Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice! - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-09-19, 18:19   #31
Elph
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 462
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Cytat:
Napisane przez atilav Pokaż wiadomość
No właśnie pasowałoby mi się wziąć za jakieś ćwiczenia
W planach mam codziennie robić mel b na pośladki i nie wiem czy lepiej jeździć 40 min na rowerku, czy poszukać jakiś ćwiczeń na ten czas
Poszukam zaraz na wątkach fitness informacji
Wydaje mi się że lepsze są ćwiczenia, chyba że na tym rowerze byś jeździła naprawdę intensywnie. Sama jak jest ciepło to dojeżdżam na uczelnię na rowerze i ogólnie głównie na nim się wtedy poruszam, ale niestety na spalanie to on nie jest najlepszy- bardziej się męczę na porządnym treningu


Dzisiaj chyba będzie mój pierwszy dzień bez cukru, za to z dużą ilością jasnego pieczywa niestety. Jak mnie wielki głód na mieście złapał to kupiłam u Pawlaka 2 bułki z żurawiną i zjadłam same, żeby chociaż trochę na słodko było
Elph jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-20, 07:40   #32
kashia001
PeeeMaa!
 
Avatar kashia001
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Cytat:
Napisane przez atilav Pokaż wiadomość
Ja tam głównie planuję MŻ (wszystko to co zwykle oprócz fast food'ów, napojów gazowanych, słodyczy, bardzo tłustych potraw)
Ale nie będę sobie odmawiać np: ziemniaków do obiadu czy np: pysznych krokietów, gołąbków zrobionych przez mamusię , bo wtedy dla mnie ta dieta byłaby katorgą.
Wolę chudnąć wolniej, a nie rezygnować ze wszystkiego i po jakimś czasie nie wytrzymać i rzucić się na jedzenie (ja tak mam na zbyt rygorystycznej diecie )

Więc moje jadłospisy nie będą inspirujące, ale będę je dodawać , żeby wiedzieć jak trzymałam się z "dietą"

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------



A ja nie mogę sobie pozwolić na zbyt dużo, jeżeli chodzi o białko
Cierpię na nietolerancję laktozy i nie mogę jeść za dużo takich produktów.
Tzn. teraz jest już lepiej, bo mogę zjeść jajecznicę (ale tylko jak przegryzam chlebem, bo inaczej mi niedobrze ,
a jak jem kanapkę z serkiem wiejskim, to jest go minimalnie. Tyle, że jego warstwa ledwo przykrywa chleb ,
jogurt naturalny nie wchodzi w grę, smak mleka, kefiru czy nawet zapach przyprawia mnie o mdłości, dlatego pozwolić mogę sobie tylko na truskawkowy lub inny owocowy).

Zazdroszczę Wam, że możecie jeść co chcecie

No ale mięsa czy ryb do obiadu sobie nie żałuję, przynajmniej to mogę jeść bez konsekwencji

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------



O ja mam ten sam problem!
Jak tylko poczuję kebaba, panini, pizzę to mam ślinotok
Tzn ja mam tak, że jak zjem dużo białka to mam skazę białkową? Ale jakoś się tym nie przejmuje

a co do kebaba oo ja Cię, ;P masakra najgorsze jest to, że wiem, iż jestem straaaaszie uzależniona

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Elph Pokaż wiadomość

Dzisiaj chyba będzie mój pierwszy dzień bez cukru, za to z dużą ilością jasnego pieczywa niestety. Jak mnie wielki głód na mieście złapał to kupiłam u Pawlaka 2 bułki z żurawiną i zjadłam same, żeby chociaż trochę na słodko było
To się nie liczy ! Jak by było kompletnie zero słodkiego w każdej postaci to ok Wiem wiem okropieństwo, ale ja tak niedawno dałam radę 5 miesięcy

P.S najlepsze potwierdzenie czy ktoś jest z okolic Krk, Pawlak !
__________________



Chwyć się mej dłoni. Bądź blisko.
Za szczęściem już nie chcę gonić.
Mam Ciebie. Mam wszystko.
kashia001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-20, 11:43   #33
Elph
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 462
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Cytat:
Napisane przez kashia001 Pokaż wiadomość

To się nie liczy ! Jak by było kompletnie zero słodkiego w każdej postaci to ok Wiem wiem okropieństwo, ale ja tak niedawno dałam radę 5 miesięcy

P.S najlepsze potwierdzenie czy ktoś jest z okolic Krk, Pawlak !
Haha, no tak Chociaż powiem Ci że 'poznałam' Pawlaka dopiero rok temu, wcześniej to była dla mnie zwykła piekarnia, dopiero koleżanka poleciła
Nie no, ja chcę cukier w zwykłej postaci odstawić, bo niby działa jak narkotyk :P Ale syrop z agawy (btw jest właśnie promocja w rossmanie), klonowy, miód, stevia i owoce jak najbardziej, wczoraj zrobiłam pyszne muffiny kakaowe z fasoli, tata stwierdził że gdyby nie wiedział to by nie poznał I są nawet słodkie, a dałam (na 6 sztuk) łyżkę miodu i kilka kropel stevii. Za bardzo kocham słodycze żeby aż tak się katować Ale że wytrzymałaś 5 miesięcy to podziwiam, w życiu bym nie dała rady.
Elph jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-20, 21:28   #34
kashia001
PeeeMaa!
 
