Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-09-14, 12:28   #31
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

ktoś wyżej napisała jedno słowo, które idealnie pasuje do autorki, a ałotreczka wątku je zupełnie zignorowała. Współuzależnienie, mamy tutaj rzadką okazję na forum zobaczyć jak się zaczyna i rozwija. Śliczny przykład, książkowy, autorka jest wręcz archetypem osoby współuzależnionej. Bardzo mi się podoba ten wątek.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 12:31   #32
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
ktoś wyżej napisała jedno słowo, które idealnie pasuje do autorki, a ałotreczka wątku je zupełnie zignorowała. Współuzależnienie, mamy tutaj rzadką okazję na forum zobaczyć jak się zaczyna i rozwija. Śliczny przykład, książkowy, autorka jest wręcz archetypem osoby współuzależnionej. Bardzo mi się podoba ten wątek.
- prawda? I na dodatek dziewczyna w to gówno wchodzi w wieku zaledwie 18 lat. Szkoda. Ale masz rację: dokładnie TAK rodzi się współuzależnienie: to "trzymanie ręki na pulsie", to "mam nadzieję" itp. W każdej sytuacji (a to coś, co trwa zaledwie 7 miesięcy!) widzi nie powód, aby panu kopa zasadzić, a powód by "dawać szansę i mieć nadzieję". Smutne w sumie to wszystko, opisuje JAK nie powinien wyglądać związek- nie w fazie bycia bardzo młodą dziewczyną i na początku swojej związkowej drogi.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 12:41   #33
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

prawda, prawda niestety. To w sumie ciekawe dość, że już w tak młodym wieku można wpaść w taki układ. To pokazuje, że mechanizmy psychologiczne, które tym rządzą są naprawdę obecne w psychice od najmłodszych lat. Może autorka chociaż poczyta o współuzależnieniu i jakimś cudem będzie potrafiła z tym walczyć. Chociaż obawiam się, że nawet jak zostawi tego faceta, to kolejny związek będzie podobny.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 12:43   #34
lolo1508
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 49
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Nie sądziłam, że w aż tak złej sytuacji jestem przede wszystkim JA, już nawet nie on. Więc jest to tak, jak z toksycznym związkiem, z którego jak najszybciej powinnam uciec... Szkoda.
lolo1508 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 12:46   #35
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez lolo1508 Pokaż wiadomość
Nie sądziłam, że w aż tak złej sytuacji jestem przede wszystkim JA, już nawet nie on. Więc jest to tak, jak z toksycznym związkiem, z którego jak najszybciej powinnam uciec... Szkoda.
- oczywiście, ze Ty jesteś w gorszej sytuacji- chłopaczka i tak nie upilnujesz, jak będzie miał ochotę zapalić, upić się itp.- zrobi to, kłamiąc, kręcąc, szukając okazji, gdy nie będzie Ciebie "trzymającej rękę na pulsie"- ale uwierz, jak w masło wchodzisz w "życie za niego". I bawisz się w jego wychowywanie, bo jedyną osobą, która może przestać palić/pić czy cokolwiek innego robić- jest on sam.
Poczytaj chociaż sobie, aby zobaczyć MECHANIZM: http://www.akmed.waw.pl/index.php?op...122&Itemid=121
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 12:52   #36
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- prawda? I na dodatek dziewczyna w to gówno wchodzi w wieku zaledwie 18 lat. Szkoda. Ale masz rację: dokładnie TAK rodzi się współuzależnienie: to "trzymanie ręki na pulsie", to "mam nadzieję" itp. W każdej sytuacji (a to coś, co trwa zaledwie 7 miesięcy!) widzi nie powód, aby panu kopa zasadzić, a powód by "dawać szansę i mieć nadzieję". Smutne w sumie to wszystko, opisuje JAK nie powinien wyglądać związek- nie w fazie bycia bardzo młodą dziewczyną i na początku swojej związkowej drogi.
Niektórzy lubią takie atrakcje.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 12:54   #37
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Niektórzy lubią takie atrakcje.
- ale ona jest bardzo młodziutka, spokojnie może nawet nie mieć pojęcia o pewnych mechanizmach, a mimo to wchodzić w to- nieświadomie. Dlatego powinna zobaczyć, NA CZYM polega jej błąd. Jej "bronią" może stać się wiedza.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-14, 12:58   #38
lolo1508
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 49
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Może i to kolejny syndrom, ale...
Przecież jeśli człowiek CHCE przestać jarać, to może to zrobić. Skoro twierdzi, że ostatni raz przed tą imprezą robił to 3 miesiące temu (?), to nie powinien być uzależniony. Nie chcę go usprawiedliwiać, ale tak czy inaczej : jest to możliwe, tym bardziej, że twierdzi, że chce to CAŁKOWICIE odrzucić. Tylko na jak długo...

