![]() |
#31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Eee, dla mnie wcale nie. Facet jest raczej przygnębiony i samotny, w dodatku stara się a nie wychodzi- łatwo w takim razie o lekką frustrację.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
To się wyklucza. Albo luz albo po trupach
![]() Tym niemniej zalecam luz. Same się odpowiednie panie znajdą jak będziesz naturalny. A Ty wtedy słuchaj je i obserwuj.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 420
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
Swoją drogą plus dla Autora, że próbuje zagadywać, bo znaczna część facetów boi się podjąć nawet tego kroku. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 580
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
![]() No cóż, widocznie złe elementy wybierasz skoro nie możesz uzyskać od nich jasnych odpowiedzi czy masz szansę czy też nie. Nie wiem co Ci poradzić. Mam wrażenie,że Cię troszkę zirytowałam (bo szczerze mówiąc, nie potrafię tego do końca rozszyfrować - tzn.Twojej odpowiedzi). Otóż, sorry - nie wiedziałam,że to chodzi głównie o internetowe znajomości. Sądziłam że nawiązujesz kontakt z osobami z Twojej miejscowości, szkoły. No bo w sumie nadal nie rozumie - pisałeś,że mówisz tym dziewczynom,że Ci się podobają itd.,to skąd wiesz,że Ci się podobają jak się z nimi nie widziałeś? I dlaczego internetowe znajomości??
__________________
będzie się działo,
i znowu nocy będzie mało, będzie głośno, będzie radośnie, znów przetańczymy razem całą noc! odchudzam się! z 63 kg do 55 kg! TRZYMAĆ KCIUKI BO CHOLERA ZNÓW SKOŃCZY SIĘ FIASKIEM! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Edytowane przez damikov Czas edycji: 2013-09-14 o 23:32 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 580
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
![]()
__________________
będzie się działo,
i znowu nocy będzie mało, będzie głośno, będzie radośnie, znów przetańczymy razem całą noc! odchudzam się! z 63 kg do 55 kg! TRZYMAĆ KCIUKI BO CHOLERA ZNÓW SKOŃCZY SIĘ FIASKIEM! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
![]() ![]() Wracając zaś do zawierania znajomości internetowych też mogę coś rzec, bo mam konto na odpowiednim portalu - nie po to mam w profilu dosyć obszerny opis, by ktoś mi na niego właz i wypalał z tekstem o oczach czy wyglądzie. Po prostu odnoszę wrażenie wtedy, że moja osoba takiego kogoś nie interesuje, ma ją zwyczajnie gdzieś, a wtedy nawet nie mam zamiaru zaglądać na czyjś profil. Zatem jak zawierasz znajomość internetową i masz już jakieś informacje o dziewczynie to warto zacząć rozmowę właśnie od tego - że zobaczyłeś te zainteresowania / pasje, że fajnie pisze o sobie, że to co o sobie napisała jest ciekawe /nietypowe etc., że zagadujesz bo myśli podobnie do Ciebie... Sposobów jest mnóstwo. Jak dziewczyna zaskoczy i odpisze rozmowa z reguły dalej już sama się toczy ![]() ---------- Dopisano o 00:39 ---------- Poprzedni post napisano o 00:36 ---------- Dobra, widzę, że to trochę inaczej wygląda. Cóż po prostu nie masz chwilowo szczęścia ![]() ![]()
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Wiesz, nie raz słyszałem opinie o sobie jaki to ja jestem poukładany, normalny i ogólnie w porządku. Okej jak tak ludzie mówią nie mam nic przeciwko. Powiedz mi cholera tylko czemu nie zauważają tego osoby, które chciałbym by zauważyły? Czas? Wydaje mi się, że sporo już upłynęło i mam powód do zmartwień. Szczęście? Nigdy go nie miałem.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
Odnośnie czasu - to nie jest dużo i to nie jest dziwne. A jeżeli któraś zacznie pierdzielić na żywo jednak inaczej... to raczej nie jest wiele warta, no chyba, że akceptujesz panie na jedną noc.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
Trochę wyluzuj, zwolnij, to, co ma przyjść i tak przyjdzie. Ale nie na zawołanie i nie na żądanie ![]()
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 284