Avatar kashia001
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Cytat:
Napisane przez Elph Pokaż wiadomość
Haha, no tak Chociaż powiem Ci że 'poznałam' Pawlaka dopiero rok temu, wcześniej to była dla mnie zwykła piekarnia, dopiero koleżanka poleciła
Nie no, ja chcę cukier w zwykłej postaci odstawić, bo niby działa jak narkotyk :P Ale syrop z agawy (btw jest właśnie promocja w rossmanie), klonowy, miód, stevia i owoce jak najbardziej, wczoraj zrobiłam pyszne muffiny kakaowe z fasoli, tata stwierdził że gdyby nie wiedział to by nie poznał I są nawet słodkie, a dałam (na 6 sztuk) łyżkę miodu i kilka kropel stevii. Za bardzo kocham słodycze żeby aż tak się katować Ale że wytrzymałaś 5 miesięcy to podziwiam, w życiu bym nie dała rady.
No cukier w takiej postaci to ok Myślalam bardziej o jakiś powidłach czy dzemach . Mój były pracował w piekarni u Pawlaka, więc świeże bułeczki miałam codziennie <3
__________________



Chwyć się mej dłoni. Bądź blisko.
Za szczęściem już nie chcę gonić.
Mam Ciebie. Mam wszystko.
kashia001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-21, 09:29   #35
Ringelnatter
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Hej dziewczyny!
Witajcie po krótkiej nieobecności!
Widzę że każda z nas ma inną piętę Achillesa
Mam taki pomysł, aby stworzyć dokument, np w gmail, który sobie udostępnimy, gdzie każda codziennie będzie wpisywac czy dotrzymala swoich postanowien, czy byly słodycze, alko, owocki, warzywka, chleb, czy były grzeszki, czy też dzień można uznać jako zaliczony do "zdrowych" i prodietowych taki dzienniczek dietowo-treningowy.
Bedzie to bardziej czytelne i bedziemy sie same łatwiej "pilnowac" - jest to dodatkowo motywujące < kurde, czy na serio chce zjesc tego batona?co dziewczyny na to powiedza)>
Szczerze mówiac ja mam oczoplas na tym forum nie ogarniam go jeszcze
dajcie znać co o tym myślicie

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

a teraz trochę o mnie
Nigdy nie byłam szczuplutka, naleze do tych ubitych ale wciąż proporcjonalnych:P nawzac siebie wysportowana, to bedzie przesada, ale nigdy nie stronilam od sportu i raczej lubie sie "porzadnie styrac" a wysiłek fizyczny daje mi niesamowitego kopa i choc po przerwie od treningu trudno jest sie znow zebrac (bo najgorzej to zaczac potem juz idzie), to potem sama sie pukam w głowe obiecujac juz nigdy wiecej przerw, przeciez wysilek jest super.. no ale wiecie jak jest.. czasem cos wypadnie, potem sie nie chce, a dobra to jutro... iiiii taaak dalej
w czasie wakacji trenowalam porzadnie..., w zasadzie codziennie cos: po miescie poruszam sie tylko rowerem wiec tego nie licze, jakies płytki chodakowskiej, były spoko póki sie nie przejadły potem shred z jillian michaels- polecam swietna sprawa, potem bieganie, ogólnie starałam sie codziennie cos robic
Uwaga- nie miałam zadnej diety, jadlam to co zawsze- ogolnie odzywiam sie zdrowo- zgodnie z normalnymi zaleceniami
iiii! jakież było moje zdziwienie kiedy okazalo sie że.....przytyłam i to 6 kg:P
powiem wam, wkurzyłam się
a w zasadzie troche zdziwilam, bo czułam sie fajnie zdawało mi sie ze lepiej wygladam, jestem bardziej wydolna itd

no i tak oto jestem - w moim przypadku chyba jednak musze właczyc diete

Moje piętki Achillesa
- CHLEB..... uwielbiam, nie potrafie sie oprzec, ok tylko piętka...1 kanapka, 2... o jaka pyszna, a to moze 3cia z czyms innym, 4 z samym masłem omonomnom nieważne ciemny czy jasny, śniadanie i kolacja bez chleba to jakas lipa, nie a rady zjesc czego BEZ chleba, no bo niby jak, najszybsze sniadanie do torebki- zrobic sobie kanapke:P

- 2 strajności 1) gastrofaza po niejedzeniu pol dnia
albo 2) jedzenie non stop jako rezultat podjadania, niby jesz mało , troche tego troche tego a jakby tak zsumowac...DRAMAT!

