak odrebne sytuacje, tu bylo moje przyzwolenie, ostatecznie godzilam sie na wszytsko. To inne sytuacje niz opisane na poczatku. Oczywiscie mielismy rowniez cudowne noce z moim zaangazowaniem. Edytowane przez addiction123 Czas edycji: 2013-07-23 o 22:42 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Nie znaczy nie. Normalny czlowiek nie ignoruje zadnego "nie", a kazda czynnosc seksualna mozna przerwac. Mozesz zmienic zdanie, moze Cie zabolec, mozesz poczuc dyskomfort, moze Ci sie nie spodobac, co robi partner i normalna, zdrowa, przyzwoita osoba ZAWSZE szanuje "nie".
A jak ktos nie slucha "nie" to jest gwalcicielem i nalezy uciekac w te pedy i brac nogi za pas. Z dobrym czlowiekiem Twoja intymnosc i seksualnosc jest bezpieczna. Nie musisz sie bac, wstydzic, wiesz, ze masz glos, masz kontrole nad tym, co sie w Waszym wspolnym lozu dzieje i masz prawo do odmowy, tak jak i druga strona. Zawsze.
__________________
27.08.2016 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 109
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Nie chce tez demonizowac. Mielismy tyle cudownych chwil a pre faktow wskazyowalo ze przynajmniej kiedys mial wrecz obsesje na moim punkcie. Chociaz niestety nie wiem czy zycie pozalozkowe ma tu cos do rzeczy...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Nie demonizujesz. Ktos, kto nie szanuje Twojego "nie" nie powinien byc w Twoim zyciu. Nawet, jak jest osmym cudem swiata w kazdej innej dziedzinie. Po prostu milosc, przyjazn i w sumie kazda zdrowa relacja intymna zaklada bezpieczenstwo i uszanowanie naszych granic.
__________________
27.08.2016 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 109
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Nie wiem jeszcze co zrobie. Chce upewnic sie, ze mnie kocha. Jednak przykre dla mnie jest to, ze mamy uprawiac seks a ja mam pilnowac czy czasami mnie nie oszuka i nie posunie za daleko...stres w lozku, do czego to podobne...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
Skoro z góry wiesz, że w łóżku będziesz odczuwać stres i niepewność, to ja tego nie widzę, w ogóle. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
w tym przypadku autorka powolila na więcej ,a potem delikatnie powiedziała NIE,między czasie nie krzyczała,nie złościła się ,a na koniec nic nie powiedziała,że było to złe i niewłasciwe. nie powiedziała,jak się czuje,nie złościła się na niego,a w dodatku powtórzyła ten sam proces. facet dostał mylny komunikat, odebrał to jako mały perwersik ![]() ---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ---------- Cytat:
![]()
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę ![]() *** Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu. *** Jestem jak dziki Mustang. Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 109
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Nie mam pojecia czy zdaje sobei z tego sprawe. Zastanawiam sie dlaczego pytal czy uwazam ze jest dobrym czy zlym facetem. Moze tutaj ten element by pasowal. Chce upewnic sie czy mnie kocha zeby ewentualnie problem lozkowy rozwiazac zamiast angazowac sie coraz bardziej, nie wiem jak. Chce sprawdzic czy zalezy mu tylko na seksie. Wiele faktow pokazuje, ze byl bardzo zakochany. Bardzo sie staral zeby mnie zdobyc, chce spedzac kazda chwile. A moze chce tylko skesu i pic razem, moze to dla nieog zabawa...nie wiem, nie wnikam juz bo nie ma co opisywac cala historie.
---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ---------- Tak, ale mialam na mysli, ze niezrecznie cuzje sie gdy np w pozycju gdy nie widze jego twarzy nie wiem czy nie wsadzi mi tam gdzie sobie nie zycze i musze odwracac sie i pytac co robi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
Ty musisz zrozumieć w końcu kilka rzeczy. 1. że w życiu powinnaś stanowczo i bardzo konkretnie komunikować czego chcesz, a czego nie, stawiać innym granice - bo na razie zamiast na tym, skupiasz się na dywagowaniu czy pan kocha, 2. to, że ktoś momentami jest bardzo kochany nie oznacza dobrego związku, bo dobry związek = całokształt jest OK, nie ma super chwil przeplatanych chwilami bardzo złymi, tylko jest w miarę ciągła linia, 3. na przyszłość, biorąc pod uwagę że nie jesteś zbyt asertywna, naprawdę najpierw bardzo dobrze poznaj faceta, zanim rozpoczniesz z nim życie bardzo intymne. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 109
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
I to nie jets tez tak, ze nagle zaczelam protestowac a wczesniej demon seksu. Mowilam ze nie mam sily itd, z etlyko polezmy. No ale tutaj akurat dalam ciche przyzwolenie np nie walczylam gdy mnei rozbieral.
---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ---------- Moze powinnam gdy pytal co o nim mysle, ale nie bylam pewna cyz moz echce uslyszec kocham cie czy o co mu chodzi. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy sama sobie jestem winna takich sytuacji i nie powinnam sie zastanawiac?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:18.