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() I mniej desperacji!!! Jak okażesz sie fajnym partnerem do rozmów, czy to na żywo, czy przez fb, to nawet, jak nie będzie "chemii", to dziewczyna będzie chciała z tobą utrzymywać kontakt i może w pewnym czasie szepnie dobre słowo na Twój temat samotnej koleżance. Ot prosty przyklad. Miałam dwóch kolegów. Przyjaźnili się, jeden zorganizował jakiegoś grilla, zaprosił znajome koleżanki - i bam, drugi kolega znalazł tam dziewczynę. Ty robisz wywiad wśród znajomych, a te dziewczyny pewnie w sumie też. I co mogą o Tobie usłyszeć? Że z ciebie podrywacz i bajerant, który zarywa do dużej ilości lasek ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
[1=835313362e9486e3c9442f0 8647b1f88dd16e422_65652de 798c50;42814200]No właśnie, za bardzo "napinasz się". I to nie chodzi o liczbę znajomych na fb, czy cokolwiek. Zbyt szybko i zbyt mocno się angażujesz. Nie traktuj zdobycia dziewczyny w kategorii największego osiągnięcia życiowego. "nie jak mogłem to zepsuć", tylko "widocznie to nie ta". I tak jak Ci ktoś radził wcześniej, zamiast od razu podrywać, zakoleguj się. Poznasz tą dziewczynę trochę, zobaczysz jaka jest, oswoisz i wtedy możesz zastanowić się, czy jest warta starania się. Bo ja np. nie wiem, czy facet, który no nie oszukujmy się, podbił do mnie tylko dlatego, że jestem "fajną dupą" i uprawiał zaloty, miałby u mnie jakiekolwiek szanse.
![]() ![]() Tak napinam się i angażuje bo mi zależy żeby to nie skończyło się zwykłą przyjaźnią. Chciałbym dobrze wypaść w jej oczach a wychodzi tak samo ciągle. I nie mogę myśleć "jak ja to zepsułem" bo tak jest. Przykład? Byłem z nową koleżanką na weselu, bawiliśmy się do rana, chodziliśmy na spacery po weselu poszliśmy jeszcze na spacer. Wydawało mi się że coś zaiskrzyło, pierwsze pocałunki i trochę więcej. Mogło do czegoś dojść ale przed pocałunkami powiedziała że nie to uszanowałem to i nie nalegałem. Na następny dzień zupełnie już inna gadka, jakieś takie dziwne "pretensje" do mnie o byle co. Ja byłem bardzo ją zauroczony bo doświadczyłem dzięki niej naprawdę wiele, dziękowałem jej i pisałem jaki byłem zachwycony. Potem spytałem czy maiła ochotę wtedy, napisała że tak... Teraz właśnie jestem w momencie kończenia tej znajomości i mam się dzisiaj dowiedzieć co zrobiłem nie tak. Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 365
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
Całe szczęście że nie był taki jak Ty, z tym Twoim "tyle nie będę czekać, bo mi się nie opłaca, chcę tu i teraz", bo byśmy stracili szansę na cudowny, teraz już 4-letni związek. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
![]() ![]() Mnie się wydaje, że Ty za dużo myślisz i analizujesz ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 83
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 39
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
poznasz kogoś na studiach. może nawet otworzysz się bardziej i częściej będziesz wychodził. nawet jak nie na imprezy, to na piwko do pubu z kilkoma ludźmi. i może tych kilku ludzi będzie miało fajne, wolne koleżanki
![]() a tak ogólnie to nic na siłe. dziewczyny mają zakręcony umysł i nie ma tak na prawdę uniwersalnej rady. no może jedyna rada to taka, którą już dziewczyny mówiły, żeby nie być natrętem i po prostu zacząć od kumplowania się. bez podtekstów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 284
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
![]() Więc w sumie taak, psujesz tym brakiem cierpliwości i parciem na posiadanie dziewczyny i robieniem z nią różnych rzeczy ![]() No i na weselu to trochę tak... Dziwnie wyszło. Okej, jakby was oboje emocje poniosły, albo jak dziewczyna byłaby już na maksa zakochana, a tu pierwsze spotkania, wesele i Ty chcesz już z nią seks uprawiać? No sam pomyśl jak to może wyglądać z jej punktu widzenia ![]() Koleżance spodobał się kolega, którego widziała na meczu, wiec rozsyłałyśmy wici żeby się dowiedzieć, czy ma dziewczynę itp. Usłyszałyśmy od paru osób, że to właśnie taki podrywacz i koleżanka w sumie dała sobie spokój. Wiec nie lekceważ poczty pantoflowej ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 81
