Ubezpieczenie zdrowotne

[Madaaa]

Napisane przez lemoorka

Jesteś ubezpieczony od mometu rejestracji bez względu na to czy należy Ci się zasiłek bezrobotny czy nie.
Jednak w przypadku przyjec do spzitala/przychodni praktykuje jakiegos potwierdzenia,ze jestes ubezpieczony, wiec dobrze nosic przy sercu jakis swistek,ze jestes ubezpieczony od tego i tego dnia

co miesiąc trzeba brac od nich taki kwitek nowy ;-) Bynajmniej u mnie wystawiają tylko na miesiąc.

[elixir12]

Napisane przez lara

Podbijam wątek...
Pytanie tylko - co jest dokumentem, który to potwierdza? xero ubezpieczenia rodziców?

Najlepiej na takie pytanie poszukać odpowiedzi u źródła czyli w NFZ. Na necie jest spis telefonów do każdego oddziału NFZu

[anka_res]

Napisane przez lara

Pytanie tylko - co jest dokumentem, który to potwierdza? xero ubezpieczenia rodziców?

Książeczka ubezpieczeniowa? RMUA?

[Fara25]

A co to za staż, jeżeli nie jesteśmy nawet ubezpieczeni?

[olcia 810]

Napisane przez anka_res

Książeczka ubezpieczeniowa? RMUA?

Mi się wydaje, że tylko książeczka ubezpieczeniowa bo tam jestes wpisana przez rodzica.

[Ann_ka]

A na jakiej zasadzie sprawdzają okres tych 4 m-cy po ukończeniu studiów? Trzeba nosić ze sobą zaświadczenie z datą obrony? Legitymacja jest ważna do 31.10. ale w momencie odbierania dyplomu pewnie trzeba ją zwrócić. Ktoś wie, jak to wygląda w praktyce?

[neuilly.]

Znalazłam taką informację, jest ich wiele w internecie, o dokumentach uprawniających do bezpłatnego leczenia po zakończeniu studiów:

legitymacja studencka/szkolna + zgłoszenie do ubezpieczenia zdrowotnego (ZZA) + zaświadczenie z uczelni/szkoły potwierdzające odprowadzenie składki (dla studentów/uczniów zgłoszonych do ubezpieczenia przez uczelnię/szkołę).

Myśle, że najlepiej zapytać się na uczelni jak to jest z tą legitymacją.

[koktajlczekoladowy]

Nie wiem czy piszę w odpowiednim miejscu ale bardzo potrzebuję odpowiedzi co mam zrobić w mojej sytuacji. Jestem studentką studiów dziennych i jestem ubezpieczona na moją mamę ( ubezpieczenie KRUS). Mój problem polega na tym, że mam kwitek wpłaty z ostatniego kwartału ubiegłego roku, a nie mam z tego kwartału, ponieważ do mamy nie doszedł żaden wykaz ile ma zapłacić za ten kwartał ani żadne kwity. Przyjdą one do końca stycznia, bo tak jest w KRUSIE. Problem polega na tym, że na dzień dzisiejszy nie chcą mnie przyjąc w przychodni bo nie mam zapłaconego ubezpieczenia, i moje tłumaczenia, ze nie było takiej możliwośći bo nie ma jeszcze kwitu do zapłaty nic nie dają, a muszę koniecznie dostać się do lekarza. Co mam zrobić w takiej sytuacji?????

[justysia8522]

Witaj, powinnaś zgłosić się do placówki KRUS-U, tam bez problemu podbiją Ci legitymację ubezpieczeniową jeżeli taką posiadasz lub wystawić zaświadczenie, że jesteś objęta ubezpieczeniem zdrowotnym. Z tymi dokumentami lekarz powinien Cię przyjąć bez problemu.
Pozdrawiam i życzę zdrówka

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez koktajlczekoladowy

Nie wiem czy piszę w odpowiednim miejscu ale bardzo potrzebuję odpowiedzi co mam zrobić w mojej sytuacji. Jestem studentką studiów dziennych i jestem ubezpieczona na moją mamę ( ubezpieczenie KRUS). Mój problem polega na tym, że mam kwitek wpłaty z ostatniego kwartału ubiegłego roku, a nie mam z tego kwartału, ponieważ do mamy nie doszedł żaden wykaz ile ma zapłacić za ten kwartał ani żadne kwity. Przyjdą one do końca stycznia, bo tak jest w KRUSIE. Problem polega na tym, że na dzień dzisiejszy nie chcą mnie przyjąc w przychodni bo nie mam zapłaconego ubezpieczenia, i moje tłumaczenia, ze nie było takiej możliwośći bo nie ma jeszcze kwitu do zapłaty nic nie dają, a muszę koniecznie dostać się do lekarza. Co mam zrobić w takiej sytuacji?????

a jako student nie jestes ubezpieczona?