Dlatego zdecydowałam się OSTATNI RAZ zaryzykować (naprawdę ostatni). Będę żałować, jeśli się okaże, że naprawdę to zmienił, a ja go zostawiłam, a jeśli zawiedzie mnie, to go zostawię bez żadnych wyrzutów sumienia. J.w. - będę rozpaczać długo, ale nie będę miała wyjścia.
lolo1508 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 13:00   #39
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- ale ona jest bardzo młodziutka, spokojnie może nawet nie mieć pojęcia o pewnych mechanizmach, a mimo to wchodzić w to- nieświadomie. Dlatego powinna zobaczyć, NA CZYM polega jej błąd. Jej "bronią" może stać się wiedza.
Spokojnie, tylko ironizowałam. Chociaż naprawdę istnieją osoby, które chcą ratować wszystkich, tylko nie siebie i wejdą za kimś kogo kochają w największe bagno, dadzą się pociągnąć.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 13:05   #40
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

autorko, czy ty nie rozumiesz, że TU NIE CHODZI O CHŁOPAKA i jego używki? TU CHODZI O CIEBIE I O TWOJE ZACHOWANIE, o to, że chcesz go kontrolować, zmieniać siłą twojej miłości, dawać kolejną szansę. NIE JEST ISTOTNE czy chłopak jest uzależniony czy jeszcze nie. ALARMUJĄCA JEST TWOJA POSTAWA I TWOJA PODŚWIADOMA POTRZEBA DO BYCIA W TAKIM ZWIĄZKU. Gdybyś była mądra to byś posłuchała nas i poczytała o współuzaleznieniu, wyparciu, toksycznych związkach oraz podświadomym wybieraniu partnerów. Jesteś bardzo młoda, masz szansę na wyjście z tego paskudnego schematu bez większych szkód, o ile podejdziesz poważnie do tematu i poszukasz pomocy dla siebie. JEST OLBRZYMIE PRAWDOPODOBIEŃSTWO, ŻE twój kolejny związek też będzie się opierał na takim samym CHORYM SCHEMACIE
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 13:29   #41
lolo1508
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 49
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
autorko, czy ty nie rozumiesz, że TU NIE CHODZI O CHŁOPAKA i jego używki? TU CHODZI O CIEBIE I O TWOJE ZACHOWANIE, o to, że chcesz go kontrolować, zmieniać siłą twojej miłości, dawać kolejną szansę. NIE JEST ISTOTNE czy chłopak jest uzależniony czy jeszcze nie. ALARMUJĄCA JEST TWOJA POSTAWA I TWOJA PODŚWIADOMA POTRZEBA DO BYCIA W TAKIM ZWIĄZKU. Gdybyś była mądra to byś posłuchała nas i poczytała o współuzaleznieniu, wyparciu, toksycznych związkach oraz podświadomym wybieraniu partnerów. Jesteś bardzo młoda, masz szansę na wyjście z tego paskudnego schematu bez większych szkód, o ile podejdziesz poważnie do tematu i poszukasz pomocy dla siebie. JEST OLBRZYMIE PRAWDOPODOBIEŃSTWO, ŻE twój kolejny związek też będzie się opierał na takim samym CHORYM SCHEMACIE
Czy to nie jest normalne, że skoro byłam z kimś, na kim mi zależało, z kim spędziłam miliony cudownych chwil, teraz wybaczam i chcę dać mu szansę? Nie wpadłabym na to, żeby go kontrolować w taki sposób, gdyby nie wpadka jego znajomych. Zresztą... Wcześniej tak nie było. Nawet nie przyszłoby mi to na myśl.