- lubie jesc wszystko, jem normalne zdrowe jedzenie, mój problem to brak samokontroli, owoce? super 5 brzoskwin na raz? nie ma problemy? kilo truskawek? spoko...otwarta paczka wafelków też nie przetrwa długo
- słodycze jem jak są w domu podobnie z piciem kolorowych napojow i soków - sama raczej nie kupuje
-fast-foodów nie jadam wcale
- pije wode, kawe< za duzo troche

Mam 169 cm wzrostu i przed feralnymi wakacjami wazylam jakies - 69 kg,
ważenie które mnie wytraciło z równowagi - 75 kg

Plan jest taki:
- trenować, ruszać się jak do tej pory - codziennie coś, byleby regularnie
- jesc 5 lekkich posiłków w regularnych odstepach czasu
-nie jesc chleba- to przede wszystkim
- samokontrola, bez folgowania

nigdy nie przywiazywalam wagi do swojej wagi - wiec i tym razem nie ustalam pulapu który chciałabym osiagnac
samopoczucie i to co widze w lustrze jest lepszym wyznacznikiem postępów

mam nadzieje ze nie zanudzilam was kolezanki
pozdrawiam! :P
Ringelnatter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-21, 21:25   #36
kashia001
PeeeMaa!
 
Avatar kashia001
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Cytat:
Napisane przez Ringelnatter Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!
Witajcie po krótkiej nieobecności!
Widzę że każda z nas ma inną piętę Achillesa
Mam taki pomysł, aby stworzyć dokument, np w gmail, który sobie udostępnimy, gdzie każda codziennie będzie wpisywac czy dotrzymala swoich postanowien, czy byly słodycze, alko, owocki, warzywka, chleb, czy były grzeszki, czy też dzień można uznać jako zaliczony do "zdrowych" i prodietowych taki dzienniczek dietowo-treningowy.
Bedzie to bardziej czytelne i bedziemy sie same łatwiej "pilnowac" - jest to dodatkowo motywujące < kurde, czy na serio chce zjesc tego batona?co dziewczyny na to powiedza)>
Szczerze mówiac ja mam oczoplas na tym forum nie ogarniam go jeszcze
dajcie znać co o tym myślicie

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

a teraz trochę o mnie
Nigdy nie byłam szczuplutka, naleze do tych ubitych ale wciąż proporcjonalnych:P nawzac siebie wysportowana, to bedzie przesada, ale nigdy nie stronilam od sportu i raczej lubie sie "porzadnie styrac" a wysiłek fizyczny daje mi niesamowitego kopa i choc po przerwie od treningu trudno jest sie znow zebrac (bo najgorzej to zaczac potem juz idzie), to potem sama sie pukam w głowe obiecujac juz nigdy wiecej przerw, przeciez wysilek jest super.. no ale wiecie jak jest.. czasem cos wypadnie, potem sie nie chce, a dobra to jutro... iiiii taaak dalej
w czasie wakacji trenowalam porzadnie..., w zasadzie codziennie cos: po miescie poruszam sie tylko rowerem wiec tego nie licze, jakies płytki chodakowskiej, były spoko póki sie nie przejadły potem shred z jillian michaels- polecam swietna sprawa, potem bieganie, ogólnie starałam sie codziennie cos robic
Uwaga- nie miałam zadnej diety, jadlam to co zawsze- ogolnie odzywiam sie zdrowo- zgodnie z normalnymi zaleceniami
iiii! jakież było moje zdziwienie kiedy okazalo sie że.....przytyłam i to 6 kg:P
powiem wam, wkurzyłam się
a w zasadzie troche zdziwilam, bo czułam sie fajnie zdawało mi sie ze lepiej wygladam, jestem bardziej wydolna itd

no i tak oto jestem - w moim przypadku chyba jednak musze właczyc diete

Moje piętki Achillesa
- CHLEB..... uwielbiam, nie potrafie sie oprzec, ok tylko piętka...1 kanapka, 2... o jaka pyszna, a to moze 3cia z czyms innym, 4 z samym masłem omonomnom nieważne ciemny czy jasny, śniadanie i kolacja bez chleba to jakas lipa, nie a rady zjesc czego BEZ chleba, no bo niby jak, najszybsze sniadanie do torebki- zrobic sobie kanapke:P

- 2 strajności 1) gastrofaza po niejedzeniu pol dnia
albo 2) jedzenie non stop jako rezultat podjadania, niby jesz mało , troche tego troche tego a jakby tak zsumowac...DRAMAT!