[RedLorry]

Studia ubezpieczają od nieszczęśliwych wypadków.

[semantique]

Napisane przez RedLorry

Studia ubezpieczają od nieszczęśliwych wypadków.

Jak się wykupi ubezpieczenie. Studia nie ubezpieczają automatycznie.

Co do ubezpieczenia zdrowotnego, to jeśli dziewczyna ubezpieczona jest w KRUSie, to chyba logiczne, że nie może byc w innym miejscu.

[beakarp]

TŻ pracuje na umowę o dzieło. Pytanie: czy ja /umowa o pracę w budżetówce/ mogę go ubezpieczyć na swoje ub zdrowotne jako członka rodziny /mąż/? Moja księgowa twierdzi ze nie, i ze ma sam opłacać składki...

[olina_]

tak na chłopski rozum to można.. skoro mąż może ubezp. żonę, to na odwrót chyba też ? Umowa o dzieło nie powinna wadzić, ale może niech lepiej odpowie ktoś bardziej zorientowany.

[LordWiliam]

Co tu dużo mówić... Możesz. I zmień księgową w takim razie

[beakarp]

Napisane przez LordWiliam

Co tu dużo mówić... Możesz. I zmień księgową w takim razie

no nie bardzo ja ją mogę zmienić, bo to księgowa w moim miejscu pracy
Straszna służbistka...
A jakies przepisy to zagadnienie regulują?

[9cfdbdf4a8633c241406c59618b1b1f07a8603a7_62eda0f28d492]

Nie wiem jak w wypadku umowy o dzieło, ale jeśli dobrze rozumiem to chodzi o takie zwykłe ubezpieczenie zdrowotne, np. aby pójść do lekarza na NFZ.
Jeśli mąż jest bezrobotny i nie prowadzi działalności gospodarczej to wydaje mi się że można

[tajkuna]

http://kadry.infor.pl/kadry/inne_formy_zatrudnienia/umowy_cywilnoprawne/porady/416521,czy_wykonawca_dzie la_moze_byc_zgloszony_do_ ubezpieczenia_zdrowotnego _jako_czlonek_rodziny.html

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

To jest artykuł z 2010 r i piszą ,że można ubezpieczyć kogoś z rodziny, kto wykonuje dzieło. Tylko teraz w 2012 r może to wyglądać inaczej

[beakarp]

Dzięki za pomoc
Chyba sama pójdę do ZUSu i dowiem się u zródła

[natalor]

Myślę,że nie powinno być z tym problemu.Umowa o dzieło raczej nie ma tu znaczenia bo jest tak naprawdę bezwartościowa.

[envyme123]

Witam,
mam 23 lata i właśnie skończyłam dwuletnią szkołę policealną oraz pracuje na umowę zlecenie jako uczeń. Ostatnio jak chciałam iść do lekarza to okazało się, że jestem nieubezpieczona. Rozmawiałam z pracodawcą na temat mojego ubezpieczenia to powiedział, że niestety nie może mnie ubezpieczyć i jeśli chce dalej pracować to muszę zapisać się do szkoły aby mieć nadal status ucznia więc chcę iść od września do rocznej szkoły. Już mam wybrany kierunek. I w tej sytuacji powinni mnie ubezpieczyć rodzice. Ale sytuacja przedstawia się tak, że tata jest zarejestrowany w UP jako bezrobotny i mnie nie zgłosił do ubezpieczenia i po tak długim już okresie ( około 1 rok ) i nie może już mnie podhaczyć pod jego ubezpieczenie. Zresztą mówiłam mu żeby pojechał zapytał. Ale niestety tego nie zrobił. Mama pracuje na pół etatu na umowę o prace. Zgłaszała swojemu pracodawcy już kilka razy żeby mnie nie ubezpieczył ale nie zrobił tego do tej pory, więc raczej już tego nie zrobi. Więc nie mam możliwości aby mnie rodzice ubezpieczyli. Dowiedziałam się ostatnio, że szkoła wystawia zaświadczenie do ZUS i mogę z tym zaświadczeniem pojechać do ZUS i bym mogła być ubezpieczona przez szkołę. Tylko mam pytanie: czy ZUS może mi odmówić ubezpieczenia, powiedzą żeby ubezpieczyli mnie wtedy rodzice? I koło się zamyka. Wiem, że najlepszą opcją byłoby znalezienie pracy z ubezpieczeniem. Ale jeszcze takiej nie znalazłam.