Jedyną opcją, żeby to zmienić, jest rozstanie?
lolo1508 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-14, 13:35   #42
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez lolo1508 Pokaż wiadomość
Czy to nie jest normalne, że skoro byłam z kimś, na kim mi zależało, z kim spędziłam miliony cudownych chwil, teraz wybaczam i chcę dać mu szansę? Nie wpadłabym na to, żeby go kontrolować w taki sposób, gdyby nie wpadka jego znajomych. Zresztą... Wcześniej tak nie było. Nawet nie przyszłoby mi to na myśl.

Jedyną opcją, żeby to zmienić, jest rozstanie?
przecież te szanse już były
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 13:39   #43
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

normalnie ręce opadają. Nie, to nie jest normalne, że jesteś z kimś, kto robi coś, czego podobno nie tolerujesz. Nie jest normalne, że wydaj cie się, że on coś zmieni jak będziesz go pilnować, namawiać i kontrolować. Nie jest normalne, że masz potrzebę bycia w związku, który zapewnia ci taki rodzaj emocji. To wszystko nie jest normalne i jest elementem zjawiska psychologicznego zwanego WSPÓŁUZALEŻNIENIE. Podświadomie wybrałaś takiego faceta, przy którym będziesz mogła wprowadzić w życie ten cały dramat pt "on jest be, ja jestem cacy i moja miłość zmieni go w ideał"
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 13:44   #44
lolo1508
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 49
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Wszystko mi dosadnie wyjaśniłyście. Zrozumiałam. Dziękuję...
lolo1508 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 10:37   #45
Smefetka18
Raczkowanie
 
Avatar Smefetka18
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 179
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

O rany, dziewczyno. Czytam te Twoje wypowiedzi i odnoszę wrażenie, że Ty piszesz to co się powinno napisać, a tak naprawdę zawsze masz jakieś wytłumaczenie dla jego występków.
Niby chcesz rady, ale jak Ci piszą wizażanki żebyś dała sobie z nim spokój to zawsze masz jakieś 'ale'.
Chyba głęboko siedzisz w tym bagnie, zabujałaś się w nim na maksa przez te jego obietnice zmiany i coś mi się wydaje, że będziesz mimo wszystko dalej trwała w tym związku, szpiegowała go i nie spała po nocach obciążona myślami "jak on mógł, przecież obiecywał...".
Aż w końcu nadejdzie ten dzień, że to on Cię zostawi i wtedy dopiero będziesz miała nad czym ubolewać i będziesz sobie myślała, że głupia byłaś bo chciałaś go wyprowadzić na prostą drogę, tyle nerwów sobie przez niego zepsułaś, a to wszystko na nic.

Pozdrawiam
Smefetka18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 12:40   #46
Cherry Blossom Girl
nyan nyan ^^
 
Avatar Cherry Blossom Girl
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Autorko, jaką podjęłaś decyzję?
Cherry Blossom Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 17:33   #47
lolo1508
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 49
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez Cherry Blossom Girl Pokaż wiadomość
Autorko, jaką podjęłaś decyzję?

No więc tak...
Głupio jest mi się do tego przyznac, ale mama po kryjomu zaczęła parzyc mi herbatę na uspokojenie (?). Pozornie nic to nie daje, ale w sumie psychicznie pomogło się wyciszyc.