- lubie jesc wszystko, jem normalne zdrowe jedzenie, mój problem to brak samokontroli, owoce? super 5 brzoskwin na raz? nie ma problemy? kilo truskawek? spoko...otwarta paczka wafelków też nie przetrwa długo
- słodycze jem jak są w domu podobnie z piciem kolorowych napojow i soków - sama raczej nie kupuje
-fast-foodów nie jadam wcale
- pije wode, kawe< za duzo troche

Mam 169 cm wzrostu i przed feralnymi wakacjami wazylam jakies - 69 kg,
ważenie które mnie wytraciło z równowagi - 75 kg

Plan jest taki:
- trenować, ruszać się jak do tej pory - codziennie coś, byleby regularnie
- jesc 5 lekkich posiłków w regularnych odstepach czasu
-nie jesc chleba- to przede wszystkim
- samokontrola, bez folgowania

nigdy nie przywiazywalam wagi do swojej wagi - wiec i tym razem nie ustalam pulapu który chciałabym osiagnac
samopoczucie i to co widze w lustrze jest lepszym wyznacznikiem postępów

mam nadzieje ze nie zanudzilam was kolezanki
pozdrawiam! :P
pomysł spoko, ale tylko i wyłącznie wtedy gdy unormuje się sprawa kto tu bedzie stałym bywalcem.
__________________



Chwyć się mej dłoni. Bądź blisko.
Za szczęściem już nie chcę gonić.
Mam Ciebie. Mam wszystko.
kashia001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-22, 18:05   #37
Elph
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 462
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Ja będę stałym! Teraz co prawda wpadam co drugi dzień mniej więcej, ale taki dokument to dodatkowa motywacja. Pobrałam też aplikację na telefon 'dziennik posiłków' (mam tel z androidem), można tam ustalić jadłospis na cały tydzień, wyliczyć zapotrzebowanie itp, zaraz się za to zabiorę

Ringelnatter, masz podobnie jak ja, z tym że mnie akurat do chleba nie ciągnie- nie lubię go, czasem jak nie mam innego pomysłu to zjem, ale staram się unikać. Mogę kupić jakiś ciemny chleb i wrzucić do zamrażarki, to czasem i z miesiąc poleży zanim go zjem. Jedynie do jajecznicy/ jajek na twardo jest obowiązkowy, ale wtedy mi najlepiej wchodzi zwykły jasny, chrupiący z tostera
Na śniadanie zazwyczaj jem owsiankę, i Tobie też polecam, można dzień wcześniej wieczorem przyszykować i rano tylko ugotować- uwielbiam z jabłkiem, bananem i orzechami włoskimi. Co prawda ma dużo kalorii, ale na długo syci A zawsze można zjeść mniejszą porcję. Poza tym mam w planach kupić mały szejker z Decathlona i szykować rano koktajle owocowo- jogurtowe, zabierać je na uczelnię. Taki szejker powinien być szczelny, a zawsze to alternatywa dla kanapek (można dodać jakiegoś zdrowego oleju- np z orzechów włoskich, żeby bardziej syciło). Gdzieś czytałam też (nie wiem nawet, czy nie na tym wątku ), że któraś dziewczyna zabiera ze sobą kanapki, ale zamiast chleba daje fileta z kurczaka, a pomiędzy dwa plastry pakuje jakieś warzywa- też dobry pomysł, dużo białka i na pewno można się tym najeść.

Kashia001, o ja, ale Ci było dobrze! Te bułki to te z suszoną żurawiną, pewnie kojarzysz w takim razie Ostatnio kupiłam bagietkę u Pawlaka i też była świetna- zrobiłam 'zapiekankę' z samymi warzywami i szynką, bez sera żółtego. Idealnie pasowała do tego


Ja mam taki problem, że doskonale wiem jak powinnam się odżywiać, ale ciężko mi się do tego stosować Zawsze jest ktoś, kto mnie namawia- a to na słodkie, a to na fast fooda. Często jest tak, że nawet nie pomyślę o czymś niezdrowym, a jak ktoś mi zaproponuje i zrobi mi smaka- nie mogę odmówić. Mam zamiar poprosić wszystkich, którzy się do tego przyczyniają, o nie wspominanie nawet przy mnie o takich rzeczach :P TŻta już prosiłam nieraz, ale on łakomczuch jest, twierdzi że nie muszę chudnąć i nic sobie z tego nie robi. Na szczęście w naszej okolicy jest knajpka, gdzie on zje sobie jakiegoś fast fooda, a ja za całkiem niewielkie pieniądze (10zł) zamawiam sałatkę. Ogromna porcja, zastępuje obiad, a bez kalorycznych sosów i smażonego mięcha Poza tym u mnie w domu (mam młodszą siostrę) zawsze są jakieś słodycze. Fakt, że moja mama pracuje w Austrii i gdy przyjeżdża raz w miesiącu, to przywozi pyszne austriackie słodycze, nie ułatwia sprawy. Dodatkowo często na jakieś okazje (a czasem i bez) przywozi mi jakiś likier kokosowy/wino, a ja uwielbiam takie trunki. Właśnie dostałam malibu, ale będę sobie dawkować małymi porcjami, chociaż na razie postanowiłam zrezygnować całkiem z alkoholu, o dziwo to mi najłatwiej przychodzi.