Za wszelkie odpowiedzi byłabym wdzięczna

[Słodkaaa]

Napisane przez envyme123

Witam,
mam 23 lata i właśnie skończyłam dwuletnią szkołę policealną oraz pracuje na umowę zlecenie jako uczeń. Ostatnio jak chciałam iść do lekarza to okazało się, że jestem nieubezpieczona. Rozmawiałam z pracodawcą na temat mojego ubezpieczenia to powiedział, że niestety nie może mnie ubezpieczyć i jeśli chce dalej pracować to muszę zapisać się do szkoły aby mieć nadal status ucznia więc chcę iść od września do rocznej szkoły. Już mam wybrany kierunek. I w tej sytuacji powinni mnie ubezpieczyć rodzice. Ale sytuacja przedstawia się tak, że tata jest zarejestrowany w UP jako bezrobotny i mnie nie zgłosił do ubezpieczenia i po tak długim już okresie ( około 1 rok ) i nie może już mnie podhaczyć pod jego ubezpieczenie. Zresztą mówiłam mu żeby pojechał zapytał. Ale niestety tego nie zrobił. Mama pracuje na pół etatu na umowę o prace. Zgłaszała swojemu pracodawcy już kilka razy żeby mnie nie ubezpieczył ale nie zrobił tego do tej pory, więc raczej już tego nie zrobi. Więc nie mam możliwości aby mnie rodzice ubezpieczyli. Dowiedziałam się ostatnio, że szkoła wystawia zaświadczenie do ZUS i mogę z tym zaświadczeniem pojechać do ZUS i bym mogła być ubezpieczona przez szkołę. Tylko mam pytanie: czy ZUS może mi odmówić ubezpieczenia, powiedzą żeby ubezpieczyli mnie wtedy rodzice? I koło się zamyka. Wiem, że najlepszą opcją byłoby znalezienie pracy z ubezpieczeniem. Ale jeszcze takiej nie znalazłam.

Za wszelkie odpowiedzi byłabym wdzięczna

Skoro na tą chwilę nie uczysz się, a jesteś pelnoletnia pracodawca obowiązany jest do zarejestrowania Cie w ZUSie. Ma na to 7 dni od dnia wystąpienia obowiązku ubezpieczenia. Jeżeli Cie nie zgłosi- może odpowiadac karnie.
Powienien Cie zgłosci do ubezpieczn społecznych (emerytalno-rentowe), zdrowotne oraz wypadkowe.
Ponadto możesz wnieśc o ubezpieczenie chorobowe (na piśmie) - będzie to dodatkowo strącane od Twojej pensji - można wtedy w wypadku choroby isc na L-4, w przypadku ciązy iśc na macierzyński.


Wiadomo jednak, że prawo swoje, a rzeczywistość całkiem inna. Osoba której zależy na pracy będzie siedziec cicho. Pracodawcy oszczędzają w ten sposób aby nie płącić skadek (pracodawca płąci do ZUS praktycznie dwukrotnośc tego co strąci Tobie) i będą wymyślać dużo aby uniknąć obowiązku

[envyme123]

Tylko tak jak pisałam uczyłam się w szkole policealnej.W czerwcu mi się skończyła. A legitymacje mam do 30 września ważną. A od 1 września będę zapisana w nowej szkole. Więc mam cały czas status ucznia.

[201701300922]

A przez czas nauki w szkole policealnej nie byłaś nigdzie ubezpieczona?

[Słodkaaa]

Napisane przez envyme123

Tylko tak jak pisałam uczyłam się w szkole policealnej.W czerwcu mi się skończyła. A legitymacje mam do 30 września ważną. A od 1 września będę zapisana w nowej szkole. Więc mam cały czas status ucznia.