Była ta jego impreza (o której mi sam opowiedział, a później potwierdzili znajomi jego wersję - dotrzymał słowa), następnego dnia miałam to skończyc, ale zmieniłam zdanie. Doszłam do wniosku, że nie ma sensu podejmowac decyzji, kiedy targają mną same negatywne emocje, kiedy wariuję i nie myślę trzeźwo.
Tego dnia przyjechał do mnie z samego rana (od razu po imprezie). Na początku byłam oschła, nieczuła. Ciężko było mi z nim w ogóle rozmawiac. W końcu kiedy zapytał, czemu znowu jestem smutna, wyrzuciłam wszystko z siebie. Powiedziałam, że nie mam siły, że wariuję, że ciągle się martwię jego problemami, że nie śpię po nocach, że się zadręczam, że płaczę, że mu nie wierzę, że ciągle chcę go sprawdzac, że nie chcę tak życ, że mam dosc, że rozważałam zrobienie przerwy, bo sobie po prostu nie radzę i nie wiem, co czuję, że mam huśtawki nastrojów i muszę się od tego uwolnic, bo się męczę, że psychicznie podupadam. Oczywiście dodałam, że nie jestem szczęśliwa, że to zaczyna byc toksyczne i chore, że czuję się jak wariatka, która próbuje przemówic do rozumu swojemu chłopakowi i że właśnie tego dnia chciałam go już naprawdę zostawic.

Przez długi czas siedzieliśmy w ciszy, aż w końcu mnie przytulił, powiedział, że chce zmienic się dla nas, a to nie oznacza tylko mnie. Podkreślił, że jeśli zmienia coś dla siebie, robi o też dla mnie. Przypomniałam mu, że samo staranie się nic nie da i że wszystko musielibyśmy zacząc OD POCZĄTKU, bo tak naprawdę niewiele już pozostało z tego, co było. Długo rozmawialiśmy.

___

*Wczoraj przyszedł 2h po skończeniu swoich lekcji tylko po to, żeby mnie odwiezc (jak przed rozpoczęciem związku). Dziwnie pachniał - coś podobnego do papierosów. Taka sama sytuacja jak z tym zapachem z męskiej toalety. Był w międzyczasie w internacie, wrócił, dziwnie pachniał. Toalety tam są przecież pełne dymu i smrodu... W każdym razie dzisiaj ok. 13 (?) też miałam takie wrażenie przez chwilę, więc już wiem, że to nie mogło byc to. Nie, nie wąchałam go celowo .

*Późnym wieczorem napisał mi wiadomosc na fb, że boli go to, że nie odzywam się cały dzień, później on do mnie dzwoni i nawet nie odpowiem, że go kocham - żebym się zastanowiła, czego tak naprawdę chcę. Odpisałam mu, a później ok.1 w nocy dzwonił 3 razy i jeszcze napisał... Co ostatnio się nie zdarzało.

*Mam nowego kolegę w klasie, który wyraźnie mnie polubił i jest to kolejny dobry sposób na danie "motywacji" chłopakowi. Niby w żartach, ale jednak. Ciągle jest zazdrosny i mnie porywa, sprawdza, czy kieruję wzrok w stronę innych chłopaków czy cokolwiek... ^^

*Dzisiaj narzekał, że nie mam dla niego czasu.
Powiedziałam : Dobrze wiesz, że jeśli mamy się męczyc, to to nie ma sensu. Nie musisz ze mną byc.
Odpowiedział : Nie męczę się. Po prostu chciałbym każdą wolną chwilę spędzac z Tobą.