Muszę w końcu rygorystycznie zacząć się podliczać ze wszystkich posiłków, planować je i nie zapominać, bo czasem jak wstanę koło 10, to zamiast od razu brać się za śniadanie, odwlekam to do 12. Opóźnia to zupę i drugie danie, w wyniku czego jem 3 posiłki, zamiast 5.

A może w tym dokumencie oprócz posiłków, dodawałybyśmy też np raz w miesiącu wymiary, a codziennie aktywność fizyczną z danego dnia? Tylko nie bardzo wiem, jak taki dokument (a raczej kilka dokumentów) ułożyć, żeby to miało sens. Zwykła tabelka, na górze po kolei każda z nas, rozpiska na 5 posiłków, a każdy dzień rozpisujemy nad poprzednim (żeby nie musieć przewijać na dół)?

W ogóle jak wątek nie upadnie i będzie stały skład, to można się kiedyś umówić na wspólne ćwiczenia albo chociaż kawę, w końcu Kraków i okolice Ale na to jeszcze za wcześnie.
Lecę robić ten jadłospis
Elph jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 19:38   #38
atilav
Rozeznanie
 
Avatar atilav
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 603
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Kurdeeee, ja od dziś zaczynam ćwiczenia, bo przez okres nie mogłam prawie wstać z łóżka przez 3 dni

A dziś na kolacje u mnie sałatka: cała puszka tuńczyka w oleju roślinnym, kukurydza, sałata lodowa, kawałki 1/3 bułki pełnoziarnistej, pomidor, odrobina papryki, do tego sos z jogurtu naturalnego, czosnku i łyżeczki majonezu

Może być Waszym zdaniem ?

Wiem, że mogłam sobie darować te majonez, ale w moim przypadku dania muszą mi przede wszystkim smakować. Ale taka kolacja jest lepsza, niż 2 zapiekanki z podwójnym serem

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Elph Pokaż wiadomość
TŻta już prosiłam nieraz, ale on łakomczuch jest, twierdzi że nie muszę chudnąć i nic sobie z tego nie robi.
Mój mówi to samo
Że jak przybrałam parę kilogramów, to wyglądam bardziej kobieco i mu się bardziej podobam. I jak jem jakąś sałatkę, to on pod nos daje mi kotleta i mówi, że i tak jestem piękna
A ja bym wolała, jakby mu ta moja "nadwyżka" przeszkadzała i bardziej mnie mobilizował

Skalpel zaliczony (i czuje, że jutro będą zakwasy - no cóż, zalety bycia leniwcem )
__________________
John Frusciante


Edytowane przez atilav
Czas edycji: 2013-09-23 o 20:44
atilav jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 21:06   #39
kashia001
PeeeMaa!
 
Avatar kashia001
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Cytat:
Napisane przez atilav Pokaż wiadomość
Kurdeeee, ja od dziś zaczynam ćwiczenia, bo przez okres nie mogłam prawie wstać z łóżka przez 3 dni

A dziś na kolacje u mnie sałatka: cała puszka tuńczyka w oleju roślinnym, kukurydza, sałata lodowa, kawałki 1/3 bułki pełnoziarnistej, pomidor, odrobina papryki, do tego sos z jogurtu naturalnego, czosnku i łyżeczki majonezu

Może być Waszym zdaniem ?

Wiem, że mogłam sobie darować te majonez, ale w moim przypadku dania muszą mi przede wszystkim smakować. Ale taka kolacja jest lepsza, niż 2 zapiekanki z podwójnym serem

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------



Mój mówi to samo
Że jak przybrałam parę kilogramów, to wyglądam bardziej kobieco i mu się bardziej podobam. I jak jem jakąś sałatkę, to on pod nos daje mi kotleta i mówi, że i tak jestem piękna
A ja bym wolała, jakby mu ta moja "nadwyżka" przeszkadzała i bardziej mnie mobilizował

Skalpel zaliczony (i czuje, że jutro będą zakwasy - no cóż, zalety bycia leniwcem )
tunczyk z olejku odpada na pewno ;pp

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

A skalpela gratuluje, mi się zawsze tylko udaje 15 min przeżyć.. ehh.. moja kondycja jest zerowa
__________________