|
Odp: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Niczego z nia nie chcialem uprawiac, zaczelismy sobie zartowac przed weselem a potem doszlismy do porozumienia. Nic jej nie chcialem robic to byly emocje i po prostu chwila uniesienia nic nie bylo wbrew jej woli i fakt bylo widac po niej ze chciala ale wczesniej mi powiedziala ze nie i koniec. Ja po prostu zle odebralem jej zarty ale potem sie wszystko wyjasnilo. Nie oczekiwalem nigdy tego od niej i tyle
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 284
|
Dot.: Odp: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 81
|
Odp: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Tylko ze to ona zaczela zartowac a ja nie wiedzialem potem czy zartuje czy mowi serio
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 406
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
Wiesz jak do mnie ktoś zagada przez neta to nawet nie odpisuje bo to takie słabe jest no! ![]() Myślę że to widać że jesteś zdesperowany i każda dziewczyna to odczuwa. A z tymi tekstami o koleżankach to przegiąłeś pałę, no bo przecież napiszesz do dziewczyny na FB "masz piękne oczy ![]() ---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ---------- Oj ździwiłbyś się
__________________
Przeciętność daje poczucie bezpieczeństwa, ale tylko podejmując ryzyko można spełniać swoje marzenia |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 81
|
Odp: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Wiem ze tak nie ma ale ponoc kazda z Was jest inna. Jedna to zaintryguje a druga to oleje. Moze trafie na taka kiedys trafie ktorej to sie spodoba ale sam w to chyba nie wierze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 406
|
Dot.: Odp: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Tylko przystopuj z tymi komplementami i romantyzmem, pamiętam że kiedyś spodobał mi się chłopak, byliśmy na randce a on non stop truł te swoje farmazony o dwóch duszach które się spotkały, o moich pięknych ustach itp. Na chwile odciągnęłam go od tematu żeby opowiedział o swoim tatuażu. Było fajnie przez 10 minut a potem znowu! Fascynacja do niego wyparowała.
__________________
Przeciętność daje poczucie bezpieczeństwa, ale tylko podejmując ryzyko można spełniać swoje marzenia |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 284
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
![]() Mam kolegów z ktorymi mogę gadać godzinami, a mam takich, z którymi to szybka tylko wymiana zdań, bo się męczę. Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() -Masz ładne oczy ![]() - Dzięki ![]() - nos też! Zależy tez na jaki podryw stawiasz - jeśli typowo przez internet, to chociaż celuj w dziewczyny, które lubią podobne rzeczy do siebie, wtedy "hej, widziałem że lubisz x i y, co sądzisz o x/wybrałabyś się ze mną na y, bo chciałbym cię poznać ![]() To już inaczej według mnie już trochę lepiej brzmi. ---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ---------- Cytat:
![]() ![]() Jak trafisz na dziewczyne, która wie, że jest ładna, to owszem jej będzie miło, ale nie wyróżnisz się niczym spośród innych facetów, którzy fakt jej ładnosći na pewno już wielokrotnie zauważyli ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: poznan
Wiadomości: 174
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
![]()
__________________
‘lick my red deliciøus’ włøsomaniaczka-sceptyczka since august 2014
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 406
|
Dot.: Odp: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
desperat
__________________
Przeciętność daje poczucie bezpieczeństwa, ale tylko podejmując ryzyko można spełniać swoje marzenia |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Autorze Drogi, ja twego punktu widzenia w ogóle nie ogarniam. Przypomina mi trochę czasy gimnazjum, kiedy "chodziło się" z pierwszą lepszą osobą która się zgodziła, bo taka była moda i wszyscy tak robili, chociaż dało się z nią zamienić tylko kilka pozbawionych głębszego sensu zdań o pogodzie czy szkole.
