![]() |
#31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Ach życie....problem w związku.
VVS to w ogóle nie jest choroba. Nikt Ci nie da diagnozy VVS, bo taka diagnoza nie istnieje. VVS to symptom, objaw, coś, co się po prostu stwierdza, natomiast przyczyn i form leczenia tego jest mnóstwo. Poszukaj specjalistów z zakresu pochwicy etc - jest kilku w Polsce.
Wiec miałaś fatalnych ginekologów. Ginekolog, który stwierdza "nie widzę problemu natury fizycznej" i rozkłada dalej ręce to kretyn, nie specjalista. Edit: Źle to zabrzmiało. VVS to symptom, taki jak chroniczny ból. Symptom, który jest potworny, ale nie jest konkretną jednostką chorobową w prostym rozumieniu, gdzie po diagnozie można dopasować leczenie/która ma konkretne przyczyny i skutki. Autorko, poszukaj neurologów.
__________________
27.08.2016 Edytowane przez tyene Czas edycji: 2013-08-16 o 22:07 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk/Sopot
Wiadomości: 86
|
Dot.: Ach życie....problem w związku.
Mam a w zasadzie można powiedzieć miałam to samo i opisywałam tą sytuacje na forum i tu dostałam jakiś pierwszy wskaźnik co to może być.
Poszukałam od razu w internecie lekarzy którzy się tym zajmują a jest ich trochę, umówiłam się w Sopocie do genialnego specjalisty, po prostych badaniach dostałam receptę na kremy przeciwbólowe po których mogę się normalnie kochać bez żadnego bólu z moim kochanym TŻ i skierował mnie do dalszych badań. Będę miała robione badanie przewodnictwa nerwu sromowego ponieważ tam jest najczęstsza przyczyna bólów, czasami zdarza się iż jest dziedziczona po matce tak jak w moim przypadku, a jak wspomniała wizażystka wyżej sposobów leczenia jest wiele Od jakiego czasu wiesz o tych bólach? ile czasu minęło między pierwszym razem a obecną sytuacją ? Czy obecny TŻ jest twoim pierwszym chłopakiem ? Rozmawiałaś z nim, rodzicami lub kimś o tym ? To jest duży problem zdrowotny którego nie można zlekceważyć i odkładać na dalszy plan, objawy takie jak ból można łatwo usunąć a później zająć się czerpaniem z tego przyjemności . Najważniejsze to mięć do tego chęci, ja również nie mam w tej chwili pracy, pieniądze na leczenie pożyczyłam od rodziców ponieważ mój obecny związek z partnerem jest dla mnie bardzo ważny a poprzednie dwa rozpadły się właśnie z tej sytuacji... Naprawdę jest mi przykro ponieważ wiem przez co musisz przechodzić ale tak jest już stworzony świat że nie wszystko jest idealne... Życzę Ci powodzenia w leczeniu bo na pewno się przyda. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 809
|
Dot.: Ach życie....problem w związku.
Cytat:
Cytat:
Podczas masturbacji odczuwam przyjemność i tak samo odczuwam jak robi mi to partner. Ale masturbacja w moim przypadku polega na stymulacji łechtaczki. Nie ma wkładania palca bo czuje to tak samo jak z penisem, nie przyjemnie. Cytat:
![]() O bólach wiem już od dawna, jakies 6 lat. Nie zajmowałam się tym wcześniej bo nie miałam partnera przez ten czas więc nie był to problem naglący i nie miałabym wtedy też jak sprawdzić efektów leczenia. To jest mój 2 chłopak. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk/Sopot
Wiadomości: 86
|
Dot.: Ach życie....problem w związku.
Cytat:
Przeciwbólowo stosuje Lidokaine dostałam receptę na lek w żelu oraz w aerozolu, jednak czasem muszę stosować dodatkowo lubrykant nawilżający. W zależności od tego jak wyjdą badania zostanie dostosowane dalsze leczenie. Naprawdę zwlekałaś z tym całe 6 lat ? ![]() Od lekarza neurologa dowiedziałam się że jeśli jest to problem z zakończeniami nerwowymi bez właściwego leczenia problem będzie się pogłębiał i tym trudniej będzie z tego wyjść, do pewnego stopnia spokojnie można wyleczyć to lekami później w przypadku zaawansowanych uszkodzeń tylko przykre i długo gojące się zabiegi operacyjne w celu wycięcia nabłonka pochwy powodującego ból wiec naprawdę nie warto z tym zwlekać ani dnia dłużej. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 809
|
Dot.: Ach życie....problem w związku.
Cytat:
Wiem, że jest to moje zaniedbanie, żałuje że tak długo zwlekałam. Mogłam zająć się tym wcześniej. Też czytałam o tyn nerwie sromowym.Wiesz jak bada się ten nerw? A nie bierzesz pod uwage tego, że żaden lekarz nie będzie w stanie ci pomóc, ze nie będzie dało się tego zmienić? Jeszcze leki ok, ale takie inwazyjne zabiegi operacyjne w tym miejscu, chyba bym sie na to nie zdecydowała, mogą wystąpić powiłania itp, a nie jest to sprawa zagrażająca życiu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Ach życie....problem w związku.
takie inwazyjne zabiegi operacyjne w tym miejscu, chyba bym sie na to nie zdecydowała, mogą wystąpić powiłania itp, a nie jest to sprawa zagrażająca życiu.
To co u ciebie występuje to już powikłania i zagrażaja życiu - osobistemu, uczuciowemu. Facet, jak się okazuje, ma potrzeby seksualne, których ty nie zapewniasz, więc na bank cię prędzej czy później zostawi. I kolejny, kolejny, któremu powiesz, że zero seksu do śmierci, bo boisz się operacji. I skończy się samotnością i depresją.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk/Sopot
Wiadomości: 86
|
Dot.: Ach życie....problem w związku.
Cytat:
Badanie mam pod koniec miesiaca w Gdańsku z tego co mówił neurolog całosc trwa około 5 minut bada sie lewy oraz prawy nerw elektrodami przez odbyt. Po tym badaniu dokładnie wiadomo czy któryś nerw jest uszkodzony gdzie i jak go leczyć. Cytat:
![]() Jednak takie zabiegi to już ostateczność, Czym dłużnej się tego nie leczy tym może być gorzej. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 809
|
Dot.: Ach życie....problem w związku.
Bardzo dziękuje wszystkim dziewczynom za odpowiedzi
![]() ![]() Jak będziesz po badaniu, napisz co się okazało, jaki jest wynik i jakie jest dalsze leczenie. Wydaje mi się że mnie też boli przedsionek pochwy, jak u ciebie. Od razu poszłaś z tym do neurologa czy najpierw byłaś u ginekologa? Neurolog przeprowadzał u ciebie badanie ginekologiczne? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:51.