Chwyć się mej dłoni. Bądź blisko.
Za szczęściem już nie chcę gonić.
Mam Ciebie. Mam wszystko.
kashia001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 22:24   #40
Ringelnatter
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

dobra laski! od jutra oficjalnie biorę się konkretnie za robotę! po takim oficjalnym stwierdzeniu głupio będzie mi dać ciała. czas start :P
Ringelnatter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 22:29   #41
atilav
Rozeznanie
 
Avatar atilav
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 603
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Cytat:
Napisane przez kashia001 Pokaż wiadomość
tunczyk z olejku odpada na pewno ;pp
Kurdeeee, a gdzieś czytałam, że na diecie nie powinno się całkowicie rezygnować z tłuszczów roślinnych (a dziś od rana do podwieczorku miałam ich baaaardzo mało, to myślałam, że na kolację mogę sobie pozwolić :/ )

Ale cóż, następnym razem będzie bez

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Ringelnatter Pokaż wiadomość
dobra laski! od jutra oficjalnie biorę się konkretnie za robotę! po takim oficjalnym stwierdzeniu głupio będzie mi dać ciała. czas start :P
Właśnie, właśnie Będziemy się pilnować nawzajem
__________________
John Frusciante


Edytowane przez atilav
Czas edycji: 2013-09-23 o 22:28
atilav jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 22:39   #42
Ringelnatter
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

przeraża mnie ta pała....
Ringelnatter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 22:55   #43
atilav
Rozeznanie
 
Avatar atilav
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 603
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Cytat:
Napisane przez Ringelnatter Pokaż wiadomość
przeraża mnie ta pała....
I bardzo dobrze
__________________
John Frusciante

atilav jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-24, 07:37   #44
kashia001
PeeeMaa!
 
Avatar kashia001
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Cytat:
Napisane przez atilav Pokaż wiadomość
Kurdeeee, a gdzieś czytałam, że na diecie nie powinno się całkowicie rezygnować z tłuszczów roślinnych (a dziś od rana do podwieczorku miałam ich baaaardzo mało, to myślałam, że na kolację mogę sobie pozwolić :/ )

Ale cóż, następnym razem będzie bez

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------



Właśnie, właśnie Będziemy się pilnować nawzajem
Owszem, ale tłuszcze w dobrej postaci tj np. orzechy

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

A gdzie założycielka wątku? Uciekła już?
__________________



Chwyć się mej dłoni. Bądź blisko.
Za szczęściem już nie chcę gonić.
Mam Ciebie. Mam wszystko.
kashia001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-24, 14:26   #45
Elph
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 462
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Tuńczyk chyba lepiej w sosie własnym i ewentualnie dodać jakiegoś fajnego oleju (oliwę z oliwek, z orzechów włoskich, lnianego).

Atilav- no właśnie, też bym wolała, żeby mu to przeszkadzało. Jak wszyscy naokoło tylko mówią 'a po co Ci to, tyle się męczyć, dobrze wyglądasz!' to naprawdę motywacja spada, tylko skoro nawet i wyglądam 'ok', to czemu nie wyglądać lepiej, dla samej siebie? Ja tam nadwagi nie mam ale tłuszczyk niestety jest wszędzie, ale niektórzy twierdzą że 'mogłoby być gorzej, przesadzasz'.

I ćwiczenia naprawdę warto zacząć, nawet jak na początku kiepsko z kondycją, to za każdym razem będzie lepiej! Gdy kilka tygodni będziecie regularnie ćwiczyć, wejdzie Wam to w nawyk. To bardzo przyjemna sprawa Ja dziś czuję zakwasy na pośladkach- przynajmniej wiem, że pracowały wczoraj

I gdzieś znalazłam fajnego bloga kulinarnego (znowu- nie wiem czy nie na tym wątku, ale trudno ), macie adres: http://www.lekkowkuchni.pl/ . Dowiedziałam się, że samemu można zrobić mleko kokosowe i migdałowe, muszę wypróbować
Elph jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-24, 21:43   #46
kashia001
PeeeMaa!
 