Związek = miłość, a przynajmniej zakochanie. A na to trzeba CZASU! Nie da się tak że powiesz dziewczynie kilka komplementów, ona podziękuje i stwierdzi: "tak, to jest facet z którym chciałabym mieć związek". Narzekasz że dziewczyny nie składają ci od razu deklaracji, ale litości - skąd one mają wiedzieć czy masz szansę czy nie? Na to potrzeba czasu, dłuuugich rozmów O WSZYSTKIM i wielu spotkań. Pisanie w internecie o tym jaka to ona jest atrakcyjna jednoznacznie wskazuje na to że chcesz od niej tylko jednego, a to jest strasznie poniżające. Poza tym o wszystkim już dziewczyny wcześniej pisały. Wydaje mi się że jak trafisz na dziewczynę w której naprawdę się zakochasz, to będziesz w stanie i rok czekać aż zgodzi się z tobą być i wcale nie będziesz uważał że ten czas czekania był stracony. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 954
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Prawdziwą zagadką jest fakt, dlaczego tak wielu facetów nadal nie potrafi traktować kobiet jak ludzi... Podchodzisz do kobiet jak do odmiennego gatunku, widzisz tylko materiał na związek, domagasz się klucza który pasuje do wszystkich, a przecież mamy różne charaktery i upodobania. I już wyczuwam w Tobie tą charakterystyczną, subtelną pogardę, bo te baby takie głupie i lecą tylko na chamów... Czekam, aż zaczniesz opowiadać o friendzone.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Odpowiem teraz bardzo ogólnie, mam nadzieję, że na większość postów. Otóż dzisiaj (po tygodniu przerwy między mną a moją nową "koleżanką") postanowiłem wyjaśnić coś niecoś. Kumplowałem się z nią przez jakiś niecały miesiąc, byliśmy na spotkaniu i na wspólnej zabawie razem jak już wspominałem. Więcej się nie spotkaliśmy, bo ona miała wieczne wymówki. W końcu zaczęło mnie to wkurzać i zacząłem ją olewać, aż doszło do sytuacji sprzed tygodnia. Wypiłem "trochę" alkoholu i napisałem do niej ładną wiadomość, która podsumowała wszystko z mojego punktu widzenia (nie, to nie były żadne wyznania miłosne ani nic z tych rzeczy). Widziałem, że to odczytała ale nic nie odpisała. Po tygodniu postanowiłem coś z tym zrobić. Dzisiaj dostałem w końcu oficjalnego kosza. Do tej pory byłem zwodzony tekstami "zobaczymy jak to będzie z nami", "nie jestem w stanie nikomu zaufać" i różne takie brednie. A dzisiaj dowiaduję się, że koleżanka od tygodnia ma chłopaka. Także, drogie Wizażanki (mam nadzieję, że poprawnie napisałem), z całym szacunkiem ale pieprzenie głupot w stylu "mieć frajdę z podchodów", "poczatkowe poznawanie się jest fajne", "musi upłynąć naprawdę sporo czasu zanim coś zaiskrzy" i inne tego typu podobne brednie uważam za bezsensowne. Uważam, że jeśli ktoś komuś się nie podoba i wie że nic z tego nie będzie to nie pieprzy się, że "zobaczymy co to będzie". I tutaj żadne koleżeństwo nie ma znaczenia. Jakby to wyglądało za 5 czy 10 miesięcy? Wszystko fajnie, milusio i cacy a ona po drodze miałaby już z 3 typów tylko dlatego, że są rozrywkowi, potrafią się dobrze zabawić na imprezach i tyle! Bo przecież nie można oczekiwać zaufania po zwykłym koleżeństwie no nie? Przecież prośba o to to takie desperackie posunięcie... A teraz czekam na teksty typu "widocznie obierasz złe cele/puste lale" etc. Słyszałem to już nie raz więc kolejne nie zrobią mi różnicy. Mówiłem to już i powtórzę, dla mnie jest to chory system. Jeśli tak to działa to naprawdę chylę czoła tym, którym się udało i wytrwałości i powodzenia tym, którzy choć trochę są do mnie podobni, bo czarno to widzę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 406
|
Dot.: Kolejna zagadka ktorej nie rozumiem
Cytat:
__________________
Przeciętność daje poczucie bezpieczeństwa, ale tylko podejmując ryzyko można spełniać swoje marzenia |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:58.