Od niedzieli jest jakoś inaczej. Uśmiecha się, stara, dzwoni, pisze, zwraca szczególną uwagę na to, co mówię/czego nie mówię na temat uczuc, nie denerwuje się, kiedy coś mi się nie podoba/kiedy się uczę, tylko szuka od razu porozumienia, pomaga i stara się wspierac.
___

Może i nie jestem współuzależniona, ale macie rację - to byłaby tylko kwestia czasu. Postanowiłam zacząc zmianę od siebie. Nie staram się tak, jak wcześniej, nie robię sobie zbyt wielkich nadziei, przestaję go sprawdzac... Mam pozytywne podejście, ale zarazem ślepo staram się nie wierzyc. Nie zarzekam się, że jest ideałem i że pozbył się "uzależnień" w jeden dzień. Jednak... po tym wszystkim będę starała się byc bardziej konsekwentna. Doszłam do wniosku, że jeśli będzie mnie okłamywal, palil papierosy i marihuanę, w końcu i tak się dowiem, więc nie skończę tego teraz. Dając mu szansę, daję ją też sobie. Nie chcę, by całe moje życie kurczowo trzymało się "zachowań" partnera i było od nich zależne. Jeśli z nim mi nie wyjdzie, chociaż będę wiedziała co zrobic, by mój kolejny związek nie był taki, jaki był ten przez jakiś czas.
W każdym razie teraz już nie czekam nawet przy telefonie, aż zadzwoni czy napisze. Zadzwoni - ok, nie zadzwoni - trudno. Szkoda mi nerwów na to wszystko. Póki co staram się byc sobą (starą sobą), która cieszyła się z najmniejszej rzeczy, była pogodna, miała ochotę wyjsc z domu, spędzac czas z ludźmi, znajdowała czas na wszystko, po prostu była szczęśliwa, naturalna i... wolna, bez problemów większych niż zła ocena w szkole, kłótnia z przyjaciółką itd. Zapędziłam się w tym wszystkim, teraz to widzę.

A co z jego zmianą? Albo się zmieni, albo nie. W tym momencie nie mam dużo do stracenia. Wszystko się zepsuło, więc teraz może byc albo lepiej, albo po prostu nie będzie niczego. Myślę, że jeśli pozbędę się całkowicie tego chorego podejścia, będę konsekwentna, rozważna i niezaślepiona, naprawdę może byc dobrze - z nami albo po prostu ZE MNĄ.

Edytowane przez lolo1508
Czas edycji: 2013-09-17 o 17:38
lolo1508 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 17:39   #48
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

boże, boże, wszelcy bogowie na wysokościach! dlaczego jesteś taką idiotką?? dlaczego pchasz się w to bagno, pomimo tego, że wyjaśniłyśmy ci na czym to polega? szkoda klawiatury na ciebie autorko, dla mnie koniec udzielania się w wątku.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 17:46   #49
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
boże, boże, wszelcy bogowie na wysokościach! dlaczego jesteś taką idiotką?? dlaczego pchasz się w to bagno, pomimo tego, że wyjaśniłyśmy ci na czym to polega? szkoda klawiatury na ciebie autorko, dla mnie koniec udzielania się w wątku.
- się zakonna podpiszę i też spadam, chyba jednak każdy musi od życia własne kopy zaliczyć.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-17, 17:56   #50
lolo1508
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 49
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
boże, boże, wszelcy bogowie na wysokościach! dlaczego jesteś taką idiotką?? dlaczego pchasz się w to bagno, pomimo tego, że wyjaśniłyśmy ci na czym to polega?
Pytałam o rady, bo nie mogłam się w tym odnalezc, ale tak czy inaczej : mówiłam, że chcę spróbowac. Wcześniej nie było widocznych zmian, starania, czegokolwiek albo trwało to tylko chwilę. Nie wybaczę mu i nie zacznę ufac, jeśli przyniesie mi kwiatka czy odwiezie do domu albo po prostu będzie "wyrozumiały". Skoro chciał coś zmienic, to niech naprawdę zmienia. Nie mam pewności, czy za 2 tygodnie tego nie zakończę. Na razie wszystko jest pod jednym wielkim znakiem zapytania. Zobaczymy.
lolo1508 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 17:58   #51
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

od niedzieli jest inaczej, jest zmiana, o wow! mamy wtorek, wow! wow wow wow!