Avatar kashia001
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Cytat:
Napisane przez Elph Pokaż wiadomość


I ćwiczenia naprawdę warto zacząć, nawet jak na początku kiepsko z kondycją, to za każdym razem będzie lepiej! Gdy kilka tygodni będziecie regularnie ćwiczyć, wejdzie Wam to w nawyk. To bardzo przyjemna sprawa Ja dziś czuję zakwasy na pośladkach- przynajmniej wiem, że pracowały wczoraj
No ja się też muszę wziąść, marzy mi się siłownia,ale kasy brak
__________________



Chwyć się mej dłoni. Bądź blisko.
Za szczęściem już nie chcę gonić.
Mam Ciebie. Mam wszystko.
kashia001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-25, 10:38   #47
Elph
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 462
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Cytat:
Napisane przez kashia001 Pokaż wiadomość
No ja się też muszę wziąść, marzy mi się siłownia,ale kasy brak
To ćwicz z youtube, albo np biegaj- dobre buty w Decathlonie już za 50 zł można kupić Mi takie służą już 2 lata (ale ja raczej rzadko biegam, głównie chodziłam w nich na fitness) i dopiero teraz się przymierzam do zakupu lepszych, bo trochę podeszwa się starła i się ślizgam na parkiecie :P Hula hop też jest dobrym ćwiczeniem, najlepiej takie duże, wypełnić wodą/ryżem i całkiem ładnie rzeźbi talię
Elph jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-25, 20:41   #48
atilav
Rozeznanie
 
Avatar atilav
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 603
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Ja dziś melduję 70 minut ćwiczeń (skalpel+ rowerek stacjonarny)
__________________
John Frusciante

atilav jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 07:57   #49
Elph
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 462
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Cytat:
Napisane przez atilav Pokaż wiadomość
Ja dziś melduję 70 minut ćwiczeń (skalpel+ rowerek stacjonarny)
Brawo Ja wczoraj niestety nic- mam dziś ostatni termin kolokwium, jak go nie zdam to prawie 1000zł nie moje Za to w poniedziałek i wtorek po 2h fitness
Elph jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-26, 19:21   #50
atilav
Rozeznanie
 
Avatar atilav
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 603
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Skalpel zaliczony, wczoraj przed północą zrobiłam jeszcze Mel B na pośladki

Nikogo nie ma?
Ja za dzisiejszy jadłospis muszę jeszcze zrobić co najmniej 30 min na rowerku

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Elph Pokaż wiadomość
Brawo Ja wczoraj niestety nic- mam dziś ostatni termin kolokwium, jak go nie zdam to prawie 1000zł nie moje Za to w poniedziałek i wtorek po 2h fitness
Ucz się, ucz, studia są ważniejsze
__________________
John Frusciante

atilav jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-27, 11:07   #51
Elph
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 462
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

No i zdałam, z czystym kontem mogę zacząć następny semestr
U mnie dziś już była godzina fitness, na dziś chyba tyle. Idę zrobić jakieś smaczne drugie śniadanie
Elph jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-27, 12:50   #52
kashia001
PeeeMaa!
 
Avatar kashia001
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Cytat:
Napisane przez atilav Pokaż wiadomość
Skalpel zaliczony, wczoraj przed północą zrobiłam jeszcze Mel B na pośladki
gratuluje i zazdroszczę, ja jedyne z mel to potrafilam zrobić rozgrzewkę
__________________



Chwyć się mej dłoni. Bądź blisko.
Za szczęściem już nie chcę gonić.
Mam Ciebie. Mam wszystko.
kashia001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-03, 09:23   #53
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Hej dziewczyny

Mi zostało ostatnie 6 kg, jestem tak blisko, że szkoda byłoby teraz odpuszczać - juz raz to zrobilam i podskoczyłam z powrotem do 75 kg.
Nie wiem, ale trochę boję się chudnąć do 60 kg, boję się być tak szczupła jak jeszcze nigdy nie byłam

Najwięcej ważyłam 85 kg przy wzroście 1,75 - nigdy nie byłam patyczakiem, zawsze byłam dość obfita, ale ta waga mnie dobiła. Pomógł mi na chwilę Dukan, ale nie dociągnęłam do celu - zaczęły mi wypadać włosy i się przestraszyłam.
Teraz jestem na diecie przepisanej przez dietetyczkę (z małymi wyjątkami jak np dzisiaj na obiad grzyby w śmietanie -raz na sezon muszę je zjeść ) . Na śniadanie był koktajl z jogurtu, otrębów i brzoskwini.
W teorii na temat zdrowego żywienia wiem sporo, ale mam problem z kompulsywnym jedzeniem, pod wpływem stresu. No i zapominam pić, przez co zdarza mi się to zastępować jedzeniem.

Do kolorowych syfów ze sklepu i fast foodów nawet mnie nie ciągnie - z wyjątkiem Góralek (orzechowych ) i kasztanków . No i czekolady, kiedy mam okres.