Zglosić do ubezpieczenia powinnien Cie pracodawca mamy. Każda osoba podlegająca ubezpieczeniu zdrowotnemu ma obowiązek zgłosić do tego ubezpieczenia niepracujących bądź uczących się członków swojej rodziny. Takiego zgłoszenia dokonuje się jednak tylko wtedy, gdy nie mają oni "własnego" tytułu do ubezpieczenia zdrowotnego. Takie zgłoszenie nie wiąże się z koniecznością opłacania dodatkowej składki zdrowotnej. Od 1 stycznia 2013 r. każda osoba ubezpieczona musi w odpowiednim czasie powiadomić swojego płatnika (np. pracownik - swojego pracodawcę) o posiadaniu członków rodziny uprawnionych do zgłoszenia do ubezpieczenia zdrowotnego. Na złożenie u płatnika takiej informacji ubezpieczony ma 7 dni. Okres ten liczy się od dnia zaistnienia okoliczności powodujących konieczność takiego zgłoszenia.
Od 1 stycznia 2013 r. obowiązuje art. 193 pkt 1a ustawy zdrowotnej, na podstawie którego karą grzywny może być ukarany m.in.:

• pracownik - za niepoinformowanie pracodawcy o konieczności zgłoszenia do ubezpieczenia zdrowotnego lub wyrejestrowania z tego ubezpieczenia członków jego rodziny.

Id do ZUSu i powiedz jaka jest sytuacja. Ze matka Cie zgłaszała do ubezpieczenia (ale na piśmie) pracodawca jeszcze tego nie zrobił - co masz w tej sytuacji uczynić

[Asienka187]

Napisane przez Słodkaaa

Skoro na tą chwilę nie uczysz się, a jesteś pelnoletnia pracodawca obowiązany jest do zarejestrowania Cie w ZUSie. Ma na to 7 dni od dnia wystąpienia obowiązku ubezpieczenia. Jeżeli Cie nie zgłosi- może odpowiadac karnie.
Powienien Cie zgłosci do ubezpieczn społecznych (emerytalno-rentowe), zdrowotne oraz wypadkowe.
Ponadto możesz wnieśc o ubezpieczenie chorobowe (na piśmie) - będzie to dodatkowo strącane od Twojej pensji - można wtedy w wypadku choroby isc na L-4, w przypadku ciązy iśc na macierzyński.


Wiadomo jednak, że prawo swoje, a rzeczywistość całkiem inna. Osoba której zależy na pracy będzie siedziec cicho. Pracodawcy oszczędzają w ten sposób aby nie płącić skadek (pracodawca płąci do ZUS praktycznie dwukrotnośc tego co strąci Tobie) i będą wymyślać dużo aby uniknąć obowiązku

Ale ona nie ma pracodawcy, a zleceniodawcę.

[Słodkaaa]

Napisane przez Asienka187

Ale ona nie ma pracodawcy, a zleceniodawcę.

Matka ma pracodawcę skoro pracuje na pół etatu. Tekst który zacytowałas tyczy sie jej matki i jej pracodawcy.

[Asienka187]

Napisane przez Słodkaaa

Matka ma pracodawcę skoro pracuje na pół etatu. Tekst który zacytowałas tyczy sie jej matki i jej pracodawcy.

Chyba, że tak

[Słodkaaa]

Napisane przez Asienka187

Chyba, że tak

Tzn. tak. Słusznie zauwazylas błąd w mojej oierwszej wypowiedzi.
Reasumując - matka ma pracodawcę a ona autorka zleceniodawce ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201701300922]

Pracodawca mamy ma obowiązek zgłosić Cię do ubezpieczenia. Nie może odmówić w przypadku, gdy się uczysz. A teoretycznie uczysz się jeszcze do września bo okres wakacji wlicza się w czas nauki.

Ja studiując i pracując na umowę zlecenie też podlegam pod ubezpieczenie mojej mamy.

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Jednak w przypadku, gdybyś nie podjęła dalszej nauki umowa zlecenie staje się jedynym tytułem do ubezpieczeń społecznych. Czyli: rentowego, emerytalnego, wypadkowego i zdrowotnego.

Pracodawca musi wtedy zgłosić Cię jako zleceniobiorcę do ubezpieczenia.