Widzę, że już jesteś na całkiem wysokim poziomie jeśli chodzi o samooszukiwanie. Tu nie będzie szczęśliwego zakończenia, ale jak jesteś inteligentna inaczej, to na nic innego nie zasługujesz. Rzeczywiście, strzępić tu palców i wklejać linków nie ma po co, bo panna najlepiej wie, że przecież nie jest współuzależniona i już jej tak nie zależy.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 18:12   #52
lolo1508
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 49
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
od niedzieli jest inaczej, jest zmiana, o wow! mamy wtorek, wow! wow wow wow!



Widzę, że już jesteś na całkiem wysokim poziomie jeśli chodzi o samooszukiwanie. Tu nie będzie szczęśliwego zakończenia, ale jak jesteś inteligentna inaczej, to na nic innego nie zasługujesz. Rzeczywiście, strzępić tu palców i wklejać linków nie ma po co, bo panna najlepiej wie, że przecież nie jest współuzależniona i już jej tak nie zależy.

Nie twierdzę, że raz mnie nie oszukał i już mu wszystko wybaczyłam i jest idealnie! Naprawi wszystko - ok, nie naprawi/raz mnie okłamie itd. - koniec. Już pisałam to w tym wątku wiele razy. Tak właśnie będzie.

Inteligentna inaczej? Czy to przypadkiem nie przesada?
lolo1508 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 18:15   #53
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez lolo1508 Pokaż wiadomość
Nie twierdzę, że raz mnie nie oszukał i już mu wszystko wybaczyłam i jest idealnie! Naprawi wszystko - ok, nie naprawi/raz mnie okłamie itd. - koniec. Już pisałam to w tym wątku wiele razy. Tak właśnie będzie.

Inteligentna inaczej? Czy to przypadkiem nie przesada?
a jak inaczej nazwać to co robisz? toż to esencja głupoty.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-09-17, 18:28   #54
lolo1508
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 49
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Myślę, że sporo zrozumiałam dzięki temu wątkowi. Nawet jeśli za jakiś czas okaże się, że mój chłopak zmarnował szansę, nie zmienił się - potwierdzi się wszystko, co napisałyście, będzie mi łatwiej zakończyc znajomosc. Chcę sporo zmienic w swoim podejściu i postępowaniu (np. dotyczy to konsekwentności). To mało?
lolo1508 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 18:35   #55
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez lolo1508 Pokaż wiadomość
Myślę, że sporo zrozumiałam dzięki temu wątkowi. Nawet jeśli za jakiś czas okaże się, że mój chłopak zmarnował szansę, nie zmienił się - potwierdzi się wszystko, co napisałyście, będzie mi łatwiej zakończyc znajomosc. Chcę sporo zmienic w swoim podejściu i postępowaniu (np. dotyczy to konsekwentności). To mało?
przeczytaj sobie to co napisałaś:

Wczoraj przyszedł 2h po skończeniu swoich lekcji tylko po to, żeby mnie odwiezc (jak przed rozpoczęciem związku). Dziwnie pachniał - coś podobnego do papierosów. Taka sama sytuacja jak z tym zapachem z męskiej toalety. Był w międzyczasie w internacie, wrócił, dziwnie pachniał. Toalety tam są przecież pełne dymu i smrodu... W każdym razie dzisiaj ok. 13 (?) też miałam takie wrażenie przez chwilę, więc już wiem, że to nie mogło byc to.