Jestem z NH, chętnie wybiorę się z kimś na fitness, bo chłopaka mi ciężko zmobilizować na siłkę
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 08:00   #54
gramacja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Hej dziewczyny u mnie waga w niedzielę 95,5. Lekko w górę, ale tego się mogłam spodziewać. Nażarłam się w tygodniu toffi w czekoladzie z biedronki (mniam) nie potrafiłam sobie tego odmówić. Za dużo dobrego na raz toffi i czekolada. Kocham je. Za to zobligowała starszą do córkę do pilnowania mnie abym ćwiczyła i wreszcie po x-czasie przeszłam dzisiaj prze skalpelII Chodakowskiej. Wiem, że młoda mi nie odpuści. Dzisiaj -0,3 kg. Potem mam nadzieję że w dół i że w końcu zobaczę 94, a potem 90. Kiedyś przeczytałam w necie bardzo mądrą sentencję która mówi, że pierwsze ciastko (cukierek) smakuje tak samo jak drugie, piąte i trzydzieste, więc po co jeść następne. No ale co innego wiedzieć to , a co innego się stosować. W końcu wszystko jest dla ludzi, tylko w normalnych ilościach. Zdecydowanie muszę nad tym popracować. Nadal piję wspaniałe miksturki SNERGY już prawie tydzień i czuję się coraz lepiej. Odtruwanie i wspomaganie organizmu robi swoje.
__________________
Więcej o moim odchudzaniu można poczytać na blogu http://wielkamama.blogspot.com/.
Proszę: czasem wspomóżcie, a czasem "dokopcie", ale zawsze proszę o kulturalne wpisy
http://szczesciezdrowiekasa.blogspot.com/
gramacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 08:45   #55
asiuniaa1987
Zakorzenienie
 
Avatar asiuniaa1987
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 048
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Hej Kochane

Jestem, tylko, że Mnie 2 tygodnie w Polsce nie było więc dlatego nie pisałam bo nie miałam dostępu do neta
U Mnie wszystko ok, wytrzymałam trochę bez słodyczy ale powrót zrobił swoje i w weekend zjadłam trochę słodkości ale dziś wracam na dobrą drogę

A co tam u Was? Jak z dietką?:confused :
__________________
ODCHUDZANIE
asiuniaa1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 17:23   #56
roxana82
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Witam Was dziewczyny Jestem z Krakowa i mam zamiar pozbyć się kilku...dziesięciu kg Może w Waszym towarzystwie będzie mi łatwiej? Aktualnie waga 81kg chciałabym chociaż do 60 zjechać :/
roxana82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 20:42   #57
Ringelnatter
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

oooo jak fajnie że jest nas coraz więcej....
ja się nie mam czym pochwalić
ale spoko! od jutra :P
a na poważnie - dziś mnie grypa rozłożyła ( super, jest kolejna wymówka )
niby cośtam robie a na serio to gooowno robie, wstyd, trzeba podjąc jakąs męską decyzje, może ustalimy jakis wspolny target? np do świąt, albo do sylwestra?;>
Ringelnatter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-22, 07:27   #58
kashia001
PeeeMaa!
 
Avatar kashia001
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Cytat:
Napisane przez asiuniaa1987 Pokaż wiadomość
Hej Kochane

Jestem, tylko, że Mnie 2 tygodnie w Polsce nie było więc dlatego nie pisałam bo nie miałam dostępu do neta
U Mnie wszystko ok, wytrzymałam trochę bez słodyczy ale powrót zrobił swoje i w weekend zjadłam trochę słodkości ale dziś wracam na dobrą drogę

A co tam u Was? Jak z dietką?:confused :
ja zaczełam biegać, bo odchudzanie mi ostatnio idzie marnie;/

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Ringelnatter Pokaż wiadomość
oooo jak fajnie że jest nas coraz więcej....
ja się nie mam czym pochwalić
ale spoko! od jutra :P
a na poważnie - dziś mnie grypa rozłożyła ( super, jest kolejna wymówka )
niby cośtam robie a na serio to gooowno robie, wstyd, trzeba podjąc jakąs męską decyzje, może ustalimy jakis wspolny target? np do świąt, albo do sylwestra?;>
no to musisz zdrowieć.
__________________



Chwyć się mej dłoni. Bądź blisko.
Za szczęściem już nie chcę gonić.
Mam Ciebie. Mam wszystko.
kashia001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-22, 07:37   #59
(:Iza:)
Wtajemniczenie
 
Avatar (:Iza:)
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: moon
Wiadomości: 2 344
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Hej! ja jestem z Krakowa i już ponad 2 miesiące jestem na diecie chętnie będę zaglądać na wątek a teraz jem śniadanie i jadę na uczelnie, a potem siłownia i zajęcia fitness
(:Iza:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-22, 09:38   #60
papi621
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 70
Dot.: Wspólne odchudzanie! Kraków, Małopolska, Okolice!

Witam Was... Chętnie dołączę do Waszego grona. Może razem faktycznie będzie lepiej. Od 4go października jestem na diecie i udało mi się zrzucić 7kg. Ale przy mojej wadze to i tak kropla w morzu. Ale samopoczucie lepsze i częściej uśmiech na twarzy. Oby tak dalej....
papi621 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.