O jakiej swojej zmianie w ogóle mówisz? dalej analizujesz jego zachowanie, węszysz, wymyślasz, obwąchujesz. no CHORE.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 18:37   #56
Cherry Blossom Girl
nyan nyan ^^
 
Avatar Cherry Blossom Girl
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez lolo1508 Pokaż wiadomość
Myślę, że sporo zrozumiałam dzięki temu wątkowi. Nawet jeśli za jakiś czas okaże się, że mój chłopak zmarnował szansę, nie zmienił się - potwierdzi się wszystko, co napisałyście, będzie mi łatwiej zakończyc znajomosc. Chcę sporo zmienic w swoim podejściu i postępowaniu (np. dotyczy to konsekwentności). To mało?
Nic nie zrozumiałaś. Facet wie, że mu się ofiara wywija, więc robi wszystko, by na nowo na Ciebie wpłynąć. Teraz macie "miesiąc miodowy", potem stopniowo wróci do starych zachowań. Ty będziesz przymykać oko, a potem założysz kolejny wątek na wizażu, najprawdopodobniej z innego konta. Nie zakończysz znajomości, bo przecież "bywa cudownie" i nie możesz go zostawić, bo "go kochasz". I będziecie się tak szarpać, potem może nawet będą dzieci, którym zmarnujecie życie.
Dla Ciebie ratunku już nie ma, więc od siebie dodam, byście się nie rozmnażali, bo nikt nie zasługuje na takiego ojca.
Cherry Blossom Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 18:41   #57
lolo1508
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 49
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
O jakiej swojej zmianie w ogóle mówisz? dalej analizujesz jego zachowanie, węszysz, wymyślasz, obwąchujesz. no CHORE.
Skoro daje mi całusa i aż się odsuwam, to chyba coś znaczy? Logiczne, że kiedy czujesz dziwny zapach, zastanawiasz się, co to jest. Tym bardziej po takiej akcji z ukrywaniem.


Cherry Blossom Girl - zakończę.
lolo1508 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 18:43   #58
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez lolo1508 Pokaż wiadomość
Skoro daje mi całusa i aż się odsuwam, to chyba coś znaczy? Logiczne, że kiedy czujesz dziwny zapach, zastanawiasz się, co to jest. Tym bardziej po takiej akcji z ukrywaniem.


Cherry Blossom Girl - zakończę.
Widzisz dziewczyno, właśnie czas abyś pojęła, że logicznym jest iż nie wybiera się do życia faceta, który wydziela dziwne zapachy.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 19:03   #59
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Widzisz dziewczyno, właśnie czas abyś pojęła, że logicznym jest iż nie wybiera się do życia faceta, który wydziela dziwne zapachy.
- no i tego dziewczyna lat 18 nie rozumie; ona uważa, ze "trza" się męczyć, bo kocha, bo szansę daje, da ich pierdyliard, bo od 2 dni chłopczyk "się stara". NIC nie zrozumiała z tego wątku, jak zakonna pisała: rzadko zdarza się obserwować aż tak rozwijające się współuzależnienie.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 19:06   #60
Cocaine_essence
Raczkowanie
 
Avatar Cocaine_essence
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 463
Dot.: Używki, kłamstwa, wybaczenie.. Jak wrócic do normalności? Czy jest sens?

Cytat:
Napisane przez lolo1508 Pokaż wiadomość
Skoro daje mi całusa i aż się odsuwam, to chyba coś znaczy? Logiczne, że kiedy czujesz dziwny zapach, zastanawiasz się, co to jest. Tym bardziej po takiej akcji z ukrywaniem.


Cherry Blossom Girl - zakończę.
Ty liczysz, że go zmanipulujesz, trochę się obrazisz, trochę nie odezwiesz, trochę pokażesz , że Ci nie zależy, a cała głupota leży w tym, że łapiesz się tego wszystkiego, żeby go zatrzymać przy sobie.
__________________
Jeśli myślisz tak jak ja, teraz chodźmy stąd,
za rogiem jest ten piękny dom
Tylko jeden taki jest, który dobrze znasz,
niektórzy tańczą tam, niektórzy lubią jak...
Cocaine_essence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.